Huh... Sprawdziłem z integrą, poprzednią kartą i laptopem. Na integrze obraz był cały czas, na poprzedniej chyba tylko raz zgasł i bez takich śmieci. Coś nie tak z kartą a może raczej z komunikacją między płytą główną a kartą. A wydawało mi się, że zawsze gasł i tak ma być
Zaciekawiło mnie tylko to, że ten HP nie pokazuje śmieci, a EIZO tak i to mnie zmyliło.
EIZO Foris FS2331
Regulamin forum
W niniejszym dziale znajdują się informacje użytkowe o praktycznie poznanych monitorach. Stworzone na podstawie zbadania, pomierzenia konkretnego modelu i w prawdziwych, długoterminowych testów użytkowych, nie sponsorowanych.
UWAGA: Ze względów porządkowych nie można zakładać tu nowych wątków. To jest łatwa do przeszukania lista modeli. Do dyskusji zapraszam w wątkach istniejących. Pytania dotyczące nowych recenzji proszę zadawać w wątku "Chciałbym poznać opinię o...".
W niniejszym dziale znajdują się informacje użytkowe o praktycznie poznanych monitorach. Stworzone na podstawie zbadania, pomierzenia konkretnego modelu i w prawdziwych, długoterminowych testów użytkowych, nie sponsorowanych.
UWAGA: Ze względów porządkowych nie można zakładać tu nowych wątków. To jest łatwa do przeszukania lista modeli. Do dyskusji zapraszam w wątkach istniejących. Pytania dotyczące nowych recenzji proszę zadawać w wątku "Chciałbym poznać opinię o...".
Post
Re: EIZO Foris FS2331
Witam. Jestem nowy na forum a sprowadza mnie tutaj temat tego Forisa.
W dużym skrócie: sugerując się opiniami tu zamieszczanymi stwierdziłem że smużenie w nim jest "do przyzwyczajenia", jako że część osób go nie widzi, inni tak (kumpel ma Eizo S2111W, też PVA, też 7ms i 0 ghostingu), tak więc kupiłem go miesiąc temu... i od tego czasu rwę włosy z głowy starając się je ograniczyć. Może jak mi się uda będę dalej rwać kalibrując, ale nie wszystko naraz
Ktoś już tu pisał o smużącej czerwieni na brązie - to jeszcze nic przy czerni na ciemnej szarości. Jest to zwłaszcza uciążliwe przy grach "ciemniejszych" (horrory, jaskinie/lochy w rpg) gdzie cały obraz potrafi się rozpłynąć przy przesuwaniu kamery czy przemieszczaniu się (aż niedobrze się robi). Wygląda to tak jakby matryca miała czas reakcji 7ms z wyjątkiem czerni, dla której poświęca z 25ms.
Zmieniałem tryby "firmowe" - najbardziej widoczne jest to na sRGB, najmniej na paper mode (bo czerń jest jasna w nim), nawet tryb "nuklearny" (game) nie łagodzi problemu (a wypala oczy kontrastem ustawionym pod sufit). Problem nie wyłazi przy przejściach czerń-biel, czy innych dobrze kontrastujących kolorach (no, nie aż tak).
Kombinowałem więc z różnymi ustawieniami temperatury koloru, overdrivem, kontrast enhancer - ale to tylko lekko ograniczało to symptomy.
Najwięcej udało mi się zdziałać rozjaśniając czerń - tylko nie po to kupowałem monitor na PVA aby czerń mi świeciła i, mimo wszystko, dalej smużył czernią (chociaż "wstęgi" i tak były krótsze o 3/4). Wydaje mi się nieporozumieniem promować monitor z taką wadą jako produkt dla graczy.
I tu mam pytanie (kierowane oczywiście do Toma01 ): czy jest jakieś magiczne ustawienie które zniweluje ghosting? Jeśli nie, to czy w takim wypadku przysługuje mi prawo reklamacji; czy to jako produkt uszkodzony - jeśli naprawdę nic Pan nie widział na testowanym przez Pana modelu, lub jako wręcz niezdatny do "normalnego" użytkowania (normalnego - zgodnego z przeznaczeniem, tzn. grania).
Jeśli ma Pan gdzieś ten model pod ręką, to najprostszym testem było by przesuwanie czarnego kwadratu po szarym tle (50% lub ciemniejszy) w photoshopie i podziwianie łun.
Niestety w swojej klasie cenowej raczej nie dopadnę innego modelu na PVA (uparłem się bo zakochałem się w tej soczystej czarno-czarnej czerni), więc albo używka droższego modelu (s2243w) albo pozostaje mi zacisnąć zęby i przeboleć.
W dużym skrócie: sugerując się opiniami tu zamieszczanymi stwierdziłem że smużenie w nim jest "do przyzwyczajenia", jako że część osób go nie widzi, inni tak (kumpel ma Eizo S2111W, też PVA, też 7ms i 0 ghostingu), tak więc kupiłem go miesiąc temu... i od tego czasu rwę włosy z głowy starając się je ograniczyć. Może jak mi się uda będę dalej rwać kalibrując, ale nie wszystko naraz
Ktoś już tu pisał o smużącej czerwieni na brązie - to jeszcze nic przy czerni na ciemnej szarości. Jest to zwłaszcza uciążliwe przy grach "ciemniejszych" (horrory, jaskinie/lochy w rpg) gdzie cały obraz potrafi się rozpłynąć przy przesuwaniu kamery czy przemieszczaniu się (aż niedobrze się robi). Wygląda to tak jakby matryca miała czas reakcji 7ms z wyjątkiem czerni, dla której poświęca z 25ms.
Zmieniałem tryby "firmowe" - najbardziej widoczne jest to na sRGB, najmniej na paper mode (bo czerń jest jasna w nim), nawet tryb "nuklearny" (game) nie łagodzi problemu (a wypala oczy kontrastem ustawionym pod sufit). Problem nie wyłazi przy przejściach czerń-biel, czy innych dobrze kontrastujących kolorach (no, nie aż tak).
Kombinowałem więc z różnymi ustawieniami temperatury koloru, overdrivem, kontrast enhancer - ale to tylko lekko ograniczało to symptomy.
Najwięcej udało mi się zdziałać rozjaśniając czerń - tylko nie po to kupowałem monitor na PVA aby czerń mi świeciła i, mimo wszystko, dalej smużył czernią (chociaż "wstęgi" i tak były krótsze o 3/4). Wydaje mi się nieporozumieniem promować monitor z taką wadą jako produkt dla graczy.
I tu mam pytanie (kierowane oczywiście do Toma01 ): czy jest jakieś magiczne ustawienie które zniweluje ghosting? Jeśli nie, to czy w takim wypadku przysługuje mi prawo reklamacji; czy to jako produkt uszkodzony - jeśli naprawdę nic Pan nie widział na testowanym przez Pana modelu, lub jako wręcz niezdatny do "normalnego" użytkowania (normalnego - zgodnego z przeznaczeniem, tzn. grania).
Jeśli ma Pan gdzieś ten model pod ręką, to najprostszym testem było by przesuwanie czarnego kwadratu po szarym tle (50% lub ciemniejszy) w photoshopie i podziwianie łun.
Niestety w swojej klasie cenowej raczej nie dopadnę innego modelu na PVA (uparłem się bo zakochałem się w tej soczystej czarno-czarnej czerni), więc albo używka droższego modelu (s2243w) albo pozostaje mi zacisnąć zęby i przeboleć.
Post
Re: EIZO Foris FS2331
Cóż, w tej chwili jestem trochę z ręką w nocniku bo już go kupiłem
FS2333 skreśliłem z racji bycia nie-PVA (i koniecznością doświetlania pokoju). Na Skype Mastiff polecił do grania model FG2421 - najnowszy (w zeszłym tygodniu jakoś się ukazał). Z opisu jaki zamieścił tu na forum wychodzi na to że jak na razie najlepszy monitor do grania (bynajmniej profesjonalnego). Ale to inna para kaloszy, bo jak szukałem monitora to celowałem w średniej klasy monitor "do wszystkiego po trochu" do domu (stąd uparcie parłem w PVA).
Z rozmowy dowiedziałem się że winne smużeniu są słabe dopalacze montowane w serii "FS" (chociaż nie dowiedziałem się już czym one są - ale to mało ważne w tej chwili tak naprawdę). W "S" jest dużo lepiej (stąd nie widziałem ghostingu u kumpla) a "SX" to już tip-top klasa. Przekłada się to na cenę oczywiście.
Załatwiam zwrot producentowi - brałem monitor u znajomego lokalnego sprzedawcy, mogę mu go zwrócić, ale wtedy to on będzie w plecy, bo jemu już prawo zwrotu nie przysługuje. A gdzie on taki monitor sprzeda na prowincji Ale może się uda. 3mamy kciuki.
FS2333 skreśliłem z racji bycia nie-PVA (i koniecznością doświetlania pokoju). Na Skype Mastiff polecił do grania model FG2421 - najnowszy (w zeszłym tygodniu jakoś się ukazał). Z opisu jaki zamieścił tu na forum wychodzi na to że jak na razie najlepszy monitor do grania (bynajmniej profesjonalnego). Ale to inna para kaloszy, bo jak szukałem monitora to celowałem w średniej klasy monitor "do wszystkiego po trochu" do domu (stąd uparcie parłem w PVA).
Z rozmowy dowiedziałem się że winne smużeniu są słabe dopalacze montowane w serii "FS" (chociaż nie dowiedziałem się już czym one są - ale to mało ważne w tej chwili tak naprawdę). W "S" jest dużo lepiej (stąd nie widziałem ghostingu u kumpla) a "SX" to już tip-top klasa. Przekłada się to na cenę oczywiście.
Załatwiam zwrot producentowi - brałem monitor u znajomego lokalnego sprzedawcy, mogę mu go zwrócić, ale wtedy to on będzie w plecy, bo jemu już prawo zwrotu nie przysługuje. A gdzie on taki monitor sprzeda na prowincji Ale może się uda. 3mamy kciuki.
Post
Re: EIZO Foris FS2331
Hej
Co polecalibyście jako drugi ekran roboczy do FS2331? mam zamontowaną lepszą podstawkę od Eizo?
Co polecalibyście jako drugi ekran roboczy do FS2331? mam zamontowaną lepszą podstawkę od Eizo?
Post
Re: EIZO Foris FS2331
http://mva.pl/viewtopic.php?f=40&t=152
Moim faworytem jest Eizo s2243w - jak będę potrzebować drugiego ekranu do pracy-pracy (a nie pracy hobbystycznej ) to sobie go sprawię. Jedyną wadę jaką stwierdziłem - nie jest już produkowany a następcy brak
Moim faworytem jest Eizo s2243w - jak będę potrzebować drugiego ekranu do pracy-pracy (a nie pracy hobbystycznej ) to sobie go sprawię. Jedyną wadę jaką stwierdziłem - nie jest już produkowany a następcy brak
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: EIZO Foris FS2331
Następcą jest SX2262W i jest dostępny.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Wróć do „Krótkie recenzje monitorów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości