Obiecałem kiedyś pokazać jak wygląda wygrzewanie, stabilizacja monitorów. Odkładałem, odkładałem, ale pojawiające się naciski powodują, że w końcu trzeba.
Pytanie podstawowe: Po co wygrzewać?
Dobre pytanie. Tym lepsze, że nawet przedstawiciele producentów mówią, że to zbędne. Kto więc ma rację, przedstawiciel producenta, czy sprzedawca, który (w domyśle) chce naciągnąć na dodatkową płatną usługę? Proponuję jednak zastanowić się chwilę nad wypadkami, przed którymi wygrzewanie ma chronić czyli wadliwe piksele i nierówność podświetlenia. Powszechnie wiadomo, że wady pikseli nie pojawiają się na nowych. Jeśli taka niespodzianka ma zamiar się pojawić, zrobi to po kilku dniach użytkowania. Czymże więc jest te kilka dni pracy, jeśli nie wygrzewaniem, a cały ten czas, okresem, kiedy właściwości monitora się zmieniają? Dlaczego więc przedstawiciele twierdzą że niepotrzebne, skoro doskonale widać, że za parę dni monitor może świecić inaczej? Pozostawię to pytanie retorycznym.
Jak wiadomo, kompletny panel LCD to jest składanka kilku warstw plastiku i bardzo cienkiego szkła. Ściśnięte jest to w całości w ramce z tworzywa i dodatkowej stalowej. Na zatrzaski, bez regulacji. Jak człowiek zobaczy jak to jest zrobione, dziwi się, bo wygląda jak tandeta, nawet w bardzo drogich matrycach. W czasie montażu w fabryce nikt tego nawet nie uruchamia na dłużej niż kilka minut. Problem w tym, że temperatura pokojowa a temperatura pracy samego panelu różni się znacznie. Matryca rozszerza się i kurczy, zmieniają się naprężenia. Ma to wpływ na rozświetlenia przy krawędziach, wynikających z różnicy nacisku ramki na wszystkie warstwy, oraz ma wpływ na kontakty elektryczne między ścieżką napyloną na szkle a doprowadzeniem napięcia sterującego. W drugim przypadku, przy niedoskonałości technologii, skutkuje właśnie wadliwym pikselem. Jak wspomniałem wyżej, wady pikseli pojawiają się minimum po kilku dniach pracy. Tym często argumentuję, niedowiarkom mówiącym, że wygrzanie jest kompletnie zbędne. Skoro w domu, na biurku, może wyleźć defekt, to tym bardziej w warunkach do tego sprzyjających. Z handlowego punktu widzenia, lepiej jak wylezie przed dostawą a nie po odbiorze.
Owszem, ten i ów czasem się podśmiechuje z moich procedur, ale działają one od ponad 20 lat a wypadki trafienia piksela już na biurku użytkownika, można policzyć na palcach jednej ręki. Zaznaczam, że zostały opracowane kiedy obecni technicy pracujący w serwisach czytali jeszcze Bajtka. Metodę podgrzewania monitora w celu wywołania słabych puntów (pikseli) jeden z autoryzowanych serwisów ściągnął ode mnie (sic!).
Jak to się robi?
Z reguły mówię ludziom, że "w szafie". Poniżej zdjęcie tejże szafy pustej oraz z "wkładem".
Jest to nieco zmodyfikowana metalowa szafa serwerowa. Modyfikacja polega na uszczelnieniu wszystkich drzwi i otworów normalnie służących do wentylacji. Monitory można w niej stabilizować na dwa sposoby. Pierwszy oczywisty, czyli włączone i normalnie pracują. Na zdjęciu widać komputerek typu SBC i spliter, dostarczający obraz do wszystkich monitorów.
Każdy komputer jest osobno sterowany i mierzony jest czas pracy. Całością zawiaduje sterownik przemysłowy PLC. Sterownik włącza wyłącza kolejne sekcje, liczy czas i powiadamia który monitor zakończył już procedurę. Wszak przecież wszystkie na raz, nie startują wygrzewania. W tej chwili widać włączoną jedną sekcję. Są zostawione ponadto wejścia do czujników temperatury na każdą sekcję lub położonych wprost na obudowie monitorów.
Każdy z monitorów ma osobno odcinane zasilanie po osiągnięciu zadanego stanu licznika lub przekroczenia temperatury. Poniżej sekcja wykonawcza z gniazdami sterowanymi przekaźnikami. Cały blok jest podłączony do sterownika PLC.
Drugim sposobem monitory stabilizuję często w stanie, uwaga - wyłączonym, ale w samej szafie jest włączone podgrzewanie. Szafa ma grzałkę, termostat i wyłącznik czasowy. Takie rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne jeśli jest pełne obsadzenie szafy. Ilość energii jakie pochłonie sześć monitorów ustawionych na wysoką jasność + komputer + splitter, bo taką szafa ma pojemność, jest większa niż grzałka i wentylator. Dodatkową zaletą jest możliwość zwiększenia temperatury do 45-50stC co daje błyskawiczne wywalanie się paneli jeśli są podejrzenia o defekty.
Poza zaletami podgrzewanej szafy jest jednak wada. Nie idzie licznik czasu pracy w samych monitorach. Czasem z tego powodu mam spięcie z odbiorcą, który zauważa, że licznik monitora wskazuje mniej niż powinien. W istocie wówczas pokazuje czas pomiarów i kalibracji, czyli ile był fizycznie włączony, a nie ile czasu stał w szafie.
Jako, że szafa jest wysoka, ponad 2m, ciepło gromadzi się na górze. Kolejne zdjęcie pokazuje sekcję zasilania z falownikiem (płynna regulacja) do wentylatora szafy, wewnętrznego obiegu ciepłego powietrza. Rozwiązanie ideowo takie same jak w piekarnikach w tzw "termoobiegiem". Chodzi o to, aby ciepłe powietrze krążyło równo po całej szafie.
Temperatura wewnątrz jest utrzymywana na 40stC czyli, nieco więcej niż monitor w czasie pracy. Dysponuję dwoma kamerami termowizyjnymi firmy Flir w tym jedną w pełni profesjonalną, dzięki czemu wiem, jakie są rzeczywiste temperatury ekranów z uwzględnieniem wszelakich niuansów.
Co z tego wynika?
Całość jest moją konstrukcją i pracuje bezawaryjnie od kilkunastu lat. Proces wygrzewania jak wspomniałem na początku, bywa, że jest przedmiotem spekulacji. Nabywcy, czasem potrafią wydzwaniać „wyżej” aby dopytać się czy to co robię ma sens. Cała procedura jest profesjonalnym podejściem do tematu, jakiego nie ma nawet w wielu serwisach autoryzowanych. Procedurę można porównać tylko do laboratoriów na polibudzie i ośrodków badawczych. Badając kilka tysięcy monitorów w przeciągu ostatnich około 20 lat, mogę pokusić się o jakieś miarodajne wnioski. A te są takie, że dzięki swojej "szafie" i opracowanym procedurom, defekty paneli ujawnione na biurkach użytkowników można policzyć na palcach. Prawdopodobieństwo wywołania wady, której nie ma na nowym, wynosi 99,88%. Prosta arytmetyka korzyści.
Wygrzewanie monitorów
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Wygrzewanie monitorów
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
- NocnyJastrzab
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Piknie Panocku. A niektórzy pewnie myśleli, że wystarczy koc i Farelka
Dominik Nowak, tel. 506212501 [Kraków / Nowa Huta]
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Co się dzieje z monitorami, które nie przejdą procedury ? ile jest takich przypadków ? Nie widziałem nigdzie aukcji, sprzedaży takich pechowych egzemplarzy ? Musimy mocno wierzyć w Pana uczciwość... Inni mogą Zacząć Pana naśladować i w rozpieczętowanych pudełkach dawać co mniej świadomym klientom egzemplarze zwrócone przez innych klientów. To na tym forum ktoś opisywał przypadek kupna rozgrzanego egzemplarza, którego nie dało się później skalibrować. Były kłopoty z połączeniem x-rite i1 display pro z monitorem.
http://mva.pl/viewtopic.php?f=50&t=2574&start=0
http://mva.pl/viewtopic.php?f=50&t=2574&start=0
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Pamiętam, że niegdyś Pan zapowiadał, że pewnego dnia zamierza zaprezentować, jak wygląda u Pana ten proces, choć nie byłem przekonany, czy faktycznie kiedyś do tego dojdzie.
Czy temperatura na poziomie 40* C (z możliwością podwyższenia jej do 45-50* C) w tej "szafie" jest konieczna, aby w ciągu 100 godzin wywołać możliwe defekty monitora? Producenci jako optymalną temperaturę pracy najczęściej podają zakres 5-35* C.
I trudne z marketingowego punktu widzenia pytanie: jaki procent monitorów odpada ze względu na wykryte defekty?
Czy temperatura na poziomie 40* C (z możliwością podwyższenia jej do 45-50* C) w tej "szafie" jest konieczna, aby w ciągu 100 godzin wywołać możliwe defekty monitora? Producenci jako optymalną temperaturę pracy najczęściej podają zakres 5-35* C.
I trudne z marketingowego punktu widzenia pytanie: jaki procent monitorów odpada ze względu na wykryte defekty?
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Przypadków jest bardzo mało, acz zjawisko defektów na panelach nasila się i zanika falami. Czasem bardzo długo nic się nie zdarzy, a czasem kilka pod rząd. Nie ma reguły. Takie monitory trafiają do wyprzedaży ze stosownie obniżoną ceną. Obniżka jest na tyle solidna, że z reguły znajdują nabywcę tego samego dnia. Niekiedy też mam możliwość wymiany monitora z pomocą przedstawicielstwa.quant pisze:Co się dzieje z monitorami, które nie przejdą procedury ? ile jest takich przypadków ?
Jeśli monitor jest nowy, to musi być fabrycznie zapakowany, to oczywiste. Jeśli byłby to odpad czy zwrot, będzie widać jak na dłoni że nie jest to fabryczne zamknięcie.quant pisze:Inni mogą Zacząć Pana naśladować i w rozpieczętowanych pudełkach dawać co mniej świadomym klientom egzemplarze zwrócone przez innych klientów.
Aż z ciekawości prześledziłem ten przypadek. Wszystkie monitory jakie przechodzą przez moje ręce są ewidencjonowane i archiwizowana jest pełna historia. W tym konkretnym, użytkownik usiłował zrobić kalibrację za pomocą czujnika autokorekcyjnego. Ów czujnik służy tylko do utrzymania kalibracji, autokontroli. Przy próbie rekalibracji oprogramowanie oczywiście zgłosi błąd. Użytkownik niedostatecznie precyzyjnie opisał problem a jak już opisał, nie skojarzył, że to nie jest kalibrator.quant pisze:To na tym forum ktoś opisywał przypadek kupna rozgrzanego egzemplarza, którego nie dało się później skalibrować.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Wg danych jakie gromadzę od lat, jest konieczna. Inaczej prawdopodobieństwo wykrycia potencjalnego defektu spada baaaardzo mocno.Szynkars pisze:Czy temperatura na poziomie 40* C (z możliwością podwyższenia jej do 45-50* C) w tej "szafie" jest konieczna, aby w ciągu 100 godzin wywołać możliwe defekty monitora? Producenci jako optymalną temperaturę pracy najczęściej podają zakres 5-35* C.
Średnio 2%. Niestety, jak pisałem w poprzednim poście, czasem trafia się 9 walniętych na 11 monitorów. Raz miałem taki przypadek i był to horror. A monitory drogie, po 4,5 tys zł sztuka. W innych okresach natomiast zdarza się, że kilkadziesiąt pod rząd i nic nie ma.Szynkars pisze:I trudne z marketingowego punktu widzenia pytanie: jaki procent monitorów odpada ze względu na wykryte defekty?
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Dzięki za odpowiedź. Odnośnie możliwości nadużywania procedury wygrzewania chodzi mi o taki np scenariusz. Kupuję w sklepie X monitor. Są bad piksele, albo jeszcze coś innego, co powoduje, że zwracam monitor korzystając z możliwości zwrotu w ciągu 10 dni. Nikt nie będzie chciał kupić takiego rozpieczętowanego monitora za kilka tyś. PLN, no chyba, że po rabacie. I wtedy sprzedawca oferuje i to za dopłatą wygrzanie monitora i test na bad piksele. I jakiś inny klient korzysta z tej opcji nie mając pojęcia, że kupuje niechciany przez kogoś innego egzemplarz. Komuś łatwowiernemu można w ten sposób opchnąć wadliwe egzemplarze.
Złośliwy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny, jeśli coraz więcej sklepów będzie oferowało opcję wygrzewania.
Problem zwrotów monitorów za kilka rys. Pln w ciągu 10 dni , które potem chciałoby się odsprzedać komuś innemu za tą samą kwotę opisał mi sprzedawca. Chciałem mieć możliwość oddania monitora w ciągu 10 dni, a nie chcąc stwarzać problemów tamtemu sprzedawcy stwierdziłem, że monitor kupię gdzie indziej.
Złośliwy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny, jeśli coraz więcej sklepów będzie oferowało opcję wygrzewania.
Problem zwrotów monitorów za kilka rys. Pln w ciągu 10 dni , które potem chciałoby się odsprzedać komuś innemu za tą samą kwotę opisał mi sprzedawca. Chciałem mieć możliwość oddania monitora w ciągu 10 dni, a nie chcąc stwarzać problemów tamtemu sprzedawcy stwierdziłem, że monitor kupię gdzie indziej.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Nie tak łatwo. Gwarancja monitora selekcjonowanego obejmuje również defekty, których nie udało się sprowokować w serwisie ale wyszły po transporcie. Także nie przejdzie tłumaczenie, że wygrzany, sprawdzany, ale ma defekt. Jeśli natomiast jest monitor sprawny, ale zwrócony, to karton nosi ślady transportu. Tymczasem selekcjonowane mają być nowe.quant pisze:Dzięki za odpowiedź. Odnośnie możliwości nadużywania procedury wygrzewania chodzi mi o taki np scenariusz. Kupuję w sklepie X monitor. Są bad piksele, albo jeszcze coś innego, co powoduje, że zwracam monitor korzystając z możliwości zwrotu w ciągu 10 dni. Nikt nie będzie chciał kupić takiego rozpieczętowanego monitora za kilka tyś. PLN, no chyba, że po rabacie. I wtedy sprzedawca oferuje i to za dopłatą wygrzanie monitora i test na bad piksele. I jakiś inny klient korzysta z tej opcji nie mając pojęcia, że kupuje niechciany przez kogoś innego egzemplarz. Komuś łatwowiernemu można w ten sposób opchnąć wadliwe egzemplarze.
To jest towar niszowy, więc nie ma zbyt wielu firm, w których obrót drogimi monitorami jest normalny i nie boją się trafienia na walnięty. Jeśli sklep widzi sprzęt profesjonalny tylko na zdjęciach, sprowadza 1 szt na zamówienie i trafi się walnięty, ma problem, bo nie wiadomo co z nim zrobić.quant pisze:Złośliwy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny, jeśli coraz więcej sklepów będzie oferowało opcję wygrzewania.
Temat zwrotu konsumenckiego w przypadku drogiego towaru to strzał poniżej pasa w sprzedawcę. Ogólnie jest to problem, szczególnie jeśli sklep nie ma procedur co zrobić z "nieidealnymi" a nawet w pełni sprawnymi, ale po rozpakowaniu, transporcie itd. Wiadomo, że za pełną cenę już go nikt nie kupi. Sprzedawca ponosi ryzyko złej decyzji kupującego. To niesprawiedliwe.quant pisze:Problem zwrotów monitorów za kilka rys. Pln w ciągu 10 dni , które potem chciałoby się odsprzedać komuś innemu za tą samą kwotę opisał mi sprzedawca. Chciałem mieć możliwość oddania monitora w ciągu 10 dni, a nie chcąc stwarzać problemów tamtemu sprzedawcy stwierdziłem, że monitor kupię gdzie indziej.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
To może jeszcze pytanie: częściej odpadają monitory z powodu wadliwych pikseli czy ze względu na problemy z równomiernością podświetlenia?
- Opis większości wyrobów na stronach sklepów to wychwalanie ich zalet, w najlepszym wypadku tylko mniej lub bardziej rozbudowana specyfikacja. Najmniejszych choćby wzmianek o wadach nie ma nigdy;
- Do momentu odbioru towaru nie mamy żadnego kontaktu z zamówionym produktem, a na zdjęciach poglądowych zawsze wszystko wygląda na ładniejsze, bardziej błyszczące się etc. A nie jest tajemnicą, że większość kupuje oczami, często opierając się najwyżej na rekomendacji sprzedawcy czy ulegając wpływowi reklamy;
- By ograniczyć możliwość wprowadzenia klienta w błąd. W końcu ten może potem zwrócić towar, co sprzedawcy odbije się czkawką.
Niestety. Nie znam złotego środka na ten problem, który w pełni zadowoliłby obie strony transakcji.
Nie jestem sprzedawcą, ale po zastanowieniu się nad tym szybko można dojść do wniosku, że jest to problem, szczególnie dla mniejszych sklepów, bo te większe, sprzedające po kilkadziesiąt, kilkaset tysięcy produktów w miesiącu czy więcej i tak bez problemu wyjdą na swoje. Najgorzej, jeśli chodzi właśnie o jakiś drogi produkt. Prawo do zwrotu bez podania przyczyny powstało zapewne ze względu na to, że:Tom01 pisze:Temat zwrotu konsumenckiego w przypadku drogiego towaru to strzał poniżej pasa w sprzedawcę. Ogólnie jest to problem, szczególnie jeśli sklep nie ma procedur co zrobić z "nieidealnymi" a nawet w pełni sprawnymi, ale po rozpakowaniu, transporcie itd. Wiadomo, że za pełną cenę już go nikt nie kupi. Sprzedawca ponosi ryzyko złej decyzji kupującego. To niesprawiedliwe.
- Opis większości wyrobów na stronach sklepów to wychwalanie ich zalet, w najlepszym wypadku tylko mniej lub bardziej rozbudowana specyfikacja. Najmniejszych choćby wzmianek o wadach nie ma nigdy;
- Do momentu odbioru towaru nie mamy żadnego kontaktu z zamówionym produktem, a na zdjęciach poglądowych zawsze wszystko wygląda na ładniejsze, bardziej błyszczące się etc. A nie jest tajemnicą, że większość kupuje oczami, często opierając się najwyżej na rekomendacji sprzedawcy czy ulegając wpływowi reklamy;
- By ograniczyć możliwość wprowadzenia klienta w błąd. W końcu ten może potem zwrócić towar, co sprzedawcy odbije się czkawką.
Niestety. Nie znam złotego środka na ten problem, który w pełni zadowoliłby obie strony transakcji.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Zdecydowanie podświetlenie jest większym problemem.Szynkars pisze:To może jeszcze pytanie: częściej odpadają monitory z powodu wadliwych pikseli czy ze względu na problemy z równomiernością podświetlenia?
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Tymczasem producent monitorów umywa ręce: "sprzedawco, próbuj opchnąć monitor innemu klientowi, to nie moja sprawa". Możliwe, że zbyt dobre warunki traktowania klienta/sprzedawcy ze strony producenta by go w końcu zrujnowały. To też możliwe.
Re: Wygrzewanie monitorów
Są limity na liczby bad pikseli/nie świecących (w szczegóły nie wchodzę), przy których monitor jest uważany za sprawny. Po kupieniu monitora za kilka tys. PLN można być bardzo OK dla reszty świata i żyć z monitorem, który nie jest w 100% OK. A można być niesprawiedliwym i skorzystać ze zwrotu w ciągu 10 dni. Tak, czy siak, jedna ze stron nie jest w pełni szczęśliwa.Tom01 pisze:Temat zwrotu konsumenckiego w przypadku drogiego towaru to strzał poniżej pasa w sprzedawcę. Ogólnie jest to problem, szczególnie jeśli sklep nie ma procedur co zrobić z "nieidealnymi" a nawet w pełni sprawnymi, ale po rozpakowaniu, transporcie itd. Wiadomo, że za pełną cenę już go nikt nie kupi. Sprzedawca ponosi ryzyko złej decyzji kupującego. To niesprawiedliwe.
Tymczasem producent monitorów umywa ręce: "sprzedawco, próbuj opchnąć monitor innemu klientowi, to nie moja sprawa". Możliwe, że zbyt dobre warunki traktowania klienta/sprzedawcy ze strony producenta by go w końcu zrujnowały. To też możliwe.
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
W całym tym kontekście chciałbym zwrócić uwage na fakt, że monitory, które przechodzą opisaną tu procedurę selekcji (w istocie znakomita większość) w żadnym wypadku nie są monitorami idealnymi. Są co najwyżej na tyle dobre na ile pozwala technologia jaką wykorzystano do ich budowy. Czyli będą miały nierównomierne podświetlenie i świecące narożniki. Ponieważ tego nie sa się obejść. Nawet CX z DUE nie są idealnie równe i gołym okiem można to widzieć. Selekcja nie naprawia niedoskonałości techonologii. Może co najwyżej odrzucić mocno lub ordynarnie nierówne. Gdyby odrzucała wszystkie choć trochę nierówne to przechodziłaby ją znikoma ilość, tylko z najwyższych serii graficznych.
Swoją drogą ciekawy jestem, czy taki np EIZO CX241 z lekko rozświetlonym jednym narożnikiem przeszedłby tą selekcje czy nie Rzecz byłaby zapewne bardzo dyskusyjna pomiędzy Panem Tomaszem a ewentualnym bardziej wymagającym odbiorcą.
Swoją drogą ciekawy jestem, czy taki np EIZO CX241 z lekko rozświetlonym jednym narożnikiem przeszedłby tą selekcje czy nie Rzecz byłaby zapewne bardzo dyskusyjna pomiędzy Panem Tomaszem a ewentualnym bardziej wymagającym odbiorcą.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Dokładnie tak. Miewam czasem zamówienia wybrania monitora za 1500 zł, idealnie równego. Niestety nie mogę go wówczas przyjąć, bo nie jest to możliwe. Zasadą jest, że odrzucane są wszystkie z widocznymi defektami gołym okiem w normalnych warunkach oświetleniowych. Jeśli ktoś będzie testował czarny ekran przy dużej jaskrawości w nocy to na każdym znajdzie defekty.GrzesiekR pisze:Może co najwyżej odrzucić mocno lub ordynarnie nierówne.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
OK, tylko ja nie mówiłem o takim przypadku Mówiłem o nierównomierności bieli (jako swoistego papierka lakmusowego, gdzie dobrze widać nierówną chrominancję) przy normalnych, prawidłowych (lub zliżonych do prawidłowych) warunkach użytkowania. Srebrzące narożniki i wycieki światła na czerni też można oglądać bez uciekania się do warunków, które Pan przytoczył. Nierównomietności podświeltenia, luminancji, tez dobrze widać na bieli lub jednolitych, ciemniejszych tonach.Tom01 pisze:Dokładnie tak. Miewam czasem zamówienia wybrania monitora za 1500 zł, idealnie równego. Niestety nie mogę go wówczas przyjąć, bo nie jest to możliwe. Zasadą jest, że odrzucane są wszystkie z widocznymi defektami gołym okiem w normalnych warunkach oświetleniowych. Jeśli ktoś będzie testował czarny ekran przy dużej jaskrawości w nocy to na każdym znajdzie defekty.GrzesiekR pisze:Może co najwyżej odrzucić mocno lub ordynarnie nierówne.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Wygrzewanie monitorów
Dopuszczalność defektów zależy od konkretnej linii modelowej. Nie da się zejść dużo poniżej średniej. Wykluczane są, jak Pan trafnie zauważył, rażące defekty, które będą wierciły dziurę w mózgu użytkownika. Absolutów nie ma. W sytuacji kiedy użytkownik ma bardzo wyśrubowane wymagania w stosunku do budżetu, należy uświadomić, że się nie da i najbezpieczniej jest po prostu nie przyjąć zlecenia. W większości przypadków jednak istnieje nić zrozumienia, ale pod warunkiem, że rozmawia się jak człowiek z człowiekiem, co realnie można uzyskać i za ile. Nie ma wówczas nieporozumień.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość