Planuję kupić X-Rite I1 Display Pro

[Tom01]

Włala: https://monitory.mastiff.pl/kalibracja/ ... zenia.html

[prodarek]

Spoko dobrze wiedzieć przemyślę temat.

[prodarek]

@Tom01 kupiłem przepraszam że nie z twojego sklepu, ale przypadek spowodował że kupiłem go w sklepie stacjonarnym.
Tym czasem wyniki z kalibracji Dell U2515 nie wiem jak to interpretować ale wrzucę

[Tom01]

Odsyłam najpierw do książek, aby nie robić bezsensownych działań.

[prodarek]

Co ty gadasz prawdziwy mężczyzna nie potrzebuje instrukcji

..aż zaraz sprawdzę co tam jest..

[prodarek]

Wydaje mi się robię wszystko ok używam DisplayCAL, miałeś coś konkretnego na myślisz pisząc o instrukcji?

Tak to wygląda aktualnie można na ich podstawie coś powiedzieć?

[Tom01]

Na szybko:
1. O jakości kalibracji sporo mówią krzywe odpowiedzi tonalnej. Na zrzucie brak.
2. Profilu w wersji 4 nie robi się do monitorów.
3. Jaskrawość wygląda na wybieraną z przypadku.
4. Punkt bieli na pierwszym i drugim zrzucie jest zupełnie inny.
5. Jaki jest w ogóle cel tej roboty?

Jeśli się nie ma póki co pojęcia o przedmiocie, lepiej użyć I1 Profilera z kompletu.

[prodarek]

Już wyjaśniam
Pierwszy screen to jakieś nieporozumienie bo robiłem kalibrację na profilu standard
Oryginalny soft jest tylko na win i mac'a dlatego korzystam z DisplayCAL.
"Profilu w wersji 4 nie robi się do monitorów. " tutaj nie za bardzo wiem o co chodzi.
"Jaskrawość wygląda na wybieraną z przypadku." poprawiłem to w nowej kalibracji ustawiając 80cd/m2
"Jaki jest w ogóle cel tej roboty?" chciał bym aby kolorki na monitorze były jak najbliżej zamierzonej przez autorów czy to stron\zdjęć\kolorów ogólnie, tak aby przyjemnie się pracowało podczas dnia i nocy patrząc na wykresy giełd i stron internetowych nie jest to żadna profesjonalna praca z kolorem.

Teraz po tych wstępnych kalibracjach pojawił się kolor czarny którego wcześniej praktycznie nie było zamiast tego wyblakły kolory również są bardzo nasycone w porównaniu ze standardem.


To nowa kalibracja i jej początek, kolory r g b dostosowałem w manu monitora tak samo jasność.

[Tom01]

Proszę pokazać profil.

[prodarek]

Rozumiem że chodzi o plik?

[Tom01]

Punkt bieli ustawił Pan jako tako. Monitor nie daje możliwości ustawienia w punkt, co widać po prawym górnym narożniku, krzywa nie dochodzi do końca. Ogólnie tak wygląda liniowość tego monitora, na przykładzie kanału niebieskiego. To jest, jak pisałem, poziom laptopa. Kalibracja w zasadzie tylko poprawia Panu samopoczucie. Jeśli to był cel to jest osiągnięty. Oczywiście proszę się nie spodziewać cudów w stylu poprawne wyświetlanie materiałów graficznych i fotograficznych.

Zrzut ekranu 2017-12-16 o 02.17.32.png (155.61 KiB) Przejrzano 4812 razy

[prodarek]

Co do laptopa też kalibrowałem tam wyniki są już miażdżące od razu przyjemniej się siedzi

[Tom01]

Zmienił się punkt bieli, stąd zauważalna różnica wyświetlania. Proszę jednak pamiętać, że za tą różnicą stoją równie miażdżące skutki uboczne.

[max]

... za tą różnicą stoją równie miażdżące skutki uboczne.

Skoro jest lepiej to uważaj, uważaj, monitor Cię zmiażdży.

PS. Najpierw warto, na ile się tylko da, wyregulować monitor suwaczkami w menu, przy ciągłym pomiarze kalibratorem. Dopiero to co zostanie i nie da się wyregulować, kalibrować programowo przez LUT karty grafiki. Da to możliwie najmniejsze skutki uboczne i może monitor nie będzie już unicestwiał miażdżąco każdego w promieniu 50m.

Proponuję dążyć do:
* jasność bieli 60cd/m2
* przestrzeń kolorów sRGB
* gamma 2.2 lub sRGB
* czerń minimum
* temperatura bieli 6500K (D65).
najpierw w menu monitora, a dalej kalibracją.

[Kyle]

* przestrzeń kolorów sRGB

Ja proponuję dążyć do przestrzeni kolorów AdobeRGB. sRGB wielu kolorów nie wyświetli, które już znajdują się w AdobeRGB. Widzę, ze ten monitor ma niewiele szerszą przestrzeń, od podłego sRGB, więc wiele zysku nie będzie, ale lepsze to niż tkwienie w sRGB.

* jasność bieli 60cd/m2

Przy takiej jasności białego, nie ma szans na dynamiczny obraz, z porządnymi światłami. Z drugiej strony, jak ekran ma kontrast rzędu jedynie 1000:1, to nie jest za rewelacyjnie.

[max]

To jest Linux. AdobeRGB proponuję omijać szerokim łukiem. Zastosowania internetowe, wyświetlanie wykresów i brak zarządzania barwą więc tylko sRGB.

PS. W DELLu kontrast musi być natywny=maksymalny. Niestety w różnych monitorach jest to różnie. W NECach jest to 50%, ale w DELLach bodaj 75%. Trzeba sprawdzić i nie zmieniać kontrastu natywnego bo będzie kiszka.

Obraz nie ma być dynamiczny, tylko w miarę możliwości statyczny, komfortowy i nieoczojebny.

[prodarek]

W tym dellu jest 50 kontrast nie ruszam go.
@max słowo miażdżące dotyczyło laptopa nie dell'a.

O ile mi wiadomo wartość jasność dobiera się do oświetlenia\otoczenia dlaczego sugerujesz mi ustawić tak niski poziom jak 60cd/m2? 80cd/m2 to taki minimalny u mnie poziom i to w nocy.

"Najpierw warto, na ile się tylko da, wyregulować monitor suwaczkami w menu, przy ciągłym pomiarze kalibratorem"
Tak robię bo mi to sugeruje DisplayCAL.


Ogólnie wrażenie po pierwszym dniu jest takie że obraz jest za bardzo jaskrawy\żywy\oczojebny wcześniej siedziałem na profilu standard i tutaj czerń to szarość i kolory są takie wyprane no ale przynajmniej komfort jako taki jest i nie wali po oczach.

[Tom01]

AdobeRGB proponuję omijać szerokim łukiem.

Niby jak? Ten monitor nie ma kalibrowanego gamutu. Proszę sobie przypomnieć jak Pan "jechał" po EIZO serii S, które też nie miały możliwości pracy w sRGB. Zdyskwalifikował Pan te monitory do czegokolwiek. U DELL-a natomiast taka sama przypadłość jest zupełnie ok. Ech, te wybiórcze sympatie...

[max]

sRGB/AdobeRGB nie było w odniesieniu DELLa tylko w odniesieniu do Linuxa, internetu, wykresów i "dynamiczności".
Oczywiście DELLe AdobeRGB/GB-r LED w przedmiotowym wątku omijać szerokim łukiem, ale U2515H ma zwykłe podświetlenie więc OK.

EIZO S2433W miały podświetlenie WideGamut CCFL, które mocno odstawało od sRGB. W tym przypadku brak możliwości kształtowania gamutu i skutecznego ograniczenia go do sRGB dyskwalifikowały go z użytku biurowo/internetowego. Oczywiście omijał Pan wtedy ten temat po cichutku.

* 50% chyba OK.
http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... teil4.html


* 80cd/m2 po ciemnicy to kilka razy za jasno.

Przy mocno oświetlonym pokoju ustawiłbym 60cd/m2 = 5%.
Przy średnio oświetlonym 50cd/m2 = 3%.
Po ciemnicy 30cd/m2 = 0%, aczkolwiek po ciemnicy nie powinno się pracować. Na szczęście monitor ten ma tak szeroki zakres regulacji Brightness, że się da awaryjnie pracować, jakby przepaliły się wszystkie żarówki w promieniu 50km.

* DELL U2515H ma podświetlenie W-LED i gamut zbliżony do sRGB. Do dobrze, bo nie musimy go zmieniać.
http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... teil6.html

[Tom01]

Nie omijałem tematu, tylko tonowałem Pana histerię. Monitor szerokogamutowy jest całkowicie używalny. Trzeba tylko minimum "higieny" w doborze aplikacji.

Max, podświetlenie nie ma wielkiego związku z gamutem, tylko koloranty filtrów matrycy. Odnośnie zakresów regulacji i zachowania się ekranu w funkcji jasności nie widział Pan tego monitora. Doły regulacji są kompletnie nieużyteczne, punkt bieli kompletnie się rozjeżdża, plus nasilająca się mura chromatyczna. Najmądrzejsze co można zrobić to wyregulować jako-tako przy jaskrawości takiej, przy której biel najmniej leci w różowy czy zielonkawy i zostawić. A przy najbliższej możliwej okazji wymienić na normalny monitor.