Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Post
Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Witam wszystkich serdecznie.
Zajmuje się powiedzmy ambitnie fotografia amatorska. Tak jak wszyscy potrzebuje monitora do obróbki zdjęć żeby później wrzucić je do internetu lub wydrukować w mini labie. Oczywiście stanowisko w domu i praca popołudniem i wieczorem. Oświetlenie typowo domowe ale nie potrzebuje i nie lubię pracować po ciemku.
Oczywiście jak się zagłębilem w temat to zwariowałem, z reszta zauważyłem że nie tylko ja.
Więc postawię pytanie w trochę inny sposób. Jaka klasa monitora to już za daleko do moich potrzeb? Wiadomo że im lepszy tym lepiej ale gdzie jest granica za którą dopłacanie do jakośc zaczyna dawać coraz mniejsze efekty? Czy do fotografii wystarczy sRGB czy konieczna jest przestrzeń AdobeRGB? itd.
Zajmuje się powiedzmy ambitnie fotografia amatorska. Tak jak wszyscy potrzebuje monitora do obróbki zdjęć żeby później wrzucić je do internetu lub wydrukować w mini labie. Oczywiście stanowisko w domu i praca popołudniem i wieczorem. Oświetlenie typowo domowe ale nie potrzebuje i nie lubię pracować po ciemku.
Oczywiście jak się zagłębilem w temat to zwariowałem, z reszta zauważyłem że nie tylko ja.
Więc postawię pytanie w trochę inny sposób. Jaka klasa monitora to już za daleko do moich potrzeb? Wiadomo że im lepszy tym lepiej ale gdzie jest granica za którą dopłacanie do jakośc zaczyna dawać coraz mniejsze efekty? Czy do fotografii wystarczy sRGB czy konieczna jest przestrzeń AdobeRGB? itd.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
W niektórych zdjęciach, część fotografowanych przedmiotów/obiektów przy sRGB ma zupełnie inny kolor, niż w rzeczywistości (bo ich kolor jest daleko poza sRGB ... np. niebo czasem tak potrafi wyjechać, albo czerwone tulipany w ostrym słońcu, czy kolorowe światła), a w innych zdjęciach potrafi nie być różnicy.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
W takim razie czy przestrzeń barwna może być przedmiotem kompromisu? Oraz jeżeli ktoś nie ma aparatu rejestrującego AdobeRGB to czy ta przestrzeń jest niepotrzebna w monitorze?
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Jak aparat nie potrafi zarejestrować nic ponad sRGB, to monitor AdobeRGB cudownie nie sprawi, że coś z ponad sRGB się znikąd na zdjęciu pojawi. ... a ponieważ każda lustrzanka potrafi rejestrować szeroki-gamut, to znaczy że focisz małpką czy komórką?
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Znalazłem w internetach taki link: https://webkit.org/blog-files/color-gamut/
Pokazuje, że to są już ekstremalnie nasycone kolory. Jest oczywistym, ze lepiej mieć ten kawałek barw niż nie mieć, ale równie dobrze warto mieć 10 bit tylko trzeba wydać na mocny sprzęt i quadro. Zatem czy w ramach kompromisu nie będzie błędem zrezygnować z AdobeRGB i 10bitów? Oczywiście nie mówimy tu o osobie zarabiającej na zdjęciach tylko o amatorze dla którego przyjemność fotografowania to wydatki, a nie inwestycja.
Pokazuje, że to są już ekstremalnie nasycone kolory. Jest oczywistym, ze lepiej mieć ten kawałek barw niż nie mieć, ale równie dobrze warto mieć 10 bit tylko trzeba wydać na mocny sprzęt i quadro. Zatem czy w ramach kompromisu nie będzie błędem zrezygnować z AdobeRGB i 10bitów? Oczywiście nie mówimy tu o osobie zarabiającej na zdjęciach tylko o amatorze dla którego przyjemność fotografowania to wydatki, a nie inwestycja.
Post
Taki zdrowy kompromis
Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Sadze, ze rozsądniej jest kupić monitor z przestrzenią sRGB.Tadzik pisze:Znalazłem w internetach taki link: https://webkit.org/blog-files/color-gamut/
Pokazuje, że to są już ekstremalnie nasycone kolory. Jest oczywistym, ze lepiej mieć ten kawałek barw niż nie mieć, ale równie dobrze warto mieć 10 bit tylko trzeba wydać na mocny sprzęt i quadro. Zatem czy w ramach kompromisu nie będzie błędem zrezygnować z AdobeRGB i 10bitów? Oczywiście nie mówimy tu o osobie zarabiającej na zdjęciach tylko o amatorze dla którego przyjemność fotografowania to wydatki, a nie inwestycja.
Taki zdrowy kompromis
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
... jeszcze fajnie jest mieć 4K. ... a najbardziej niefajnie jest mieć monitor bez 4K i bez szerokiego gamutu, i bez ww. 10 bit x-P (swoją drogą, to 10 bit, z tych trzech parametrów, daje najmniej frajdy)
Kompromis między czym a czym?
Jak oglądasz to na wąsko-gamutowym ekranie, to praktycznie nie widzisz takiego efektu, jaki powinien być, więc podejmowanie decyzji przy pomocy monitora wąsko-gamutowego i tej stronki, jest kiepskim pomysłem.Tadzik pisze: ↑13 maja 2018, 16:30 - ndzZnalazłem w internetach taki link: https://webkit.org/blog-files/color-gamut/
Ja tam lubię oglądać zdjęcia i choćby dla tego wspaniale mieć szeroki gamut.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2018, 18:38 - ndz przez Kyle, łącznie zmieniany 1 raz.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Między ceną a możliwościami patrząc na to co mamy dostępne na rynku.
Do wydruku fot w mini labie oraz puszczanie prac w sieć wcale nie jest potrzebny poszerzony gamut.
Do wydruku fot w mini labie oraz puszczanie prac w sieć wcale nie jest potrzebny poszerzony gamut.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Kompromis to jest zamiast ekstra dolozyc 1000 do ARGB to dołożyć do obiektywu, albo wyjazdu żeby porobić zdjęcia. Bo z ARGB nie czuje większego porzytku a z wyjazdu już tak. Tylko że mogę się mylić i stąd post żeby się upewnić co jest potrzebne a co nie.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Zobacz to zdjęcie:
https://ufile.io/u9b7w
na monitorze szeroko-gamutowym i na tym samym monitorze obok wyświetl wersję wyciętą do sRGB i sam sobie odpowiedz czy warto (na monitorze sRGB testy możesz sobie darować, bo to jak oglądanie kolorów na ekranie czarno-białym)
ps. oczywiście wszystko musi być wyświetlone w programach, które poprawnie profilują, bo jak wyświetlisz w MS Paint, to nic nie zobaczysz
https://ufile.io/u9b7w
na monitorze szeroko-gamutowym i na tym samym monitorze obok wyświetl wersję wyciętą do sRGB i sam sobie odpowiedz czy warto (na monitorze sRGB testy możesz sobie darować, bo to jak oglądanie kolorów na ekranie czarno-białym)
ps. oczywiście wszystko musi być wyświetlone w programach, które poprawnie profilują, bo jak wyświetlisz w MS Paint, to nic nie zobaczysz
Coś w tym jest. Tam zwykle pracują ludzie nie wiedzący co to zakres barwny, czy profil kolorów urządzenia. Na pytanie o profil do urządzenia, odpowiadają "... yyyy RGB?" . Nie wiem, czy obsługujących te laby wyrwali z plantacji ogórków w DE czy co ...danielchrzaszcz pisze: ↑13 maja 2018, 18:38 - ndzDo wydruku fot w mini labie (...) nie jest potrzebny poszerzony gamut.
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Kyle, tak wiem że nie zobaczę różnicy. To jest raczej oczywiste. Mogę sobie ja co najwyżej wyobrazić. A ta stronka w tym pomaga, bo pokazuje na trzecim zdjęciu gdzie ta różnica jest. I muszę przyznać że jest tam potencjał, bo niebo i soczyste kolory wiosna są częste. Tylko jest jeden myk. Ja się będę podniecał tymi kolorami na swoim monitorze, ale nie zobaczę ich prawdopodobnie na wydruku, a już na pewno nie na innych urządzeniach - wśród moich znajomych nie znam osoby która ma monitor szerokogamutowy.
Zgadzam się że warto to mieć, choćby dla siebie ale kompromis polega na tym że czasami trzeba coś poświęcić.
Czy ogólnie fotolaby sa ograniczone do sRGB czy znając dobry zakład mogę liczyć na dobre wydruki wykorzystujące przestrzeń ARGB?
Zgadzam się że warto to mieć, choćby dla siebie ale kompromis polega na tym że czasami trzeba coś poświęcić.
Czy ogólnie fotolaby sa ograniczone do sRGB czy znając dobry zakład mogę liczyć na dobre wydruki wykorzystujące przestrzeń ARGB?
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Dorzucę kolejne hasło, żeby się nie skończyło na samej przestrzeni. Załóżmy, że sRGB byłoby do przeżycia. To w grę wchodziłby już sławny EA245WMi-CT, który jak czytałem jest monitorem biurowym z potencjałem, który to dobrze wykorzystany (dopłata do CT) pozwala na wystarczająco dobre odwzorowanie barw do obróbki w LR, powinien być równomiernie podświetlony. Po wielu wałkowanych tu wątkach nie ma on sobie równych. Dopiero dopłacając do PA243W, będzie różnica. Zdaję sobie z tego sprawę, że te monitory to dwa światy, ale nie rozumiem co czyni tę różnicę i dlaczego pod moje potrzeby byłoby uzasadnione nie kupić lepszego ekspresu do kawy tylko lepszy monitor do obróbki zdjęć?
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
PA243W to jeden z najbardziej zaawansowanych monitorów na rynku. Poszerzony gamut, świetna kalibracja fabryczna, 3DLUT umożliwiający sprzętową symulację przestrzeni druku, sensor autokorekcyjny utrzymujący stabilność barwy, lepsza równomierność dzięki bardziej zaawansowanemj DUC.
EA245WMi trzeba dociągnąć do referencji i co jakiś czas rekalibrować, PA243W jest idealny prosto z pudła i nie wymaga częstej reaklibracji (o ile w ogóle jej wymaga)
EA245WMi trzeba dociągnąć do referencji i co jakiś czas rekalibrować, PA243W jest idealny prosto z pudła i nie wymaga częstej reaklibracji (o ile w ogóle jej wymaga)
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Czornyj, próbując się odnieść do tego co napisałeś i obronić wybór skalibrowanego NECa EA, wypisałem poniższą listę. Zgadzasz się z tym? Oczywiście komentarze pod katem mojego wykorzystania ; )
Poszerzony gamut - dobrze mieć, niektóre zdjęcia będą lepiej wyglądać, bez też da się przeżyć
świetna kalibracja fabryczna - CT wydaje się też być świetną kalibracja, a przynajmniej zapewniającą przyzwoite warunki do obróbki zdjęć - chyba powinno wystarczyć.
3DLUT - czyli jak mi lab da profile to zobaczę co mi wydrukują. To już jest coś, ale przy ilości druków wysokiej jakości powinienem się obejść.
Sensor autokorekcyjny - to czy zmiany zachodzące w EA w ciagu roku będą tak znaczne, że bez nich się nie obejdę?
Lepsza równomierność - ok. Jak coś jest lepsze to jest lepsze ale czy jak jeżdżę 140 autostradą to potrzebuję Veyrona? Pytanie czy równomierność w EA będzie wystarczająca?
PA otwieram i używam i się nie przejmuję - duża zaleta i wygoda.
Poszerzony gamut - dobrze mieć, niektóre zdjęcia będą lepiej wyglądać, bez też da się przeżyć
świetna kalibracja fabryczna - CT wydaje się też być świetną kalibracja, a przynajmniej zapewniającą przyzwoite warunki do obróbki zdjęć - chyba powinno wystarczyć.
3DLUT - czyli jak mi lab da profile to zobaczę co mi wydrukują. To już jest coś, ale przy ilości druków wysokiej jakości powinienem się obejść.
Sensor autokorekcyjny - to czy zmiany zachodzące w EA w ciagu roku będą tak znaczne, że bez nich się nie obejdę?
Lepsza równomierność - ok. Jak coś jest lepsze to jest lepsze ale czy jak jeżdżę 140 autostradą to potrzebuję Veyrona? Pytanie czy równomierność w EA będzie wystarczająca?
PA otwieram i używam i się nie przejmuję - duża zaleta i wygoda.
- NocnyJastrzab
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Pytanie, jak bardzo stawiasz na rozwój.. To, że coś "styknie" nie znaczy, że będzie zawsze dobrym wyborem. To pewna inwestycja właśnie w komfort związany z jakością i stabilnością obrazu, łatwością i dokładnością regulacji istotnych parametrów pracy. W dłuższej perspektywie każdy powinien to docenić. Także ja preferuję zasadę, by kupować możliwie najlepszy sprzęt, na jaki w danym momencie stać. Nawet kosztem naciągnięcia budżetu..
Dominik Nowak, tel. 506212501 [Kraków / Nowa Huta]
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Ja nie twierdzę, że EA nie jest wystarczający, bo jest wystarczający - ja tylko odpowiadałem na twoje pytanie dlaczego PA jest droższyTadzik pisze: ↑13 maja 2018, 22:14 - ndzCzornyj, próbując się odnieść do tego co napisałeś i obronić wybór skalibrowanego NECa EA, wypisałem poniższą listę. Zgadzasz się z tym? Oczywiście komentarze pod katem mojego wykorzystania ; )
Poszerzony gamut - dobrze mieć, niektóre zdjęcia będą lepiej wyglądać, bez też da się przeżyć
świetna kalibracja fabryczna - CT wydaje się też być świetną kalibracja, a przynajmniej zapewniającą przyzwoite warunki do obróbki zdjęć - chyba powinno wystarczyć.
3DLUT - czyli jak mi lab da profile to zobaczę co mi wydrukują. To już jest coś, ale przy ilości druków wysokiej jakości powinienem się obejść.
Sensor autokorekcyjny - to czy zmiany zachodzące w EA w ciagu roku będą tak znaczne, że bez nich się nie obejdę?
Lepsza równomierność - ok. Jak coś jest lepsze to jest lepsze ale czy jak jeżdżę 140 autostradą to potrzebuję Veyrona? Pytanie czy równomierność w EA będzie wystarczająca?
PA otwieram i używam i się nie przejmuję - duża zaleta i wygoda.
Post
Przyznam się że skłaniam się do kupna PA z bólem bo z bólem ale biorę go pod uwagę. Tylko ze już ktoś tutaj napisał że nie ma sensu kupować samochodu rajdowego na dojazdy do pracy.
Biorę też pod uwagę że cały czas się rozwijam i po kupnie takiego monitora na z pewnością poszerzę wiedzę na tema barwy. I może się okazać że będę jednak potrzebował czegoś więcej niż dzisiaj. A że się na tym teraz nie znam to próbuje tu wybadać czy przy nawet szerszych wymaganiach EA spełni moje oczekiwania czy też będzie to już raczej seria PA.
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
I właśnie o to chodzi. Mając różnice można zastanowić się czy EA wystarczy do moich zastosowań. Ja to na swój rozum postarałem się zrobić powyżej. Ale ponieważ się na tym nie znam to liczę na komentarze czy moje rozumowanie jest ok?Ja nie twierdzę, że EA nie jest wystarczający, bo jest wystarczający - ja tylko odpowiadałem na twoje pytanie dlaczego PA jest droższy
Przyznam się że skłaniam się do kupna PA z bólem bo z bólem ale biorę go pod uwagę. Tylko ze już ktoś tutaj napisał że nie ma sensu kupować samochodu rajdowego na dojazdy do pracy.
Biorę też pod uwagę że cały czas się rozwijam i po kupnie takiego monitora na z pewnością poszerzę wiedzę na tema barwy. I może się okazać że będę jednak potrzebował czegoś więcej niż dzisiaj. A że się na tym teraz nie znam to próbuje tu wybadać czy przy nawet szerszych wymaganiach EA spełni moje oczekiwania czy też będzie to już raczej seria PA.
- NocnyJastrzab
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Weź pod uwagę, że wybór nie sprowadza się tylko przestrzeni sRGB/Adobe RGB. Chodzi też o walory użytkowe wynikające z konstrukcji, o których mowa powyżej. Nikt Ci nie każe pracować w Adobe RGB, ale mając monitor serii PA może "zejść" do sRGB i jednocześnie cieszyć się aspektami, które nie dotyczą serii EA.
Dominik Nowak, tel. 506212501 [Kraków / Nowa Huta]
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
www.dominiknowak.pl - Kalibracja monitora / telewizora
www.fotoplus.pl - Specjalistyczny Sklep Foto-Video
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
To nie jest dobre porównanie. Trzymając się jednak odniesień motoryzacyjnych, taki PA to jest dobrej jakości normalne auto. Nie badziewie ale również nie rajdówka.
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
To nie jest dobre porównanie. Trzymając się jednak odniesień motoryzacyjnych, taki PA to jest dobrej jakości normalne auto. Nie badziewie ale również nie rajdówka.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Optymalny wybór klasy monitora do fotografii.
Na pewno PA243W jest bardziej bezproblemowy, uniwersalny, stabilny i dokładny, ma świetną aplikację MultiProfiler, pozwala na co dzień mieć perfekcyjne 100% sRGB w 1:1, jak również cieszyć się szerszą paletą 120% AdobeRGB, symulować wygląd wydruków/odbitek i ogólnie zmieniać parametry obrazowania wg. potrzeb . EA245WMi wypada raz na 1-2lata przekalibrować, PA243W może raz na kilka lat (o ile w ogóle), ew. zmiana parametrów obrazowania również wymaga kalibracji sprzętowej.Tadzik pisze: ↑14 maja 2018, 12:13 - pnI właśnie o to chodzi. Mając różnice można zastanowić się czy EA wystarczy do moich zastosowań. Ja to na swój rozum postarałem się zrobić powyżej. Ale ponieważ się na tym nie znam to liczę na komentarze czy moje rozumowanie jest ok?Ja nie twierdzę, że EA nie jest wystarczający, bo jest wystarczający - ja tylko odpowiadałem na twoje pytanie dlaczego PA jest droższy
Przyznam się że skłaniam się do kupna PA z bólem bo z bólem ale biorę go pod uwagę. Tylko ze już ktoś tutaj napisał że nie ma sensu kupować samochodu rajdowego na dojazdy do pracy.
Biorę też pod uwagę że cały czas się rozwijam i po kupnie takiego monitora na z pewnością poszerzę wiedzę na tema barwy. I może się okazać że będę jednak potrzebował czegoś więcej niż dzisiaj. A że się na tym teraz nie znam to próbuje tu wybadać czy przy nawet szerszych wymaganiach EA spełni moje oczekiwania czy też będzie to już raczej seria PA.
Wróć do „Zastosowania amatorskie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: KubaT i 1 gość