Druk obrazów czarno białych w domu.
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Bardzo interesujący wątek
Z aktualnej oferty Epsona:
1) Expression Photo HD XP-15000 -> Claria Photo HD Ink [Black, Cyan, Yellow, Magenta, Czerwony, Szary] 180 dysz na kolor atrament w tonerach
2) Stylus Photo 1500W -> Claria Photo Ink [Black, Cyan, Magenta, Yellow, Light Cyan, Light Magenta] 90 dysz na kolor atrament w tonerach
3) L1800 -> Dye Ink [Black, Cyan, Magenta, Yellow, Light Cyan, Light Magenta] 90 dysz na kolor atrament w zasobniku
Wszystkie drukarki są A3+ / 5.760x1.440 DPI / 1,5pl
No i którą polecacie do czarno białych wydruków zdjęć???
Dla 1500W, można dokupić od Piezography komplet tuszy. Ale potrzebne są buteleczki z tuszem + tonery [ http://shop.inkjetmall.com/Shop-By-Prin ... -Selenium/ ]
Ciekawi mnie czy zadziałało by to na drukarce L1800, skoro jedyną różnicą zdaje się być system zasilania w atrament (nie wiem czy głowica w L1800 jest MicroPiezo, bo karta mówi tylko o drukowaniu piezoelektrycznym bez podania nazwy MicroPiezo jak to ma miejsce w kartach dla 1500W i XP-15000). Wracając do Piezography zdaję się ,że można było by wlać od nich tusze bezpośrednio do zasobnika L1800 ?
XP-15000 ma więcej dysz (ale jak to się ma do jakos=ści druku?) i atramenty w kolorze szarym i czarnym, więc teoretycznie jako bazowa wersja najlepsza do B&W... ale z kolei domyślam się ze tonery są inne niż
w 1500W, a więc brak wsparcie ze strony Piezography... a szkoda
Z aktualnej oferty Epsona:
1) Expression Photo HD XP-15000 -> Claria Photo HD Ink [Black, Cyan, Yellow, Magenta, Czerwony, Szary] 180 dysz na kolor atrament w tonerach
2) Stylus Photo 1500W -> Claria Photo Ink [Black, Cyan, Magenta, Yellow, Light Cyan, Light Magenta] 90 dysz na kolor atrament w tonerach
3) L1800 -> Dye Ink [Black, Cyan, Magenta, Yellow, Light Cyan, Light Magenta] 90 dysz na kolor atrament w zasobniku
Wszystkie drukarki są A3+ / 5.760x1.440 DPI / 1,5pl
No i którą polecacie do czarno białych wydruków zdjęć???
Dla 1500W, można dokupić od Piezography komplet tuszy. Ale potrzebne są buteleczki z tuszem + tonery [ http://shop.inkjetmall.com/Shop-By-Prin ... -Selenium/ ]
Ciekawi mnie czy zadziałało by to na drukarce L1800, skoro jedyną różnicą zdaje się być system zasilania w atrament (nie wiem czy głowica w L1800 jest MicroPiezo, bo karta mówi tylko o drukowaniu piezoelektrycznym bez podania nazwy MicroPiezo jak to ma miejsce w kartach dla 1500W i XP-15000). Wracając do Piezography zdaję się ,że można było by wlać od nich tusze bezpośrednio do zasobnika L1800 ?
XP-15000 ma więcej dysz (ale jak to się ma do jakos=ści druku?) i atramenty w kolorze szarym i czarnym, więc teoretycznie jako bazowa wersja najlepsza do B&W... ale z kolei domyślam się ze tonery są inne niż
w 1500W, a więc brak wsparcie ze strony Piezography... a szkoda
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Z tych drukarek tylko 1500w (w Stanach to 1430), pozostałe nie obsługiwane przez QTRa.
Odpisze więcej wieczorem
Odpisze więcej wieczorem
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
uściślę swojego poprzedniego posta - tylko 1500W jeśli miałaby być podmianka na inne tusze do druku cz.b w szczególności np. Piezography - byłoby wtedy 6 kanałów szarych (K6).
obecnie QTR obsługuje z 3 wymienionych, tylko ten model (w USA nazywa się on Artisan 1430)
XP-15000 jest bardzo nowa, jeszcze nie dostępna, ma rzeczywiście tusz szary i to jest duży plus jeśli by jechać na oryginalnych. 180 dysz najprawdopodobniej znając epsona daje nam szerszą głowicę, więc 2x większą szybkość druku (po 180 na kolor mają drukarki P600 i P800, po 360 już te większe plotery), na jakość nie ma to wpływu
L1800 jest taka jaka jest, i raczej nie powinno się jej modyfikować, zresztą nie ma softu, oprócz bardzo egzotycznych, który wysterowałby ją do druku cz.b. po podmianie atramentów. na oryginałach nie nadaje się, masakryczny metameryzm. jaśli miałoby być na oryginalnych, to już dużo lepiej za podobne pieniądze kupić SC-P600. Szkoda że konkurancja jest słaba, bo Epson obrośnie w piórka...
wielkość kropli ma i nie ma znaczenia. jeśli miałoby być piezography K6 lub K7, to tam jest tak wiele odcieni szarości, że krople jasne pokrywają prawie całą powierzchnię papieru blisko punktu bieli. krzywe QTRa do piezography stosują bardzo agresywne nakładanie kilku poziomó szarości tuszy żeby uzyskać dany odcień (http://claussejeremy-photography.com/wp ... raphie.jpg), wieć i tak cały papier jest pokryty kropelkami, wszędzie.
Do BO, gdzie wykorzystywany jest TYLKO czarny, kropla ma znaczenie, ale musi być dobrze dobrany tusz, i dużo zabawy z linaryzacją. Trzeba się liczyć z tym, że jasne tony będą jednak mniej ostre.
jeśli chodzi o wsparcie drukarek ze strony piezography, to tam nie ma co wspierać - jest wsparcie QTRa niezbędnego do druku, oraz ew. krzywe pod dany papier (chyba że ktoś zastosuje niestandardowe tusze, np pomiesza odcienie). kupuje się tusz, nalewa do zbiorników, robi krzywe dla danego papieru (to jest sztuka sama w sobie) i już. tusz jeszcze w zeszłym roku można było kupić w Polsce, bo Falter był przedstawicielem na Europę, ale chyba biznes im się nie zamykał, bo już nie są - jest jakaś firma z Francji, ale nawet strony nie mieli po angielsku...
do eksperymentów to ja bym poszukał używaną 1500W (1400 mogą być zajechane), lub jeszcze lepiej R2000 lub R2880 (8 kanałów). ew. R3000, ale trzeba ją dobrze przepłukać
obecnie QTR obsługuje z 3 wymienionych, tylko ten model (w USA nazywa się on Artisan 1430)
XP-15000 jest bardzo nowa, jeszcze nie dostępna, ma rzeczywiście tusz szary i to jest duży plus jeśli by jechać na oryginalnych. 180 dysz najprawdopodobniej znając epsona daje nam szerszą głowicę, więc 2x większą szybkość druku (po 180 na kolor mają drukarki P600 i P800, po 360 już te większe plotery), na jakość nie ma to wpływu
L1800 jest taka jaka jest, i raczej nie powinno się jej modyfikować, zresztą nie ma softu, oprócz bardzo egzotycznych, który wysterowałby ją do druku cz.b. po podmianie atramentów. na oryginałach nie nadaje się, masakryczny metameryzm. jaśli miałoby być na oryginalnych, to już dużo lepiej za podobne pieniądze kupić SC-P600. Szkoda że konkurancja jest słaba, bo Epson obrośnie w piórka...
wielkość kropli ma i nie ma znaczenia. jeśli miałoby być piezography K6 lub K7, to tam jest tak wiele odcieni szarości, że krople jasne pokrywają prawie całą powierzchnię papieru blisko punktu bieli. krzywe QTRa do piezography stosują bardzo agresywne nakładanie kilku poziomó szarości tuszy żeby uzyskać dany odcień (http://claussejeremy-photography.com/wp ... raphie.jpg), wieć i tak cały papier jest pokryty kropelkami, wszędzie.
Do BO, gdzie wykorzystywany jest TYLKO czarny, kropla ma znaczenie, ale musi być dobrze dobrany tusz, i dużo zabawy z linaryzacją. Trzeba się liczyć z tym, że jasne tony będą jednak mniej ostre.
jeśli chodzi o wsparcie drukarek ze strony piezography, to tam nie ma co wspierać - jest wsparcie QTRa niezbędnego do druku, oraz ew. krzywe pod dany papier (chyba że ktoś zastosuje niestandardowe tusze, np pomiesza odcienie). kupuje się tusz, nalewa do zbiorników, robi krzywe dla danego papieru (to jest sztuka sama w sobie) i już. tusz jeszcze w zeszłym roku można było kupić w Polsce, bo Falter był przedstawicielem na Europę, ale chyba biznes im się nie zamykał, bo już nie są - jest jakaś firma z Francji, ale nawet strony nie mieli po angielsku...
do eksperymentów to ja bym poszukał używaną 1500W (1400 mogą być zajechane), lub jeszcze lepiej R2000 lub R2880 (8 kanałów). ew. R3000, ale trzeba ją dobrze przepłukać
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
no ten francuski dystrybutor ma 59euro za odcień (buteleczka 110ml) potrzeba 6 + tonery 60euro + wysyłka... to będzie sporo więcej niż nowa 1500W... a no i jeszcze licencja na QTRa [50$ z tego co widziałem]
Kusi nowa XP15000, aktualnie jest zwrot 400zł przy zakupie z kompletem tuszy, więc pierwszy zapas tuszy wychodzi prawie za darmo.
Ale domyślam się, że tonery zapewne dostał chip z blokadą tak jak nowa seria surecolor [info ze strony piezography)
ewentualnie używka, np. R2880. Czy bardzo problematyczne są te drukarki, jeśli ktoś mało drukował i kupi się taki sprzęt... jak z ewentualnym serwisem [choć pewnie taniej wyjdzie kupić druga używkę niż naprawiać]
Nie widziałem na oczy takiego wydruku, temat kusi bo 'podobno' tonalność większa niż na srebrowym!
Bawię się trochę w ciemnię i nie ukrywam, że BW to jest to co lubię szczególnie na srebrze... Sporo z tym zachodu... a drukarki miały to uprościć może faktycznie potrzeba trochę mniej sprzętu ale na pewno nie mniejszej wiedzy, bo choć temat takich manipulacji drukarką jest mi całkiem obcy.. to zdaję się to być, równie przednia zabawa
Kusi nowa XP15000, aktualnie jest zwrot 400zł przy zakupie z kompletem tuszy, więc pierwszy zapas tuszy wychodzi prawie za darmo.
Ale domyślam się, że tonery zapewne dostał chip z blokadą tak jak nowa seria surecolor [info ze strony piezography)
ewentualnie używka, np. R2880. Czy bardzo problematyczne są te drukarki, jeśli ktoś mało drukował i kupi się taki sprzęt... jak z ewentualnym serwisem [choć pewnie taniej wyjdzie kupić druga używkę niż naprawiać]
Nie widziałem na oczy takiego wydruku, temat kusi bo 'podobno' tonalność większa niż na srebrowym!
Bawię się trochę w ciemnię i nie ukrywam, że BW to jest to co lubię szczególnie na srebrze... Sporo z tym zachodu... a drukarki miały to uprościć może faktycznie potrzeba trochę mniej sprzętu ale na pewno nie mniejszej wiedzy, bo choć temat takich manipulacji drukarką jest mi całkiem obcy.. to zdaję się to być, równie przednia zabawa
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
inkjetmall ma także podstronę "international" gdzie sprzedaje dla klientów spoza USA. cena za 110 ml butelkę to ok 40 USD więc dużo mniej, mnie Francuzi też chcieli naciągnąć na dużo większą cenę. nie wiem jak z cłem z USA, ale na pewno da się dobrze to zorganizować
tonera nie potrzebujesz, jesli masz 1500W to po prostu 6 butelek, ew 7/8, jesli chcesz mieć zarówno dla glossy jak i na mat.
ze wszystkich odcieni, mi najbardziej odpowiada Selenium, jest delikatny, oczywiście też carbon, ale nie wszyscy lubią brunatny odcień, neutral mi się nie podoba.
wydruki są przepiękne (te które mam albo które widziałem), rzeczywiście "analogowe" ale... i) musisz mieć bardzo dobrze zrobione krzywe, ii) mieć bardzo dobrej jakości zdjęcie żródłowe, wysoko rozdzielcze (najlepiej wychodzą skany cz.b. klisz średnioformatowych na skanerze bębnowym lub zdjęcia z wysokorozdzielczej matrycy. QTR natywnie pracuje w 720 ppi (automatycznie skaluje do niej) więc można sobie policzyć. mniej niż 360 ppi po stronie zdjęcia nie ma sensu. i zdjęcie bez zabitych czerni czy przepaleń, bo ta technologia pozwala na niesamowitą tonalność zarówno w cieniach jak i w światłach (dużą część show robi QTR, nie tylko same tusze). dobór papieru też jest ważny.
XP-15000 jest nowa, nie wiadomo czego się po niej spodziewać, typowo amatorska, różnie może być, poza tym barwnik i nie wiadomo jak wygląda do niej driver do cz.b. jesli nie ma dedykowanego trybu ABW jak w pigmentówkach to będzie słabo. poza tym ta drukarka ma małe/bardzo małe kartridże, więc ekonomika będzie słaba
w SureColor blokadę ma tylko P800 i wyżej, ale wersje na USA. te w EU i azji są ok.
