Dobra, ja nie jestem tą studentką i zdjęć nie będzie, ale musiałem coś wymyślić, żebyście nie pomyśleli "rany, znowu kolejny taki sam wątek" i chcieli tu zajrzeć...
Ale żeby nie było 100% ściemy, to faktycznie chodzi o moją narzeczoną, która studiuje architekturę krajobrazu (naprawdę ma same 5!), więc większość prac to wszelkiego rodzaju CADy i o ile w tym zastosowaniu jeszcze do tej pory "jakoś było" na 15sto lenim LCD sasmung (nie chcę heretykować
) to też bardzo dużo pracuje na zdjęciach (a wiadomo, skoro praca z przyrodą to drzewka, kolorki, robaczki jesień i te sprawy) i bardzo często było duże rozczarowanie i dosłownie płacz, jak po wydrukowaniu wielkich plansz za górę kasy efekt był bardzo daleki od zaplanowanego, a groszem dziewczyna nie śmierdzi i to bardzo. Czasem też wykonuje różne inne prace graficzne w PS bo naprawdę ma do tego talent, tylko właśnie nie ma narzędzi.Do rzeczy - pierwotnie myślałem, że za 1200zł coś można już kupić i myślałem o Dellu 2412, ale jak wszedłem na to forum, to szybko zostałem wyprowadzony z błędu
Ale przynajmniej wiem, że są tu naprawdę fachowcy z najwyższej półki.Cała rodzina zrobiła zrzutkę więc budżet mamy ok 2500zł + wiadomo kalibracja, monitor ma służyć tylko i wyłącznie do tych "amatorskich profesjonalnych" zastosowań, absolutnie żadnych gier filmów itp, pożądana wielkość to 24" (tylko muszę wtedy sprawdzać wymiary każdego czy się zmieści na specyficznym biurku, zaprojektowanym własnie przez nią samą
) no i rozdzielczość oczywiście 1920 x 1200. Miałem pierwotnie kilku faworytów, ale naprawdę jak to mówią im dalej w las tym ciemniej i z głupiego zrobiłem się coraz głupszy bo czytam, czytam i czytam już z miesiąc i dalej nie wiem.Jako, że jestem kompletnym "lajkonikiem" mam też pytanie: Docelowo monitor miałby być używany z dwoma komputerami, stacjonarnym starym Dellem 690 z quadro i laptopem z jakimś Radeonem 760M czy coś takiego, to czy jest to w ogóle realne żeby skalibrować monitor do pracy z dwoma komputerami? Bo rozumiem, że kalibracja monitora, to nie tylko ustawienia monitora, ale majstrujemy też w karcie graficznej? Na całe szczęście jesteśmy z Krakowa, więc już wiem, że działa tu ochrzczony dosłownie wszędzie (czytałem też nikoniarzy, canon board itp) guru kalibracji kolega Czornyj, także na pewno zwrócę się do Ciebie w tej sprawie, no i zakupu to myślę że z przyzwoitości wypadałoby dokonać u Pana Tomka (BTW: przyzwyczajony jestem, że na wszelakich forach wszyscy są "bracią" i zwracają się do siebie per Ty?), tylko nie wiem czy będą środki i czas (ma to być prezent pod choinkę) na selekcję, bo niestety ale mamy już koszmarne przeżycia z awaryjnym, uszkodzonym na wstępie sprzętem, i też zawsze kończy się to płaczem i histerią, wiecie jak to z babami...
Cytując pewnego pana, "Pomożecie?"
Pozdrawiam,
Kuba
Tak, wiem, złośliwy jestem. 
