![Szalony :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Także to dla mnie nie dowód "za", a raczej "przeciw".
Jest cała masa monitorów ze sztucznym trybem sRGB. Mówimy jednak o nieco bardziej zaawansowanych, z prawdziwym. Proszę rzucić okiem na 256-schodkowy gradient na takim i przełączyć na 2,2. Widać gołym okiem. Nawiasem mówiąc, różnica między krzywą sRGB a 2,2 dała niezłą zagadkę użytkownikowi w tym wątku: http://mva.pl/viewtopic.php?f=21&t=2068max pisze:W EIZO S2433W, szerokogamutowym monitorze z 1D LUT, w którym emulacja sRGB jest niepodobieństwem, "tryb" sRGB też był.
Co dla Pana jest NORMALNE, dla kogoś innego takim być nie musi. Wg Pana monitor wyposażony w 1DLUT+3x3Matrix winien więc pracować w trybie indywidualnie skalibrowanym do przestrzeni naturalnej (pełnej) monitora. Wymusza to jednak zastosowanie aplikacji zarządzającej barwą lub OSX. Powtarza się więc sytuacja jaka miała miejsce w przypadku szerokogamutowych monitorów wyposażonych w 1DLUT, np. wspomnianego już S22433W. Oczywiście błędy wynikające z zastosowania metody przeliczeń 1DLUT+3x3Matrix są znacznie mniejsze niż w przypadku czystego 1DLUT, próbującego przekształcić naturalne GB-r LED lub SuperBiałoW-LED do jakiejś konkretnej przestrzeni barwnej np. sRGB, ale jednak nieco większe niż w przypadku purystycznego 3D LUT. Czyni to taki monitor mniej uniwersalnym i przeznaczonym ściśle dla osób zajmujących się grafiką, w aplikacjach zarządzających barwą. No chyba, że dla kogoś nie są istotne, pewnie niewielkie, odstępstwa od założonych parametrów. Niestety CS nie jest wyposażony w zaawansowany system regulacji, jak np. MultiProfiler, co jeszcze dodatkowo zmniejsza uniwersalność tej serii monitorów, dla użytkowników nie zajmujących się ściśle grafiką rastrową, ceniących jednak w miarę wysoką wierność obrazowania.Tom01 pisze:NORMALNIE, monitor kalibruje się do przestrzeni naturalnej, pewnie to jest 99,9999999% przypadków. Rzadziej do jakiejś przestrzeni standardowej, sRGB lub AdobeRGB.
Uważam, że monitor graficzny, szerokogamutowy, używany w zastosowaniach związanych z kolorem, czyli z działającym CM, to sytuacja jak najbardziej normalna. Również kalibracje do różnych przestrzeni syntetycznych są normalne. Inne cele i sposoby kalibracji są duuuuużo mniej spotykane. Przy czym, jeśli ktoś kupuje monitor graficzny do Worda, kierując się np jego ergonomią, ma do dyspozycji tryby predefiniowane, w tym sRGB. Zresztą wówczas żadna kalibracja ani niuanse techniczne nie mają żadnego znaczenia.max pisze:Co dla Pana jest NORMALNE, dla kogoś innego takim być nie musi. Wg Pana monitor wyposażony w 1DLUT+3x3Matrix winien więc pracować w trybie indywidualnie skalibrowanym do przestrzeni naturalnej (pełnej) monitora.
Nic się nie powtarza. Używanie w Windows monitora z przestrzenią sRGB, nawet średnio udawaną w starych monitorach, to żaden grzech. Na rynku jest tysiące monitorów robiących to dużo gorzej niż S2243W. Nowsze od dłuższego czasu mają gamut kształtowany, więc analogia jest nietrafiona.max pisze:Powtarza się więc sytuacja jaka miała miejsce w przypadku szerokogamutowych monitorów wyposażonych w 1DLUT, np. wspomnianego już S22433W.
max pisze:próbującego przekształcić naturalne GB-r LED lub SuperBiałoW-LED do jakiejś konkretnej przestrzeni barwnej
Monitory EIZO CS są klasyfikowane przez producenta jako właśnie kierowane do amatorów i hobbystów. Jeśli ktoś się interesuje softproofingiem i zaawansowanym zarządzaniem barwą, sięgnie po bardziej właściwe narzędzia. Inna sprawa, że stosowanie sterowania w CS nie jest żadne uproszczone. Korekcja za pomocą macierzy i tablicy to dwa sposoby osiągania tego samego. Oba mają swoje wady i zalety.max pisze:O ile więc nie bardzo dziwi mnie zastosowanie uproszczonego systemu sterowania kolorem w przypadku serii CS EIZO, przeznaczonej dla hobbystów i zaawansowanych amatorów,
Co jest trudno wytłumaczalne w CG, bo nie rozumiem. CG to w chwili obecnej najbardziej zaawansowane cywilne monitory na rynku, nie mające odpowiedników w żadnej konkurencji, więc nie bardzo rozumiem o jakie uproszczenie chodzi. Jeśli chodzi o nowego CG2420 to jest mniej więcej następca serii CX lub pośredni między CS a CX. Nie badałem go jeszcze, więc trudno o dokładniejszą opinię. EIZO co jakiś czas zmienia formułę oferty. Kiedyś z pół- i profesjonalnych były serie L i CG. Potem SX i CG. Obecnie są CS, CX, CG. Kolejna będzie CS, CG w wersji "lite" i CG normalne.max pisze:o tyle we flagowej CG jest trudno wytłumaczalne. W zastosowaniach amatorskich takie rozwiązanie można uznać za porównywalne z pełnoprawnym 3DLUT, ale w zastosowaniach ściśle profesjonalnych już bezwarunkowo tak powiedzieć nie można.
Tym samym sugeruje Pan, że inne zastosowania, obejmujące wg Pana 0,000001% przypadków, normalne nie są.Tom01 pisze:Uważam, że monitor graficzny, szerokogamutowy, używany w zastosowaniach związanych z kolorem, czyli z działającym CM, to sytuacja jak najbardziej normalna.
Czyli najwyższe modele EIZO CG i NEC PA, które posiadają pełny 3DLUT?Tom01 pisze:Monitory EIZO CS są klasyfikowane przez producenta jako właśnie kierowane do amatorów i hobbystów. Jeśli ktoś się interesuje softproofingiem i zaawansowanym zarządzaniem barwą, sięgnie po bardziej właściwe narzędzia.
Albo coś jest bardziej zaawansowane, albo uproszczone. Nie może być jedno i drugie na raz.Tom01 pisze:Inna sprawa, że stosowanie sterowania w CS nie jest żadne uproszczone.
No właśnie. Korekcja macierzowa jest, z matematycznego punktu widzenia, znacznie prostsza. To zaleta, ponieważ procesor może mieć niższą wydajność oraz być wyposażony w mniejszą ilość pamięci. Powinno to wpłynąć na niższy koszt produkcji, mniejsze grzanie się urządzenia, szybszą pracę (niższy input lag).Tom01 pisze:Korekcja za pomocą macierzy i tablicy to dwa sposoby osiągania tego samego. Oba mają swoje wady i zalety.
Chodzi o CG2420 i CS2420 właśnie i o uproszczenie w jego sterowaniu, a zatem powstanie, jak to Pan ujął, serii CG "lite". Proszę spojrzeć na tytuł wątku.Tom01 pisze:Co jest trudno wytłumaczalne w CG, bo nie rozumiem. CG to w chwili obecnej najbardziej zaawansowane cywilne monitory na rynku, nie mające odpowiedników w żadnej konkurencji, więc nie bardzo rozumiem o jakie uproszczenie chodzi. Jeśli chodzi o nowego CG2420 to jest mniej więcej następca serii CX lub pośredni między CS a CX. Nie badałem go jeszcze, więc trudno o dokładniejszą opinię. EIZO co jakiś czas zmienia formułę oferty. Kiedyś z pół- i profesjonalnych były serie L i CG. Potem SX i CG. Obecnie są CS, CX, CG. Kolejna będzie CS, CG w wersji "lite" i CG normalne.
Dlatego próbujemy to wyjaśnić w niniejszym wątku. Podałem już wyżej, że na stronach polskich EIZO i stronie globalnej są sprzeczne informacje w sprawie CG2420, ze wskazówką, że należałoby to wyjaśnić i poprawić błędy, bo gdzieś być muszą. No chyba, że polskie EIZO CG2420 mają 3DLUT, a zagraniczne nie, w co śmiem trochę wątpić.Tom01 pisze:Nie, nie wiemy czy 3DLUT jest lub go nie ma w niższych seriach EIZO, bo producent ostro to maskuje w sofcie.
Precyzyjniej byłoby chyba napisać, że zwykle nie ma to praktycznego znaczenia i że bardzo trudno to rozpoznać.Tom01 pisze:Nie, nie ma to żadnego znaczenia i nie można tego rozpoznać.
Jak już mówiłem, NORMALNIE dla każdego może oznaczać nieco co innego, ale zgoda, najczęściej tak jest.Tom01 pisze:Normalnie, monitor z zaawansowanym sterowaniem świeci tak samo, niezależnie od przyjętych metod przeliczeniowych w środku.
Nie. Przecież nigdzie tego nie napisałem. Chodzi o szczegóły konstrukcyjne, smaczki i detale, jakże nieraz ważne na najwyższym poziomie jakościowym. To one odróżniają Hi-End od reszty.Tom01 pisze:Insynuuje Pan, że inni użytkownicy zauważą natychmiast?
Nie napieram. Zmierzam do wyjaśnienia zasady działania. To, że w jego wyniku pojawia się sformułowanie "1DLUT", to już nie moja wina.Tom01 pisze:Napiera Pan też na zmieszanie pełnego sterowania komórkami z ideą 1D, pomimo, że to zupełnie co innego.
No i zmierzam do tego, aby je odróżnić od reszty i nie mieszać z innymi.Tom01 pisze:Jawnie dostępny 3DLUT (ładowanie tablicy z profilu) jest potrzebny wyłącznie do wyświetlania nieciągłych przestrzeni barwnych. Tam gdzie warto liczyć diabły na czubku igły, są monitory profesjonalne z korektą kompletnie wszystkiego.
W przypadkach umownie "nienormalnych", albo lepiej "niestandardowych", różnice technicznie jak nieliniowy softproofing, nie mają najmniejszego znaczenia.max pisze:Tym samym sugeruje Pan, że inne zastosowania, obejmujące wg Pana 0,000001% przypadków, normalne nie są.
Telewizory też mają 3DLUT, nawet tanie, a czy wiarygodność reprodukcji jest na wysokim poziomie? Cała dyskusja niebezpiecznie dąży do kategoryzacji. Świadczy o tym choćby przymiotnik "pełny" w zdaniu wyżej. W tym przypadku nie ma zastosowania czegoś takiego jak "pełne" i "niepełne". Było już kilka przypadków, kiedy "uczepił" się Pan oderwanego od kontekstu terminu i z wielkim uporem co rusz, wielokrotnie przytaczał go jako argument. Informacje w Internecie, w tym z tego forum, propagują się dalej, więc trzeba się pilnować i nieprecyzyjne informacje natychmiast korygować. Tak było z "sRGB", "fabryczną kalibracją", "nieostrością", PWM i wieloma innymi. Uważam, że zbyt wielką wagę przywiązuje Pan do wyizolowanych zjawisk i terminów, bez niezbędnej analizy co to, skąd, dlaczego, jakie ma skutki. W tej chwili bardzo silnie zmierza Pan do sformułowania hipotez "PA są lepsze od CS bo mają 3DLUT" oraz "3DLUT jest debest i inne to lipa", które następnie będzie Pan kopiował wszędzie ile wlezie.max pisze:Czyli najwyższe modele EIZO CG i NEC PA, które posiadają pełny 3DLUT?
LightIllusion.com pisze: EIZO DISPLAYS WITH 3D LUT CAPABILITY
At the time of writing the following are the only Eizo displays with 3D LUT capability:
CG222W, CG232W, CG242W, CG243W, CG223W, CG245W, CG275W, CG246, CG276, CG247, CG277, CG248-4K, and CG318-4K
Note: The CG2420 does not use internal 3D LUTs, and neither do any other CG displays (or any other 'Series' of Eizo displays) not listed here.
Any other Eizo display should be assumed to not have 3D LUT capability, and we suggest checking with Eizo directly before a display purchase is made if intending to calibrate accurately via LightSpace CMS.
http://www.eizo.pl/monitor/coloredge-cg2420/NocnyJastrzab pisze:Raczej nie, choć nie ma pewności. Po urlopie może uda się go bardziej prześwietlić.
eizo.pl pisze:Prawdziwa czerń z kontrastem 1:1500
Zgodnie ze standardem DCI, monitor oferuje wysoki kontrast 1:1500. Umożliwia to wyświetlanie „prawdziwych” czerni, które z reguły są trudne do osiągnięcia na typowych monitorach LCD. Nawet przy patrzeniu na ekran z boku w słabo oświetlonym studio ciemne tony zachowują swoją głębię.
Wszyscy ludzie tak mają ,łącznie z tymi uczonymi w piśmie..NocnyJastrzab pisze:Wolę jednak się nie opierać na domysłach i sugestiach.
Wróć do „Zastosowania zawodowe”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość