Próba reanimacji polegająca na podmianie płyty od dawcy zakończyła się w krótkim czasie uszkodzeniem tejże również.
Znany błąd B200 -głowica uwaliła dwukrotnie elektronikę.
Jakość druku była dla mnie zupełnie zadowalająca. Głównie drukowałem w kolorze na sg-201 w formacie 15x21 i efekty były świetne.
Tusze serii 521 (pojemniejsze niż u następców) można w sensownych cenach dostać na aukcjach,
co pozwalało cieszyć się zaletami druku na oryginałach (trwałość wydruków).
No ale co robić. Czas na zmianę.
Teoretycznie jakiś sześciokolorowy Epson serii 800 ze stałym zasilaniem byłby na moje potrzeby jak znalazł.
Tyle że nazbierało się sporo papierów Canona których szkoda wyrzucić ( a z kolei zlecać profilowanie kilku rodzajów papierów ekonomicznie mija się z celem...)
Bardzo lubię canonowski sg-201
Chętnie więc zostałbym z Canonem. I tutaj pytanie czy seria Canon G1400 i pokrewne są jakąkolwiek alternatywą w druku foto w kolorze?
Temat wydruku czarno-białego pomijamy
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Same parametry 3 kolory + czarny do dokumentów (w ip3600 były 2 czarne -wodny i pigment) oraz dwukrotnie większa kropla brzmią
raczej zniechęcająco -a z drugiej strony technika idzie do przodu.
Więc może jednak wydruk będzie nie gorszy niż z mojej staruszki?
Jak z trwałością? -Canon niczego nie publikuje (podobnie jak chyba Epson) więc może być słabo...
Wymagania niewygórowane. Zaawansowany amator czasem robiący rodzinne usługi-przysługi foto.
Nie żyję z tego ale druki na zamiennikach odpadają ze względu na trwałość.
Musi być oryginał a pamiątki w albumach mają cieszyć następne pokolenia
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Tak więc streszczając przydługi wywód: jest ktoś kto miał styczność z tą serią drukarek Canona i może skrobnąć coś konkretnego?
Żadnego rozsądnego, niesponsorowanego testu rodem z komputerowych gazetek nie znalazłem...