Jaki wybrać monitor dla studentki grafiki?

[Tom01]

A gdybyśmy mieli lekko przekroczyć magiczne 3 tyś ?!? EIZO S2433W ?!?

Jeśli to ma być monitor uniwersalny to ten jest jeden najlepszych w cenie do 4 tys zł. Flagowy model serii S, w którym jak wiadomo fabryka się najbardziej stara. Jeszcze lepszy w podobnej cenie, choć 22" 1920x1200 to SX2262W. To już klasa profesjonalna skrzyżowana z uniwersalnym panelem. Łączy na bardzo porządnym poziomie cechy monitorów graficznych i odporność na domowe oświetlenie.

[gootchio]

A propos pracy na tablecie z ograniczonym polem - nie powinieneś mieć problemów. Jeszcze niedawno pracowałem na tablecie 16:10 mając monitor 4:3... wiadomo mniejsza użyteczna powierzchnia, ale obsługa bardzo intuicyjna.

[Filip]

A propos pracy na tablecie z ograniczonym polem - nie powinieneś mieć problemów. Jeszcze niedawno pracowałem na tablecie 16:10 mając monitor 4:3... wiadomo mniejsza użyteczna powierzchnia, ale obsługa bardzo intuicyjna.

Potwierdzam, że nie ma problemu. Mam Intuosa 2 A4 (4:3) a monitor 16:9. Ograniczyłem pole tabletu od góry i mam fajne miejsce na klawiaturę W ogóle odkąd tablet dałem na wprost siebie, przestałem używać myszki. Przy pracowym kompie nawet już nie mam żadnej.

[smoothart]

Witam

Dziękuję za liczne odpowiedzi.

A to jeszcze tak spytam czemu proporcje 16:9 są złe ?

Nie są. Tylko ekran musi być odpowiednio duży.

A przy jakiej wielkości monitora ? 23" to za mało ?!?

Z Neca chyba będę musiał zrezygnować. Poczytałem w tym temacie: http://mva.pl/viewtopic.php?f=10&t=343 apropo oświetlenia stanowiska pracy i chyba w moich warunkach
( kawalerka pokój 3 m x 5,5 m w tym okno na długość całej ściany 3 m ) jest to chyba niewykonalne.

Co do EIZO to chyba jedyne co mi pozostaje to wybór między:
EIZO S2243W
EIZO S2433W / SX2262W
Pierwszy chyba będzie najbardziej prawdopodobnym wyborem bo z kalibracją zamknąłbym się niewiele ponad 3 tyś.

Choć jeszcze pomyślę bo może warto dołożyć te 600 zł. Tylko wtedy jest dylemat 24 cale czy 22.
A duża jest różnica między 22" a 24' przy 1920x1200. Tzn chodzi mi o komfort pracy. Wady wzroku nie posiadam tzn minimalną -0,25.

Pozdrawiam serdecznie

[Tom01]

A przy jakiej wielkości monitora ? 23" to za mało ?!?

Mało, bo taki monitor jest niższy niż typowa 19-tka. O postrzeganiu wielkości decyduje wysokość, nie przekątna. W formacie 16x9 pracuje się komfortowo, ale jak Pan Filip wspomniał, musi być odpowiednio duży. Na przykład 27".

A duża jest różnica między 22" a 24' przy 1920x1200. Tzn chodzi mi o komfort pracy.

Na 22" pracuje się ze zdjęciami maksymalnie 13x18 i 15x21 w kadrze pionowym, a na 24" 20x30 w kadrze pionowym i oczywiście skali 1:1. Oczywiście ze zmieszczeniem wszystkich pasków i narzędzi. Chodzi oczywiście o fizyczne wymiary ekranu. Zastosowanie tej samej rozdzielczości na większym i mniejszym skutkuje tym, że na mniejszym, z uwagi na mniejszą plamkę, obraz jest bardziej ostry.

[smoothart]

Witam

Ostatnio dużo nad tym rozmyślałem, poczytałem na forach nikona, canona,goldenline etc...i w zasadzie dopiero podczas wizyty u kumpla w pracowni na chwilę siadłem do NECa... i zdecydowanie to jest to co potrzebuję.

Nie powiem że waham się miedzy NEC PA231W a jego większym 24" bracie. Jednak 1000 zł różnicy robi swoje.
W zasadzie może się to wyda głupie ale wyciąłem ze starej tektury wymiary i monitora i tabletu ( z ograniczoną przestrzenią ) i chyba to mnie do końca przekonało. Strata na tablecie jest niewielka, a rozmiar ekranu jest dla mnie bardziej niż zadowalający. I tak w zasadzie w 99% przypadków będę pracował w poziomie przy detalach. Przy moich złomie FlatronLCD L194WT 19'' Wide te 23" wydają się taaaaaaaaaki wielki...

Dlatego chyba pójdę na kompromis i wezmę 23" a resztę pieniędzy zainwestuję w oświetlenie, kalibrację i większy tablet ( Intuos L ).

Jednak pewne moje obawy pozostają. A jest to przede wszystkim przygotowanie stanowiska pod tą matryce. Od 2 dni czytam na forach o odpowiednim oświetleniu miejsca pracy i nie za bardzo wiem jak przenieść to na swoje warunki domowe. Przestrzeń mam bardzo otwartą i dość mała:




Kolor czerwony - to przestrzeń w pokoju w jakiej mogę umieścić stanowisko pracy ( zdecydowanie z naciskiem na duży blat przy oknie ) bo jak na architekta przystało potrzebuję wieeeeeeeelkiego biurka na makiety, wydruki i cały bajzel jaki tylko uda mi się na nim postawić... w końcu biurko i krzesło to najważniejszy mebel w domu

Jeśli iść tokiem rozumowania:
na każde 4m kwadratowe umieścić jedną lampę 4x18W ze świetlówkami 5000K / czyli mamy ok 15,6 m^2 ( czyli praktycznie 4 lampy )
Tylko jak to ustawić względem pokoju?
Czy musi być on cały oświetlony równomiernie, czy wystarczy tylko punktowo nakierować światło i rozjaśnić przestrzeń wokół monitora?
I jak ma się takie oświetlenie ( np w zużyciu energii przy standardowym ) ?

Wiem że zapewne to są mega infantylne pytania alę wolę się zapytać z pokorą niż potem się wymądrzać i płakać po czasie.

Z góry dziękuję za odpowiedz

[Tom01]

W Pana przypadku wystarczyłyby dwie wspomniane lampy. Oczywiście należy dążyć do równomiernego oświetlenia Pana stanowiska. Rozświetlanie otoczenia monitora to raczej metody skrajne, kiedy nie da się zrobić jasno w pomieszczeniu.

[smoothart]

Czyli oświetlić tylko stanowisko pracy? Myślałem że to będzie bardziej skomplikowany zabieg bo czytając co niektórzy kombinują to myślałem że zamontuje małe rusztowanie i scenę

Coś dążyć do czegoś na wzór tego schematu:
http://mva.pl/viewtopic.php?f=10&t=343&start=10#p2669

[Tom01]

W tle ma Pan okno, więc rozświetlanie tła nie jest konieczne, a nawet niemożliwe, w takim schemacie jak podany w linku. Poza tym, jeśli da Pan lampy sufitowe mniej więcej nad głową, to światło będzie odpowiednio rozproszone na całym Pana stanowisku i ścianach a to uwalnia od kombinacji z bezpośrednim tłem za monitorem.

[Czornyj]

Czy musi być on cały oświetlony równomiernie, czy wystarczy tylko punktowo nakierować światło i rozjaśnić przestrzeń wokół monitora?
I jak ma się takie oświetlenie ( np w zużyciu energii przy standardowym ) ?

Nie tylko wystarczy, ale wręcz jest zalecane. Robienie z pracowni Wembley i oświetlanie jej jupiterami po pierwsze będzie upierdliwe dla domowników, po drugie spowoduje powstawanie flary na dyfuzorze matrycy, która może nadmiernie obniżać postrzegany kontrast (co ostatecznie może okazać się gorsze, niż praca w ciemności).

Na naszą percepcję wpływ ma obszar znajdujący się w zasięgu wzroku (130 stopni). Optymalnie, jeśli jest możliwie neutralny (biała ściana, arkusz kartonu) i o jasności odpowiadającej 50% szarości wyświetlonej na skalibrowanym monitorze.