Cofnijmy się w czasie. Oświetlenie wokół monitora CRT

[Noir]

Drodzy Państwo,
Na chwilę cofnijmy się w czasie. Takie pytanie, na szybko: czy oświetlenie za monitorem CRT też powinno być równe jasności jego ekranu? czy za monitorem i wokół niego powinno być ciemno czy jasno? Czy stosowane kiedyś przez moich znajomych praktyki pracy przy moniotrze CRT graficznym w półmroku miały sens czy robili zle? (to było 10 lat temu) czy przy monitorze CRT należy pracować w mroku czy w świetle dziennym?

pytam, bo mój NEC nadal nie kupiony, nadal mam staruszka CRT, który co prawda był kiedyś (kiedyś...) mega super dla grafików, ale teraz jest rozchwiany ze starości i zaczełam się gubić, kiedy jest najlepszy dla CRT moment oswietleniowy: światło dzienne, zmierzch, półmrok, lampy na cały pokój...
monitor płynie, świeci zmiennie , na bieli widzę wyraźnie niebieskawe i zoltawe (nie wiem jak to opisać)
Dopoki Neca nie kupię, nie chcę za bardzo napsocić, ale mam akurat nagle wenę by coś opracowac graficznego i muszę przy monitorze- złomku.
Dlatego pytam. Krótkim słowem: ma być a/ ciemność b/ półmrok, c/ neutralne swiatło dzienne?

[NocnyJastrzab]

Rodzaj monitora nie ma większego znaczenia. Podstawowa ogólna zasada jest taka, że ekran nie może być świecącym prostokątem na ciemnym tle. Warunki otoczenia wpływają zarówno na komfort pracy, jak i na sposób postrzegania.

https://blog.fotoplus.pl/poradniki/jak- ... zdego-cz-1

Proszę zwrócić uwagę na te kwadraciki i zdjęcie pod nimi. Tutaj akurat przykład tylnego oświetlenia. Równie dobrze może być ogólne, byle miękkie, rozproszone i nie bezpośrednio świecące na ekran.

[Noir]

Dziękuję Panie Dominiku. To mi wszystko wyjaśnia