Kilka dni temu na monitorze pojawiły się czarne smugi.
Monitor nie został w żaden sposób fizycznie uszkodzony, a do tej pory działał bez żadnych problemów przez ok. 10 lat.
Co może być przyczyną i czy istnieje jakakolwiek możliwość naprawy?
Eizo L768 czarne smugi na ekranie
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Delaminacja warstw polaryzacyjno-dyfuzyjnych w matrycy - pocałunek śmierci monitora LCD. Całkowicie nienaprawialne.
Post
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Rozumiem i dziękuję za odpowiedzi
Czy używanie monitora w tej formie do czasu zakupu nowego niesie za sobą jakieś niebezpieczeństwo?
Czy używanie monitora w tej formie do czasu zakupu nowego niesie za sobą jakieś niebezpieczeństwo?
-
cz
Post
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Nie ,ale w każdej chwili możesz całkowicie stracić obraz,nowy monitor jest jak najbardziej wskazany
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Nie. Dopóki nie padnie na amen można korzystać. Raczej nie nastąpi to z dnia na dzień.tomasz86 pisze:Czy używanie monitora w tej formie do czasu zakupu nowego niesie za sobą jakieś niebezpieczeństwo?
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Nie świwciło aby na niego bezpośrednio słońce? Nie były zasłonięte otwory wentylacyjne? Może się dokumentnie przegrzał?
Post
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za odpowiedzi i wyjaśnienie sytuacji!
Re: Eizo L768 czarne smugi na ekranie
Raczej nie, bo monitor przez 10 lat stał w tym samym miejscu i działał cały czas w takich samych warunkach. Na słońce ani razu bezpośrednio wystawiony nie był, a wokół siebie miał sporo wolnej przestrzeni. Ewentualnie zebrany przez lata kurz mógł pogorszyć sytuację. Do tej pory jednak żadnych problemów z nim nie było, a użytkowany był intensywnie (dzień w dzień bez przerwy przez cały rok).max pisze:Nie świwciło aby na niego bezpośrednio słońce? Nie były zasłonięte otwory wentylacyjne? Może się dokumentnie przegrzał?
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za odpowiedzi i wyjaśnienie sytuacji!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości