NEC P221W, dual link DVI, 10bitów?

[ptsk]

Witam!

Na wstępie chciałem przywitać się na forum oraz podziękować jego organizatorom za bazę wiedzy jaką stanowi!

Chciałbym też prosić o pomoc w wyjaśnieniu kilku kwestii:

Czy komunikacja między monitorem NEC P221W a kartą graficzną poprzez DVI może odbywać się przy użyciu 10 bitów na kanał? Czy może ten monitor akceptuje tylko 8 bitów? By doprecyzować – karta graficzna to nVIDIA QUADRO NVS 140M. Producent chwali się:
„Dual-link DVI (TMDS) Support for Highest Resolution Digital Displays

Zaznaczam, że z przyczyn głównie zawodowych w roli systemu operacyjnego występuje linux.

Jeśli taka 10-bitowa komunikacja jest możliwa, to jaką rolę pełni w tym wypadku LUT monitora? Czy można doprowadzić do tego, że po stronie monitora odwzorowanie LUT będzie 1:1, a całość korekt będzie wprowadzana po stronie 10 bitowych LUT karty graficznej?

Rozumiem, że w wypadku gdyby komunikacja 10-bitowa była możliwa, to zakup ColorMunki Display i zastosowanie Argyll CMS mogłoby dać przyzwoity efekt kalibracji?

Z góry bardzo dziękuję za pomoc!

[Czornyj]

P221W nie ma ani 10-o bitowego wejścia DVI ani tym bardziej 10-o bitowej matrycy, więc ten numer nie przejdzie.

10-cio bitowe wyświetlanie nie jest również dostępne z poziomu systemu operacyjnego i można je odpalić w konkretnych aplikacjach wykorzystujących tą funkcjonalność - ogólnie wątpię, że jest to możliwe w środowisku linux (np. w OSX wogóle nie ma takiej możliwości).

Ogólnie też 10-cio bitowa 1DLUT to za mało by uzyskać idealną jakość tonalną, dlatego nawet w 10-o bitowych monitorach serii PA i SV stosuje się wewnętrzne sterowanie 14-o bitową 3DLUT z 16-o bitową precyzją przeliczania.

[ptsk]

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

Co do tych 10bitów po stronie systemu, to jako ciekawostka screenshot z konfigu do nvidii.

printscreen.png (109.65 KiB) Przejrzano 650 razy

A swoją drogą, trochę lipa, że nikt tego protokołu do "pogaduszek" z LUT monitora nie rozpracował jeszcze. Kiedyś parę lat temu kupiłem tablet wacoma i okazało się, że obsługa w linux jest... w lesie. Cały weekendy zabawy i łatania kodu sterowników mi się przydarzył. Może jak przyjdą długie zimowe wieczory to usiądę do tematu i spróbuję czy uda się "nawiązać dialog" z monitorem Widziałem gdzieś w necie, że ludzie jakieś pierwociny kodu do komunikacji za pomocą tego protokołu wypuścili w świat, bo któraś seria prostych, marketowych monitorów została wypuszczona bez żadnych przycisków (tylko software control) i oczywiście o sterownikach na linuxa nikt nie pomyślał.

Pozdrawiam serdecznie!