1) Obecny osobisty, aktualny Lenovo Y700-15 ISK - fabrycznie świecił lekko na żółto ale kalibracja (a raczej profilowanie + ingerencja kartę grafiki dała genialny efekt !
2) Stary komputer stacjonarny z jednordzeniowym Pentium 4 3GHz ale z Windows 10 32 bity i zmienioną grafiką na Radeon HD 6450 i monitorem Iiyama Prolite E481S - tu był opisywany wczoraj problem z fioletowymi cieniami u góry ekranu
3) Stary laptop Dell D630 - o tym tylko wspomniałem przy okazji, bo choć chodzi na W10 to w sumie technologicznie to szrot. Kalibracja dała też te cienie fioletowe żółte po bokach.
Wracając do tematu, wczorajsza dyskusja z tymi cieniami po kalibracji dotyczyła tego drugiego. Bez kalibracji może coś tam widać ale efekt po kalibracji jest dramatyczny z opisywanymi cieniami. No więc robiłem kalibrację sprzętową
