Benq płaci coraz więcej, czyli DR5000 biorą się za kolor

[AndN11]

Tom01, prośba o krótką odpowiedź na jedno pytanie.
Czy program Palette Master Element podczas kalibracji ingeruje w LUT karty graficznej ?

[Tom01]

A co to ma za znaczenie? Domyślam się, że w ten sposób chce Pan udowodnić obecność kalibracji w BenQ. Sprawa nie jest tak jednoznaczna. Regulacja wag RGB w menu OSD ingeruje w LUT i co?

[wocek]

Sam podchodzę z olbrzymią rezerwą do BenQ (no dobra - nie oszukujmy się - nie wydaje mi się, żeby firma, która nie oferuje żadnych monitorów z np. OCF mogła aspirować do rangi "graficznej" - może amatorskiej), ale czy mógłby Pan przybliżyć owy mechanizm? Byłbym bardzo wdzięczny

[Tom01]

Profesjonalny monitor graficzny musi mieć sterowanie umożliwiające zmuszenie panelu LCD do pożądanego zachowania. Sama matryca jest kapryśna, robi co chce i potrzeba zaawansowanej elektroniki aby wyświetlała to co trzeba, a nie to co chce. Na razie, przynajmniej oficjalnie BenQ reklamuje swoje produkty jako "fotograficzne", ale reklama szeptana jest prowadzona agresywnie i już się słyszy o "graficznych".

Dam przykład obrazujący czym się różni graficzny sprzęt profesjonalny od reszty. Weźmy kolor żółty. Wyświetlmy żółtą planszę na monitorze i przyjrzyjmy się z bliska strukturze obrazu. Okaże się, że na ekranie nie ma nawet pół żółtego piksela! I teraz pomyślmy, jakie składowe z tych które monitor ma, czyli czerwony, zielony i niebieski, należy zmieszać aby uzyskać żółty. Z teorii wynika, że trzeba zmieszać czerwony z zielonym. I teraz ostra kolizja, bo nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, co wyniknie z takiego zmieszania. Jakaś kupa będzie, a nie żółty. Dla naszego mózgu zmieszanie czerwonego i zielonego jest niemożliwe, bo są to dla nas barwy przeciwstawne. Jak zatem widzimy żółty? Przez złudzenie powstające w mózgu. Nie ma go a widzimy. Co ciekawsze, nie istnieją całkowicie zgodne z percepcją metody symulacji widzenia, stąd wymuszenie złudzenia widzenia żółtego wymaga bardzo precyzyjnego "dawkowania" impulsów naszym oczom. Odrobinę źle i żółć staje się bardziej cytrynowa. A żółć jest składnikiem brązów a brązy to odcienie skóry, na które jesteśmy biologicznie bardzo wrażliwi. Na skórze widać doskonale nawet niemierzalne różnice.

Tyle z tła techniczno - fizjologiczno - psychologicznego. Jak osiągnąć aby monitor neutralnie reprodukował kolor, szczególnie w zakresach trudnych, to materiał na inny odcinek pogadanki, ale na tym etapie wystarczy wiedzieć, że precyzja sterowania nematami nie tylko musi spełniać warunek liniowości ale uwzględniać zaburzone proporcje wymuszeń wynikające z nieidealnie monochromatycznego widma oraz braku możliwości dokładnego przewidywania jak zareaguje nasz organ wzroku. Korekty w monitorach graficznych mogą i z reguły zawierają poprawki na nieidealną matematycznie percepcję.

[Mag]

Panie Tomaszu, a proszę napisać jak to się odbywa w profesjonalnych graficznych monitorach - z kolorem żółtym. Rozumiem że takie monitory mają zaawansowane sterownie matrycy i i u nich nie będzie problemu.

[Tom01]

Konkretne techniczne rozwiązania są objęte tajemnicą, ale spróbuję wyjaśnić znów na przykładzie:

Barwa maksymalnie nasycona żółta powstaje przez zmieszanie maksymalnie nasyconych kanałów czerwonego i zielonego monitora. W monitorze nieprofesjonalnym, w tym BenQ i niemal wszystkich na rynku, jeśli odcień / jasność / nasycenie owej żółci jest niewłaściwe, można ją zmienić, ale związana jest z tym zmiana jej składowych. Czyli przesunięcie w nieco w stronę cytrynowego, musi spowodować zmniejszenie udziału maksymalnie czerwonego, które to zmniejszenie będzie odczuwalne w czerwieni i we wszystkich innych kolorach w których skład wchodzi max czerwony. W profesjonalnych graficznych natomiast odbywa się to niezależnie. Można zmienić odcień, jasność, saturację bez wpływu na zachowanie składowych.

