Ad. 1 Algorytmy "polepszaczy" są włączane w trybach gier. W ogólnych nie ma np rozjaśniania detali w cieniach czy wyostrzania. Szybkość akceleratora jest taka sama.
Ad. 2 Tak, podświetlenie działa cały czas jako dwa impulsy niezależnie od trybu pracy.
EIZO Foris FG2421-PL
Regulamin forum
W niniejszym dziale znajdują się informacje użytkowe o praktycznie poznanych monitorach. Stworzone na podstawie zbadania, pomierzenia konkretnego modelu i w prawdziwych, długoterminowych testów użytkowych, nie sponsorowanych.
UWAGA: Ze względów porządkowych nie można zakładać tu nowych wątków. To jest łatwa do przeszukania lista modeli. Do dyskusji zapraszam w wątkach istniejących. Pytania dotyczące nowych recenzji proszę zadawać w wątku "Chciałbym poznać opinię o...".
W niniejszym dziale znajdują się informacje użytkowe o praktycznie poznanych monitorach. Stworzone na podstawie zbadania, pomierzenia konkretnego modelu i w prawdziwych, długoterminowych testów użytkowych, nie sponsorowanych.
UWAGA: Ze względów porządkowych nie można zakładać tu nowych wątków. To jest łatwa do przeszukania lista modeli. Do dyskusji zapraszam w wątkach istniejących. Pytania dotyczące nowych recenzji proszę zadawać w wątku "Chciałbym poznać opinię o...".
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Dzięki,
1. A czy te tryby szybkiego ruchu (120Hz, 240Hz turbo) nie są możliwe przy sygnale, którego źródłem jest wyjście HDMI (również chodzi o przejściówkę HDMI->DVI)?
2. Czy przy normalnym trybie 60Hz ruch jest lepszy niż w standardowym LCD IPS z akceleratorem (Overdrive)?
1. A czy te tryby szybkiego ruchu (120Hz, 240Hz turbo) nie są możliwe przy sygnale, którego źródłem jest wyjście HDMI (również chodzi o przejściówkę HDMI->DVI)?
2. Czy przy normalnym trybie 60Hz ruch jest lepszy niż w standardowym LCD IPS z akceleratorem (Overdrive)?
Ostatnio zmieniony 25 maja 2015, 15:56 - pn przez GrzesiekR, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Ad. 1 120 klatek tylko DisplayPort. Na DVI za mało pasma.
Ad. 2 Zdecydowanie szybszy. Różnica powala na kolana.
Ad. 2 Zdecydowanie szybszy. Różnica powala na kolana.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Czy ktoś próbował używać tego monitora przy 60Hz? Nie mam złącza DP w laptopie i chciałbym wiedzieć czy obraz jest mniej przyjazny, albo czy są jakieś zauważalne defekty?
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Ja używałem, a ściślej moi chłopcy łupili przy 60Hz na DVI. Stąd właśnie opinia o rewelacyjnej płynności.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Z tym, że technikę wstawiania czarnych klatek (wygaszania klatek) ów monitor stosuje tylko w trybie Turbo240?
Ja podłączając laptopa do mojego TV Sony Bravia przez HDMI mogę osiągnąć uber ostry ruch w trybie MotionFlow "łagodny" czyli nie takim trybie w którym zaczyna się migotanie.
Ja podłączając laptopa do mojego TV Sony Bravia przez HDMI mogę osiągnąć uber ostry ruch w trybie MotionFlow "łagodny" czyli nie takim trybie w którym zaczyna się migotanie.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2015, 11:52 - pt przez GrzesiekR, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Stosuje cały czas. Sprawdzałem oscyloskopem w "zwykłym" trybie 60Hz.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Ponieważ byłem zainteresowany kupnem tego monitora, postanowiłem poszukać, czy w mojej okolicy jest on możliwy do obejrzenia. Okazało się, że jest, więc wziąłem mojego laptopa i popędziłem zobaczyć to cudo techniki.
Najpierw parę słów o tym czego oczekiwałem. Otóż całkiem niedawno odkryłem, że mój telewizor LCD (Sony Bravia 40'') umożliwia wyświetlanie całkowicie ostrego, naturalnego ruchu obiektu bądź całej sceny przy odpowiednim ustawieniu tzw. "sceny" w TV (opcja "wybór sceny"), gdzie odblokowany jest tryb "MotionFlow" również dla sygnału z komputera przez HDMI. Wcześniej używałem scen, w których ów tryb był zablokowany i ruch był standardowy jak na LCD, choć nieco szybszy niż przeciętnie w monitorach, bo ten TV charakteryzuje się dość szybką matrycą. Zobaczyłem coś niesamowitego - na urządzeniu LCD można wyświetlać idealnie ostry, gładki, płynny, naturalny ruch (przy założeniu, że karta grafiki generuje odpowiednią ilość klatek/s. jeśli mowa o grach 3D)
Można? Można, ale nie na monitorach komputerowych.
Otóż Eizo FG2421 mnie rozczarował. Niestety. Możliwe, że nie pokazał mi wszystkiego co może, bo to tylko laptop przez HDMI, ale mimo wszystko myślę, że wnioski są słuszne. Ale do rzeczy.
Monitor w kwestii ruchu oferuje właściwie dwa tryby: bez "Turbo 240" i z "Turbo 240". Innych opcji nie stwierdziłem. Bez turbo to zwykły, najzwyklejszy rozmyty ruch monitora LCD, taki jak na każdym innym dzisiejszym IPS z układem overdrive (zresztą bez overdrive wielkiej różnicy nie ma, w moim CX240 jest możliwość przełączania stanu tego ustawienia). Zatem smuży i rozmywa ruch, a dodatkowo ma tendencje do pozostawiania widocznego śladu za obiektem przy pewnych tłach. Również czarny tekst scrollowany na białym zostawia nieco czarnego śladu. W CX jest czysto, tylko rozmycie.
Włączając turbo ruch rzeczywiście zasadniczo zmienia charakter, ale nie jest to w żadnym wypadku bajka. Owszem, wówczas jest ostro, ale za cenę rozdwojenia ruchomego obiektu (bądź całej sceny). Ten drugi obraz obiektu, za pierwszym w kierunku ruchu jest półprzeźroczysty. Występuje to zawsze i jest generalnie zjawiskiem nieprzyjemnym dla oka i niepożądanym. Widziałem to już zresztą nie raz, na CRT, ale to nie z winy CRT tylko sposobu renderingu ruchu w danej sytuacji. Tutaj monitor rozdwaja nam obraz "sprzętowo" od siebie, taki bonus.
Co do płynności wyświetlania grafiki 3D, braku rwania klatek, 120Hz itp. to muszę stwierdzić, że do końca nie rozumiem tego problemu. Jeżeli komputer dostarcza mojemu zwykłemu pod kątem generowania ruchu monitorowi 60 kl./s lub w tej okolicy i mam włączoną opcję VSync, co jest dla mnie oczywistością to ruch w grze 3D jest całkowicie płynny, nie ma żadnego rwania klatek i tym podobnych niepłynności, do których mógłbym się przyczepić. Owszem, nieraz haczy, ale to nie z winy monitora tylko komputera, który dostaje czkawki w generowaniu klatek i widać to doskonale również na FG2421. Tu nie ma żadnej różnicy.
60 kl./s wyświetlane tak jak na moim TV było by ideałem ruchu, niestety FG2421 tego nie potrafi. Nie wiem czemu tego co można zrobić w TV, który ma jeszcze całą gromadę innych funkcji, nie można zrobić w jednym specjalistycznym monitorze dobrej, specjalistycznej firmy.
Nie chcę tutaj podważać zachwytów na technicznymi rozwiązaniami i doskonałością wykonania monitora w tym aspekcie, po prostu oceniam to, co widzę. I szału nie ma, nie jest to rewolucja i o ile chciałem nabyć ten monitor, to teraz wiem, że go nie kupię. Poczekam na lepsze czasy, może OLED będzie lepszy.
Parę słów do pozostałych aspektów obrazu, poza ruchem. Moja ocena jest niestety surowa, ponieważ jest rozpieszczony moim CX240, na którego tle monitory z tej półki co FG2421 wypadają niestety mizernie.
Zacznę od zalet. W sklepie było oczywiście dość jasno więc walorów obrazu nie sposób było dobrze ocenić. Kontrast i ostrość rzeczywiście są dość wysokie, w dużej mierze za sprawą wykończenia matrycy, która jest, jak Pan Tomasz pisał półbłyszcząca, można się w niej przejrzeć. Obraz jest przez to klarowny, ale widać dość wyraźnie siateczkę pikseli, struktura jest tu mniej gładka/równa niż w CX240. Monitor posiada suwaki takie jak "poziom czerni" i "kontrast" (plus jeszcze poprawiacz kontrastu) które poprawiają poziom czerni kosztem mocy bieli czy coś w tym stylu, nie wiem jak i po co jest coś takiego jak "poziom czerni" w takim monitorze, ale na domyślnym, fabrycznym ustawieniu 50 czerń była dość jasna, widoczna również w tym pomieszczeniu, nie była głęboka, smolista. Ale ten temat trudno oceniać przy tak dużej ilości odbić jakie są w takich warunkach.
Kąty - tutaj słabo. Między bajki wkładam twierdzenia, że jak przed monitorem siedzi jedna osoba na wprost i w standardowej odległości 60-80cm to problemu nie ma. Jak najbardziej jest. Jasne obrazy, tła ciemnieją dość wyraźnie od środka ku brzegom, czerń jakby przy brzegach nieco wyłazi, taki efekt halo. Z kolei ciemne sceny, często w grach spotykane, jaśnieją ku brzegom. To samo co przy matrycach PVA od Samsunga, dla mnie nie jest to do zaakceptowania. Tym bardziej, że przyzwyczaiłem się do stabilnego obrazu IPS w funkcji kąta. Monitor jest na tyle szeroki kątowo przy standardowej odległości siedzenia, że nie da się zachować w miarę jednolitego obrazu dla jednej osoby siedzącej na wprost.
Co do kolorów. Do grania wystarczy, nie skupiałem się na tym. Zauważyłem tylko, że podnosząc suwakiem kontrastu wartość na maxa, monitor ordynarnie popłynął z bielą do mega niebieskiej bieli z punktu dość ciepłego.
Podsumowując, moim zdaniem, ten monitor nie oferuje tego, co mógłby oferować w kwestii ruchu. A szkoda. Fajnie byłoby zobaczyć podłączonego go przez Display Port do jakiegoś stacjonarnego PC, ale mówiąc o rozmytym czy podwojonym obrazie mam również na myśli ruszanie kursorem myszki na pulpicie czy przeciąganie okien z zawartością. I tutaj moc czy pasmo przenoszenia interfejsu nie ma dużego znaczenia, mój laptop zresztą nie jest jakiś słaby. Ja porównuję do tego co może zaprezentować większość TV LCD z ostatnich paru lat, które podłączone do tego samego kompa w ten sam sposób prezentują dużo lepszy ruch.
Ktoś by się spytał, po co ganiam za monitorem, skoro mam tak dobry TV. Niestety tak dużego mebla nie ustawię na biurku w małej odległości od oczu, a tak gra się najbardziej komfortowo, w fotelu z oparciem, z myszą i klawiaturą pod rękami i w optymalnej odległości ok 70-80cm oko-ekran. Do TV pozostaje kanapa i pad w ręku, ale to konsolowa bajka, nie pecetowa.
Efektu siateczki (cross-hatchingu) nie zauważyłem, ale było jasno, więc efekt mógł się czaić w ukryciu i w domu mógłby zostać zauważony. Ale może i nie
Najpierw parę słów o tym czego oczekiwałem. Otóż całkiem niedawno odkryłem, że mój telewizor LCD (Sony Bravia 40'') umożliwia wyświetlanie całkowicie ostrego, naturalnego ruchu obiektu bądź całej sceny przy odpowiednim ustawieniu tzw. "sceny" w TV (opcja "wybór sceny"), gdzie odblokowany jest tryb "MotionFlow" również dla sygnału z komputera przez HDMI. Wcześniej używałem scen, w których ów tryb był zablokowany i ruch był standardowy jak na LCD, choć nieco szybszy niż przeciętnie w monitorach, bo ten TV charakteryzuje się dość szybką matrycą. Zobaczyłem coś niesamowitego - na urządzeniu LCD można wyświetlać idealnie ostry, gładki, płynny, naturalny ruch (przy założeniu, że karta grafiki generuje odpowiednią ilość klatek/s. jeśli mowa o grach 3D)
Można? Można, ale nie na monitorach komputerowych.
Otóż Eizo FG2421 mnie rozczarował. Niestety. Możliwe, że nie pokazał mi wszystkiego co może, bo to tylko laptop przez HDMI, ale mimo wszystko myślę, że wnioski są słuszne. Ale do rzeczy.
Monitor w kwestii ruchu oferuje właściwie dwa tryby: bez "Turbo 240" i z "Turbo 240". Innych opcji nie stwierdziłem. Bez turbo to zwykły, najzwyklejszy rozmyty ruch monitora LCD, taki jak na każdym innym dzisiejszym IPS z układem overdrive (zresztą bez overdrive wielkiej różnicy nie ma, w moim CX240 jest możliwość przełączania stanu tego ustawienia). Zatem smuży i rozmywa ruch, a dodatkowo ma tendencje do pozostawiania widocznego śladu za obiektem przy pewnych tłach. Również czarny tekst scrollowany na białym zostawia nieco czarnego śladu. W CX jest czysto, tylko rozmycie.
Włączając turbo ruch rzeczywiście zasadniczo zmienia charakter, ale nie jest to w żadnym wypadku bajka. Owszem, wówczas jest ostro, ale za cenę rozdwojenia ruchomego obiektu (bądź całej sceny). Ten drugi obraz obiektu, za pierwszym w kierunku ruchu jest półprzeźroczysty. Występuje to zawsze i jest generalnie zjawiskiem nieprzyjemnym dla oka i niepożądanym. Widziałem to już zresztą nie raz, na CRT, ale to nie z winy CRT tylko sposobu renderingu ruchu w danej sytuacji. Tutaj monitor rozdwaja nam obraz "sprzętowo" od siebie, taki bonus.
Co do płynności wyświetlania grafiki 3D, braku rwania klatek, 120Hz itp. to muszę stwierdzić, że do końca nie rozumiem tego problemu. Jeżeli komputer dostarcza mojemu zwykłemu pod kątem generowania ruchu monitorowi 60 kl./s lub w tej okolicy i mam włączoną opcję VSync, co jest dla mnie oczywistością to ruch w grze 3D jest całkowicie płynny, nie ma żadnego rwania klatek i tym podobnych niepłynności, do których mógłbym się przyczepić. Owszem, nieraz haczy, ale to nie z winy monitora tylko komputera, który dostaje czkawki w generowaniu klatek i widać to doskonale również na FG2421. Tu nie ma żadnej różnicy.
60 kl./s wyświetlane tak jak na moim TV było by ideałem ruchu, niestety FG2421 tego nie potrafi. Nie wiem czemu tego co można zrobić w TV, który ma jeszcze całą gromadę innych funkcji, nie można zrobić w jednym specjalistycznym monitorze dobrej, specjalistycznej firmy.
Nie chcę tutaj podważać zachwytów na technicznymi rozwiązaniami i doskonałością wykonania monitora w tym aspekcie, po prostu oceniam to, co widzę. I szału nie ma, nie jest to rewolucja i o ile chciałem nabyć ten monitor, to teraz wiem, że go nie kupię. Poczekam na lepsze czasy, może OLED będzie lepszy.
Parę słów do pozostałych aspektów obrazu, poza ruchem. Moja ocena jest niestety surowa, ponieważ jest rozpieszczony moim CX240, na którego tle monitory z tej półki co FG2421 wypadają niestety mizernie.
Zacznę od zalet. W sklepie było oczywiście dość jasno więc walorów obrazu nie sposób było dobrze ocenić. Kontrast i ostrość rzeczywiście są dość wysokie, w dużej mierze za sprawą wykończenia matrycy, która jest, jak Pan Tomasz pisał półbłyszcząca, można się w niej przejrzeć. Obraz jest przez to klarowny, ale widać dość wyraźnie siateczkę pikseli, struktura jest tu mniej gładka/równa niż w CX240. Monitor posiada suwaki takie jak "poziom czerni" i "kontrast" (plus jeszcze poprawiacz kontrastu) które poprawiają poziom czerni kosztem mocy bieli czy coś w tym stylu, nie wiem jak i po co jest coś takiego jak "poziom czerni" w takim monitorze, ale na domyślnym, fabrycznym ustawieniu 50 czerń była dość jasna, widoczna również w tym pomieszczeniu, nie była głęboka, smolista. Ale ten temat trudno oceniać przy tak dużej ilości odbić jakie są w takich warunkach.
Kąty - tutaj słabo. Między bajki wkładam twierdzenia, że jak przed monitorem siedzi jedna osoba na wprost i w standardowej odległości 60-80cm to problemu nie ma. Jak najbardziej jest. Jasne obrazy, tła ciemnieją dość wyraźnie od środka ku brzegom, czerń jakby przy brzegach nieco wyłazi, taki efekt halo. Z kolei ciemne sceny, często w grach spotykane, jaśnieją ku brzegom. To samo co przy matrycach PVA od Samsunga, dla mnie nie jest to do zaakceptowania. Tym bardziej, że przyzwyczaiłem się do stabilnego obrazu IPS w funkcji kąta. Monitor jest na tyle szeroki kątowo przy standardowej odległości siedzenia, że nie da się zachować w miarę jednolitego obrazu dla jednej osoby siedzącej na wprost.
Co do kolorów. Do grania wystarczy, nie skupiałem się na tym. Zauważyłem tylko, że podnosząc suwakiem kontrastu wartość na maxa, monitor ordynarnie popłynął z bielą do mega niebieskiej bieli z punktu dość ciepłego.
Podsumowując, moim zdaniem, ten monitor nie oferuje tego, co mógłby oferować w kwestii ruchu. A szkoda. Fajnie byłoby zobaczyć podłączonego go przez Display Port do jakiegoś stacjonarnego PC, ale mówiąc o rozmytym czy podwojonym obrazie mam również na myśli ruszanie kursorem myszki na pulpicie czy przeciąganie okien z zawartością. I tutaj moc czy pasmo przenoszenia interfejsu nie ma dużego znaczenia, mój laptop zresztą nie jest jakiś słaby. Ja porównuję do tego co może zaprezentować większość TV LCD z ostatnich paru lat, które podłączone do tego samego kompa w ten sam sposób prezentują dużo lepszy ruch.
Ktoś by się spytał, po co ganiam za monitorem, skoro mam tak dobry TV. Niestety tak dużego mebla nie ustawię na biurku w małej odległości od oczu, a tak gra się najbardziej komfortowo, w fotelu z oparciem, z myszą i klawiaturą pod rękami i w optymalnej odległości ok 70-80cm oko-ekran. Do TV pozostaje kanapa i pad w ręku, ale to konsolowa bajka, nie pecetowa.
Efektu siateczki (cross-hatchingu) nie zauważyłem, ale było jasno, więc efekt mógł się czaić w ukryciu i w domu mógłby zostać zauważony. Ale może i nie
- Juriko
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Post
ps.sama odległość nie ma znaczenia, liczy się kąt z jakim obserwujemy obraz, czyli większy ekran-większa odległość.
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Jakiś stolik przy kanapie, do tego dobry komplet klawiatura/myszka bezprzewodowe i po problemie.Ktoś by się spytał, po co ganiam za monitorem, skoro mam tak dobry TV. Niestety tak dużego mebla nie ustawię na biurku w małej odległości od oczu, a tak gra się najbardziej komfortowo, w fotelu z oparciem, z myszą i klawiaturą pod rękami i w optymalnej odległości ok 70-80cm oko-ekran. Do TV pozostaje kanapa i pad w ręku, ale to konsolowa bajka, nie pecetowa.
ps.sama odległość nie ma znaczenia, liczy się kąt z jakim obserwujemy obraz, czyli większy ekran-większa odległość.
Pozdrawiam, Jurek
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Moze sie myle, ale z tego co wiem, to HDMI "konczy sie" przy 60Hz w full HD. Czyli chcac wykorzystac w pelni Eizo trzeba by podlaczyc go przez display port.
Odnosnie telewizorow to sam mam Philipsa co to niby ma 400 Hz i efekt jest w filmach nawet fajny. Tyle tylko ze film, a gra to dwie inne bajki, bo przy filmie 24 lub 30 kl/s to dla widza plynny obraz, a w grze nie. Albo inaczej. W grze 24 klatki to tez plynny obraz, ale nie dla gracza tylko obserwatora. Poza tym trzeba pamietac, ze film zawsze ma stala ilosc klatek, a gra rozna.
Ja sam nie zauwazylem roznic w plynnosci pomiedzy moim Philipsem 46'' a budzetowa (tania i marketowa) iiyama na VA i 60Hz.
Odnosnie telewizorow to sam mam Philipsa co to niby ma 400 Hz i efekt jest w filmach nawet fajny. Tyle tylko ze film, a gra to dwie inne bajki, bo przy filmie 24 lub 30 kl/s to dla widza plynny obraz, a w grze nie. Albo inaczej. W grze 24 klatki to tez plynny obraz, ale nie dla gracza tylko obserwatora. Poza tym trzeba pamietac, ze film zawsze ma stala ilosc klatek, a gra rozna.
Ja sam nie zauwazylem roznic w plynnosci pomiedzy moim Philipsem 46'' a budzetowa (tania i marketowa) iiyama na VA i 60Hz.
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
TV przy tych samych 60Hz potrafi mi wyświetlić całkowicie płynny i ostry ruch. O filmach w ogóle nie mówiłem.verul pisze:Moze sie myle, ale z tego co wiem, to HDMI "konczy sie" przy 60Hz w full HD. Czyli chcac wykorzystac w pelni Eizo trzeba by podlaczyc go przez display port.
Odnosnie telewizorow to sam mam Philipsa co to niby ma 400 Hz i efekt jest w filmach nawet fajny. Tyle tylko ze film, a gra to dwie inne bajki, bo przy filmie 24 lub 30 kl/s to dla widza plynny obraz, a w grze nie. Albo inaczej. W grze 24 klatki to tez plynny obraz, ale nie dla gracza tylko obserwatora. Poza tym trzeba pamietac, ze film zawsze ma stala ilosc klatek, a gra rozna.
Ja sam nie zauwazylem roznic w plynnosci pomiedzy moim Philipsem 46'' a budzetowa (tania i marketowa) iiyama na VA i 60Hz.
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Nie zgłębiałem za bardzo tematu, ale wydaje mi się, że przy tej samej cenie telewizory biją na głowę monitory powierzchnią, wyposażeniem, elektroniką sterującą. Za tą płynność odpowiada chyba procesor główny, posiadający wielokrotnie większą moc obliczeniową i przy okazji bardziej zaawansowane algorytmy upłynniające występujący naturalnie w TV ruch, niż w prostym monitorze komputerowym, wyświetlającym z natury statyczny obraz.
Jeśli miałbym skrajnie uprościć zagadnienie: ruch = TV, obraz nieruchomy = monitor.
Monitor do gier? I tu zagwozdka... To monitor, który musi nadawać się do wszystkiego, czyli jest do ...
Jeśli miałbym skrajnie uprościć zagadnienie: ruch = TV, obraz nieruchomy = monitor.
Monitor do gier? I tu zagwozdka... To monitor, który musi nadawać się do wszystkiego, czyli jest do ...
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Dokładnie. Szkoda, że tak jest, ponieważ ruch jest nieodłącznym aspektem obrazu z urządzeń obrazujących. Kwestia tylko, że jednym bardziej przeszkadza jego niedoskonała charakterystyka, a jednym mniej.
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Szkoda, że "test" monitora nie odbywał się w warunkach domowych przez czas trochę dłuższy niż kilkadziesiąt minut (zakładam, że prawdopodobnie tyle trwał w tym przypadku), z pewnością dałoby się uchwycić więcej i z większą pewnością opisać odczucia.
Z recenzji i opinii nt. tego Eizo wynika, że z płynnością obrazu czy czernią jest całkiem dobrze, możliwe zatem, że faktycznie pracował na 60 Hz, zaś jakość czerni ciężko obiektywnie ocenić w mocno oświetlonym pomieszczeniu (o ile w ogóle jest to możliwe). Jasność ustawiona na 50% też tutaj z pewnością nie pomagała.
Generalnie Foris FG2421 cudem techniki z pewnością nie jest, choć pewne dobre cechy ma, jak chociażby bardzo wysoki kontrast czy ogólną jakość obrazu do przyjęcia w odróżnieniu od popularnych 120 Hz TN-ek. Niemniej trzeba przyznać, że ostatnio na rynku zaczynają się już pojawiać "marketowe" monitory 120 Hz oparte o matrycę IPS. Ich jakość zapewne wciąż nie jest najwyższych lotów, ale jakiś postęp jest. Ponadto dochodzą do tego wynalazki pokroju G-Sync czy FreeSync, bardzo niski input lag (który w Forisie trochę kuleje, przynajmniej jak na monitor "gamingowy") czy rozdzielczość 2560x1440. Liczę, że Eizo weźmie to wszystko pod uwagę i wyda konkretnego następcę FG2421, wolnego od wad poprzednika i wzbogaconego o nowe rozwiązania.
Z recenzji i opinii nt. tego Eizo wynika, że z płynnością obrazu czy czernią jest całkiem dobrze, możliwe zatem, że faktycznie pracował na 60 Hz, zaś jakość czerni ciężko obiektywnie ocenić w mocno oświetlonym pomieszczeniu (o ile w ogóle jest to możliwe). Jasność ustawiona na 50% też tutaj z pewnością nie pomagała.
Generalnie Foris FG2421 cudem techniki z pewnością nie jest, choć pewne dobre cechy ma, jak chociażby bardzo wysoki kontrast czy ogólną jakość obrazu do przyjęcia w odróżnieniu od popularnych 120 Hz TN-ek. Niemniej trzeba przyznać, że ostatnio na rynku zaczynają się już pojawiać "marketowe" monitory 120 Hz oparte o matrycę IPS. Ich jakość zapewne wciąż nie jest najwyższych lotów, ale jakiś postęp jest. Ponadto dochodzą do tego wynalazki pokroju G-Sync czy FreeSync, bardzo niski input lag (który w Forisie trochę kuleje, przynajmniej jak na monitor "gamingowy") czy rozdzielczość 2560x1440. Liczę, że Eizo weźmie to wszystko pod uwagę i wyda konkretnego następcę FG2421, wolnego od wad poprzednika i wzbogaconego o nowe rozwiązania.
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Wykończenie matrycy tego monitora raczej nie ma wpływu na jego kontrast. Możliwe, że poszczególne egzemplarze są nierówne.
Post
Re: EIZO Foris FG2421-PL
Jak najbardziej ma. Im gładsze tym mniej rozpraszają na swojej powierzchni światło i tym samym kontrast i wrażenie głębi obrazu się podnosi. Mówiąc o nierówności miałem na myśli to, że bardziej widać siateczkę pikseli niż na CX240 i przez to obraz nie jest tak gładki, jednolity. Ale to akurat raczej szczególna cecha matryc PLS stosowanych w CX niż wada pozostałych. Generalnie te matryce prawie 24calowe z rozdzielczością 1920x1080 mają nieco większą plamkę niż starsze 23ki.dawhaw pisze:Wykończenie matrycy tego monitora raczej nie ma wpływu na jego kontrast. Możliwe, że poszczególne egzemplarze są nierówne.
Wróć do „Krótkie recenzje monitorów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 0 gości