Montor dla weterynarza 27"

[Tom01]

Nie mieszajmy ćwierćfalówki z EIZO CX240/CX241 bo była inna bajka. OCF w matrycach LGD i Panasonica pod tym względem nie dorastają jej do pięt.

[max]

No, żeby nie było, że nie ma dowodu, to proszę bardzo.

PA272W:
https://www.prad.de/testberichte/test-m ... lickwinkel


PA271Q:
(matryca w PA271Q i w CG2730 jest taka sama)
https://www.prad.de/testberichte/test-m ... -cg2730/4/


Proszę sobie teraz wyobrazić, jak to zdjęcie będzie wyglądało pod kątem na obu monitorach:


Galeria innych, podobnych, tu:
https://www.swiatobrazu.pl/rentgenowski ... 20656.html

[Tom01]

Czerń i odcienie szarości pod kątem wygląda zupełnie inaczej. Samo zdjęcie jest inaczej zrobione, inna ekspozycja, aby "wykazać" przewagę nowego modelu. W rzeczywistości wcale to tak nie wygląda. Przykro mi to pisać, ale posuwa się Pan do manipulacji.

[max]

Trzeba by ustawić oba monitory na biurku i oba jednocześnie sfotografować. Niestety, nie dysponuję takim dowodem.

Nie zmienia to jednak faktu, że PA271Q z filtrem retardacji optycznej OCF, wyświetla tego typu zdjęcia pod kątem lepiej, niż PA272W bez takiego filtra polaryzacyjnego. Myślę, że nie ma w tym, żadnej manipulacji. A oglądanie ciemnych zdjęć rentgenowskich, pod kątem, przez weterynarza, w czasie pracy, na monitorze z wysoką jasnością podświetlenia, nie jest niczym nadzwyczajnym.

[Tom01]

Trzeba by ustawić oba monitory na biurku i oba jednocześnie sfotografować. Niestety, nie dysponuję takim dowodem.

No i o to się cały czas rozchodzi.

Nie zmienia to jednak faktu, że PA271Q z filtrem retardacji optycznej OCF, wyświetla tego typu zdjęcia pod kątem lepiej, niż PA272W bez takiego filtra polaryzacyjnego.

Bzdura Max na resorach. Filtr ćwierćfalowy jest kompromisem. Poprawia poziom czerni ale pogarsza charakterystykę kątową. Jest dokładnie odwrotnie niż Pan napisał. Natomiast różnica ułamków nita w poziomie czerni na monitorze oglądanym w mocno oświetlonym gabinecie, nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Nie ma najmniejszych szans aby ją zauważyć, nawet stosując dowolne ekwilibrystyki i obrazy testowe.

[max]

Jak to polaryzator. To oczywiste.

Chodzi o skalę zjawiska. Jak widać, spadek kontrastu pod kątem na czerniach w monitorze z filtrem OCF i bez jest ogromny. Zaś rozbieżności wynikające ze zmiany charakterystyki kątowej są po prostu wielokrotnie mniejsze.

Uważam, że jest to bardzo dobry kompromis w tym przypadku.

[Tom01]

Cały czas zachodzę w głowę, że podobne rozwiązania, kiedy pokazują się w EIZO, są przez Pana krytykowane do zmęczenia materiału. Kiedy natomiast się pojawiają w NEC, uważa Pan je za super.

[Sanit]

Jak to w ferworze walki bywa ogląda się rtg pod różnymi kątami, jednak jeżeli o mnie chodzi ostatecznie zawsze siedzę na wprost i poświęcam kilka minut na dokładną ocenę, nawet jeżeli pod kątem dobrze byłoby widać to i tak powstają przerysowania proporcji których nie można zaakceptować, zatem na wprost.
Max dzięki za sugestię nowszego nec-a ale na tę chwilę nastawiłem się na PA 272w.

[max]

Cały czas zachodzę w głowę, że podobne rozwiązania, kiedy pokazują się w EIZO, są przez Pana krytykowane do zmęczenia materiału. Kiedy natomiast się pojawiają w NEC, uważa Pan je za super.

Już mówiłem dlaczego. Ja przed PA272W siedzę dokładnie na wprost (mam bardzo dokładnie wyregulowaną pozycję ekranu) i nie oglądam zdjęć rentgenowskich, z przeważającym czarnym tłem. Dotyczy to 99% forumowiczów.

W przedmiotowym przypadku jest zupełnie inaczej. Proszę sobie nie żartować i nie wmawiać, że nie widzi Pan różnicy.

ostatecznie zawsze siedzę na wprost i poświęcam kilka minut na dokładną ocenę

W takim razie PA272W będzie OK.
Szkoda tylko, że z 1000zł Pan za niego przepłaci. Jeszcze 2 tyg. temu były za 4200-4400zł, a teraz są w cenie nowszego modelu. Bez sensu jak dla mnie, ale Pana wybór.