[Mag]

Przepraszam ale nasuwa mi się takie pytanie - skąd ów człowiek mając profesjonalny monitor będzie wiedział że ów monitor będzie wyświetlał żółty poprawnie a nie przekłamany.

[Tom01]

Od tego jest producent i jego zaplecze merytoryczne. Użytkownik po prostu używa narzędzia. Oczywiście jeśli ktoś nie wierzy czy ekran wyświetla poprawnie czy nie, można użyć metody porównawczej z wzornikami. Wbrew pozorom to bardzo dokładny sposób.

[Czornyj]

No to mój błąd.
A poza tym: co sądzisz?

Benq podobnie jak cała reszta tajwańskiej mafii robi akceptowalne, znośnie ogarnięte monitory. Dają się sprzętowo skalibrować - firmowe oprogramowanie do sprzętowej kalibracji jest marne, z babolami, ale do ogarnięcia przez profi. Oprogramowanie firm niezależnych jest drogie a kalibracja 3DLUT jest czasochłonna, więc nie chciało mi się tego testować - ale sam fakt wsparcia świadczy o fizycznej możliwości sprzętowej kalibracji. Model SW2700W był statystycznie nierówny - ale jest już nieprodukowany, a nowe mają już znośnie działającą kompensację i całkiem inne matryce (PFS zamiast Qdot).

NEC/EIZO rąbią topowe monitory od lat, między firmami jest przepływ pracowników i od pewnego czasu tłuką bliźniaczo podobne rozwiązania - te same matryce i tak samo rozwiązane sterowanie. W ogóle nie trzeba ich kalibrować, bo są dokładniejsze od kalibratorów, ale jak cham się uprze może je skalibrować oprogramowaniem do kalibracji sprzętowej nie czyniąc im większej krzywdy. Wprawdzie w jednym i drugim oprogramowaniu są niewielkie fakapy, ale na poziomie percepcyjnie pomijalnym w stosunku do poziomu referencyjnego. Poziom referencyjny jest jednak po wyjęciu z pudła najprawdopodobniej do śmierci technicznej, więc nie ma sensu robić z tego zagadnienia. Dodatkowo są tu matryce od Panasa, więc najrówniejsze z równych i z najładniejszą czernią z wszystkiego co widziałem. Jedyny problem jest taki, że Panas nie robi 27" UHD...

[Tom01]

Model SW2700W był statystycznie nierówny

Nie tylko. Topowa 32-ka, nie pamiętam już modelu:

Benq_rownomiernosc_2.jpg (27.85 KiB) Przejrzano 11468 razy

Efekt uwypuklony przez aparat, ale na żywo też 4-liter nie urywa. To jest poziom DELL i podobnych.

[Czornyj]

...a kompensację i W-LED PFS mają dopiero najnowsze SW321C i SW271C, reszta jest bardziej lub mniej równa na chybił-trafił

[Mag]

Panie Tomaszu, proszę wstawić zdjęcie nierówności monitora Nec oraz innego monitora (nie koniecznie Benq) oraz Eizo oraz innego monitora (nie koniecznie Benq), aby ludzie widzieli w czym jest różnica.

[wocek]

...a kompensację i W-LED PFS mają dopiero najnowsze SW321C i SW271C, reszta jest bardziej lub mniej równa na chybił-trafił

No, to może być problem. Ni mniej ni więcej znaczy to, że wszystkie BenQ oprócz dwóch powyższych przedstawiają poziom zaawansowania NEC-a EA244WMi?

[AndN11]

Tom01, prośba o krótką odpowiedź na jedno pytanie.
Czy program Palette Master Element podczas kalibracji ingeruje w LUT karty graficznej ?

.... Sprawa nie jest tak jednoznaczna.

Odpowiedź na pytanie jest jak najbardziej jednoznaczna w sensie TAK lub NIE, opcji przejściowej nie ma.

Co do tego koloru żółtego i tych gorszych (nie graficznych) monitorów.
W jednej z ostatnich kalibracji (przy użyciu X-Rite i1 Display Pro) programem PME i późniejszej validacji w Display Call, jakie przedstawiałem tu na forum :
viewtopic.php?f=6&t=3963&start=160#p58043
błędy wyświetlania dla koloru żółtego u mnie to max. 0,4 dE (dE94 - to z wyższymi słupkami), czegóż chcieć więcej ? Oczywiście, aby to sprawdzić trzeba posiadac kalibrator. Myślę takie sprawdzenie jest dużo bardziej wiarygodne od oceny wizualnej jak wyświetla monitor w porównaniu z wzornikiem.

Benq podobnie jak cała reszta tajwańskiej mafii robi akceptowalne, znośnie ogarnięte monitory. Dają się sprzętowo skalibrować - firmowe oprogramowanie do sprzętowej kalibracji jest marne, z babolami, ale do ogarnięcia przez profi. Oprogramowanie firm niezależnych jest drogie a kalibracja 3DLUT jest czasochłonna, więc nie chciało mi się tego testować - ale sam fakt wsparcia świadczy o fizycznej możliwości sprzętowej kalibracji. Model SW2700W był statystycznie nierówny - ale jest już nieprodukowany, a nowe mają już znośnie działającą kompensację i całkiem inne matryce (PFS zamiast Qdot). ...

Zgadzam się z powyższym. To prawda, model jaki posiadam sw2700pt zbierał sporo negatywnych opinii jeśli chodzi o jednorodność temperatury barwowej, zwłaszcza z początku produkcji. Akurat kupiłem go pod koniec jego produkcji i mi trafił się przyzwoity egzemplarz. Może coś poprawili, albo poprawili tylko samą kontrolę jakości, bo mieli sporo zwrotów. Nie sądzę aby w monitorze sw271c za 6 tyś. zł były takie kolorowe plamy jak pokazał Tom01
Mój SW2700PT tak wyświetla jednolita biel:

Panie Tomaszu, proszę wstawić zdjęcie nierówności monitora Nec oraz innego monitora (nie koniecznie Benq) oraz Eizo oraz innego monitora (nie koniecznie Benq), aby ludzie widzieli w czym jest różnica.

To akurat jest zupełnie bez sensu. Można pokazać dosłownie wszystko co się będzie chciało

No, to może być problem. Ni mniej ni więcej znaczy to, że wszystkie BenQ oprócz dwóch powyższych przedstawiają poziom zaawansowania NEC-a EA244WMi?

Raczysz oczywiście żartować , dobre
NEC-a EA244WMi - zaawansowany monitor

[Tom01]

Ni mniej ni więcej znaczy to, że wszystkie BenQ oprócz dwóch powyższych przedstawiają poziom zaawansowania NEC-a EA244WMi?

Albo gorzej. NEC przynajmniej nie obiecuje cudów na kiju, których później nie można wykorzystać, albo w ogóle ich nie ma.

[Tom01]

błędy wyświetlania dla koloru żółtego u mnie to max. 0,4 dE

Już kiedyś jakiś czas temu rozmawialiśmy. Wyszło jakoś tak, że BenQ względem monitora referencyjnego dawał dE 8-12.

[wocek]

And - umiesz Ty w ogóle czytać ze zrozumieniem? Wcale nie napisałem, że ea244 jest zaawansowany.

[AndN11]

Już kiedyś jakiś czas temu rozmawialiśmy.

To chyba był monolog

Wyszło jakoś tak, że BenQ względem monitora referencyjnego dawał dE 8-12.

Co tak skromnie, dE 24 byłoby lepiej

Tu: viewtopic.php?f=6&t=3963&start=160#p58043
validacje w Display Call (średnia dE 0,7) oczywiście sfabrykowałem

[Tom01]

To chyba był monolog

Jeśli tak, to najwyraźniej nie znalazł Pan argumentów w świetle miażdżących faktów.

validacje w Display Call (średnia dE 0,7) oczywiście sfabrykowałem

Nie, po prostu nie rozumie Pan co tam pokazane. Tłumaczyłem to 99 razy.

[AndN11]

To chyba był monolog

Jeśli tak, to najwyraźniej nie znalazł Pan argumentów w świetle miażdżących faktów.

Zgadza się, podobnie jak nie znalazłem argumentów na taką łatkę:

..."Brak jakichkolwiek mechanizmów znanych z branży monitorów fotograficznych, powoduje też bardzo małą stabilność parametrów. Czas rekalibracji to maksymalnie kilka tygodni. "...

bo to przecież nie są żadne argumenty: viewtopic.php?f=6&t=4202 inaczej przecież opis byłby zmieniony w tym wątku: viewtopic.php?t=3969

Miażdżące fakty dobre sobie (tylko po której stronie ? )
Pozdrawiam Świątecznie