Czornyj pisze: ↑09 września 2018, 20:16 - ndzWidzimisiem jest stwierdzenie, że nowe zasilacze "nie są wcale zmianą na lepsze". To czy są, czy nie są lepsze to się dopiero okaże w praktyce - jeśli Wojtek twierdzi, że nowe zasilacze wymusiły bardziej zaawansowane sterowanie, to w praktyce może okazać się to lepszym/stabilniejszym/trwalszym/oszczędniejszym rozwiązaniem.Tom01 pisze: ↑09 września 2018, 19:45 - ndzUściślijmy: Widzimisiem jest, że zasilacz stałoprądowy nie ma oznacza regulacji stałym prądem, czy że DC nie jest lepsze niż PWM? Pierwsze raczej nie wymaga dowodu, a co do drugiego, zechce Pan wymienić elementy przewagi regulacji prądem od regulacji wypełnieniem, zakładając oczywiście, że oba zasilacze są zrobione poprawnie.
Sam fakt, że zmiana sposobu zasilania wymusiła komplikację układu zasilacza, już jest sygnałem, że lepsze nie jest. Dioda "nie lubi" regulacji prądem, to jest oczywiste. Wiadomo jest, że luminofor w LED pobudzany impulsowo jest niemal niewrażliwy na zużycie a DC odwrotnie. Widać doskonale po starych EIZO EV, które miały takie zasilacze, że z wiekiem robią się coraz bardziej niebieskie. Sam Pan to zresztą wiele razy podkreślał w obecnym wysypie używanych EA244WMi jednocześnie mocno nieprzychylnie mówiąc o EV. Nie widzę żadnego powodu aby w nowych EA nie miałby pojawiać się taki sam efekt. Musiałaby być kontrola za pomocą czujnika podświetlenia i odpowiednia kompensacja matrycą, a to przecież nie ta klasa.