Jak napisałem wyżej, przy filmikach do Internetu, oba nadadzą się tak samo. Przewagą EIZO CS/CX/CG jest wbudowany skaler video pracujący na wejściu HDMI, który pozwala na sprzętową determinację dynamiki, modelu koloru, kodowania, próbkowania, rozszerzony zakres synchronizacji. Jeśli ktoś poważniej myśli o produkcji video, to ma niezłe narzędzie do sprawdzenia czy faktycznie przygotowywany materiał jest poprawny i to bez dodatkowego monitora broadcastowego czy choćby telewizora.
max pisze: ↑01 lutego 2018, 14:17 - czwWszystko to nagrywane na HDD, SSD, microSD, YT itp. A tu obowiązuje blaszak, tablet, smartfon, komputerowy rzutnik lub laptop oraz sRGB, gamma 2.2, 6500K, 60Hz, do których i współczesne TV się potrafią dostosować, ponieważ są de facto komputerami z wyświetlaczem.
I tu jest Pan w błędzie, co tłumaczę po raz kolejny. Proszę zgrać pierwszy lepszy film jutubowy i zobaczy Pan, że wcale nie ma RGB, 2,2 itd...
max pisze: ↑01 lutego 2018, 14:17 - czwPS. DVI jest OK, poza tym, że ma za niską prędkość przesyłu danych do UHD/60Hz oraz zbyt duże złącze (gniazdo i wtyk) jak na współczesne standardy coraz mniejszych komputerków. Jeśli więc ktoś takowe już użytkuje nie ma żadnego powodu do zmiany, ale kupowanie nowych urządzeń z takim standardem gniazda już nie ma większego uzasadnienia.
Ale ma wystarczającą do 2560x1440@60Hz i przepustowość jest większa niż typowych, najczęściej stosowanych HDMI. DVI przy tym jest często jednym skutecznym ratunkiem przez telewizyjnymi zakusami sterownika w laptopie.