R2000 lub R2880 są jak najbardziej na tak, mają o 2 kanały więcej niż 1500W i dobre głowice, jeśli nie zajeżdżane przez właściciela, mogą długo posłużyć
jeśli pracujesz na srebrze, to spodoba Ci się rezultat. i nie chodzi nawet o piezograply, bo to jest wyższa szkoła jazdy, ale świadome wykorzystanie ink-jeta. QTR pozwala na wejście na wyższy poziom nawet z tuszami Epsona, więc każda drukarka z UltraChrome K3 (R2000, R2880, R3000, 3880) czy z UltraChrome HD (P600, P800) będzie ok. ja pamiętam jak zbierałem zęby z ziemi, jak zrobiłem wydruk na 3880 na oryginalnych tuszach Epsona i barytowym papierze Ilford'a GFS jak dobrze mi wyszła pierwsza krzywa QTRa - tonalność w środku szarości obłędna. Później krajobraz na Harman Gloss Baryta (baza ta sama jak w analogowych odbitkach), rozdzielczość w głębokich cieniach świetna.
zabawa jest przednia i niestety trochę kosztowna, ale porównując do tego ile ludzie wydają na obiektywy czy body, to warto
tonera nie potrzebujesz, jesli masz 1500W to po prostu 6 butelek, ew 7/8, jesli chcesz mieć zarówno dla glossy jak i na mat.
ze wszystkich odcieni, mi najbardziej odpowiada Selenium, jest delikatny, oczywiście też carbon, ale nie wszyscy lubią brunatny odcień, neutral mi się nie podoba.
wydruki są przepiękne (te które mam albo które widziałem), rzeczywiście "analogowe" ale... i) musisz mieć bardzo dobrze zrobione krzywe, ii) mieć bardzo dobrej jakości zdjęcie żródłowe, wysoko rozdzielcze (najlepiej wychodzą skany cz.b. klisz średnioformatowych na skanerze bębnowym lub zdjęcia z wysokorozdzielczej matrycy. QTR natywnie pracuje w 720 ppi (automatycznie skaluje do niej) więc można sobie policzyć. mniej niż 360 ppi po stronie zdjęcia nie ma sensu. i zdjęcie bez zabitych czerni czy przepaleń, bo ta technologia pozwala na niesamowitą tonalność zarówno w cieniach jak i w światłach (dużą część show robi QTR, nie tylko same tusze). dobór papieru też jest ważny.
XP-15000 jest nowa, nie wiadomo czego się po niej spodziewać, typowo amatorska, różnie może być, poza tym barwnik i nie wiadomo jak wygląda do niej driver do cz.b. jesli nie ma dedykowanego trybu ABW jak w pigmentówkach to będzie słabo. poza tym ta drukarka ma małe/bardzo małe kartridże, więc ekonomika będzie słaba
w SureColor blokadę ma tylko P800 i wyżej, ale wersje na USA. te w EU i azji są ok.
R2000 lub R2880 są jak najbardziej na tak, mają o 2 kanały więcej niż 1500W i dobre głowice, jeśli nie zajeżdżane przez właściciela, mogą długo posłużyć
jeśli pracujesz na srebrze, to spodoba Ci się rezultat. i nie chodzi nawet o piezograply, bo to jest wyższa szkoła jazdy, ale świadome wykorzystanie ink-jeta. QTR pozwala na wejście na wyższy poziom nawet z tuszami Epsona, więc każda drukarka z UltraChrome K3 (R2000, R2880, R3000, 3880) czy z UltraChrome HD (P600, P800) będzie ok. ja pamiętam jak zbierałem zęby z ziemi, jak zrobiłem wydruk na 3880 na oryginalnych tuszach Epsona i barytowym papierze Ilford'a GFS jak dobrze mi wyszła pierwsza krzywa QTRa - tonalność w środku szarości obłędna. Później krajobraz na Harman Gloss Baryta (baza ta sama jak w analogowych odbitkach), rozdzielczość w głębokich cieniach świetna.
zabawa jest przednia i niestety trochę kosztowna, ale porównując do tego ile ludzie wydają na obiektywy czy body, to warto
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
no to teraz takie pytanie:
Do A3 lepiej 1500W czy R2880? Pytam bo R2880 ma 2 kanał więcej, ale 1500W ma o połowę mniejszą krople [1,5pl vs 3pl w 2880] no i co tu przełoży się na lepszą jakość...
Chyba, że A2 to wtedy brałbym 3880... na pewno docelowo chciałbym iść w A2... tylko czy na początek to dobry pomysł
Zdjęcia drukowałbym z negatywu 6x6, digitalizowane 24MP matrycą Nikona d750 + 100mm macro. Dla najlepszych klatek, planuje zrobić taki 'skan' do HDRa... i to by chyba miało sens dla takiego druku.
Do A3 lepiej 1500W czy R2880? Pytam bo R2880 ma 2 kanał więcej, ale 1500W ma o połowę mniejszą krople [1,5pl vs 3pl w 2880] no i co tu przełoży się na lepszą jakość...
Chyba, że A2 to wtedy brałbym 3880... na pewno docelowo chciałbym iść w A2... tylko czy na początek to dobry pomysł
Zdjęcia drukowałbym z negatywu 6x6, digitalizowane 24MP matrycą Nikona d750 + 100mm macro. Dla najlepszych klatek, planuje zrobić taki 'skan' do HDRa... i to by chyba miało sens dla takiego druku.
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
to pytania na ile chcesz eksperymentować i uczyć, się, a na ile mieć docelowe urządzenie. 3880 jest świetna, mam taką, i nie oddam nikomu . i czy od razu na piezography, czy najpier nauka na tuszach Epsona (3 gradacje: K, LK i LLK)
do 1500W będziesz musiał od razu nalać innych tuszy, może to być piezography K6 (bez najjaśniejszego tonu), albo tez tusze pigmentowe epsona UltraChrome K3 pozyskane np z kartridzy do większych drukarek (można czasami kupić dużo taniej przeterminowane, które niczym się nie różnią od nowych. albo stosować jakieś zamienniki, najlepiej też enkapsulowane, żeby głowicy nie pozatykać.
w 2880 możesz mieć od początku oryginalne - moja rada jest taka, żeby nie zaczynać od piezography, zwłaszcza jeśli ktoś za dużo nie drukował wcześniej. no i do QTRa potrzebny jest spektrofotometr żeby zlinearyzować krzywe - a na 2880 można zacząć od trybu ABW Epsona, dostępnego z pudełka jako punk startowy
wielkość kropli - nie przejmowałbym się tym za bardzo, jeśli wykorzystywane są tony jaśniejsze, to różnica jest na prawdę niewielka. poza tym wydaje mi się, że 2880 ma lepsze prowadzenie papieru, zwłaszcza dla tych cięższych. 2 dodatkowe kanały umożliwiają też druk jednocześnie na glossy i na macie, czyli - zacząłbym od czegoś prostego, najlepiej używanego, a potem poszedł dalej - jeśli uda Ci się dostać niezajechana 3880, to jest to docelowo najlepszy wybór (najlepsza drukarka Epsona w historii), tylko ją się dość ciężko konwertuje na nowe tusze, bo trzeba przepłukać linie od kartridży do głowicy (w 1500 i 2000 oraz 2880 kartridże są na głowicy).
do 1500W będziesz musiał od razu nalać innych tuszy, może to być piezography K6 (bez najjaśniejszego tonu), albo tez tusze pigmentowe epsona UltraChrome K3 pozyskane np z kartridzy do większych drukarek (można czasami kupić dużo taniej przeterminowane, które niczym się nie różnią od nowych. albo stosować jakieś zamienniki, najlepiej też enkapsulowane, żeby głowicy nie pozatykać.
w 2880 możesz mieć od początku oryginalne - moja rada jest taka, żeby nie zaczynać od piezography, zwłaszcza jeśli ktoś za dużo nie drukował wcześniej. no i do QTRa potrzebny jest spektrofotometr żeby zlinearyzować krzywe - a na 2880 można zacząć od trybu ABW Epsona, dostępnego z pudełka jako punk startowy
wielkość kropli - nie przejmowałbym się tym za bardzo, jeśli wykorzystywane są tony jaśniejsze, to różnica jest na prawdę niewielka. poza tym wydaje mi się, że 2880 ma lepsze prowadzenie papieru, zwłaszcza dla tych cięższych. 2 dodatkowe kanały umożliwiają też druk jednocześnie na glossy i na macie, czyli - zacząłbym od czegoś prostego, najlepiej używanego, a potem poszedł dalej - jeśli uda Ci się dostać niezajechana 3880, to jest to docelowo najlepszy wybór (najlepsza drukarka Epsona w historii), tylko ją się dość ciężko konwertuje na nowe tusze, bo trzeba przepłukać linie od kartridży do głowicy (w 1500 i 2000 oraz 2880 kartridże są na głowicy).
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
dziękuję za wszystkie informacje
Powiem tak, sprzęt muszę kupić nowy.... na początku chciałem coś uniwersalnego do formatu A3 [uniwersalnego; zdjęcia + czasem CAD] ale umamiłem sobie jednak, że chce pobawić się w wydruk B&W.
Budżet wstępnie zakładałem 2500zł, będąc już zdecydowanemu na P600, zweryfikowałem wielkości pojemników z tuszem i budżet podniosłem z myślą zakupu P800... No ale jak się okazało, Epson wszystko wykalkulowałem, bo P800 dostajemy z tuszami startowymi [i się wkur... bo na stronie nie raczą o tym wspomnieć... co jest totalnym chamstwem i takim cwaniakowatym robieniem z klienta łosia. Wkur... się za sam fakt takiego podejścia do klienta, nie za te 15ml tuszu ;P]
Więc budżet 5000zł, a na rynku tylko epson P800 i Canon Pro-1000... jakby słabo
Skoro po zakupie P800 dostajemy tusze 64ml + część idzie na napełnienie drukarki [czyli zakładam na pałe] dostajemy 50ml tuszu do druku] Zatem wychodzi, że pełnowymiarową drukarke dostaniemy dopiero po dokupieniu zestawu tuszy [licząc koszt połowy pojemności tonera] = 5000+6000=6000zł. 6000zł to koszt faktyczny zakupu drukarki nowej. W związku z tym, że nie można kupić tonerów 40ml, tylko 80ml, więc faktycznie na start trzeba szykować 7000zł... a jeszcze papiery...
Popłakałem, to teraz do rzeczy
Czy jest ktoś w stanie podszacować koszt wydruku zdjęcia fullA4 na matowym papierze [z Epsona SC-P800]. ALBO ile można wydrukować zdjęć BW A4 na pełnych pełnowymiarowych tuszach w Epsonie P800 ???
P.S.
Widziałem P800 i mam wydruk na macie BW [własnego foto] jest bardzo fajnie bo mat... ale chyba za dużo oczekiwałem...
Niby nie ma co porównywać, ale jak oglądam albumy/książki z offsetu to [dla mnie] jest lepiej.
Poza tym, P800 wizualnie i w kontakcie fizycznym jest strasznie badziewna... Canona 1000 nie widziałem, ale z foto wynika, że jest lepiej zbudowana i nie wygląda jak tandetny kloc... Niby nie jest to najważniejsze, no ale płacisz jakąś tam kasę... to jakiś poziom powinno to prezentować.
Powiem tak, sprzęt muszę kupić nowy.... na początku chciałem coś uniwersalnego do formatu A3 [uniwersalnego; zdjęcia + czasem CAD] ale umamiłem sobie jednak, że chce pobawić się w wydruk B&W.
Budżet wstępnie zakładałem 2500zł, będąc już zdecydowanemu na P600, zweryfikowałem wielkości pojemników z tuszem i budżet podniosłem z myślą zakupu P800... No ale jak się okazało, Epson wszystko wykalkulowałem, bo P800 dostajemy z tuszami startowymi [i się wkur... bo na stronie nie raczą o tym wspomnieć... co jest totalnym chamstwem i takim cwaniakowatym robieniem z klienta łosia. Wkur... się za sam fakt takiego podejścia do klienta, nie za te 15ml tuszu ;P]
Więc budżet 5000zł, a na rynku tylko epson P800 i Canon Pro-1000... jakby słabo
Skoro po zakupie P800 dostajemy tusze 64ml + część idzie na napełnienie drukarki [czyli zakładam na pałe] dostajemy 50ml tuszu do druku] Zatem wychodzi, że pełnowymiarową drukarke dostaniemy dopiero po dokupieniu zestawu tuszy [licząc koszt połowy pojemności tonera] = 5000+6000=6000zł. 6000zł to koszt faktyczny zakupu drukarki nowej. W związku z tym, że nie można kupić tonerów 40ml, tylko 80ml, więc faktycznie na start trzeba szykować 7000zł... a jeszcze papiery...
Popłakałem, to teraz do rzeczy
Czy jest ktoś w stanie podszacować koszt wydruku zdjęcia fullA4 na matowym papierze [z Epsona SC-P800]. ALBO ile można wydrukować zdjęć BW A4 na pełnych pełnowymiarowych tuszach w Epsonie P800 ???
P.S.
Widziałem P800 i mam wydruk na macie BW [własnego foto] jest bardzo fajnie bo mat... ale chyba za dużo oczekiwałem...
Niby nie ma co porównywać, ale jak oglądam albumy/książki z offsetu to [dla mnie] jest lepiej.
Poza tym, P800 wizualnie i w kontakcie fizycznym jest strasznie badziewna... Canona 1000 nie widziałem, ale z foto wynika, że jest lepiej zbudowana i nie wygląda jak tandetny kloc... Niby nie jest to najważniejsze, no ale płacisz jakąś tam kasę... to jakiś poziom powinno to prezentować.
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
P.S.2
Wyczytałem gdzieś info, że sterownik P800 pod windowsem downgrade-uje pliki zdjęć do 8bit. Ktoś coś na ten temat wie?
Wyczytałem gdzieś info, że sterownik P800 pod windowsem downgrade-uje pliki zdjęć do 8bit. Ktoś coś na ten temat wie?
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
ej, nie jest aż tak źle, wszystko zależy ile będziesz drukował, na początek zestaw startowy wystarcza. i tak tusze zużywają się nierówno, najwięcej idzie LK (tez przy druku kolorowym) 3-4 razy więcej niż M i C, dużo tez LLK i LM/LC. czarnych w zależności od charakteru zdjęć, wiec na pewno całego kompletu tuszy nie musisz kupować.
wiele osób kończy na wyborze P800, mimo że wcześniej celowało w P600. ja sam miałem barwnikową 1400 A3+ i szukałem zamiennika jak zaczęła zdychać i w końcu skończyłem na 3880 (A2), bo po przeliczeniu wszystkiego, wychodziło najsensowniej. można się wściekać na mniejsze pojemności startowe (w dużych ploterach to standard), ale i tak w dłuższym terminie to rozwiązanie z 80ml pojemnikami wygrywa.
zużycie tuszu na napełnienie linii i głowicy zawsze będzie przy takiej konstrukcji, czy to Canon czy Epson (dla epsona ok 1/3 pojemności kartridży)
cena wydruku 1 strony A4 to równowartość ok. 1 ml tuszu (może wahać się od 0,7 do 1.3), zakładając pełne pokrycie całej strony i brak totalnie białych plam. jest jedno ale, a w sumie dwa - ile tuszu idzie na utrzymanie drukarki przy życiu?
czyszczenie automatyczne, czyszczenie wymuszone jak się coś przytka itp. są różne teorie, ale jakiś ułamek też trzeba doliczyć do kosztów. Epson się bardziej zatyka niż Canon (zwłaszcza jak się nie drukuje), ale Canon ma dziwne procedury czyszczenia poza kontrolą użytkownika, i potrafi przemoczyć się zupełnie (ludzie raportują, że w czasie kiedy Canon wykończył 3 pampersy, czyli tusz w piach, Epson nawet mniej niż połowę jednego. najgorsze jest to że u jednych taki efekt występuje u innych nie. dlatego ja odwołałem zamówionego już Pro-1000 i zamieniłem na P800.
ale, dodatkowo zbiorniki Epson oznaczone na 80ml, realnie umożliwiają wykorzystanie o ok 15-20% mniej tuszu - drukarka każe wymienić zbiornik jak nie jest jeszcze pusty (Canon zużywa co do kropli). znane od lat oszustwo, tez na dużych ploterach. i bądź tu mądry. Ja przyjmuje obecnie realny koszt tuszu na A4 dla P800 i 3880 na jakieś 3.5 zł brutto.
co do jakości wykonania, Pro-1000 jest bardziej pancerna (przynajmniej na zewnątrz). plastiki w P800 są rzeczywiście badziewne, ale... w środku jest prawie identyczna jak 3880, czyli najlepsza drukarka w historii Epsona. serwisant który był u mnie rozbierał je obie i praktycznie tak samo działają (nie musieli się szkolić jak pojawiła się P800).
co do sterownika pod Win i 8 bitów. to trochę nie tak jak piszesz. rzeczywiście ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego nie ma możliwości druku w 16 bitach, ale to nie jest taka zwykłą konwersja 16-> 8bit. dodatkowo możesz sobie dla swojego obrazu zrobić dithering w PS (dzieje się automatycznie przy konwersji 16 na 8, przy odpowiednich ustawieniach PSa). rożnicy w druku z Mac' przez sterownik 16 bitowy a 8 bitowy prawie nie widać. technologia druku atramentowego nie zapewnia aż takiej tonalności. Np. dla linearyzacji krzywej w QTRe wystarczy 51 pól od białego do czarnego. realnie sens 16 bitów w druku jest wtedy gdy jesteś na prawdę mistrzem (realnie 5-10 lat praktycznych doświadczeń non stop), robisz bardzo wyfisiowane krzywe i korzystasz z K7 piezography, gdzie tonalność jest większa ze względu na możliwość mieszania wielu tuszy na papierze.
wiele osób kończy na wyborze P800, mimo że wcześniej celowało w P600. ja sam miałem barwnikową 1400 A3+ i szukałem zamiennika jak zaczęła zdychać i w końcu skończyłem na 3880 (A2), bo po przeliczeniu wszystkiego, wychodziło najsensowniej. można się wściekać na mniejsze pojemności startowe (w dużych ploterach to standard), ale i tak w dłuższym terminie to rozwiązanie z 80ml pojemnikami wygrywa.
zużycie tuszu na napełnienie linii i głowicy zawsze będzie przy takiej konstrukcji, czy to Canon czy Epson (dla epsona ok 1/3 pojemności kartridży)
cena wydruku 1 strony A4 to równowartość ok. 1 ml tuszu (może wahać się od 0,7 do 1.3), zakładając pełne pokrycie całej strony i brak totalnie białych plam. jest jedno ale, a w sumie dwa - ile tuszu idzie na utrzymanie drukarki przy życiu?
czyszczenie automatyczne, czyszczenie wymuszone jak się coś przytka itp. są różne teorie, ale jakiś ułamek też trzeba doliczyć do kosztów. Epson się bardziej zatyka niż Canon (zwłaszcza jak się nie drukuje), ale Canon ma dziwne procedury czyszczenia poza kontrolą użytkownika, i potrafi przemoczyć się zupełnie (ludzie raportują, że w czasie kiedy Canon wykończył 3 pampersy, czyli tusz w piach, Epson nawet mniej niż połowę jednego. najgorsze jest to że u jednych taki efekt występuje u innych nie. dlatego ja odwołałem zamówionego już Pro-1000 i zamieniłem na P800.
ale, dodatkowo zbiorniki Epson oznaczone na 80ml, realnie umożliwiają wykorzystanie o ok 15-20% mniej tuszu - drukarka każe wymienić zbiornik jak nie jest jeszcze pusty (Canon zużywa co do kropli). znane od lat oszustwo, tez na dużych ploterach. i bądź tu mądry. Ja przyjmuje obecnie realny koszt tuszu na A4 dla P800 i 3880 na jakieś 3.5 zł brutto.
co do jakości wykonania, Pro-1000 jest bardziej pancerna (przynajmniej na zewnątrz). plastiki w P800 są rzeczywiście badziewne, ale... w środku jest prawie identyczna jak 3880, czyli najlepsza drukarka w historii Epsona. serwisant który był u mnie rozbierał je obie i praktycznie tak samo działają (nie musieli się szkolić jak pojawiła się P800).
co do sterownika pod Win i 8 bitów. to trochę nie tak jak piszesz. rzeczywiście ze względu na ograniczenia systemu operacyjnego nie ma możliwości druku w 16 bitach, ale to nie jest taka zwykłą konwersja 16-> 8bit. dodatkowo możesz sobie dla swojego obrazu zrobić dithering w PS (dzieje się automatycznie przy konwersji 16 na 8, przy odpowiednich ustawieniach PSa). rożnicy w druku z Mac' przez sterownik 16 bitowy a 8 bitowy prawie nie widać. technologia druku atramentowego nie zapewnia aż takiej tonalności. Np. dla linearyzacji krzywej w QTRe wystarczy 51 pól od białego do czarnego. realnie sens 16 bitów w druku jest wtedy gdy jesteś na prawdę mistrzem (realnie 5-10 lat praktycznych doświadczeń non stop), robisz bardzo wyfisiowane krzywe i korzystasz z K7 piezography, gdzie tonalność jest większa ze względu na możliwość mieszania wielu tuszy na papierze.
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
nie wiem co widziałeś, kto Ci to i jak drukował ani na jakim papierze to było, ale gwarantuję, że na pewno jest lepiej niż z ofsetu, zwłaszcza na fine-artowych matach albo na barytach, gdzie można długo zbierać kawałki szczęki z podłogi. jak chcesz zobaczyć dobry wydruk, napisz do mnie na priv PMa, mogę wydrukować Ci jakieś Twoje zdjęcie (musi być dobre jakościowo) jako punkt odniesienia.
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Dziękuje za wylewną wypowiedź
Ogólnie to jest to trochę zabawna sytuacja z tymi drukarkami 'foto' 'domowych'... obijamy się praktycznie tylko o dwa modele Canon vs. Epson.
Jak się czyta na forach to kładą psy na jedną i na drugą... Na Canona głównie pojawiają się opinie o nieproporcjonalnie szybko znikających tuszach, trafiłem na jakiś wątek gdzie koleś żalił się, że wykańcza go ChromaOptimizer no i wątek nie kończy się żadnym konkretnym info, w stylu: 'To była usterka, serwis zabrał złom i oddał mi kasę z odsetkami za stracony czas' lub 'winny był/jest zły software' albo 'używałem trybu zwiększania gramatury papieru...' heh
A tak na poważnie, to kwestia ta jest na tyle zawiła, że nie wiadomo komu wierzyć... tym którym śmiga aż miło, czy tym którzy kupili pompe do wysysania dzięgów...
Dziwne jest też dla mnie podejście producenta z tymi tonerami i ich nie całkowitym opróżnianiem [co prawda nie wiem ile tak faktycznie zostaje] ale czy to nie jest już kombinacja na siłę... gdzie Ekologia!?
Być może to kwestia techniczna albo chłodna kalkulacja... bo skoro inni mogą wyciągnąć tusz do końca to znaczy, że się da.
Dopytam jeszcze o kwestie używania P800 w perspektywie druku B&W 99% na macie. Czy są tego jakieś ujemne skutki, które zmuszą mnie do druku (raz na jakiś czas) zdjęcia błyszczącego w celu czysto konserwacyjnym i zmarnowanie pewnej ilości tuszu na przełączenie ?
Podsumowując, zapewne skończę z Epsonem P800,ale wstrzymuje się jeszcze z ciekawości odnośnie (wspomnianego już w wątku) nowego modelu XP15000 na atramentach Claria HD... zapewne powiecie, że nie ma co tu porównywać, no ale jest czarny i szary... więc będę chciał spróbować wydrukować to samo foto, które mam z P800 i porównać [wiem już, że XP nie ma trybu B&W więc to na minus]
p.s.
co do offsetu, ot może faktycznie moja próbka jest nie miarodajna... ale na prawdę widziałem takie pozycje (drukowane offsetem + bardzo fajne i dobrze dobrane do projektu, papiery) którymi się zachwycałem... może dlatego, że to był mój pierwszy kontakt ze zdjęciami na ciekawych papierach... być to może Jak będzie miał kolega tusze od Piezo to się odezwę i zamówię próbkę (jeśli wtedy będzie taka opcja)
Ogólnie to jest to trochę zabawna sytuacja z tymi drukarkami 'foto' 'domowych'... obijamy się praktycznie tylko o dwa modele Canon vs. Epson.
Jak się czyta na forach to kładą psy na jedną i na drugą... Na Canona głównie pojawiają się opinie o nieproporcjonalnie szybko znikających tuszach, trafiłem na jakiś wątek gdzie koleś żalił się, że wykańcza go ChromaOptimizer no i wątek nie kończy się żadnym konkretnym info, w stylu: 'To była usterka, serwis zabrał złom i oddał mi kasę z odsetkami za stracony czas' lub 'winny był/jest zły software' albo 'używałem trybu zwiększania gramatury papieru...' heh
A tak na poważnie, to kwestia ta jest na tyle zawiła, że nie wiadomo komu wierzyć... tym którym śmiga aż miło, czy tym którzy kupili pompe do wysysania dzięgów...
Dziwne jest też dla mnie podejście producenta z tymi tonerami i ich nie całkowitym opróżnianiem [co prawda nie wiem ile tak faktycznie zostaje] ale czy to nie jest już kombinacja na siłę... gdzie Ekologia!?
Być może to kwestia techniczna albo chłodna kalkulacja... bo skoro inni mogą wyciągnąć tusz do końca to znaczy, że się da.
Dopytam jeszcze o kwestie używania P800 w perspektywie druku B&W 99% na macie. Czy są tego jakieś ujemne skutki, które zmuszą mnie do druku (raz na jakiś czas) zdjęcia błyszczącego w celu czysto konserwacyjnym i zmarnowanie pewnej ilości tuszu na przełączenie ?
Podsumowując, zapewne skończę z Epsonem P800,ale wstrzymuje się jeszcze z ciekawości odnośnie (wspomnianego już w wątku) nowego modelu XP15000 na atramentach Claria HD... zapewne powiecie, że nie ma co tu porównywać, no ale jest czarny i szary... więc będę chciał spróbować wydrukować to samo foto, które mam z P800 i porównać [wiem już, że XP nie ma trybu B&W więc to na minus]
p.s.
co do offsetu, ot może faktycznie moja próbka jest nie miarodajna... ale na prawdę widziałem takie pozycje (drukowane offsetem + bardzo fajne i dobrze dobrane do projektu, papiery) którymi się zachwycałem... może dlatego, że to był mój pierwszy kontakt ze zdjęciami na ciekawych papierach... być to może Jak będzie miał kolega tusze od Piezo to się odezwę i zamówię próbkę (jeśli wtedy będzie taka opcja)
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Pro-1000 to świetna drukarka, pod warunkiem, że nie ma z nią kłopotów. Pojawiają się nie w każdym egzemplarzu, ale na tyle często, przekopując Internet, że jest to zastanawiające. Fani Canona zalecają wówczas updejt firmwaru, którego nowe wersje pojawiają się co chwilę (!). Sądząc z opisów użytkowników, trochę coś naprawiają, żeby w kolejnej wersji problem się nadal pojawiał (taki czy inny). Dla mnie produkt który co chwilę trzeba uaktualniać, jest po prostu niedopracowany (z całym szacunkiem do wszystkich świetnych technologii, których w tej drukarce jest na prawdę dużo, może za dużo...).
Co do wykorzystania atramentu z kartridży. Trzeba pamiętać że Canon i Epson mają kompletnie różne technologie zasilania głowicy w atrament. Canon ma po prostu kartridż z plastiku, w którym jest tusz i co do kropli jest wykorzystany - może, bo idzie do zbiornika pośredniego w drukarce, który dopiero zasila głowicę (w dużym uproszczeniu; dlatego prawie się nie da przerobić Canonów na Piezography, bo ten zbiornik pośredni jest nie do wyczyszczenia, chyba żeby użyć nowej drukarki).
Epson natomiast pompuje z kartridża, w którym jest plastikowy, hermetyczny woreczek, w którym jest dopiero tusz. W tym woreczku zostaje coś na końcu, podobno musi ze względu na technologię. Problem w tym że różnica między nowym kartridżem a w pełni wykorzystanym, nie wynosi 80 ml, ale mniej niż 70 i to jest jawne oszustwo (sam ważyłem, przeliczałem, można znaleźć wiele filmów na sieci zwłaszcza dla większych drukarek 24 i 44"). Są tacy, którzy zbierają zużyte kartridże, zwłaszcza te duże 350 i 700 ml i zbierają ten tusz.
Powinieneś przełączać tusz MK i PK nie rzadziej niż raz na 3 miesiące, żeby zawór przełączający na głowicy nie załapał jakichś złogów i żeby działał od czasu do czasu. Ubytek tuszu nie jest wbrew pozorom duży, bo to tylko jeden kanał, a nie 8 jak przy czyszczeniu głowicy. Jeśli trochę drukujesz, nawet tego ubytku nie zauważysz.
Ale, jeśli lubiłeś fotografię analogową, spróbuj wydruków na dobrych barytach, efekty mogą być cudowne - mat (MK) i baryt (PK) na dobrym papierze potrafią dać piękne rezultaty, każdy inne.
XP-15000 jako barwnik słabo będzie się nadawał do fine art matów. Tam gdzie będzie rewelacyjny, to ultra błyszczące glossy, gdzie pigment niestety daje bronzing i gloss differential, oraz szczególnie druk na papierze metalizowanym. Wszędzie indziej będzie gorzej. Abstrahuję już od tego czy sterownik będzie miał tryb cz.b. czy nie. No i zbiorniczki są przeraźliwie małe.
Spokojnie mogę Ci za free wydrukować jedno zdjęcie A4 jako referencję, nie musi to być na K7 Piezography, bo nie w samym tylko tuszu jest jest moc, ale w całym procesie i dobrym profilu/krzywych dopasowanych do danego papieru - zwłaszcza jest to ważne na matach. Na tuszach Epsona K3 (czyli 3 "odcienie czarnego") uzyskuje się zbliżone rezultaty do Piezography z wykorzystaniem QTRa. Marketing Piezography zrzuca cały sukces na tusze, a to nie jest prawda.
A prawdziwa zabawa zaczyna się z papierami, jest prawie nieskończenie wiele możliwości - oferta dla ink-jetów jest ultra bogata. Ja np. teraz drukuję grafiki z ultra wysoko-rozdzielczych skanów i na jednych papierach wyglądają rewelacyjnie, a na innych, wydawać by się mogło, że lepszych, fatalnie.
Miłej zabawy.
Co do wykorzystania atramentu z kartridży. Trzeba pamiętać że Canon i Epson mają kompletnie różne technologie zasilania głowicy w atrament. Canon ma po prostu kartridż z plastiku, w którym jest tusz i co do kropli jest wykorzystany - może, bo idzie do zbiornika pośredniego w drukarce, który dopiero zasila głowicę (w dużym uproszczeniu; dlatego prawie się nie da przerobić Canonów na Piezography, bo ten zbiornik pośredni jest nie do wyczyszczenia, chyba żeby użyć nowej drukarki).
Epson natomiast pompuje z kartridża, w którym jest plastikowy, hermetyczny woreczek, w którym jest dopiero tusz. W tym woreczku zostaje coś na końcu, podobno musi ze względu na technologię. Problem w tym że różnica między nowym kartridżem a w pełni wykorzystanym, nie wynosi 80 ml, ale mniej niż 70 i to jest jawne oszustwo (sam ważyłem, przeliczałem, można znaleźć wiele filmów na sieci zwłaszcza dla większych drukarek 24 i 44"). Są tacy, którzy zbierają zużyte kartridże, zwłaszcza te duże 350 i 700 ml i zbierają ten tusz.
Powinieneś przełączać tusz MK i PK nie rzadziej niż raz na 3 miesiące, żeby zawór przełączający na głowicy nie załapał jakichś złogów i żeby działał od czasu do czasu. Ubytek tuszu nie jest wbrew pozorom duży, bo to tylko jeden kanał, a nie 8 jak przy czyszczeniu głowicy. Jeśli trochę drukujesz, nawet tego ubytku nie zauważysz.
Ale, jeśli lubiłeś fotografię analogową, spróbuj wydruków na dobrych barytach, efekty mogą być cudowne - mat (MK) i baryt (PK) na dobrym papierze potrafią dać piękne rezultaty, każdy inne.
XP-15000 jako barwnik słabo będzie się nadawał do fine art matów. Tam gdzie będzie rewelacyjny, to ultra błyszczące glossy, gdzie pigment niestety daje bronzing i gloss differential, oraz szczególnie druk na papierze metalizowanym. Wszędzie indziej będzie gorzej. Abstrahuję już od tego czy sterownik będzie miał tryb cz.b. czy nie. No i zbiorniczki są przeraźliwie małe.
Spokojnie mogę Ci za free wydrukować jedno zdjęcie A4 jako referencję, nie musi to być na K7 Piezography, bo nie w samym tylko tuszu jest jest moc, ale w całym procesie i dobrym profilu/krzywych dopasowanych do danego papieru - zwłaszcza jest to ważne na matach. Na tuszach Epsona K3 (czyli 3 "odcienie czarnego") uzyskuje się zbliżone rezultaty do Piezography z wykorzystaniem QTRa. Marketing Piezography zrzuca cały sukces na tusze, a to nie jest prawda.
A prawdziwa zabawa zaczyna się z papierami, jest prawie nieskończenie wiele możliwości - oferta dla ink-jetów jest ultra bogata. Ja np. teraz drukuję grafiki z ultra wysoko-rozdzielczych skanów i na jednych papierach wyglądają rewelacyjnie, a na innych, wydawać by się mogło, że lepszych, fatalnie.
Miłej zabawy.
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Podciągnę jeszcze pod wątek, użytkował ktoś z kolegów coś takiego ?
https://www.originalam.net/plotter-cart ... -p800.html
https://www.originalam.net/plotter-cart ... -p800.html
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
kartridże jak kartridże, tyle że większe, sprawdzają się jak na prawdę dużo drukujesz
pytanie czy chcesz na prawdę drukować zamiennikami, chyba że przeróbka na cz.b.
warto też sprawdzić czy współpracują z P800 z danego regionu z danym firmwarem drukarki, bo w serii SuroColor Epson zaczął dość skutecznie blokować nie swoje pojemniki
pytanie czy chcesz na prawdę drukować zamiennikami, chyba że przeróbka na cz.b.
warto też sprawdzić czy współpracują z P800 z danego regionu z danym firmwarem drukarki, bo w serii SuroColor Epson zaczął dość skutecznie blokować nie swoje pojemniki
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
no zgoda katridże to katridże Bardziej interesujący jest temat jak sprawują się te zamienne tusze... w kwestii jakości wydruku i ewentualnej zwiększonej tendencji do zasychania...
Docelowo najbardziej interesujące dla mnie jest piezography... no ale dla kogoś, kto zaczyna to chyba przerost formy nad treścią... tym bardziej, że ceny nie małe i dostępność u nas utrudniona.
Trafiłem na to przypadkiem i chciałem podpytać, bo cenowo te zamienniki wychodzą dużo korzystniej... przynajmniej na papierze.
Docelowo najbardziej interesujące dla mnie jest piezography... no ale dla kogoś, kto zaczyna to chyba przerost formy nad treścią... tym bardziej, że ceny nie małe i dostępność u nas utrudniona.
Trafiłem na to przypadkiem i chciałem podpytać, bo cenowo te zamienniki wychodzą dużo korzystniej... przynajmniej na papierze.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Zasychanie zależy od jakości tuszy. Kolor natomiast będzie wymagał korekcji przez linearyzację drukarki, o ile ma taką możliwość i koniecznie profilowanie.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
te na zdjęciu są duże, chyba 250 ml, pokrywa musi być podniesiona co utrudnia dostęp do drukarki
piezography na początku i jeszcze takie duże, to byłaby przesada
taniej zazwyczaj po jakimś czasie wychodzi drożej, większość tuszy nie jest enkapsulowana - mniejsza trwałość i zasychanie, utrata gwarancji, zazwyczaj gorsza jakość zdjęć, konieczność robienia nowych profili
piezography mniej zasycha niż tusze epsona, godne polecenia są Cone Color Pro tego samego producenta, ale dostępność w PL/EU jest dość ograniczona lub cena będzie relatywnie wysoka (dla P800 dochodzi jeszcze konieczność wyczyszczenia wszystkich linii ze starego tuszu). na koniec żeby zachować jakość i tak zazwyczaj się wraca do oryginałów
P800 można linearyzować (ColorBase2)
piezography na początku i jeszcze takie duże, to byłaby przesada
taniej zazwyczaj po jakimś czasie wychodzi drożej, większość tuszy nie jest enkapsulowana - mniejsza trwałość i zasychanie, utrata gwarancji, zazwyczaj gorsza jakość zdjęć, konieczność robienia nowych profili
piezography mniej zasycha niż tusze epsona, godne polecenia są Cone Color Pro tego samego producenta, ale dostępność w PL/EU jest dość ograniczona lub cena będzie relatywnie wysoka (dla P800 dochodzi jeszcze konieczność wyczyszczenia wszystkich linii ze starego tuszu). na koniec żeby zachować jakość i tak zazwyczaj się wraca do oryginałów
P800 można linearyzować (ColorBase2)
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Witajcie
Czytam wasze wpisy wnikliwe i widzę ze lekko liznąłem ten temat w moim poprzednim wątku:
viewtopic.php?t=3315
Po przelaniu w sumie z 2litrów różnych szarości zamiast kolorów, poddałem się z przerabianiem mojej Epson L800
Generalnie problem mam z tym że przy ustawieniu drukarki na BO (sprawdzałem tez inne drukarki i też tak robią) i daniu papieru który używam czyli Epson Archival Mat, najwyższej rozdzielczości to drukarka i tak podkłada kolory wiec jest zafarb zielonkawy na zdjęciach
Zauważyłem jednak że L800 potrafi drukować tak jakbym chciał, tylko czarnym ale trzeba dać plain paper i jakość wysoka można co najwięcej
więc drukuje niepotrzebnie szybko, są jakby puste wiersze na wydruku, ale czerń jest czernią.
Czy jest jakaś szansa na zmuszenie sterownika by pozwolił na lepszą jakość samym czarnym kanałem? słyszałem że tak można było zmusić np starego Epsona Stylus Color 760.
Moje zdjęcia są proste, amatorskie i chciałbym żeby wyglądały jak na ekranie, nie potrzebuje 5szarych tuszy
tutaj przykład: https://500px.com/pcenzo
to wszystko robię nie zarobkowo tylko domowo
Dzięki!
Czytam wasze wpisy wnikliwe i widzę ze lekko liznąłem ten temat w moim poprzednim wątku:
viewtopic.php?t=3315
Po przelaniu w sumie z 2litrów różnych szarości zamiast kolorów, poddałem się z przerabianiem mojej Epson L800
Generalnie problem mam z tym że przy ustawieniu drukarki na BO (sprawdzałem tez inne drukarki i też tak robią) i daniu papieru który używam czyli Epson Archival Mat, najwyższej rozdzielczości to drukarka i tak podkłada kolory wiec jest zafarb zielonkawy na zdjęciach
Zauważyłem jednak że L800 potrafi drukować tak jakbym chciał, tylko czarnym ale trzeba dać plain paper i jakość wysoka można co najwięcej
więc drukuje niepotrzebnie szybko, są jakby puste wiersze na wydruku, ale czerń jest czernią.
Czy jest jakaś szansa na zmuszenie sterownika by pozwolił na lepszą jakość samym czarnym kanałem? słyszałem że tak można było zmusić np starego Epsona Stylus Color 760.
Moje zdjęcia są proste, amatorskie i chciałbym żeby wyglądały jak na ekranie, nie potrzebuje 5szarych tuszy
tutaj przykład: https://500px.com/pcenzo
to wszystko robię nie zarobkowo tylko domowo
Dzięki!
Post
Re: Druk obrazów czarno białych w domu.
Nie ma szansy na zmuszenie sterownika. Zdaje się że było coś pod Linuxa ale nie próbowałem i nie zamierzam.
Kup używanego R3000 lub P600 i będziesz miał problem z głowy. Już tyle tuszy litrów tuszy nie będziesz musiał przelewać .
Kup używanego R3000 lub P600 i będziesz miał problem z głowy. Już tyle tuszy litrów tuszy nie będziesz musiał przelewać .
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości