Prośba o pomoc w wyborze. Robię odbitki w labie i jestem zadowolony, odbitki są zawsze trafione w punkt z soft proofingiem. Tyle że trafianie w punkt to zaczyna być trochę za mało i chciałbym poeksperymentować z różnymi papierami czy choćby jasnością (coby nie wymagać od klienta żeby oglądał odbitki przy "prawidłowym" oświetleniu)
Dlatego zaczęła mi się marzyć własne drukara - chętnie na tusze pigmentowe, bo zależy mi na trwałości, natomiast byłoby fajnie jakby drukowanie było w miarę ekonomiczne. Zastosowanie - sesje dla klientów indywidualnych i ślubniaki. Najczęściej robię 15x23 i A4, ewentualnie A3, jeśli to ma znaczenie prawie wszystko w macie.
Chciałbym wydać 2.5 do 4 tys. Pytanie 1 czy takie coś istnieje?
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Tak wstępnie myślę o Epsonie SC p600 bo są jakieś zamienniki czy "obejścia" z tuszami. Czy to ma sens a jeśli tak, to czy na tą drukarkę nie jest już po prostu za późno bo będzie przez coś zastępowana i z czasem to będzie miało minusy?
Z góry dzięki za wszelka pomoc!
Marcel