Monitor - grafik

[TV3]

Czołem.

Stary monitor wyzionął ducha. Potrzebuję zatem nowy.
Monitor dołączy do komputera, który czasem częściej, czasem rzadziej służy do pracy nad grafiką (2D - photoshop, illustrator etc.)

Na wstępie cena - 1100-1300 zł, nowy...

Wiem, wiem... cena żadna.
Jednak taki budżet przewidziany, powyżej tego nie podskoczę. Dotychczas używany był stareńki Samsung SyncMaster 971p. Z racji doświadczenia w zawodzie i z racji znajomości tego monitora - nie zdarzyło się chyba, by coś puszczone z tego sprzętu do druku okazało się kolorystycznie niemiłą niespodzianką. A przecież monitor ten pod żadnym względem nie "graficzny"...

Pracowałem na różnych monitorach. Do tego stanowiska / komputera przewidziany jest monitor w podanej cenie.

Format - w zasadzie bez różnicy, 4;3, 16:9... choć może delikatnie skłaniałbym się ku panoramie.
Przekątna - 23-25 cali.


Cóż (stosunkowo sensownego) brać w tej "kolosalnej" cenie?


Pozdrawiam i dzięki z góry.

============================

edit:

z tego co znalazłem tu w dziale z polecanymi modelami, około mojej ceny widzę te oto:
- NEC E241N IPS FHD 24" (około 1000 złociszy, może z małym haczykiem)
- Eizo FlexScan EV2450 (około 1300 zł)

[NocnyJastrzab]

NEC E241N / E241N-CP (ColorPreset)

[TV3]

Dzięki.

Widzę, że hasło "color preset" odnosi się tu do kalibracji monitora. NEC E241N taki znalazłem w 2-ch jedynie sklepach, gdzie tańszy to wydatek 1390 zł.

Ten sam monitor bez kalibracji - widzę już za 1000 zł (w kilku kolejnych za około 1100)

Czy w takim wypadku zasadnym nie byłoby branie wersji nieskalibrowanej?

[max]

Tego monitora zasadniczo nie da się skalibrować.
Można tylko wyregulować w menu i oprofilować. Kalibracja to ściema.

[TV3]

Właśnie pobieżnie przeglądałem wątek na ten temat tu na forum : )
Pomińmy zatem nomenklaturę - sensowniejszym byłoby, zgaduję, zważywszy na różnicę w cenie, brać jednak bez CP?

Toż to z 10 kg wołowiny (choć nie argentyńskiej) można by za zaoszczędzone złotówki kupić.

[Tom01]

Zdecydowanie proponuję zainteresować się NEC EA234WMi-CT. To najtańszy, rozsądny monitor do czegokolwiek związanego z kolorem.

[max]

Zdecydowanie proponuję zainteresować się NEC EA234WMi-CT. To najtańszy, rozsądny monitor do czegokolwiek związanego z kolorem.

Po konsultacji z konserwatorem zabytków tylko trzeba sprawdzić, czy jakieś pająki nie zadomowiły się w środku.

[Tom01]

Bez jaj. EA234WMi-CT ma nieporównywalnie lepsze parametry niż E241, niezależnie od wersji.

[TV3]

Jako, że zasięgając języka wykorzystuję 2 fora...
Ktoś podrzucił pomysł na Dell U2518D.

Wart dołożenia 3 stów w stosunku do NEC E241N?

Przy czym jedna uwaga.
Monitor kupowany jest dlatego, że (jak pisałem) stary się popsuł i do kilkuletniego komputera będzie podłączony. Rozumiem, że ekran z 2560x1440 rozdzielczości (w Dell'u) nie powinien się gryźć z kartą amd radeon serii HD 6700?

[max]

Potrzeby jest DVI DualLink. Od 10-15 lat mają je wszystkie stacjonarne karty graficzne. 2560x1440 dzisiaj to raczej minimum w nowym monitorze.

W tym U2518D wyłącz HDR, bo tylko pogarsza liniowość.

https://pcmonitors.info/reviews/dell-u2518d/

PS. Jeśli chciałbyś "kalibrować" DELLa, to można tak samo jak NECa E241N, czyli nie można. Da się go tylko wyregulować z menu i oprofilować.

[TV3]

Aby nie przedłużać więc:

- CT w NEC - olać
- HDR w DELL - olać

Reasumując z grubsza:

1. NEC plusy:
- niższa cena o jakieś 200 (rano gdzieś był jeszcze za 1000, teraz 1100)
- zastanawia mnie jedna opinia o lepszym odwzorowaniu kolorów (?)

2. Dell plusy:
- większy o cal ekran
- większa rozdzielczość


Tak to mniej więcej póki co wygląda.
Monetą rzucę.

[Tom01]

1. NEC seria E plusy:
- punkt bieli niemal idealnie 6500K
- normalna regulacja
- brak widocznych nierówności
- dobra liniowość, porównywalna do EIZO EV

2. Dell seria U minusy:
- szczątkowa regulacja, a to co jest, zrealizowane jest źle
- punkt bieli w kosmosie
- regulacja jasności zmienia punkt bieli
- nieprawidłowa liniowość
- widoczna mura chromatyczna

Po raz kolejny: DELLe i tym podobne, to nie jest materiał do porównań nawet do tanich monitorów NEC czy EIZO.

Ciekawi mnie też, dlaczego pominął Pan zdecydowanie najlepszy monitor w tej klasie cenowej czyli EA234WMi-CT. Poniżej przykładowy raport pomiarowy. Takie parametry to science fiction dla pozostałych wymienionych, porównywalne wyłącznie z monitorami profesjonalnymi:

[TV3]

Jako, że w praktyce, póki nie kupię - nie ocenię, w całości oprę się na zdaniach osób mających dalece większe pojęcie tak o teorii, jak i - zapewne - w praktyce odnośnie omawianych pudeł.

Zatem - Dell wypada z zestawienia, a dorzucam polecony Nec EA234WMi.

Dlaczego go pominąłem? Ano dlatego, że zasugerowałem się postem maxa, który zarzucił (tak to zinterpretowałem) leciwą konstrukcję / technologię / rozwiązanie czy jak to ujmiemy. Mówiąc inaczej - że stare to jest . A skoro stare, a technologia idzie do przodu... Taki był mój tok rozumowania. Ewentualnie mógłbym traktować zdanie o pająkach dosłownie, a ja mam chyba większą czy mniejszą arachnofobię - tym bardziej odrzuciłem .

Rozumiem więc, że wybierając pomiędzy NEC E241N, a NEC EA234WMi winienem postawić zdecydowanie wg pana na opcję drugą.

Jedyne z czym by polemizował i gdzie wtrąciłbym swoje 3 grosze to ewentualna rezygnacja z dokonanych "firmowo" ustawień w opcji nr 2: Color Tuned. To z racji cięcia kosztów - z tego co widzę: bez CT 1150 zł vs. z CT 1500 zł.

[max]

Tak, EA234WMi to stary model. Zdaje się, że ma matrycę 6bit+2FRC i PWM 280Hz wpadające nawzajem w interferencje. Nowa seria EA2x5WMi nie ma takich wpadek.

Bez jaj.

O ile mi wiadomo, pająki nie znoszą jaj, ale konserwator będzie wiedział na pewno. Może w dawnych czasach znosiły?

To ja może zapytam:
* czym, ale konkretnie, różni się regulacja E241N i U2518D?

Seria EA2x5WMi ma 14bit 1D LUT, ale czy seria EA2x4WMi też taki ma to nie wiem.

[TV3]

Znoszą, nie znoszą - są jajorodne ) (w większości bodaj)

A co do monitorów - i bądź tu człowieku mądry i pisz... tfu... i wybierz sobie monitor ; )

[max]

Możesz spróbować zapolować na używany NEC PA241W. Będzie mniej więcej z podobnej epoki co EA234WMi, a dużo wyższej klasy.
PS. Oczywiście pająki należy grzecznie eksmitować, zapewniając im wcześniej lokal zastępczy.

[TV3]

Przyznam, że na chwilę dosłownie zerknąłem na używki. I np (tu dowolny model) NEC EA244WMi 24'' jest za 440 zł. Poleasingowy.
Nowy natomiast - półtora tysiąca.

Tyle, że ja absolutnie nie mam pojęcia, czy to nie zbyt duże ryzyko bawić się w używki. Ze źródeł niewiadomych. różnice w cenach kolosalne, ale czy gra warta świeczki?

______________

edit:
To jednak wątpliwa zabawa chyba. Gdybym jeszcze od wujka / kuzyna / kumpla kupował. Zbyt zużywalny jest moim zdaniem ekran, by ryzykować.

[max]

EA244WMi używki nie warto. Gra, ryzyko i zachód jest warte w przypadku modeli profesjonalnych: PA241W, PA271W, PA242W.
Był tu na forum ostatnio PA242W za 1800zł, ale takiego ciężko ustrzelić.

[TV3]

Co ciut mnie mierzi w EA234, to przekątna 23 cale. Szerokość ekranu pomijam, jednak już znacząco niższy jest niż zwykła 19-calówka (4:3), na której teraz siedziałem.

Oczywiście Nec w 23 calach i tak ma gęściej punkty upchane niż ta 19-tka, także i w pionie więcej pokaże, tyle, że mniejsze. W razie kupna tego - przyzwyczaić się trza będzie chyba.

[Tom01]

Tak, EA234WMi to stary model. Zdaje się, że ma matrycę 6bit+2FRC i PWM 280Hz wpadające nawzajem w interferencje.

Max, bardzo proszę nie pieprzyć głupot. 6 bitową matrycę i problem z migotaniem ma EA244WMi. Nie dotyczy EA234WMi.

To ja może zapytam:
* czym, ale konkretnie, różni się regulacja E241N i U2518D?

Tym, że w DELL-u jej nie ma. Ruszenie jednej wagi gain o jedno oczko powoduje raz odchyłkę w jedną stronę a raz w drugą. Regulacja jest niefunkcjonalna. Nie da się ustawić rozsądnego punktu bieli.

Co ciut mnie mierzi w EA234, to przekątna 23 cale. Szerokość ekranu pomijam, jednak już znacząco niższy jest niż zwykła 19-calówka (4:3), na której teraz siedziałem.

Przecież E241 ma takie same proporcje i obszar roboczy. Z punktu widzenia komfortu nie ma większego znaczenia. Co innego, gdyby rozmowa była przy 24" 16x10.