[Tom01]

Max, RTG nie zawiera żadnego przeważającego czarnego tła! To co jest istotne na zdjęciach radiologicznych w ogóle nie jest czarne. Proszę też pamiętać, że radiologia to tylko jedna z dziedzin obrazowania w medycynie, ale to tak poza konkursem.

PS1. PA272W nigdy nie kosztował 4200-4400 zł. Pomijam przypadki jednostkowych wyprzedaży, np powodu pikseli albo promocje na targach.
PS2. Jak wielokrotnie pisano, następca wcale nie jest lepszy niż PA272W. Ma owszem bajeranckie menu z wieloma cyferkami, ale nie o to chodzi w monitorze graficznym. W zastosowaniach rtg natomiast w ogóle nie ma rozmowy, bo względem PA272W jest poważna degradacja. Z poprzednich generacji, czyli PA271 i PA272W można zrobić niskobudżetowy monitor medyczny. Nowy w tym względzie ma poważnie okrojone możliwości.

[max]

Max, RTG nie zawiera żadnego przeważającego czarnego tła!

Szanowni Eksperci, chciałbym zapytać jaki monitor 27” polecalibyście do oglądania zdjęć RTG.

Widział Pan kiedyś zdjęcie RTG?

(Pytanie retoryczne).

[max]

PS1. PA272W nigdy nie kosztował 4200-4400 zł.

Oj, nieładnie kłamać. To cena z Pańskiego sklepu. Niestety teraz podskoczyła o 1000zł i szuka nabywcy.

PA272W.png (18.03 KiB) Przejrzano 18657 razy

[Tom01]

Oferta pochodzi z czasu kiedy tego monitora już nie było. Wstawiona wyłącznie w celu indeksacji przez Google. Inna sprawa, że w przedmiotowym przypadku potrzebna jest wersja PA272W-SV2.

[max]

Ale Pan miesza. Ręce opadają. To była normalna cena, również w innych sklepach.

A dzisiaj, jak widać wyżej. Nic dziwnego, że ktoś się wycofał.

[Tom01]

Szkoda, że nie spróbował Pan go kupić w tej cenie. Pozycja istniała w wielu sklepach przez pewien czas, jako katalog, aby sklepy nie wypadły z wyników google przy szukaniu towaru. Zawsze po wycofaniu pozycji jeszcze długo stoi w katalogach, dopóki ludzie nie przerzucą się na następny model. A dlaczego wszędzie pojawiła się niższa cena? Bo szukający ofert w pierwszej kolejności wejdą na "tańszą" stronę. To działa jak domino. Jeden sklep obniżył, więc reszta też musiała. Słowa klucze - wyszukiwarki, indeksacja. Proste?

[Sanit]

Czy ja widziałem zdjęcie RTG?
Rzecz w tym, że przyzwyczaiłem oko do kliszy rentgenowskiej a zaczynałem dawno temu, teraz w dobie cyfry trudno jest skompletować cały sprzęt od detektora zaczynając poprzez - soft- komp-monitor, tak aby oddał szczegóły poprawnie naświetlonej kliszy. Trudno deprecjonować zdjęcia cyfrowe, to naprawdę dużo większe możliwości i wygoda, choć jak zaznaczyłem na początku - dobór osprzętu czyni tak dużą róznicę, gdyby wrobiono mnie w zupełnie przypadkowy monitor tak jak moich kolegów i mnie w poprzednim sprzęcie - to zgrzytałbym zębami.

[Tom01]

Pan widział zdjęcie RTG, to oczywiste. Max imputuje, że nienaświetlona część zdjęcia ma jakieś znaczenie. Przecież jest oczywiste, że to co mamy widzieć, nie leży w około-czerniach, tylko dość wysoko w skali jasności. Swoją szosą tak jest właśnie wykombinowana krzywa półtonalna w standardzie DICOM, aby poprawiać rozróżnialność odcieni szarości. Krzywa DICOM jest podobna do L*. Ta druga pochodzi z modelu przestrzeni Lab bardziej równomiernej percepcyjnie niż matematycznie prosta "gamma". DICOM jest względem L* nieco uproszczona pod kątem ograniczeń technicznych przy badaniu i pomiarach monitorów. Nie wiem czy panowie wiecie, ale powszechną praktyką jest używanie w certyfikacji medycznej luksomierzy z nakładką do mierzenia luminancji. Stąd się wzięły trochę popieprzone parametry, które mają uwypuklać defekty w percepcji szarości a skutkiem ubocznym są problemy przy przechodzeniu testów zgodności.

[max]

Czy ja widziałem zdjęcie RTG?

Hehe. To było pytanie skierowane do Toma01, retoryczne zresztą. Każdy widział kliszę ze zdjęciem płuc, barku, czy czegoś innego. A na monitorze zęba, szczęki itp.

Oczywiście, że przebieg DICOM jest inny niż 2.2. Łatwo to sprawdzić wyświetlając gradient szarości i zmieniając gammę z 2.2 (lub sRGB) na DICOM. W PA241W to dość proste. W PA272W i PA271Q również. DICOM daje wizualnie znacznie bardzie równomierny przebieg.