Monitor i komputer na początek

[Kyle]

Lyczos był testowany przez inżynierów i profesjonalnych fotografów, wynikiem czego został odrzucony jako jedno z najgorszych rozwiązań.

Czy mógłbyś napisać z jakich powodów został odrzucony?

[Czornyj]

Czy mógłbyś napisać z jakich powodów został odrzucony?

https://feedback.photoshop.com/photosho ... _photoshop

[max]

Zdjęcia w świetle zastanym są zwykle bardziej naturalne, miękkie, trójwymiarowe, ale nie zawsze da się takie zrobić. Musi być jasno, trzeba by mieć statyw, bo czas dłuższy. Mała głębia ostrości w zdjęciach technicznych jest wadą, w artystycznych często przeciwnie. Łatwo tym sterować, w zależności od odległości fotografującego i długości obiektywu. Krótki obiektyw i zdjęcie z bliska powinien dać mniejszą głębię, ale też można przesadzić z szerokim kątem. Te są trochę pod światło, więc kiedyś byłby kłopot. Teraz aparaty i automatyka lepsze. Ale ja już się na tym od bardzo dawna nie znam, duszy artysty też nie mam.

Z metod interpolacji w 99% używałem w tym tygodniu tylko liniową. Na kalkulatorze.

Gdzie nowe zdjęcia? One tam stoją w kolejce, czy jak? Zdaje się, że charakteryzator też był...

PS. Pierwsze zdjęcie jest czarno-białe. Szeroki gamut nie specjalnie da tu przewagę.

[Czornyj]

Były cztery modeliny i MUA więc skromnie, ale wybieram się na sesję, gdzie będzie ze dwadzieścia albo lepiej

Szeroki gamut w tego typu zdjęciach tak czy owak ma niewielkie znaczenie, bo gamut samych zdjęć jest zwykle niewielki.

Dla przykładu zdjęcie i jego gamut względem sRGB:

[Kyle]

Szeroki gamut w tego typu zdjęciach tak czy owak ma niewielkie znaczenie, bo gamut samych zdjęć jest zwykle niewielki.

Dla przykładu zdjęcie i jego gamut względem sRGB:

Widać już gołym okiem, ze gamut tych obrobionych zdjęć można zmieścić w ułamku sRGB. Wyglądają te zdjęcia tak, jakby przy obróbce ktoś przefiltrował kolory, na "pastelowe". Robiłem zdjecia nie-studyjne, i kolory wyglądały inaczej. Także te kolory nie są takie z powodu samej fotografii, tylko z powodu "pastelacyjnej" obróbki w "Photoshopie"*.

Swoją drogą, na tym ostatnim zdjęciu, to już kolory są odrobinę bardziej naturalne, niż na wcześniejszych, które pokazałeś. Jakby odrobinę mniej spastelyzowane.

* w sensie programu do manipulacji kolorami

[Czornyj]

Tu masz wykres tego zdjęcia studyjnego, które zalinkowałeś - najwyraźniej ktoś je spastelizował jeszcze bardziej

[Kyle]

"Pastelowe zdjęcie" może mieć mocno nasycone kolory. Po prostu sztucznie ono wygląda. Jakby by ktoś przyciął "dynamikę". Mam na myśłi to zdjęcie:
https://i.imgur.com/DIpCm9H.jpg
... nie wiem dla czego to zdjęcie wygląda na "zubożone", bo na oko nasycenie ma małe, z nieproporcjonalnie wzmocnionym żółtym (lub mniej przyciętym żółtym).

Jestem ciekaw jak wygląda nieobrobiony oryginał.

[Czornyj]

Jestem ciekaw jak wygląda nieobrobiony oryginał.

To zdjęcie jest praktycznie bez obróbki

[Czornyj]

a tu masz dla odmiany zdjęcie, gdzie podbiłem nasycenie o 66% - z sRGB wykracza tylko wąski pas łuny światła lampki z tyłu przy prawym ramieniu, a i to na wykresie, bo na żywo prawie nie widać różnicy pomiędzy zdjęciem wyrenderowanym do Adobe a przyciętym do sRGB

[Kyle]

Nie wiem, dlaczego kolory na Twoich zdjęciach, wyglądają tak "wyprane" (nawet na tej ostatniej dziewczynie, gdzie widać, że są przesycone). Zerknij na zdjęcie z telefonu Nokia 808, z wyłączonym wyostrzaniem, bez przesycania z poziomu ustawień, fotka "live" nie ze studia:


Kolory nie są tak doskonałe jak te studyjne z Phase One , ale mają i tak więcej "głębii" i "gładkości"/czystości od np. tej Twojej ślicznej dziewczyny w Jeans'owej kurtce.

Zdjęcie oczywiście nie obrabiane, jedynie pomniejszone.

[Czornyj]

Bo robiłeś zdjęcie opalonej dziewczyny w pełnym słońcu świecącym na wprost, a modeliny były z racji pory roku bladawe, oświetlone chłodnym, zimowym światłem kontrowym. Dlaczego na twoim zdjęciu laska na lewo koło chłopa w czarnym ubraniu ma blade nogi? No więc pewnie dlatego, że ma blade nogi

[Voland]

PS od dawna nie używa już zwykłego dwusześciennego,

Dawno odkryłem powstawanie zniekształceń na dwusześciennym (bardzo rozmyta "siatka", ledwie widoczna na skórze, przy skalowaniu w dół wielkiego zdjęcia). Także ten filtr się nie nadaje do foto, choć w najnowszym PS coś tam pozmieniali i już CHYBA się to zniekształcenie nie pojawia.

Nie wiem czy myślę o tym samym, ale ta siatka najbardziej jest widoczna w cieniach i nie występuje w ogóle, jeśli zdjęcie przed przeskalowaniem ma spłaszczone warstwy na dole lub warstwa ze zdjęciem po przeskalowaniu została powielona (czasem trzeba to było robić kilkukrotnie). W każdym razie wystarczy sobie zrobić akcję, która ogarnie to automatycznie i zapomina się że problem istnieje. A jak ktoś robi zmianę rozmiaru i wyostrzenie na pełnym pliku z wszystkimi warstwami, to nawet może mu ta wada w ogóle nie występować.

Poza tym wersja „dwusześcienna z wyostrzeniem” potrafiła zrujnować zdjęcia twarzy, a niestety PS CS6 zaczął jej używać do takich zdjęć kiedy była wybrana automatyczna opcja interpolacji, więc tylko na to bym uważał.

[squonk]

a na koniec jak byś tym strzelił takiej pani kiepską fotę, to byś się dowiedział co to odpowiedzialność.

raczej "dowidział" jak Ci zejdzie opuchlizna spod oczu po kilku dniach

Co do dysków SSD najważniejsze żeby katalog LR na nim był

[max]

raczej "dowidział" jak Ci zejdzie opuchlizna spod oczu po kilku dniach

No właśnie. Opuchlizna to śmiech, a nie konsekwencje odpowiedzialności. Znaczy, że jest bliska zeru.

[Gabat]

Dzięki panowie za porady. Kupiłem CS2420. Zobaczę czy mój MBP 13" late 2010 pociągnie. Jeżeli nie, będę zbierał na nowego kompa. Póki co mój staruszek dostał 2 miesiące temu drugie życie - SSD Samsunga i 8 GB RAM.
PS Porównywałem ceny kompów Dell i Apple. Okazało się, że żeby kupić coś mocnego (i7 ver7 16-32 GB RAM, Nividia 4GB z SSD 500GB) trzeba wydać ~8-9k czyli prawie tyle co rMBP 15" lub iMac 21,5. Mac jest drogi? Już nie tak bardzo, a w bonusie jest matryca rMBP 15, która w zupełności wystarcza do obróbki zdjęć pod www.
Teraz niecierpliwie czekam na DPD

[bacardi]

Mój MBP Mid 2009 13" (Core2Duo 2,26, 8GB RAMU, SSD 256, GF 9400M 256MB) daje radę bez problemu przy PA272W-SV2 więc Twój bez problemu sobie też poradzi
Jedyne co się dzieje po zreanimowaniu (nie stać mnie było na nowego a chciałem spróbować Maca więc upgradeowałem stary komputer żony) tego kompa to przy włączonym x dni Chrome z 20 zakładkami, Illustratorze, PS, InDesignie, Mailu, 2x TeamViewer i czasem Sketch którego nie wyłącze + niewiadomo co pod spodem (czyt podgląd na 30 dokumentów nie wiadomo gdzie i kiedy otwartych) - wiatraki pracują na 5k obrotów i to słychać

brakuje jedynie drugiego portu na kolejny monitor (bez przejściówki) ... a tak to spoko

[Tom01]

Takie obciążenia to raczej na stacjonarny komputer i to raczej z tych świeższych, nie sprzed 10 lat. Ekonomiczną wersję maca zawsze można postawić jako hacka. Cena blaszaka, jakość systemu makówkowa.

[bacardi]

Jakoś mnie bardziej ciągnie do MacaMini Late 2012 - wystarczy i5 chociaż i7 4 rdzeniowy tez może być
porty są, miejsce na dyski są, jak trzeba przenieść to się przenosi
lub Maca 2013 z Retiną

ale tak czy owak pracuje na tym co jest w sposób jaki mogę i ... działa więc nie marudzę

[Gabat]

Dostałem kolejną premię i kupuje Apple MacBook Pro 15 i7-4870HQ/16GB/512GB SSD/OS X RETINA. Już zamówiony. Czekam niecierpliwe. Czytałem równe testy i inne bajery i biorąc pod uwagę moje zapotrzebowanie (praca i hobby - fotografia) to najbardziej optymalne rozwiązanie. Decyzję podejmowałem długo, bo to dużo kasy, ale uważam, że jest optymalna. Jeszcze raz dzięki wszystkim za zaangażowanie w problem.

[Czornyj]

Dostałem kolejną premię i kupuje Apple MacBook Pro 15 i7-4870HQ/16GB/512GB SSD/OS X RETINA. Już zamówiony. Czekam niecierpliwe. Czytałem równe testy i inne bajery i biorąc pod uwagę moje zapotrzebowanie (praca i hobby - fotografia) to najbardziej optymalne rozwiązanie. Decyzję podejmowałem długo, bo to dużo kasy, ale uważam, że jest optymalna. Jeszcze raz dzięki wszystkim za zaangażowanie w problem.

Decyzja jest optymalna, będziesz zadowolony - oram nim od 3 lat, jest szybki, pancerny, bezawaryjny i bez wad.

Nowszy 2016 ma tylko szerszy gamut, większy gładzik i jest nieco cieńszy, nowszy 2017 jest teoretycznie o 30% szybszy, ale w praktyce w zastosowaniach foto paradoksalnie nie jest to odczuwalne, a wręcz potrafi być nieco wolniejszy, bo pod obciążeniem szybciej przycina częstotliwość. Ogólnie nie ma obecnie wydajniejszego Apple (poza iMaczem Pro).