monitor z najlepszą ochroną oczu do 1000 zł

[rott]

Szukam monitora z najlepszą ochroną oczu do 1000 zł.
Mój aktualny model monitora to 10 letni, popularny NEC P221W.
Liczy się dla mnie najbardziej jakość monitora i ochrona moich oczu a nie jego wielkość, design, multimedialność itd.
Monitor będzie mi służył do wielkogodzinnej pracy biurowej, przeglądania stron WWW i oglądania filmów rano, po południu, wieczorem i w nocy.
Siedzę przed monitorem codziennie około 12 godzin i mam już problem ze wzrokiem, więc filtr światła niebieskiego i matowa matryca to minimum dla ochrony moich oczu.
Ze względu na fatalne odwzorowanie kolorów, a w tym szczególnie czerni na matrycach TN chcę, aby monitor posiadał lepszej jakości matrycę np. VA, MVA, PVA, IPS.
Ze względu na to, że oglądam filmy chciałbym, aby monitor jak najmniej smużył tj. miał jak najniższy, rzeczywisty (a nie marketingowy) czas reakcji, natywną matrycę 100hz, nie miał problemy z gradientami, Input lag, color banding, równomiernością podświetlenia matrycy, bad pixelami, regulacją mocy lamp, efektem śniegu i najlepiej nie wykorzystywał techniki ditheringu.
Najważniejsza jest dla mnie ochrona moich oczu.

[Tom01]

Monitory faktycznie przyjemne dla wzroku to przedział raczej 4x taki. Minimum. Przy tysiącu ekran będzie miał wszystkie wady LCD i to w sporym nasileniu.

[Vicente]

Monitor będzie mi służył do wielkogodzinnej pracy biurowej, przeglądania stron WWW i oglądania filmów rano, po południu, wieczorem i w nocy.

natywną matrycę 100hz

Na pewno potrzebujesz więcej niż 60Hz do takich zastosowań?

Z propozycji wartych rozważenia: EA231WU / EV2360.

[rott]

Monitory faktycznie przyjemne dla wzroku to przedział raczej 4x taki. Minimum. Przy tysiącu ekran będzie miał wszystkie wady LCD i to w sporym nasileniu.

Jeżeli musiałbym zainwestować minimum 4000 zł w monitor do pracy biurowej, to prędzej kupiłbym najlepsze na rynku okulary do pracy przy komputerze

Monitor będzie mi służył do wielkogodzinnej pracy biurowej, przeglądania stron WWW i oglądania filmów rano, po południu, wieczorem i w nocy.

natywną matrycę 100hz

Na pewno potrzebujesz więcej niż 60Hz do takich zastosowań?

Z propozycji wartych rozważenia: EA231WU / EV2360.

Jeżeli dla zdrowia oczu nie ma znaczenia czy jest matryca natywna 100 Hz czy zwykła 60 Hz, to nie potrzebuję jej

[Tom01]

Jeżeli musiałbym zainwestować minimum 4000 zł w monitor do pracy biurowej, to prędzej kupiłbym najlepsze na rynku okulary do pracy przy komputerze

A co niby takie okulary wnoszą?

Dobry monitor kupuje się aby komfortowo spędzać czas przed ekranem. Przy naprawdę dobrych, prędzej boli tyłek a nie oczy. Może się wydawać dziwne, ale właśnie zastosowania ogólno-biurowe są wybitnie męczące i jak najbardziej jest sens zainwestować.

[rott]

Jeżeli musiałbym zainwestować minimum 4000 zł w monitor do pracy biurowej, to prędzej kupiłbym najlepsze na rynku okulary do pracy przy komputerze

A co niby takie okulary wnoszą?

Wnoszą całkiem sporo.
Po zakupie okularów z filtrem światła niebieskiego (koszt inwestycji 400 zł ) mogę dłużej (1-2 h dziennie) pracować przed komputerem.
Nie są to jednak dla mnie na tyle satysfakcjonujące liczby abym na takiej inwestycji w ochronę oczu poprzestał

[Tom01]

To jest typowe placebo. Przez szkła takich okularów jeśli są przezroczyste, przechodzi to samo co wpada. Jeśli są zabarwione, efekt jest dokładnie taki sam jak obniżenie cct w monitorze.

[rott]

To jest typowe placebo. Przez szkła takich okularów jeśli są przezroczyste, przechodzi to samo co wpada. Jeśli są zabarwione, efekt jest dokładnie taki sam jak obniżenie cct w monitorze.

Nie jestem ekspertem od okulistyki, finalnie i tak bolą mnie oczy po tej 1-2 godzinach dodatkowej pracy, więc szuka poprawy komfortu pracy przed monitorem poprzez zakup innego

Monitory faktycznie przyjemne dla wzroku to przedział raczej 4x taki. Minimum. Przy tysiącu ekran będzie miał wszystkie wady LCD i to w sporym nasileniu.

czy ma jakikolwiek sens wymiana monitora NEC P221W na nowy za około 1000 zł, skoro potrzebuje min. 4000 zł aby kupić monitor, który zapewni ochronę moim oczom ?

[Tom01]

Nie, nie ma sensu, bo P221W, o ile jest sprawny, jest lepszy od każdego monitora za tysiaka.

[voteck]

Jeżeli dla zdrowia oczu nie ma znaczenia czy jest matryca natywna 100 Hz czy zwykła 60 Hz, to nie potrzebuję jej

Jeśli 60-hercowy LCD miga, to z zupełnie innych powodów niż częstotliwość odświeżania. LCD nie odświeżają obrazu, jeśli zawartość ekranu się nie zmienia. A okulary z filtrem niebieskiej składowej, jak już zostało powiedziane, robią to samo co analogiczna opcja w menu monitora (albo przesunięcie suwaka koloru), a przecież mają pewne efekty uboczne, nawet zerówki, choćby możliwe odblaski.

Ja na swoje biurwy biurowo-erpegowe zawsze wydawałem o wiele więcej niż na jakikolwiek podzespół. Ponieważ nie mogę żyć bez Ultra HD, chwilowo z konieczności jadę na masówce za półtora tysiąca, która poza gęstością pikseli nawet w takich zastosowaniach zupełnie się nie umywa do biurowego NEC-a o niższej rozdzielczości (choćby przez równomierność), ale przymierzam się (finansowo) do EA271U.

[Czornyj]

czy ma jakikolwiek sens wymiana monitora NEC P221W na nowy za około 1000 zł, skoro potrzebuje min. 4000 zł aby kupić monitor, który zapewni ochronę moim oczom ?

Za ok. 1000zł masz wspomniane już EA231WU, który kompletnie nie miga (sterowanie jasnością DC) i daje znacznie ostrzejszy, czytelniejszy obraz niż P221, ma też tryb ograniczający emisję światła niebieskiego. Nic więcej od strony monitora nie da się zrobić w kwestii ochrony oczu, można jedynie zastanowić się nad innymi źródłami problemu - przede wszystkim wyrobić odruch mrugania podczas pracy (!!!), robić krótkie przerwy, poprawnie oświetlić otoczenie, używać jasnego interfejsu w używanych programach.