Asus PG279Q
Regulamin forum
Zdjęcia z niniejszego działu można wykorzystywać do dowolnych celów, ale obowiązkowo z zaznaczeniem źródła pochodzenia.
Zdjęcia z niniejszego działu można wykorzystywać do dowolnych celów, ale obowiązkowo z zaznaczeniem źródła pochodzenia.
Post
Re: Asus PG279Q
Wziąć się do roboty, a nie narzekać, że nie ma co kupić.
Wszyscy by tylko wymagali i narzekali, a od siebie to nic. Wszystko mi się należy.
PS. Ktoś jeszcze pamięta jaki był wybór sprzętu 30 lat temu? O takim Asusie to można było tylko pomarzyć.
Wszyscy by tylko wymagali i narzekali, a od siebie to nic. Wszystko mi się należy.
PS. Ktoś jeszcze pamięta jaki był wybór sprzętu 30 lat temu? O takim Asusie to można było tylko pomarzyć.
-
cz
Post
Re: Asus PG279Q
Wszyscy tyramy jak woły robocze ,może Ty nie 30 lat temu wybór był żaden,Kasprzak szpulowy,no niech będzie kasetowy
Post
Re: Asus PG279Q
Tak się składa, że to wszystko teraz produkuje tylko Daleki Wschód. Innym się to raczej nie uda, chyba by już spróbowano, gdyby był popyt.
Post
Re: Asus PG279Q
Ależ popyt jest. Dzięki temu, że Daleki Wschód produkuje masowo tanie monitory polepione taśmą, tak wielu z nas w ogóle stać na posiadanie komputera i monitora. Gdyby roboty ze skośnymi oczami masowo nie produkowały, monitor EIZO lub NEC kosztujący dziś 5.000zł kosztował by 10.000zł, a zjawisko polegające na występowaniu w jednym miejscu komputera wraz z monitorem opisywane by było w wierszach, pieśniach i kamiennych tablicach.
Post
Re: Asus PG279Q
Tutaj jest podobnie. Innowacyjność istniejąca bezsprzecznie w naszym sąsiedztwie jeszcze kilkadziesiąt lat temu ulotniła się i przeniosła najpierw na kontynent amerykański, a później azjatycki. Najdoskonalsze obecnie wyświetlacze OLEDowe są projektowane obecnie i wytwarzane przez Koreańczyków i Chińczyków. Innowacyjność Japończyków przez ubiegłe lata była co najwyżej średnia, a obecnie również relatywnie spadła do dość niskiego poziomu.
Na przykład.
Od dawna nie ma jakiegokolwiek europejskiego koncernu produkującego jakiekolwiek wyświetlacze. Ostatnim jakiego kojarzę był Philips.
Poziom zaawansowania elektronicznego japońskich monitorów EIZO i NEC od 15 lat praktycznie się nie zmienia. Obie firmy nie potrafią wyprodukować na masową skalę żadnego wyświetlacza, montując wyłącznie panele firm trzecich.
Poziom zaawansowania wyświetlaczy LCD i OLED projektowanych i produkowanych przez koncerny koreańskie i chińskie cały czas rośnie dystansując drastycznie resztę Świata tzw. Zachodu. Również poziom zaawansowania elektronicznego rośnie, zbliżając się do poziomu najwyższego np. 3D LUT w telewizorach OLED.
Zastosowanie tu i ówdzie taśm klejących bynajmniej nie przesądza moim zdaniem o możliwościach danych producentòw, a raczej o świadomym dopasowaniu jakości produktu do założonej ceny, którą z kolei ustalono na podstawie badań i doświadczeń, gdyż tylko takue są wstanie w sposób masowy ponieść Kupujący.
Do tej pory znaczenie miała ròwnież konkurencja, ale wraz z całkowitą kapitulacją praktycznie całego Świata regulacja poziomu cen wynikająca z konkurencji pewnie też przestanie działać. Jedyne, naprawdę dobrej klasy wyświetlacze, czyli OLEDy, są wstanie obecnie wyprodukować na masową skalę tylko dwie firmy koreańsko-chińskie. Duże OLEDy wytwarza LG Display, małe OLEDy robi Samsung. Reszta jest w tzw. czarnej d.
Sam zaś ASUS, firma bodaj z Tajwanu, jest wstanie wyprodukować/zmontować podzespoły o dość wysokim stopniu złożoności, jeśli tylko uzna to za opłacalne. Czyli muszą się na to znaleźć Klienci.
Na przykład.
Od dawna nie ma jakiegokolwiek europejskiego koncernu produkującego jakiekolwiek wyświetlacze. Ostatnim jakiego kojarzę był Philips.
Poziom zaawansowania elektronicznego japońskich monitorów EIZO i NEC od 15 lat praktycznie się nie zmienia. Obie firmy nie potrafią wyprodukować na masową skalę żadnego wyświetlacza, montując wyłącznie panele firm trzecich.
Poziom zaawansowania wyświetlaczy LCD i OLED projektowanych i produkowanych przez koncerny koreańskie i chińskie cały czas rośnie dystansując drastycznie resztę Świata tzw. Zachodu. Również poziom zaawansowania elektronicznego rośnie, zbliżając się do poziomu najwyższego np. 3D LUT w telewizorach OLED.
Zastosowanie tu i ówdzie taśm klejących bynajmniej nie przesądza moim zdaniem o możliwościach danych producentòw, a raczej o świadomym dopasowaniu jakości produktu do założonej ceny, którą z kolei ustalono na podstawie badań i doświadczeń, gdyż tylko takue są wstanie w sposób masowy ponieść Kupujący.
Do tej pory znaczenie miała ròwnież konkurencja, ale wraz z całkowitą kapitulacją praktycznie całego Świata regulacja poziomu cen wynikająca z konkurencji pewnie też przestanie działać. Jedyne, naprawdę dobrej klasy wyświetlacze, czyli OLEDy, są wstanie obecnie wyprodukować na masową skalę tylko dwie firmy koreańsko-chińskie. Duże OLEDy wytwarza LG Display, małe OLEDy robi Samsung. Reszta jest w tzw. czarnej d.
Sam zaś ASUS, firma bodaj z Tajwanu, jest wstanie wyprodukować/zmontować podzespoły o dość wysokim stopniu złożoności, jeśli tylko uzna to za opłacalne. Czyli muszą się na to znaleźć Klienci.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości