Monitor LED Eizo 23" FS2333 Brak bieli, słabe podświetlenie
Post
Re: Monitor LED Eizo 23" FS2333 Brak bieli, słabe podświetle
Sprawa wydaje się jasna. Zapomniał Pan dodać tego WAŻNEGO szczegółu, że na okolice monitora pada duże natężenie naturalnego światła z góry. W takiej sytuacji nie dziwi, że percepcja jasności monitora sprawiała wrażenie ciemnego. Światło monitora nie wygra z taką ilością światła, nawet w pochmurny dzień.
Post
Re: Monitor LED Eizo 23" FS2333 Brak bieli, słabe podświetle
W takim razie jak sprawa jest jasna to abym dalej nie degradował swojego wzroku chciałem się upewnić, że wybiorę najbardziej optymalne ustawienia jasności dla wzroku a więc w nocy powinienem do czytania oscylować w granicach 20% jasności, ewentualnie do gier około 50%, bo o ile czytać się da to szczegóły w grach są zbyt mało widoczne przy zbyt niskim podświetleniu. A co za dnia? Jak mam dobrze doświetlone miejsce pracy to powinienem mimo wszystko ustawiać jasność na 100% ponieważ nawet przy takim ustawieniu kartka wydaje się jaśniejsza?
Post
Re: Monitor LED Eizo 23" FS2333 Brak bieli, słabe podświetle
Jeśli światło pada z góry, czego nie przewidziałem, proszę powtórzyć test z kartką ustawioną pionowo, równolegle do monitora.
Tak aby promienie światła padały równolegle do kartki lub pod kątem do 30 stopni.
Okno odsłonięte/zasłonięte, tj. w pozycji takiej jak na co dzień pracujesz. Oczywiście na stół i kartkę nie może padać bezpośrednio światło słoneczne.
Rozbieżność wyników jest tak duża, że trudno jednoznacznie coś stwierdzić. Na pierwszej serii jest bardzo jasno, na drugiej ciemno...
http://www.mva.pl/download/file.php?id=332
Z góry rozwiewam ewentualne wątpliwości, że kolory wyglądają w rzeczywistości jak na zdjęciu. Ekran monitora jest względnie biały, a ten czerwony burak na zdjęciu, w rzeczywistości tak nie wygląda. Pikowate widmo szerokogamutowego podświetlenia diodowego G i B najwidoczniej rozmija się z G i B aparatu sRGB, natomiast szerokie i płaskie widmo czerwonego luminoforu już się "minąć" nie może, więc zaświetla matrycę RGB aparatu bardziej niż piki G i B.
Monitor i kartka ustawione prostopadle do okna, oddalonego o ok. 0,5m. W tej chwili przy 80cd/m2 mam jako taką zgodność jasności, oświetlenie dzienne jest nieco cieplejsze niż 6500K, a więc monitor nieco zimniejszy. Ale dzisiaj trochę pochmurno i trochę słońca, g. 13.30.
Zwykle mam ciemniej przy monitorze i ustawiam 50-60cd/m2.
Tak aby promienie światła padały równolegle do kartki lub pod kątem do 30 stopni.
Okno odsłonięte/zasłonięte, tj. w pozycji takiej jak na co dzień pracujesz. Oczywiście na stół i kartkę nie może padać bezpośrednio światło słoneczne.
Rozbieżność wyników jest tak duża, że trudno jednoznacznie coś stwierdzić. Na pierwszej serii jest bardzo jasno, na drugiej ciemno...
http://www.mva.pl/download/file.php?id=332
Z góry rozwiewam ewentualne wątpliwości, że kolory wyglądają w rzeczywistości jak na zdjęciu. Ekran monitora jest względnie biały, a ten czerwony burak na zdjęciu, w rzeczywistości tak nie wygląda. Pikowate widmo szerokogamutowego podświetlenia diodowego G i B najwidoczniej rozmija się z G i B aparatu sRGB, natomiast szerokie i płaskie widmo czerwonego luminoforu już się "minąć" nie może, więc zaświetla matrycę RGB aparatu bardziej niż piki G i B.
Monitor i kartka ustawione prostopadle do okna, oddalonego o ok. 0,5m. W tej chwili przy 80cd/m2 mam jako taką zgodność jasności, oświetlenie dzienne jest nieco cieplejsze niż 6500K, a więc monitor nieco zimniejszy. Ale dzisiaj trochę pochmurno i trochę słońca, g. 13.30.
Zwykle mam ciemniej przy monitorze i ustawiam 50-60cd/m2.
- Załączniki
-
- 80.jpg (218.55 KiB) Przejrzano 985 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości