Eizo CX241 - robaczki na matrycy

[czuk]

Jakie "ośmieszać"? Serwis EIZO czyści takie zwłoki, choć oczywiście nie jest to żadna wada. Mikroinsekty włażą w różne monitory. Podejrzewam, że nie umieją czytać.

...to eizo niech się wywiązuje ze swoich obietnić..

[max]

A myślałem, że są. Robaczki jak robaczki, ale problemem może być też kurz. Zwłaszcza, gdy monitor ma wymuszony obieg powietrza przez wentylatory. Jak oglądam stan w okolicy wentylatorów, które zamontowałem w różnych miejscach, aby wspomóc chłodzenie różnych gorących urządzeń (ruter, wzmacniacz itp.), to jestem przerażony ilością kurzu, które one nanoszą. Natomiast nigdy nie spotkałem się z robaczkami, ani kurzem za matrycą, stąd sądziĺem, że są szczelne.

[czuk]

i, ale problemem może być też kurz. Zwłaszcza, gdy monitor ma wymuszony obieg powietrza przez wentylatory. Jak oglądam stan w okolicy wentylatorów, które zamontowałem w różnych miejscach, aby wspomóc chłodzenie różnych gorących urządzeń (ruter, wzmacniacz itp.), to jestem przerażony ilością kurzu, które one nanoszą.

CX241względem CX240 jest chłodzony natywnie ,a nie przez wentylator max.

[max]

Ale GrzesiekR ma CX240 ze śmigłami.

[GrzesiekR]

A myślałem, że są. Robaczki jak robaczki, ale problemem może być też kurz. Zwłaszcza, gdy monitor ma wymuszony obieg powietrza przez wentylatory. Jak oglądam stan w okolicy wentylatorów, które zamontowałem w różnych miejscach, aby wspomóc chłodzenie różnych gorących urządzeń (ruter, wzmacniacz itp.), to jestem przerażony ilością kurzu, które one nanoszą. Natomiast nigdy nie spotkałem się z robaczkami, ani kurzem za matrycą, stąd sądziĺem, że są szczelne.

Tak, ilość kurzu przyciąganego przez różne wentylatory w sprzęcie przeraża. Ja w obudowie PC mam filtry przeciwkurzowe i one robią niezłą robotę, choć kurz i tak dostaje się do wnętrza obudowy. Od czasu do czasu zasysam to odkurzaczem, również w monitorze.

[Robson_g]

Nie cackają się z klientem. Krotkie info odnośnie firmy kurierskiej w ktorej muszę załatwić wszystkie formalności wysyłkowe i przypomnienie o konieczności ubezpieczenia sprzętu.
Super Eizo!