Jaka drukarka/ploter do wydruków fotograficznych 30x60cm

[wojtekhinc]

Potrzebuje porady odnośnie wydruków fotograficznych. potrzebujemy drukarki lub plotera do wydruków na papierze foto
w formacie 30x60cm. Mamy drukarkę Epsona L1800 ale druk na niej nie wychodzi najlepiej. Przede wszystkim czarno białe
wydruku zawsze mają jakiś odcień - czerowny, zielony, niebieski różnie. A po drugie druk jest mało odporny. wystaczy że
sie dotknie palcem i juz zostaje ślad. Papier używamy Fomei Propearl 205g.
Chcielibyśmy to zmienić i teraz pytanie co polecacie do takiego druku. Potrzeba ok. 100 arkuszy 30x60cm tygodniowo.
Mam możliwość zakupu plotera Epson 7890 po przeglądzie z tuszami faltera. I zasadnioczo o takim rozwiązaniu myśle żeby używać od nich
tuszu żeby obniżyć koszty? czy to dobry pomysł. jeszcze mi po głowie chodzi epon P600 ale wtedy musiałbym bym ciąc najpierw rolkę na arkusze i wtedy
wkładać do drukarki.
A może jakaś inna drukarka czy ploter? dużo tego na rynku i nie wiem co wybrać.

[NocnyJastrzab]

Rozwiązanie pośrednie - PIXMA PRO-1000: zaawansowana drukarka konsumencka (biurkowa), która ma kilka rozwiązań ploterowych (np. podsys papieru).
Pamiętaj, że po cięciu z roli trzeba jakoś sprasować wydruk. No ale z roli jednak wyjdzie taniej. Ewentualnie P800 + podajnik, jest teraz promocja na zestaw.

[Tom01]

Aby zdjęcia cz-b nie miały zafarbu, drukarka musi mieć 3 odcienie czarnego. Sam model nie jest już tak istotny bo z 8-12 kolorowych wszystkie prezentują wysoki poziom.

[wojtekhinc]

pro 1000 patrzałem na nią ale tak jak pisałem myślałem żeby używać z tuszami faltera żeby mnie cena druku nie zjadła a na pro 1000 nie mają tuszy.
Do p800 już są tusze do zalania. Co myślicie o tych tuszach faltera - ktoś ma doświadczenie w użytkowaniu?
czyli co w ploter typu 7890 lepiej się nie pakować? tam przynajmniej by mi się wydruki odcinały same i można by z roki 60cm drukować.

[NocnyJastrzab]

Duża maszyna na pewno będzie szybsza i mniej absorbująca w obsłudze (odcinanie papieru).

[wojtekhinc]

A macie doświadczenie z tuszami faltera? Można nimi zalewac sprzęt?

[unesco]

Napisz do czego potrzebujesz tej drukarki, jakiego rodzaju zdjęcia, w jakim celu, dla kogo?
Papier bardzo cienki, jeśli to plakaty, to ok, ale jeśli zdjęcia na wystawę, to kiepsko.

Pro-1000 ma maksymalną długość wydruku = 59,4 cm.

Możesz kupić używaną 3880 i zalać tuszami jakimikolwiek (jakie jest przeznaczenie wydruków?), maks. długość wydruku coś koło 95 cm.

Możesz kupić P800, i jechać na oryginalnych tuszach, albo zalać zamiennikami (tu uwaga na wersję firmware'u, może się zdarzyć, że po pierwszym kartridżu, już nie uda się go zresetować).

P800 może drukować z rolki (43 cm szer), zdarzają się papiery 12" (30,5 cm) szerokości. Drukarka nie ma podsysu i trymera. Jak krzywo załadujesz papier z roli to po 2-3 metrach wjedzie skos klinem i bialy margines.

Większe drukarki - tylko jeśli będziesz dużo drukował, i na tym opierasz swój biznes.

Tusze z Faltera - mam mieszane uczucia, z jednej strony widziałem wydruki na nich z 4900, były bardzo dobre (ale nie wiem jak z trwałością), z drugiej strony sam próbowałem pigmentowych, było bardzo źle, uznali reklamację, podobno się coś pomieszało w serii, ale wiem że nie powiedzieli mi całej prawdy i marketingowali go jako coś innego niż to było na prawdę. Wróciłem do oryginałów. Sprawdź, zobacz sam, jeśli Ci wydruki odpowiadają, bierz. Dla swoich produktów zrobią Ci profile za darmo.

[wojtekhinc]

Dzięki za opinię. Robię wydruki 30x60 na papierze satyna, jedwab. Gramatura 205 lub 265g. Wydruki do fotoalbumów potem podklejane na rdzenie PCV. Ilość ok 100 arkuszy 30x60 tygodniowo. Dlatego myślałem o jakimś starszym modelu żeby go zalać zamiennikami bo na oryginałach to nie uciągne finansowo. A ma ktoś doświadczenia z epsonem 7890?

[Czornyj]

Starsze modele dobrze znoszące zamienniki to SP7800, od biedy SP7880 (pierwsze agonalnie, drugie bardzo wolne). SP7900 oraz 7890 (nadal niezbyt szybkie) nawet na oryginałach miewają problemy z awaryjnością głowic, a na zamiennikach ten problem jest 2-3x większy - wymiana głowicy to ok. 10tyś, należy liczyć się z koniecznością wymiany średnio co 1-2 lata (na przykładzie SP9890 w FotoNowak). Co więcej - zamienniki cechują się zwykle znacznie gorszą odpornością na ścieranie, a nawet przy oryginałach szału nie ma - raczej trzeba zapomnieć o bigowaniu nadruku, czarnych tłach rozkładówek oraz przechodzących przez środek zdjęciach.

Ogólnie koszt rozkładówki będzie spory, do tego sklejanie bloków bardziej problematyczne. Przy 100 rozkładówkach miesięcznie raczej nie ma szans by miało to ekonomiczny i praktyczny sens. Bardzo mocno interesowałem się tematem produkcji albumów tą techniką, bo jakość jest znacznie lepsza niż w klasycznych odbitkach przy kolosalnej różnorodności papierów, ale ma to jakikolwiek sens tylko w przypadku drogich albumów produkowanych na zachód (jak w QT Albums).