"Biurko" do montażu video + koloryzacji

[Matosh]

Hej,

Na wstępie chciałem zaznaczyć, iż przeczytałem tzw. listę proponowanych monitorów, ale sam nie jestem w stanie podjąć decyzji. Wolałbym przedyskutować z doświadczonymi osobami zakup monitorów / stworzenia biurka do pracy w domu.

Jestem młodą osobą, która dopiero wchodzi w świat montażu/koloryzacji itp. Nie jestem "starym wyjadaczem" więc moja wiedza na temat kolorów/monitorów i wszystkiego co pokrewne jest dosyć uboga. Cały czas się uczę, a za parę lat chciałbym utrzymywać się zawodowo z koloryzacji Pracuję w małej firmie, która zajmuje się między innymi realizowaniem (i też późniejszym montowaniem) filmów korporacyjnych, promocyjnych, reklam (internetowych), akcji społecznościowych itd. Nie ukrywam, że bardzo często zabieram materiały do domu (preferuję pracować w domu, w swoim pokoju, gdzie mogę się łatwiej skupić - niż w biurze). Niedługo minie prawie rok, a ja nadal siedzę w domu na monitorze z MM za 800zł. Uznałem, że czas najwyższy przymierzyć się do zakupu czegoś poważniejszego, zwłaszcza jeżeli chciałbym się kształcić w kierunku koloryzacji. Planuję zakup 2 monitorów, stworzenie "biurka" w domu do pracy.

Chciałbym się ów poradzić jakie 2 monitory wybrać, aby moje nowe miejsce pracy było komfortowe i w miarę możliwości profesjonalne. Moje projekty nie idą do żadnej TV, kina czy czegokolwiek "grubego". Są to raczej pół profesjonalne produkcje, filmy wewnętrzne dla firm, ale też filmy, które trafiają na YT/Vimeo, czasem coś poleci na DVD.

Zależy mi na komforcie pracy, długie siedzenie przed PC męczy, zwłaszcza wzrok, chciałbym o niego zadbać jak najlepiej.
Chciałbym pracować na 27" lub 24", rozdzielczość 2560x1440 bardzo mnie kusi, ze względu na ogromną ilość miejsca na pulpicie.
Wieczorem lubię pograć w gry, obejrzeć film/serial

Budżet: oczywiście chciałbym wydać możliwie jak najmniej względem wystarczającej dla mnie jakości monitorów (którą, mam nadzieje pomożecie mi ustalić). Z racji, że będzie to zakup 2 monitorów (niekoniecznie 2 na raz) powiedzmy, że na ten moment chciałbym wydać 5000zł. Jest to tylko start, jeżeli mnie uświadomicie, że warto i trzeba dołożyć, wtedy będę ew. rozszerzał budżet !

Pytanie:
Czy 1 monitor powinien być "słabszy" (zarazem tańszy) powiedzmy na to, że po prostu na którym będę pracował (montował/kolorował/animował/czy cokolwiek innego), a 2gi (lepszy) będzie mi służył wyłącznie do podglądu ? Czy obydwa równie dobre. Jest to moje pierwsze "biurko" więc nie bardzo wiem jakie rozwiązanie będzie najkorzystniejsze Proszę o pomoc!

Dziękuje, do usłyszenia!

[Tom01]

Monitor do Pana celów powinien sobie radzić z materiałem "telewizyjnym". Normalnie do takich celów stosuje się pioruńsko drogie monitory TV. W tym przypadku z powodzeniem można go zastąpić kalibrowanym monitorem graficznym. Najlepszym do tego celu, na dodatek z wbudowanym skalerem video, pozwalającym na ocenę jakości operacji na przeplocie, jest EIZO CX240 i tym proponuję się zainteresować.

[Matosh]

Dzięki za odp

A jak wygląda sprawa z kalibracją ? Czy potrzebuje coś dokupić do monitora abym sam mógł przeprowadzić kalibrację? Czy lepiej komuś to zlecić? Nie orientuję się w tym temacie kompletnie stąd te pytania.
Czy ma Pan jakieś sugestie co do drugiego monitora? Gdyż potrzebuję 2 do komfortowego pracowania i rozumiem (a raczej, mam nadzieję), że nie musi to być drugi taki sam ? Bo jak takie będzie zalecenie to chyba zbankrutuję!

[Tom01]

Można kupić własny sprzęt do kalibracji, można zlecić. Drugie wyjście jest ekonomicznie uzasadnione, bo taki monitor wymaga bardzo rzadko rekalibracji. CX ma własny czujnik który po kalibracji będzie utrzymywał parametry.

Jeśli dwa, to najlepiej takie same. Nie jest dobrze kiedy będą się różniły wyświetlaniem.

[Matosh]

Czy sa jeszcze jakies alternatywy w tej cenie ? Czy ten ktory podal Pan na samym poczatku bedzie absolutnie najlepszym wyborem w tej cenie ?

[Tom01]

O ile do celów graficznych, foto, czy projektowania jest jeszcze to i owo do wyboru, tak Pan ma pecha, bo dobry monitor do video jest tylko ten. Oczywiście są inne, ale znacznie droższe.

[Czornyj]

Ja bym się wstrzymał do CX271, grading i montaż na 24" to raczej hardkor. W TVN używano do obróbki dużo bardziej gównianych monitorów 30" (ACD i SX2061W), byle mieć rozdzielczość 2560x1600px, która umożliwiała pracę na jako-takim, pieprzonym poziomie

[musimisie]

Aby nie zaczynać nowego wątku skorzystam już z tego utworzonego. Zastanawiam się nad monitorem Eizo CX271, znalazłem same dobre recenzje. Zastanawiam się czy jest to jednak wystarczająco dobry monitor do koloryzacji. W porównaniu do topowego modelu CG nie ma profili rec709 oraz nie posiada technologi 3d LUT. Z profilami pewnie nie ma takiego problemu bo można je stworzyć w Color Navigator (ale prosze wyprowadzić mnie z błędu jeśli się mylę) a jak wygląda kwestia skalowania obrazu, w monitorze CG277 jest to jedna z cech, jak wygląda praca na plikach wideo 4K na monitorze CX271 (czym to będzie się różnić od CG277)
No i na koniec co z monitorem NEC SpectraView 272, który ma teraz kuszącą obniżkę, brać go pod uwagę?

[GrzesiekR]

(...) oraz nie posiada technologi 3d LUT. (...)

Mogę się odnieść do tego: 3D LUT oczywiście ma, ktokolwiek napisał, że nie ma jest w totalnym błędzie i niewiedzy. Każdy monitor graficzny, pół i profesjonalny takową ma, dużo modeli pozycjonowanych niżej niż Eizo CX (które są jednymi z najbardziej zaawansowanych) ją mają.

[Tom01]

Spokojnie można stosować CX do video. Kalibracja do standardów "telewizyjnych" jest banalnie prosta. CX od CG różni się brakiem kalibratora, ma tylko czujnik utrzymujący parametry, nieco pogorszone normy dopuszczalnych defektów i w oprogramowaniu kalibracyjnym ma wyłączony sprzętowy softproofing. CX271 w stosunku do PA272W różni się znacznie, zarówno wewnętrznie jak i użytkowo. PA ma inną matrycę, dużo bardziej "świecącą" czernią, oraz poważnie utrudnioną, praktycznie uniemożliwioną kalibrację.

[plevka]

Nie chcę być mądrzejszy od papieża, ale chyba CX271 należałoby porównywać do SV272 a nie do PA272?
W tym porównaniu SpectraView 272 wychodzi taniej (porównując ceny w kilku sklepach) i ma w zestawie oprogramowanie do sprzętowej kalibracji oraz multiprofilera.

[Tom01]

Oficjalnie linie modelowe to:
- EIZO CX - NEC PA
- EIZO CG - NEC SV
Fakt, że niższa seria EIZO jest porównywalna lub lepsza od wyższej NEC, to insza inszość. Wszak PA i SV to dokładnie ten sam monitor, tylko inaczej wyposażony.

PS. CX271 ma w komplecie oprogramowanie do sprzętowej kalibracji.

[plevka]

Wydawało mi się, że odpowiednikiem CG jest SV Reference. Tak też można porównać je cenowo, choć CG jest droższy.

Zaryzykowałbym stwierdzenie, że odpowiednikiem CX jest właśnie SV ze względu na półkę cenową, a PA był odpowiednikiem SX. Czyż nie?

Jako przykład może być cena na graficzne.pl, gdzie NEC SV272 (5.299 zł brutto) jest tańszy od EIZO CX271 (5.749 zł brutto) o 450 zł. Oba mają sprzętową kalibrację i oprogramowanie do tego, więc chyba to odpowiednie porównanie? PA272 kosztuje nieco ponad 4.900 zł brutto, więc to usprawiedliwia przy nim brak oprogramowania do kalibracji. Gorzej było w niedawnym jeszcze Eizo SX 2762 (o ile pamiętam), bo tam nawet sprzętowej kalibracji nie można było zrobić samemu a jedynie serwisowo.

[max]

Mz. jedynym kryterium porównywania, nie tylko monitorów, powinna być cena i to co za nią otrzymamy, a nie sztuczne podziały wymyślone przez dział marketingowy producenta.

[Tom01]

Uściślając, P i SV oraz PA i SV Reference to jest to samo. Dopisek Reference powstał aby rozgraniczyć nową linię SV, powstałą z przechrzczenia serii P. Tanie profesjonalne, coś jak CS u Eizo. Jest trochę zamieszania z tym oznaczeniem.

CG nie ma odpowiednika technicznego u NECa, choć faktycznie, CG i SV Reference, jako najwyższe linie, czasem się porównuje.

Mz. jedynym kryterium porównywania, nie tylko monitorów, powinna być cena i to co za nią otrzymamy

Absolutnie nie. Porównuje się walory. Cena jest najmniej istotna. Jest środkiem do osiągnięcia założonego celu, nie celem. Porównując cenowo, może dojść do absurdów, porównywania zawodniczego monitora dla graczy z graficznym.

[max]

Mz. jedynym kryterium porównywania, nie tylko monitorów, powinna być cena i to co za nią otrzymamy

Absolutnie nie. Porównuje się walory. Cena jest najmniej istotna. Jest środkiem do osiągnięcia założonego celu, nie celem. Porównując cenowo, może dojść do absurdów, porównywania zawodniczego monitora dla graczy z graficznym.

Albo porównywać monitor za 5000 z pralką za tyle samo. Zakładam, że porównujemy rzeczy przeznaczone do tego samego.
He, he. Ciekawe ile osób (kupujących, nie sprzedających) się z Panem zgodzi? Pański sposób rozumowania byłby słuszny, gdyby firma X była jedyną firmą na świecie produkującą monitory, w z góry ustalonych cenach, których nie można przeskoczyć. Tylko wówczas cena byłaby nieistotna, bo nie dałoby się jej w żaden sposób obejść.
Kupując produkt w firmie Y, porównywalny funkcjonalnie i jakościowo ale za niższą kwotę, cena zaczyna być istotna. Na tym polega konkurencja.

No chyba, że wychodzi Pan z założenia, że produkty firmy X nie mają odpowiedników, w związku z czym nie mają konkurencji, a co za tym idzie, cena jest nieistotna, gdyż musimy zaakceptować każdą, jaką ustali firma X za swój jedyny na świecie wyrób...

[musimisie]

Eizo cx zaczyna sie robic klarownym wyborem. A jak z tym skasowaniem 4k do natywnej rozdzielczości ekranu?

[plevka]

Dla mnie CX też był klarownym wyborem zanim nie porównałem sobie jego i NEC SV. Wybrałem tego drugiego, aczkolwiek zaznaczyć chciałbym, że zajmuję się grafiką i DTP w 75%, w 20% webdesignem a może 5% animacją i filmem.
W przypadku pracy z filmem, najlepiej zobaczyć sobie oba i wybrać, bo powłoka CX może lepiej się sprawdzi do tego typu zadań. Ale proszę nie wybierać na sucho i bazując na teorii, tylko zobaczyć samemu w działaniu i wybrać.

[GrzesiekR]

Dla mnie CX też był klarownym wyborem zanim nie porównałem sobie jego i NEC SV. Wybrałem tego drugiego, aczkolwiek zaznaczyć chciałbym, że zajmuję się grafiką i DTP w 75%, w 20% webdesignem a może 5% animacją i filmem.
W przypadku pracy z filmem, najlepiej zobaczyć sobie oba i wybrać, bo powłoka CX może lepiej się sprawdzi do tego typu zadań. Ale proszę nie wybierać na sucho i bazując na teorii, tylko zobaczyć samemu w działaniu i wybrać.

A co takiego było lepszego w NEC SV dla Pańskich zastosowań od CX240? Rozumiem, że chodzi o ten sam rozmiar.

[plevka]

Wybierałem pomiędzy SV272 a CX271/CG277. CX240 wogóle nie wchodził w grę, gdyż rozdzielczość 1920x1200 px w obecnych czasach odstaje nieco od wygody pracy w programach graficznych.
Przekonała mnie lepsza w odbiorze i przyjemności pracy powłoka satynowa w NEC (mam dość kaszki na ekranie), niższa cena porównując z CX271+CN oraz możliwości jakie daje multiprofiler. Sprawa kalibracji sprzętowej przy obu monitorach jest załatwiona przez oprogramowanie dołączane do obu monitorów więc tu różnicy nie ma. Wygoda kalibracji w obu przypadkach taka sama, bo w studio używam też CN do swoich EIZO CG.

Tak na prawdę, to czekałem na CX271 lub CG277 przez pół roku, gdzie tylko przekładano daty dostępności i to na ten model byłem napalony wyobrażając sobie jak na papierze zmiecie on konkurencję. Szczególnie osławiona powłoka antysrebrzeniowa miała czynić cuda - a tak nie było przy normalnym świetle. Ba, nawet przy niskim stopniu oświetlenia nie miało to znaczenia. Dopiero przy praktycznie braku światła było widać różnicę gdzie lepiej wypadał CX/CG.

Ale zobaczenie na żywo, chwila pracy, porównanie jednego i drugiego, podsumowanie wszystkich + i - dały bilans za NEC-em.