Monitor Zdjęcia Gry
Post
Monitor Zdjęcia Gry
Witam, poszukuje monitora do Obróbki amatorsko zdjęć - fotografia portretowa głównie, pracy programisty oraz trochę gier, 27-32" 60-75Hz QHD/UHD budżet do 6 tyś zł.
Myślałem o następujących modelach:
NEC Multisync PA271Q COLOR
NEC MultiSync EA271U COLOR
EIZO - za drogie.
Może coś od BENQ SW ? które z kolei MVA mocno hejtuje bo czytałem kilka postów a tym czasem ze strony fotografów takie o to przemyślenia i to daje naprawdę mieszane uczucia dla kogoś kto nie widział tego na żywo
+ Karl Taylor https://www.youtube.com/watch?v=7LdPDPM8_wo
+ Foto warsztat https://www.youtube.com/watch?v=jOQO5vPL610
ideałem był by 32" NEC EA/PA UHD COLOR 75HZ za 6 tyś. ale nie istnieje xD
najbardziej skłaniam się ku PA271Q oraz EA271U i teraz nie wiem czy do moich potrzeb będzie lepsze QHD z lepszymi parametrami foto czy ostre UHD z gorszymi parametrami foto. czy ja w ogóle zobaczę różnicę w kolorze między nimi - (portret).
obecnie działam na ACER VG270UPBMIIPX 27" 2560 x 1440 75Hz skalibrowanym Spyder5Express - w grach super, w pracy trochę męczy oczy, a w fotografii mam wrażenie że nie domaga z kolorami.
zależy mi na poprawnym wyświetlaniu barw, głównie na social media oraz czasem do wydruku w świadomym labie(w planach), przejść tonalnych, ostrym obrazku czytelnym i nie męczącym wzoru przy dłuższej pracy.
Myślałem o następujących modelach:
NEC Multisync PA271Q COLOR
NEC MultiSync EA271U COLOR
EIZO - za drogie.
Może coś od BENQ SW ? które z kolei MVA mocno hejtuje bo czytałem kilka postów a tym czasem ze strony fotografów takie o to przemyślenia i to daje naprawdę mieszane uczucia dla kogoś kto nie widział tego na żywo
+ Karl Taylor https://www.youtube.com/watch?v=7LdPDPM8_wo
+ Foto warsztat https://www.youtube.com/watch?v=jOQO5vPL610
ideałem był by 32" NEC EA/PA UHD COLOR 75HZ za 6 tyś. ale nie istnieje xD
najbardziej skłaniam się ku PA271Q oraz EA271U i teraz nie wiem czy do moich potrzeb będzie lepsze QHD z lepszymi parametrami foto czy ostre UHD z gorszymi parametrami foto. czy ja w ogóle zobaczę różnicę w kolorze między nimi - (portret).
obecnie działam na ACER VG270UPBMIIPX 27" 2560 x 1440 75Hz skalibrowanym Spyder5Express - w grach super, w pracy trochę męczy oczy, a w fotografii mam wrażenie że nie domaga z kolorami.
zależy mi na poprawnym wyświetlaniu barw, głównie na social media oraz czasem do wydruku w świadomym labie(w planach), przejść tonalnych, ostrym obrazku czytelnym i nie męczącym wzoru przy dłuższej pracy.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Nie tyle "hejtuje", co stwierdza oczywisty fakt, że BenQ to jest 95% agresywnego marketingu a 5% monitora. Wszystkie testy są natomiast sponsorowane. Autor dostaje monitor z takiej cenie, że czuje zobowiązanie do stworzenia dobrej opinii. Ot i cała tajemnica błyskotliwej kariery BenQ w branży monitorowej.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Miałem bardzo podobny dylemat, chociaż ja 80% czasu spędzam przy monitorze pracując (kodowanie i pisanie) a pozostałe 20% to rozrywka i zdjęcia. Myślałem o ea271u i pa271q, poszedłem w EA biorąc pod uwagę ilość czasu spędzaną na pracy z tekstem. Przesiadałem się z Neca p221w.
Ogólnie uczucia mam póki co mieszane - skaluję obraz do 150% i pod Linuksem jest super, programy Windowsowe które się dobrze skalują też wyglądają świetnie, ostre fonty robią wrażenie. Są też programy w których coś jest nie tak (np ciągle walczę z Outlookiem 2016) i wtedy tekst jest rozmyty i wygląda gorzej niż na monitorze o mniejszej rozdzielczości.
Monitor skalibrowałem sobie i1DP i jest ok, zarówno równomierność jak i odwzorowanie kolorów (oceniana na podstawie pomiarów po kalibracji) są wystarczające do moich zastosowań. Nie jest to pewnie poziom pa271q (panel nie jest idealnie liniowy przed kalibracją, po włączeniu DUC i kalibracji z preferencją grayscale tracking kontrast spada do okolic 300:1) ale spełnia w zupełności moje oczekiwania - do tego stopnia że wyłączyłem DUC bo panel jest wystarczająco równomierny i bez niego, a dzięki temu kontrast skoczył do 450:1 - i po kalibracji do D65 mam dE średnio poniżej 0.2, pikowo nie przekracza 0.4, a to wszystko przy 60cd.
A co do rozdzielczości, to jesteśmy chyba w połowie drogi. 5k na 27 calach i 6k na 31 calach, to będą wartości które pozwolą na skalowanie 200% i wyłączenie cleartype - i wtedy nie będę miał najmniejszych wątpliwości czy warto. Póki co - to zależy. Mając do dyspozycji 3840 vs 2560 na dłuższym boku zastanowiłbym się czy ważniejsza jest ostrość tekstu (która robi wrażenie jeśli aplikacja dobrze się skaluje) czy jeszcze lepsze odwzorowanie kolorów i brak konieczności skalowania (mniej problemów ale też mniej ostry tekst).
Także IMO to jest kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie o to do czego będziesz więcej używał monitora. No i kwestia finansowa - mnie ea271u kosztował w okolicach 2500zl, nie jestem przekonany czy dałbym za niego 4500zl, to w dalszym ciągu jest monitor biurowy. Pa271q jest raczej wart swojej ceny, ale przy moich zastosowaniach nie widziałem dla niego uzasadnienia, mimo że mogłem sobie na niego pozwolić.
Ogólnie uczucia mam póki co mieszane - skaluję obraz do 150% i pod Linuksem jest super, programy Windowsowe które się dobrze skalują też wyglądają świetnie, ostre fonty robią wrażenie. Są też programy w których coś jest nie tak (np ciągle walczę z Outlookiem 2016) i wtedy tekst jest rozmyty i wygląda gorzej niż na monitorze o mniejszej rozdzielczości.
Monitor skalibrowałem sobie i1DP i jest ok, zarówno równomierność jak i odwzorowanie kolorów (oceniana na podstawie pomiarów po kalibracji) są wystarczające do moich zastosowań. Nie jest to pewnie poziom pa271q (panel nie jest idealnie liniowy przed kalibracją, po włączeniu DUC i kalibracji z preferencją grayscale tracking kontrast spada do okolic 300:1) ale spełnia w zupełności moje oczekiwania - do tego stopnia że wyłączyłem DUC bo panel jest wystarczająco równomierny i bez niego, a dzięki temu kontrast skoczył do 450:1 - i po kalibracji do D65 mam dE średnio poniżej 0.2, pikowo nie przekracza 0.4, a to wszystko przy 60cd.
A co do rozdzielczości, to jesteśmy chyba w połowie drogi. 5k na 27 calach i 6k na 31 calach, to będą wartości które pozwolą na skalowanie 200% i wyłączenie cleartype - i wtedy nie będę miał najmniejszych wątpliwości czy warto. Póki co - to zależy. Mając do dyspozycji 3840 vs 2560 na dłuższym boku zastanowiłbym się czy ważniejsza jest ostrość tekstu (która robi wrażenie jeśli aplikacja dobrze się skaluje) czy jeszcze lepsze odwzorowanie kolorów i brak konieczności skalowania (mniej problemów ale też mniej ostry tekst).
Także IMO to jest kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie o to do czego będziesz więcej używał monitora. No i kwestia finansowa - mnie ea271u kosztował w okolicach 2500zl, nie jestem przekonany czy dałbym za niego 4500zl, to w dalszym ciągu jest monitor biurowy. Pa271q jest raczej wart swojej ceny, ale przy moich zastosowaniach nie widziałem dla niego uzasadnienia, mimo że mogłem sobie na niego pozwolić.
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Microsoft Office skaluje się od dawna świetnie. Nawet 2003 o dziwo daje radę, o nowszych nie wspominając. Zwracałem uwagę głównie na Exel, word, powerpoint. Trochę dziwne by z outlook były jakieś problemy i to jeszcze w tak nowym Office. ... po zmianie skalowania restartowałeś komputer? Próbowałeś skalowania niestandardowego (tam gdzie wpisujesz cyferkę)? Windows 10 i tego Office 2016 masz maksymalnie zaktualizowane?
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Opcja grayscale tracking jest kompletnie bez sensu, wprowadzona tylko po to by poprawić kreski walidacyjne. Spokojnie można to wyłączyć nie tracąc w najmniejszym stopniu na jakości.gorky pisze: ↑26 grudnia 2020, 00:24 - sobMiałem bardzo podobny dylemat, chociaż ja 80% czasu spędzam przy monitorze pracując (kodowanie i pisanie) a pozostałe 20% to rozrywka i zdjęcia. Myślałem o ea271u i pa271q, poszedłem w EA biorąc pod uwagę ilość czasu spędzaną na pracy z tekstem. Przesiadałem się z Neca p221w.
Ogólnie uczucia mam póki co mieszane - skaluję obraz do 150% i pod Linuksem jest super, programy Windowsowe które się dobrze skalują też wyglądają świetnie, ostre fonty robią wrażenie. Są też programy w których coś jest nie tak (np ciągle walczę z Outlookiem 2016) i wtedy tekst jest rozmyty i wygląda gorzej niż na monitorze o mniejszej rozdzielczości.
Monitor skalibrowałem sobie i1DP i jest ok, zarówno równomierność jak i odwzorowanie kolorów (oceniana na podstawie pomiarów po kalibracji) są wystarczające do moich zastosowań. Nie jest to pewnie poziom pa271q (panel nie jest idealnie liniowy przed kalibracją, po włączeniu DUC i kalibracji z preferencją grayscale tracking kontrast spada do okolic 300:1) ale spełnia w zupełności moje oczekiwania - do tego stopnia że wyłączyłem DUC bo panel jest wystarczająco równomierny i bez niego, a dzięki temu kontrast skoczył do 450:1 - i po kalibracji do D65 mam dE średnio poniżej 0.2, pikowo nie przekracza 0.4, a to wszystko przy 60cd.
A co do rozdzielczości, to jesteśmy chyba w połowie drogi. 5k na 27 calach i 6k na 31 calach, to będą wartości które pozwolą na skalowanie 200% i wyłączenie cleartype - i wtedy nie będę miał najmniejszych wątpliwości czy warto. Póki co - to zależy. Mając do dyspozycji 3840 vs 2560 na dłuższym boku zastanowiłbym się czy ważniejsza jest ostrość tekstu (która robi wrażenie jeśli aplikacja dobrze się skaluje) czy jeszcze lepsze odwzorowanie kolorów i brak konieczności skalowania (mniej problemów ale też mniej ostry tekst).
Także IMO to jest kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie o to do czego będziesz więcej używał monitora. No i kwestia finansowa - mnie ea271u kosztował w okolicach 2500zl, nie jestem przekonany czy dałbym za niego 4500zl, to w dalszym ciągu jest monitor biurowy. Pa271q jest raczej wart swojej ceny, ale przy moich zastosowaniach nie widziałem dla niego uzasadnienia, mimo że mogłem sobie na niego pozwolić.
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Opcja grayscale tracking jest kompletnie bez sensu, wprowadzona tylko po to by poprawić kreski walidacyjne. Spokojnie można to wyłączyć nie tracąc w najmniejszym stopniu na jakości.gorky pisze: ↑26 grudnia 2020, 00:24 - sobMiałem bardzo podobny dylemat, chociaż ja 80% czasu spędzam przy monitorze pracując (kodowanie i pisanie) a pozostałe 20% to rozrywka i zdjęcia. Myślałem o ea271u i pa271q, poszedłem w EA biorąc pod uwagę ilość czasu spędzaną na pracy z tekstem. Przesiadałem się z Neca p221w.
Ogólnie uczucia mam póki co mieszane - skaluję obraz do 150% i pod Linuksem jest super, programy Windowsowe które się dobrze skalują też wyglądają świetnie, ostre fonty robią wrażenie. Są też programy w których coś jest nie tak (np ciągle walczę z Outlookiem 2016) i wtedy tekst jest rozmyty i wygląda gorzej niż na monitorze o mniejszej rozdzielczości.
Monitor skalibrowałem sobie i1DP i jest ok, zarówno równomierność jak i odwzorowanie kolorów (oceniana na podstawie pomiarów po kalibracji) są wystarczające do moich zastosowań. Nie jest to pewnie poziom pa271q (panel nie jest idealnie liniowy przed kalibracją, po włączeniu DUC i kalibracji z preferencją grayscale tracking kontrast spada do okolic 300:1) ale spełnia w zupełności moje oczekiwania - do tego stopnia że wyłączyłem DUC bo panel jest wystarczająco równomierny i bez niego, a dzięki temu kontrast skoczył do 450:1 - i po kalibracji do D65 mam dE średnio poniżej 0.2, pikowo nie przekracza 0.4, a to wszystko przy 60cd.
A co do rozdzielczości, to jesteśmy chyba w połowie drogi. 5k na 27 calach i 6k na 31 calach, to będą wartości które pozwolą na skalowanie 200% i wyłączenie cleartype - i wtedy nie będę miał najmniejszych wątpliwości czy warto. Póki co - to zależy. Mając do dyspozycji 3840 vs 2560 na dłuższym boku zastanowiłbym się czy ważniejsza jest ostrość tekstu (która robi wrażenie jeśli aplikacja dobrze się skaluje) czy jeszcze lepsze odwzorowanie kolorów i brak konieczności skalowania (mniej problemów ale też mniej ostry tekst).
Także IMO to jest kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie o to do czego będziesz więcej używał monitora. No i kwestia finansowa - mnie ea271u kosztował w okolicach 2500zl, nie jestem przekonany czy dałbym za niego 4500zl, to w dalszym ciągu jest monitor biurowy. Pa271q jest raczej wart swojej ceny, ale przy moich zastosowaniach nie widziałem dla niego uzasadnienia, mimo że mogłem sobie na niego pozwolić.
Post
Wersja nie jest super-najnowsza, bo ten Office jest na służbowym laptopie gdzie aktualizacje są zarządzane centralnie, ale wydaje mi się że jest wystarczająco świeża. Niestety nie mogę wkleić screenshota bo musiałbym wszystkie tytuły i treść maili zamazać.
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Mhm, Word i Excel bez zarzutu, natomiast Outlook niestety trochę kuleje, przynajmniej 'out of the box', będę musiał na spokojnie się przyjrzeć. Restarty oczywiście robione.Kyle pisze: ↑26 grudnia 2020, 16:37 - sobMicrosoft Office skaluje się od dawna świetnie. Nawet 2003 o dziwo daje radę, o nowszych nie wspominając. Zwracałem uwagę głównie na Exel, word, powerpoint. Trochę dziwne by z outlook były jakieś problemy i to jeszcze w tak nowym Office. ... po zmianie skalowania restartowałeś komputer? Próbowałeś skalowania niestandardowego (tam gdzie wpisujesz cyferkę)? Windows 10 i tego Office 2016 masz maksymalnie zaktualizowane?
Wersja nie jest super-najnowsza, bo ten Office jest na służbowym laptopie gdzie aktualizacje są zarządzane centralnie, ale wydaje mi się że jest wystarczająco świeża. Niestety nie mogę wkleić screenshota bo musiałbym wszystkie tytuły i treść maili zamazać.
O, dzięki! Bez grayscale i bez DUC przy 60cd mogę osiągnąć kontrast w okolicach 950:1 i avg dE 0.19, pikowo do 0.39 jeśli nie liczyć wartości poniżej 5cd. Właczenie DUC obniża kontrast do około 650:1, dE też się trochę pogarsza, ale przede wszystkim - nie ma drastycznej różnicy w równomierności - tzn równomierność bez DUC jest dla mnie wystarczająca, więc tak póki co chyba zostawię.
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
No ale chyba sam wiesz lepiej do czego będziesz go używał i w jakich proporcjach?
Ja już więcej nie mam nic do dodania poza tym co napisałem - przy pracy z tekstem (w aplikacjach które się skalują) to 4K w EA robi wrażenie, natomiast przy zastosowaniach graficznych PA na pewno daje dużo większe możliwości kalibracji, liniowość i kontrast matrycy też są pewnie lepsze. Jest tu na forum gigantyczna recenzja PA napisana przez użytkownika - warto przeczytać żeby zrozumieć jakie są możliwości tego monitora.
Gdybym więcej robił zdjęć niż pracował z tekstem to brałbym PA, jest na odwrót wiec wziąłem EA. W Fotoplusie do 31 grudnia da się go kupić za ciut ponad 3 tysiące, po odliczeniu VAT robi się bardzo dobra cena za monitor do zastosowań biurowych który da się przy okazji spokojnie używać w amatorskich zabawach z fotografią.
Ja już więcej nie mam nic do dodania poza tym co napisałem - przy pracy z tekstem (w aplikacjach które się skalują) to 4K w EA robi wrażenie, natomiast przy zastosowaniach graficznych PA na pewno daje dużo większe możliwości kalibracji, liniowość i kontrast matrycy też są pewnie lepsze. Jest tu na forum gigantyczna recenzja PA napisana przez użytkownika - warto przeczytać żeby zrozumieć jakie są możliwości tego monitora.
Gdybym więcej robił zdjęć niż pracował z tekstem to brałbym PA, jest na odwrót wiec wziąłem EA. W Fotoplusie do 31 grudnia da się go kupić za ciut ponad 3 tysiące, po odliczeniu VAT robi się bardzo dobra cena za monitor do zastosowań biurowych który da się przy okazji spokojnie używać w amatorskich zabawach z fotografią.
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
I jeszcze raz tylko mogę powtórzyć bo nie da się edytować - UHD na 27" jest trochę ułomne, nie dałbym raczej 4 tysiące złotych za monitor biurowy który dalej nie wyświetla tekstu optymalnie (bo skalowanie ułamkowe zawsze zepsuje wygląd czcionek). Za 2.5-3K ma to więcej sensu - i dlatego też wcale nie jestem przekonany czy UHD na biurowym 32" za 6K PLN byłoby takim ideałem jak Ci się wydaje.
- Tom01
- Kontakt:
- Lokalizacja: Białystok-Warszawa
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Interfejsy każdego współczesnego systemu renderują elementy ekranowe tak samo, niezależnie czy monitor ma 2560x1440 czy UHD, przy czym w tym drugim zawsze będą ostrzejsze, bo narysowane z większej ilości pikseli. Wyjątkiem są szczątkowe okienka przeniesione jeszcze z Windows 7. W najnowszych edycjach Windows 10 w zasadzie ciężko się już na nie natknąć. Na Macu oczywiście nie mówię, bo obsługa high-dpi od zawsze była idealna.
Tom01
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
monitory.mastiff.pl
*** 30 lat obecności w branży monitorowej
Partner Eizo Nanao, Sharp NEC Display Solutions
tel. (+48) 690 660 770, tech. (+48) 601 888 312
https://monitory.mastiff.pl
e-mail: color@mastiff.pl
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Że co? Czcionki i elementy interface w Windows 10 i nieprzestarzałych technicznie programach są WEKTOROWE i skalowane PRZED rasteryzacją (to co widzisz na ekranie, jest już po rasteryzacji). 100% w Windows jest jedynie punktem odniesienia. W praktyce na 27" ekranie FHD przy skalowaniu 100% czcionki są gorszej jakości od tych na ekranie 27" QHD ze skalowaniem 133%, a o 27" 4K ze skalowaniem 200% nawet nie wspominam. Skalowanie "ułamkowe" jest bez znaczenia (na 27" 5K przy skalowaniu 267% czcionki będą wyższej jakości niż na 27" FHD 100%/27"4K 200%)
Post
Jeśli dojdziemy do ekranów z rozdzielczością 200-300DPI to pewnie taka zależność zniknie, ale póki co ani na 27" UHD ani tym bardziej na 32" UHD nie da się pozbyć automatycznego aliasingu i hintingu, które są konieczne żeby analogową krzywą wpasować w siatkę ekranu która ma skończoną rozdzielczość. A to zawsze będzie się wiązało z jakimiś kompromisami.
Sos:
https://blog.elementary.io/what-is-hidpi/
https://tonsky.me/blog/monitors/
https://medium.com/elementaryos/top-3-m ... ef493d7bf8
Gruby sos:
http://rastertragedy.com
https://docs.microsoft.com/en-us/typogr ... ion-issues
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Tom01 pisze: ↑27 grudnia 2020, 17:55 - ndzInterfejsy każdego współczesnego systemu renderują elementy ekranowe tak samo, niezależnie czy monitor ma 2560x1440 czy UHD, przy czym w tym drugim zawsze będą ostrzejsze, bo narysowane z większej ilości pikseli. Wyjątkiem są szczątkowe okienka przeniesione jeszcze z Windows 7. W najnowszych edycjach Windows 10 w zasadzie ciężko się już na nie natknąć. Na Macu oczywiście nie mówię, bo obsługa high-dpi od zawsze była idealna.
Niestety, nie zgodzę się, a przynajmniej nie w całości. Są fonty (szczególnie konsolowe albo używane w programistycznych IDE) które są optymalizowane pod konkretny rozmiar (w sensie wielkości w pikselach). Te czcionki przeważnie wyglądają lepiej niż takie 'dowolnie skalowalne' i system operacyjny nie ma tu znaczenia - natomiast to czy skalowanie jest ułamkowe czy całkowite już znaczenie ma.Kyle pisze: ↑27 grudnia 2020, 18:47 - ndzŻe co? Czcionki i elementy interface w Windows 10 i nieprzestarzałych technicznie programach są WEKTOROWE i skalowane PRZED rasteryzacją (to co widzisz na ekranie, jest już po rasteryzacji). 100% w Windows jest jedynie punktem odniesienia. W praktyce na 27" ekranie FHD przy skalowaniu 100% czcionki są gorszej jakości od tych na ekranie 27" QHD ze skalowaniem 133%, a o 27" 4K ze skalowaniem 200% nawet nie wspominam. Skalowanie "ułamkowe" jest bez znaczenia (na 27" 5K przy skalowaniu 267% czcionki będą wyższej jakości niż na 27" FHD 100%/27"4K 200%)
Jeśli dojdziemy do ekranów z rozdzielczością 200-300DPI to pewnie taka zależność zniknie, ale póki co ani na 27" UHD ani tym bardziej na 32" UHD nie da się pozbyć automatycznego aliasingu i hintingu, które są konieczne żeby analogową krzywą wpasować w siatkę ekranu która ma skończoną rozdzielczość. A to zawsze będzie się wiązało z jakimiś kompromisami.
Sos:
https://blog.elementary.io/what-is-hidpi/
https://tonsky.me/blog/monitors/
https://medium.com/elementaryos/top-3-m ... ef493d7bf8
Gruby sos:
http://rastertragedy.com
https://docs.microsoft.com/en-us/typogr ... ion-issues
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Może są przestarzałe środowiska programistyczne z takim problemem. W Microsoft Visual Studio i Code:Blocks widzę, że jest dobrze. Też kilkanaście lat temu, mając jeszcze CRT i Windows 98, jak bawiłem się w skalowanie, to musiałem się ratować specjalnymi systemowymi fontami (w Windows 98 była czcionka o nazwie "SYSTEM" jak mnie pamięć nie myli i nie była to ta standardowa systemowa), by to jakoś wyglądało po zwiększeniu pozostałych elementów interface, ale to było dawno temu.
Wynika to z tego, że przy śmieciowym PPI trzeba stosować odpowiednio uproszczone czcionki, bo nawet ARIAL wygląda gorzej, bo jest zbyt skomplikowany . Jak taką uproszczoną, ale wektorową czcionkę dowolnie skalujesz, to też będzie wyglądać jedynie lepiej na ekranie z większym PPI po powiększeniu.
DLACZEGO? Przypominam, że rozmawiamy o skalowaniu wektorowym i rasteryzacji PO skalowaniu.
Nie zniknie, skalowanie wektorowe nie zwraca uwagi na to, czy masz 15% czy 1500%. Choć oczywiście na takim ekranie 300 DPI ze skalowaniem kilkaset procent, czcionki będą już jak wydrukowane.
... ale ten aliasing i hinting jest mniejszy na 27" 2560x1440 ze skalowaniem 133% niż na 27" 1920x1080 100%. Wystarczy porównać sobie ikonkę "Ten komputer" razem z podpisem pod nią.gorky pisze: ↑27 grudnia 2020, 22:37 - ndzale póki co ani na 27" UHD ani tym bardziej na 32" UHD nie da się pozbyć automatycznego aliasingu i hintingu, które są konieczne żeby analogową krzywą wpasować w siatkę ekranu która ma skończoną rozdzielczość. A to zawsze będzie się wiązało z jakimiś kompromisami.
Post
Natomiast zbiorczo do poprzedniego posta - nie, nie jest to problem konkretnego IDE. Widać na przykład różne grubości pionowych linii w obrębie fontu (bo po aliasingu nie zawsze udaje się idealnie wpasować w siatkę) albo przekłamania na obłościach.
I jeszcze raz - jest zdecydowanie lepiej (ostrzej) niż na monitorze bez skalowania, ale będę się dalej upierał że piksele są wciąż za duże żeby pozbyć się aliasingu całkiem, a w takiej sytuacji lepiej będą wyglądały fonty cyzelowane pod konkretną rozdzielczość albo skalowane całkowitymi współczynnikami.
I nie jest to tylko moja opinia - naprawdę warto zajrzeć do linków które wkleiłem wyżej.
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Sprawdziłem - wersja Office którą mam w pracy nie ma zainstalowanego patcha rozwiązującego problem ze nieostrością jeśli na dwóch ekranach jest ustawione różne skalowanie. Po ustawieniu 150% na obu ekranach jest OK, a na domowym komputerze gdzie mam wszystkie patche jest OK nawet przy innych współczynnikach skalowania.gorky pisze:Mhm, Word i Excel bez zarzutu, natomiast Outlook niestety trochę kuleje, przynajmniej 'out of the box', będę musiał na spokojnie się przyjrzeć. Restarty oczywiście robione.Kyle pisze: ↑26 grudnia 2020, 16:37 - sobMicrosoft Office skaluje się od dawna świetnie. Nawet 2003 o dziwo daje radę, o nowszych nie wspominając. Zwracałem uwagę głównie na Exel, word, powerpoint. Trochę dziwne by z outlook były jakieś problemy i to jeszcze w tak nowym Office. ... po zmianie skalowania restartowałeś komputer? Próbowałeś skalowania niestandardowego (tam gdzie wpisujesz cyferkę)? Windows 10 i tego Office 2016 masz maksymalnie zaktualizowane?
Wersja nie jest super-najnowsza, bo ten Office jest na służbowym laptopie gdzie aktualizacje są zarządzane centralnie, ale wydaje mi się że jest wystarczająco świeża. Niestety nie mogę wkleić screenshota bo musiałbym wszystkie tytuły i treść maili zamazać.
Natomiast zbiorczo do poprzedniego posta - nie, nie jest to problem konkretnego IDE. Widać na przykład różne grubości pionowych linii w obrębie fontu (bo po aliasingu nie zawsze udaje się idealnie wpasować w siatkę) albo przekłamania na obłościach.
I jeszcze raz - jest zdecydowanie lepiej (ostrzej) niż na monitorze bez skalowania, ale będę się dalej upierał że piksele są wciąż za duże żeby pozbyć się aliasingu całkiem, a w takiej sytuacji lepiej będą wyglądały fonty cyzelowane pod konkretną rozdzielczość albo skalowane całkowitymi współczynnikami.
I nie jest to tylko moja opinia - naprawdę warto zajrzeć do linków które wkleiłem wyżej.
Post
Re: Monitor Zdjęcia Gry
Fontów "cyzelowanych w piksel" praktycznie się nie używa*. Typowe fonty lepiej wyglądają na mniejszym pikselu i skalowane o odpowiedni współczynnik.
* - nawet jakbym takie spotkał, to musiałbym mieć chyba z 27" 1920x1080 monitor (bo nie lubię małych literek, a domyślnie takie są wybrane przez M$), a przy tak niskich gęstościach już przeszkadzają mi subpiksele, ergo tak czy inaczej wolę zwykłe czcionki i skalowanie 178 % itp.
* - nawet jakbym takie spotkał, to musiałbym mieć chyba z 27" 1920x1080 monitor (bo nie lubię małych literek, a domyślnie takie są wybrane przez M$), a przy tak niskich gęstościach już przeszkadzają mi subpiksele, ergo tak czy inaczej wolę zwykłe czcionki i skalowanie 178 % itp.
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2021, 17:08 - wt przez Kyle, łącznie zmieniany 1 raz.
Post
ps.
Re: Monitor Zdjęcia Gry
To wiadomo - jak włączę na 31,5" 4K jakąś grę bez AA, to jestem w stanie dostrzec aliasing. Nic dziwnego, skoro ten monitor ma jedynie 140PPI, a ludzkie oko z 60 cm teoretycznie widzi max do 360 PPI (to 300 PPI z 30cm = 150 PPI z 60cm to jedynie wartość uśredniona). Nie bez powodu typowa laserówka ma 600dpi.
ps.
- fajnie na teoretycznej linii 1px to pokazałeś, ale w praktyce typowe czcionki to jest inny świat.
Wróć do „Zastosowania amatorskie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: KubaT i 1 gość