EIZO EV2436W - świeci na fioletowo

[max]

A ja kupiłem używany, niepolizingowy, i jest OK. Ale w urzędzie nie był.

[danielchrzaszcz]

Ja sprzedałem niezajechany monitor i właścicielka do dzis chwali

[Czornyj]

Trafił mi się dziś w salonie u sąsiadów poleasingowy EIZO EV2336W z niewielkim przebiegiem 7000h, więc wziąłem to dżapańskie cudo techniki celem przebadania. Wnioski po badaniu są takie, że radzę kijem nie tykać się tego gówna.

Nie wiem czy to za sprawą owego cudnego sposobu regulacji podświetlenia, czy po prostu jakiejś lipnej matrycy, ale nawet po tak niewielkim nalocie ten monitor (analogicznie jak w przypadku autora wątku) ma w trzy dupy wypalony luminofor zielony, przez co stracił 25% max. luminancji podświetlenia (225 z 300cd/m^2) i jest sinoróżowy jak świnia narąbana denaturatem. Natywna temperatura barwowa tego usrojstwa wynosi 8500K, a punkt bieli odbiega od D65 o jedyne 25∆E.

Całości obrazu nędzy i rozpaczy dopełnia beznadziejna liniowość.

Podsumowując - widywałem eldżiki, szajsungi i delliria o niebo lepsze od tego strupa, w dodatku tańszych bo ze względu na magię znaczka EIZO to cudo kosztuje prawie 6 stów. Szczerze radzę omijać szerokim łukiem tą serię, coś w niej ewidentnie poszło nie tak.

[Kyle]

@Czornyj "You've made my day ... today" x-P To ile tam kontrastu zostało po korekcji na 6500K? ... 750:1? x-P ... a ja myślałem, że moje 10 letnie CCFL słabe x-P

nie no, poważna sprawa - pewnie handlarz świetlówkę z solarium tam zamontował , kiedy oryginalne EIZO®™ podświetlenie padło x-P

[max]

Tam nie ma świetlówek. Poza tym, świetlówki z czasem robią się żółte (bo jako pierwszy zużywa się niebieski luminofor), a zażółcony monitor potrafi być nadal przyjemny w odbiorze. A w EIZO kolorki ... , sami wiecie, sinokoperkowy róż.

[Kyle]

Tam nie ma świetlówek.

... już są - no przecież pisałem, że zamontowali z solarium x-P

Poza tym, świetlówki z czasem robią się żółte

Te z solarium jakoś zawsze tak na niebiesko świeciły ...

[Juriko]

Jak ktoś lubi hazard, to kupuje polizingowe. Mój EV2436 ma 3000h chodzi elegancko i pewnie jeszcze niejedną dawkę 3kh zaliczy bez uszczerbku.

[Czornyj]

Jak ktoś lubi hazard, to kupuje polizingowe. Mój EV2436 ma 3000h chodzi elegancko i pewnie jeszcze niejedną dawkę 3kh zaliczy bez uszczerbku.

Z ciekawości - możesz pomierzyć jego maks. luminancję i barwę natywnej bieli?

[Juriko]

Pomierzyć mogę tylko oczami. A oczy mowia mi, że jest jak na początku.

[max]

To teraz włącz monitor i spróbuj jeszcze raz.

[Juriko]

To teraz włącz monitor i spróbuj jeszcze raz.

Bez zmian. A monitorów "lizanych" nie tykam.

[max]

Bez zmian? Do prądu podłącz, może pomoże.

[Juriko]

Bez zmian? Do prądu podłącz, może pomoże.

Hehe, przypomniałeś mi klienta który odbierał sprzecicho, a że był pod wplywem, zadał pytanie wskazujac na kabel sieciowy, " panie, a to po co?"

[fredoslaw]

Trzeba w gain RGB ustawić G na 100%, a potem ew. przyciąć R i B aż do uzyskania wizualnej zgodności. Podświetlenie W-LED jest trwałe, co nie znaczy że wieczne - luminofory z czasem się wypalają, więc aby uzyskać wizualną zgodność między dwoma monitorami o różnym stopniu zużycia należy dokonać kalibracji. Najbezpieczniej w tym celu kupować skalibrowane sprzętowo NEC EA244WMi Tym bardziej, że nie łapią takiego buraka po tak śmiesznym, ani nawet 6x większym nalocie

Mam NEC EA244WMi świecący podobnie na fioletowo (5,1 tys. godzin przebiegu). Próbowałem się bawić ustawieniami RGB w OSD, ale bez powodzenia. Kolory zmieniają się różnie w zależności od jasności. Np. to forum w bielach i szarościach. Jeśli próbuję zlikwidować różowawo-fioletowy odcień to białe tło robi się zielonkawe a marginesy nadal lekko fioletowawe - wszystko robi się kolorowe. W praktyce lepiej żeby wszystko było fioletowe to po jakimś czasie umysł się przyzwyczaja i widzi na szaro. Ale oczywiście po oderwaniu wzroku i powrocie problem jest nadal widoczny. Szczerze mówiąc to najbardziej rozczarowujący i frustrujący monitor jaki dotąd używałem, może z wyjątkiem starych wypalonych CRT którym brakowało jasności na 100% i musiałem kręcić śrubokrętem pod obudową i sztucznie podbijać jasność w sterownikach karty graficznej.
Ciekaw jestem czy da się go skalibrować przy pomocy kolorymetru, ale trochę się obawiam że wydam pieniądze na speca, a spec mi powie że "z G bicza nie ukręci" i tylko stracę pieniądze.

[Tom01]

Jeśli podświetlenie jest jedną nogą na tamtym świecie to nic sensownego nie da się zrobić. LED właśnie tak się zużywa, że rośnie udział niebieskiego. Można co prawda próbować korygować to przez kartę graficzną, ale skutki uboczne będą dramatyczne.

Wypadałoby zbadać technicznie ten monitor, ale jeśli ustawiał Pan wagi RGB na 100% i nadal jest fioletowy to słabo to widzę. Ewentualnie proponuję jeszcze zresetować do ustawień fabrycznych. Może ma wgraną jakąś dziwaczną korekcję.

[Czornyj]

Mam NEC EA244WMi świecący podobnie na fioletowo (5,1 tys. godzin przebiegu). Próbowałem się bawić ustawieniami RGB w OSD, ale bez powodzenia. Kolory zmieniają się różnie w zależności od jasności. Np. to forum w bielach i szarościach. Jeśli próbuję zlikwidować różowawo-fioletowy odcień to białe tło robi się zielonkawe a marginesy nadal lekko fioletowawe - wszystko robi się kolorowe. W praktyce lepiej żeby wszystko było fioletowe to po jakimś czasie umysł się przyzwyczaja i widzi na szaro. Ale oczywiście po oderwaniu wzroku i powrocie problem jest nadal widoczny. Szczerze mówiąc to najbardziej rozczarowujący i frustrujący monitor jaki dotąd używałem, może z wyjątkiem starych wypalonych CRT którym brakowało jasności na 100% i musiałem kręcić śrubokrętem pod obudową i sztucznie podbijać jasność w sterownikach karty graficznej.
Ciekaw jestem czy da się go skalibrować przy pomocy kolorymetru, ale trochę się obawiam że wydam pieniądze na speca, a spec mi powie że "z G bicza nie ukręci" i tylko stracę pieniądze.

Da się bez problemu, jak się nie uda to nie biorę kasy.

[fredoslaw]

Da się bez problemu, jak się nie uda to nie biorę kasy.

Chętnie bym skorzystał, ale trochę spory dystans, mieszkam w Warszawie.

[Czornyj]

Da się bez problemu, jak się nie uda to nie biorę kasy.

Chętnie bym skorzystał, ale trochę spory dystans, mieszkam w Warszawie.

Bez problemu do ogarnięcia zdalnie przez TeamViewer

[fredoslaw]

Bez problemu do ogarnięcia zdalnie przez TeamViewer

Chyba tylko przy założeniu że posiadam własny kolorymetr i SpectraView II, albo czegoś nie zrozumiałem Gdybym posiadał to mam nadzieję że bym już nie marudził na forum

[Czornyj]

Bez problemu do ogarnięcia zdalnie przez TeamViewer

Chyba tylko przy założeniu że posiadam własny kolorymetr i SpectraView II, albo czegoś nie zrozumiałem Gdybym posiadał to mam nadzieję że bym już nie marudził na forum

Kolorymetr ci wyślę rzecz jasna