Sprawa wygląda następująco - posiadam Monitor Eizo Foris FS2333, nie ma flicker free, bo wtedy o tym nie słyszałem a ma tylko 60Hz i migocze, szczególnie jak go ściemnię to widać migotanie a tak głównie pracuję tj. dzień jasność 20-25, wieczorem ok 15 czasami niżej. Wiem, że ten monitor ma matrycę IPS, nie wiem jakie ma podświetlenie pewnie w-led a nie CCFL i pewnie niespotykane w tym budżecie GB-r LED.
Ogólnie bardzo dużo korzystam z monitora bo w pracy 8 godzin z przerwami na różne rzeczy - mam Benq GL2450 ale może wymienią mi na benq GW2470 z flicker free i redukcją niebieskiego światła ale 60 Hz - lepszego nie dostanę, nawet większego bo wszyscy by chcieli

W domu też sporo korzystam z komputera (głównie www, programy biurowe, youtube, muzyka) ale od czasu do czasu lubię sobie pograć - np. w weekend z 8 godzin a może i więcej, nigdy nie liczyłem.
Postanowiłem zatem kupić monitor większy czyli powiedzmy 27 cali, który będzie jak najzdrowszy dla oczu przy założeniu długiego korzystania, który nie migocze. Czy więcej niż 60Hz - pewnie tak, bo gram sobie w Diablo 3 (tylko w tą grę), chociaż 60Hz nigdy mi jakoś nie przeszkadzało ale chodzi o migotanie, bo może nawet 240 Hz byłoby najlepiej? Matryca musi być matowa. Kupię też okulary do pracy (i domu) żółte Gunnar.
Myślę, że taki monitor powinien obsługiwać gsync albo freesync. Aktualnie mam kartę graficzną MSI GTX 950 - bo jest bardzo cicha, półpasywna i jeśli w przyszłości będę wymieniać kartę graficzną to na taką, która też jest półpasywna i cicha a z tym chyba lepiej radzi sobie nvidia.
Budżet - planuję go kupić w ramach darmowych rat Alle... za ok 2000 zł ale jeśli warto byłoby dopłacić i wydać więcej to jestem w stanie to zrobić z uwagi na te darmowe raty. Tylko czy jest sens, bo może moje potrzeby spełni monitor za ok 1000-1500 zł. Monitor może być nowy lub używany. Tak na prawdę nie wiem na co patrzeć, bo to że matryca IPS jest lepsza do TN to wiem, ale matryca IPS matrycy IPS (szczególnie takich firm jak Eizo/NEC) nierówna. Nie wiem czy lepsze dla oczu są flickerfree + redukcja niebieskiego światła czy może 240 Hz albo oba razem, a może wystarczy 144 Hz już dla oczu bo dla samych gier wystarczy mi 144 Hz? A może trzeba patrzeć lepiej na podświetlenie CCFL jeśli w ogóle jeszcze takie można kupić albo na drogie modele z podświetleniem GB-r LED? Są jeszcze systemy regulacji jasności PWM i DC, po co mi DC czy hybryda jak pracuję na niskiej jasności, bo przy wyższa zawsze męczyła mi oczy i czułem, jakby mi ktoś latarką świecił w oczy?
A jeśli by jeszcze starczyło to wiadomo, że matryca mogłaby być IPS albo rozdzielczość w poziomie 2560px ale pewnie w tym budżecie nie da rady. Monitory do gier raczej nie mają matryc IPS a ja nie będę obrabiać zdjęć co nie zmienia faktu, że chciałbym mieć dobre kolory.
Monitor kupuję na 5 lat jeśli nie dłużej. Następny pewnie będzie już OLED.