Monitor 24 cale 120Hz+ do gier

[TomaszBarney]

Witam.

Jestem szczęśliwym posiadaczem 2x EV2455, ale ostatnio coraz więcej wolnego czasu zacząłem poświęcać rozrywce w formie gier FPS. Rozglądam się za 24 calowym monitorem z częstotliwością odświeżania przynajmniej 120Hz.

Pytanie jest następujące: Czy z firm zajmujących się specjalistycznie produkcją wyświetlaczy jest szansa na znalezienie czegoś godnego uwagi? Ewentualnie jakie są szanse, że Eizo, bądź NEC zechcą zagospodarować ten obszar i wypuszczą taki 24 calowy monitor na matrycy innej niż TN?

[max]

Jak ustawisz dwa EV2455 60Hz obok siebie to będziesz miał razem 120Hz.

Moim zdaniem nie warto do takich gier kupować trzeciego monitora 120Hz. 60Hz to dość płynny obraz do strzelanek.

[Tom01]

Niektórzy handlarze poleasingowym sprzętem reklamują komputery w ten sposób, że przykładowo dwudzeniowy procesor 2,2GHz ma w sumie 4,4GHz.

A poważniej, EIZO będzie mieć w ofercie 24" 144Hz, ale jeszcze trochę czasu upłynie.

[Alamar]

Przeciez Eizo mialo i ma takie w ofercie, sam taki posiadam matryca VA (no niech bedzie ze 23,5 nie 24) a teraz jest jeszcze 27 calowy ips (ale matryce wszystkich ipsow takze gamingowych jak do tej pory zdaje sie sa jeszcze wolniejsze od tego VA natomiast input laga maja czesto mniejszego). Tylko ze obraz/kolory do dupy (fg2421) jesli porownamy z crt* a i plynnosc/input lag nie nadaje sie jak praktyka pokazuje do sieciowej gry w counter strike, a co najgorsze crosshatching).

Niektórzy handlarze poleasingowym sprzętem reklamują komputery w ten sposób, że przykładowo dwudzeniowy procesor 2,2GHz ma w sumie 4,4GHz.

A poważniej, EIZO będzie mieć w ofercie 24" 144Hz, ale jeszcze trochę czasu upłynie.

ps - w ogole zastanawiam sie czy lcd led sa w stanie wyswietlac obraz w podobnej jakosci jak te dawne crt (nie mowie o dokladnosci kolorow/przygotowania do druku ale o efekcie, ich odbiorze). Moze to wina ledow, moze swiecenia i brak czerni ma tu kluczowe znaczenie moze co innego (w koncu to zupelnie inna technika) ale narazie nie mialem okazji sie zachwycic, dlatego mam nadzieje zobaczyc wkrotce cxa chocby z ciekawosci ;P

[TomaszBarney]

A poważniej, EIZO będzie mieć w ofercie 24" 144Hz, ale jeszcze trochę czasu upłynie.

Są już jakieś przecieki? W sensie: mówimy o 2 latach? roku? miesiącach?

Przeciez Eizo mialo i ma takie w ofercie, sam taki posiadam matryca VA (no niech bedzie ze 23,5 nie 24) a teraz jest jeszcze 27 calowy ips (ale matryce wszystkich ipsow takze gamingowych jak do tej pory zdaje sie sa jeszcze wolniejsze od tego VA natomiast input laga maja czesto mniejszego). Tylko ze obraz/kolory do dupy (fg2421) jesli porownamy z crt* a i plynnosc/input lag nie nadaje sie jak praktyka pokazuje do sieciowej gry w counter strike, a co najgorsze crosshatching).

W praktyce FG2421 jest chyba w Polsce już nie do dostania.

[max]

Proponuję postawić na OLEDy. To jest naprawdę opad szczęki. Żadne LCD, nieważne jaki model i w jakiej cenie, tego nie zapewnią.
W tej chwili do gier i filmów tylko tego typu wyświetlacz, np. w tańszej wersji 55":
https://hdtvpolska.com/lg-oled-65b6j-te ... -oleda-e6/
https://hdtvpolska.com/test-technologii ... box-one-s/

LCDki są bardzo dobre do pracy biurowej, dla grafików do pracy i symulacji (foto)grafik, które będą drukowane na papierze. Kontrast tego typu obrazu może być rzędu 1:200-1:500, bo taki jest kontrast wydruku na papierze lub zdjęcia.
Ale do symulacji rzeczywistości LCD się zupełnie nie nadaje. Tu potrzeba kontrastu 100.000:1.
W pracy biurowej z kolei OLDEy wymiękają z powodu wyświetlania dużej ilości bieli i tendencji do wypalenia pikseli na skutek wyświetlania stałego obrazu (w telewizji i grach ani jedno, ani drugie zjawisko nie zachodzi).

[Alamar]

Coz od dawna jestem tego samego zdania problem jest tylko taki ze nie ma praktycznie monitorow oled (tzw. swiety graal, co gorsza nie ma nawet w zapowiedziach) a wlasnie na monitorze mi najbardziej zalezy jako ze mam plazme 42cale Panasonica z ostatniej serii (teraz chyba zaluje ze nie kupilem 2 po 2500zl). Te TV OLED tez ciagle sa za drogie ale jak stanieja jeszcze troche to kupie, tylko ze delikatnie mowiac nie wszystkie gry nadaja sie na tak duze gabaryty/cale, wiekszosc zle bedzie wygladac. Poza tym w niektore strach grac ze wypala cos, np. strategie. Krotko mowiac nie zastapia w pelni crt ktore bylo do wszystkiego.

Proponuję postawić na OLEDy. To jest naprawdę opad szczęki. Żadne LCD, nieważne jaki model i w jakiej cenie, tego nie zapewnią.
W tej chwili do gier i filmów tylko tego typu wyświetlacz, np. w tańszej wersji 55":
https://hdtvpolska.com/lg-oled-65b6j-te ... -oleda-e6/
https://hdtvpolska.com/test-technologii ... box-one-s/

LCDki są bardzo dobre do pracy biurowej, dla grafików do pracy i symulacji (foto)grafik, które będą drukowane na papierze. Kontrast tego typu obrazu może być rzędu 1:200-1:500, bo taki jest kontrast wydruku na papierze lub zdjęcia.
Ale do symulacji rzeczywistości LCD się zupełnie nie nadaje. Tu potrzeba kontrastu 100.000:1.
W pracy biurowej z kolei OLDEy wymiękają z powodu wyświetlania dużej ilości bieli i tendencji do wypalenia pikseli na skutek wyświetlania stałego obrazu (w telewizji i grach ani jedno, ani drugie zjawisko nie zachodzi).

[max]

Proponuję więc pracować i grywać w strategie na zwykłym monitorze IPS, a do filmów i niektórych gier wykorzystać plazmę Panasonica. Są nadal znakomite, moim zdaniem lepsze od LCD w tego typu zastosowaniach.