Czy ja mam zbyt plebejskie oczy do nowych monitorów? Ból i zmęczenie oczu.

[lukasso]

A czy papierowe książki emitują światło, w tym światło niebieskie?

[voteck]

A czy papierowe książki emitują światło, w tym światło niebieskie?

Niebieskiego w środku słonecznego dnia w cieniu albo w pochmurny dzień odbijają pewnie o wiele więcej, niż w normalnym ustawieniu emituje jakikolwiek nierozjechany monitor. To tylko kwestia kontrastu z otoczeniem i kontrastu między tekstem a tłem, do niedawna także ostrości i migotania. I ewentualnie zaburzeń mrugania i odblasków. Podobno też astygmatycy gorzej znoszą szeroki gamut. Poza tym nie zauważyłem, żeby monitor męczył mnie bardziej niż książka.

[lukasso]

A ile światła emitują, które wali po oczach? Bo to jest największy problem.

Przecież światło niebieskie jest normalne i gdzie nie pójdziesz w ciągu dnia to ono będzie - książki nie mają z tym nic wspólnego , ale szkodliwe zaczyna się gdy w sposób nadmierny walimy tym wszystkim po naszych gałach

Poza tym, czy masz jakiekolwiek problemy z oczami? Czy masz jakieś doświadczenia w tej materii, czy tylko powielasz utarte tu i tam teorie?
Bo jeśli to drugie, to oczywiście dziękuję za rady, ale jeśli chłopak przez dwa lata nie może sobie poradzić stosując takie rady, to może czas przyjąć inną strategię? Chyba, że ktoś przez następną dekadę będziesz grzebać w monitorach i przesyłać info o kolejnych monitorach, które są wstrętne dla oczu ;p

Czytniki e-book (również ze swoim podświetleniem) są uznane za dużo bardziej komfortowe dla naszych oczu i dużo "zdrowsze" dla nich, niż używanie do czytania smartphonów czy tabletów - te pierwsze nie walą w nasze oczy światłem.

To co dzisiaj wiedzą specjaliści UX, tacy jak my (wrażliwi, którzy musieli sobie radzić wiele lat temu, gdy nie było jeszcze wystarczająco dużo rozwiązań w tej materii) wiedzieliśmy już od dawna.

[voteck]

A ile światła emitują, które wali po oczach? Bo to jest największy problem.

Tyle że książka w słoneczny dzień (w niesłoneczny pewnie też) nawet w cieniu jest nieporównanie jaśniejsza od monitora, tabletu czy smartfona w typowym ustawieniu. To tyle, jeśli chodzi o walenie po gałach. Po prostu czytasz ją w świetle, które adekwatnie oświetla też otoczenie. Monitor ustawiony na maksa w jasnym biurze zapewne zmęczy mniej niż ten sam monitor ustawiony na minimum w ciemnym pokoju.

[lukasso]

Jeszcze jedno - AutoCad, Blender, prawie całe portfolio Adobe, Cinema 4D etc etc etc mają dzisiaj ciemne interfejsy - domyślnie, a często nie ma w ogóle jasnego motywu do wyboru.

Programiści pracują na ciemnych motywach w swoich edytorach kodu (oczywiście nie wszyscy).

Ci powyżej to ludzie, którzy spędzają często dużo więcej czasu przy monitorze niż reszta część populacji.

To nie ma nic wspólnego z OLEDami, bo (prawie) nikt na OLEDach nie pracuje.

To jakim cudem ci wszyscy giganci w projektowaniu oprogramowania, i ci specjaliści którzy na tym pracują, poszli już dawno i idą cały czas w stronę ciemnych interfejsów, skoro to jest gorsze rozwiązanie i nawet szkodliwe?

Powiem Ci, to nie jest gorsze i bardziej szkodliwe, a lepsze i mniej szkodliwe.

A ciągnięcie tematu z książką, którą możesz czytać w domu, jest bez sensu - zostaw ten temat, bo on nic nie wnosi. Szkoda czasu.

[voteck]

Ja akurat zawodowo pracuję z tekstem. W domu.

Jak pisałem, ciemne motywy np. w edytorach kodu wprowadza się ze względu na zapotrzebowanie, a zapotrzebowanie bierze się głównie z warunków oświetleniowych, bo ludzie lubią siedzieć po ciemku, nie mają odpowiednio mocnego oświetlenia albo dodatkowego oświetlenia za monitorem, a najczęściej w ogóle nie wiedzą, że siedzenie po ciemku to zły pomysł, zwłaszcza jeśli tło jest białe.

(Na marginesie: poszukaj badań nad przyswajaniem — i nie tylko — tekstu w różnych ustawieniach tekstu i tła).

Jeśli nowy monitor męczy bardziej niż stary, w pierwszej kolejności szukałbym przyczyny w niższej jasności starego wynikłej z wypalenia, pewnie też wielkość ma znaczenie, może także punkt czerni. Dwa pierwsze czynniki pozwala wyeliminować adekwatne oświetlenie ściany za ekranem.

O co chodzi Ci z tą książką — nie wiem. Faktem jest to, że tło jest oświetlone tym samym światłem. Spróbuj jednak poczytać książkę, zwłaszcza taką o wysokim kontraście, przy nocnej lampce na tle czarnej ściany, na pewno szybciej się zmęczysz niż ja przed swoim monitorem.

[mat]

Wróciłem, ustawiłem i zobaczyłem.
Mam ustawiony system i wszystkie aplikacje na tryb ciemny, ale ustawiłem sobie mojego PA272W w pokoju od zacienionej strony tak:

3cd-m2.JPG (49.79 KiB) Przejrzano 14046 razy

No i jest bajka. A ja głupi, chciałem kupować monitor na VA o jeszcze większym kontraście.
Dzięki, Czornyj.

No i mam włączone Auto Brightness.

P.S. Tak nota bene i a'propos, jaki kontrast przenosi druk, np. odbitka połysk?

[lukasso]

Myślisz, że gościa który kupuje sprzęt i soft za kilkadziesiąt tysięcy złotych nie stać na dobre oświetlenie albo nie rozumie tematu?

Albo wielkie firmy, które obracają milionami nie stać na urządzenie miejsca pracy dla swoich pracowników, gdzie czasem stworzenie jednego miejsca to czasem kilkaset tysięcy złotych? O czym Ty mówisz?

"No sorry panowie, wydaliśmy wszystkie pieniądze na sprzęt i oprogramowanie, a teraz nie mamy na prąd - będziemy siedzieć po ciemku..."


"Jeśli nowy monitor męczy bardziej niż stary" - to nie ma znaczenia odnośnie tego co mówiłem.
Ja podałem ogólną ścieżkę radzenia sobie z tematem, niezależnie od monitora.
Monitor sam w sobie też należy wybierać z głową, ustawiać go z głową, opracować miejsce pracy również z głową.

[lukasso]

"Mam ustawiony system i wszystkie aplikacje na tryb ciemny"

Można tak żyć i mieć bajkę?

[mat]

"Mam ustawiony system i wszystkie aplikacje na tryb ciemny"

Można tak żyć i mieć bajkę?

Można mieć albo bajkę, albo zdrowe oczy.
Wszystko wygląda na totalnie mdłe, ale przypomina papier i otoczenie monitora. Reasumując, do ślęczenia z tekstem pasuje. Jasna sprawa, że do rozrywki - nie.

Rozpoczynam długodystansowe testy tego ustawienia.

[voteck]

Myślisz, że gościa który kupuje sprzęt i soft za kilkadziesiąt tysięcy złotych nie stać na dobre oświetlenie albo nie rozumie tematu?"

Większość niegraficznych nie rozumie. Znaczna część graficznych też nie.

Albo wielkie firmy, które obracają milionami nie stać na urządzenie miejsca pracy dla swoich pracowników, gdzie czasem stworzenie jednego miejsca to czasem kilkaset tysięcy złotych? O czym Ty mówisz?

Co mają do tego preferencje i przyzwyczajenia użytkowników? Ciemne motywy nie są (same w sobie, w oderwaniu od warunków) konieczne w ograniczaniu zmęczenia wzroku i tyle.

"Mam ustawiony system i wszystkie aplikacje na tryb ciemny"

Można tak żyć i mieć bajkę?

Tyle że nie to się zmieniło, bo wcześniej mat pisał: „Pierwsza rzecz, jaką ustawiam w nowym komputerze lub smartfonie to jest tryb ciemny”. O ile dobrze rozumiem, teraz po prostu zmniejszył kontrast.

Kontrast tła z otoczeniem i kontrast tekstu z tłem — przede wszystkim to się liczy, a kolor tła to już kwestia drugo-, a nawet trzeciorzędna.

[lukasso]

Większość osób w ogóle nie rozumie tematu bólu oczu od pracy przy komputerze, dlatego producenci oprogramowania zaczęli myśleć za nic, tworząc ciemne motywy dla aplikacji desktopowych. Też nie do końca chyba rozumiesz, bo sam nie masz tych problemów.

"Co mają do tego preferencje i przyzwyczajenia użytkowników? Ciemne motywy nie są (same w sobie, w oderwaniu od warunków) konieczne w ograniczaniu zmęczenia wzroku i tyle.?

- wszystko mają do tego preferencje. Ja jestem użytkownikiem i preferuję ciemne motywy i domagam się ciemnych motywów. Warunki oświetleniowe i ogólne warunki pracy mają ogromne znaczenie, ale projektowanie aplikacji to jest krok następny, który właśnie się dzieje, ale jak widać wiele osób tego jeszcze nie jest w stanie zrozumieć.

Na ciemnym interfejsie pracuję i w dzień i w nocy, przy dużym świetle w pomieszczeniu i przy małym - regulując wtedy w monitorze co trzeba.
Na jasnym interfejsie nie mogłem mogłem pracować przy małym świetle - jeszcze jakieś pytania co do preferencji?

To zapytaj się mata, czemu ma ciemne motywy gdzie się da, skoro to jest gorsze rozwiązanie.

[lukasso]

*dlatego producenci oprogramowania zaczęli myśleć za nich

Większość w ogóle nie jest heavyuserami w ogóle, więc oni czasem nawet o problemie w ogóle mało co wiedzą, więc mogą sobie siedzieć przy jasnych tłach czasem w ogóle bez problemu.

[voteck]

Na jasnym interfejsie nie mogłem mogłem pracować przy małym świetle - jeszcze jakieś pytania co do preferencji?

No ale przecież cały czas właśnie o tym mówię i tylko o tym: jasny motyw wymaga odpowiednich warunków i sam w sobie nie jest problemem.

Po prostu nie ma większego znaczenia, czy będziesz się gapił w biały monitor o jasności 160 cd/m2 na tle ściany o jasności 160 cd/m2 czy w biały monitor o jasności 40 cd/m2 na tle ściany o jasności 40 cd/m2, czy może na książkę o jasności 300 cd/m2 na tle piasku o jasności 300 cd/m2, zwłaszcza jeśli na monitorze zmniejszysz kontrast do poziomu książki, a rozdzielczość nie odbiega drastycznie od rozdzielczości druku. Ja wolę jasny monitor z białym motywem na jasnym tle (i dodatkowo — do pracy z tekstem — w mocnym oświetleniu ogólnym, które zresztą zmniejsza współczynnik kontrastu), który mnie nie uśpi (na marginesie: na co dzień nie piję kawy ani w ogóle nie używam kofeiny), nie rozreguluje mi rytmu dobowego i nie upośledzi zdolności przetwarzania tekstu.

[lukasso]

Ja nie twierdzę, że dla Ciebie jasne motywy są złe (większość osób pracujących z tekstem ma jasne motywy - zdziwiłbym się jakbyś miał inaczej), chociaż badania wskazują, że zbyt długie korzystanie z białych interfejsów może być związane z krótkowzrocznością.
W ogóle wydaje mi się, że osoby korzystające z jasnych motywów szybciej będą trafiać do okulisty po latach pracy na monitorach.

Twierdzę (i o tym jest temat, i to mówiłem - co negowałeś), że dla wrażliwych osób ciemne motywy to priorytet (chociaż ktoś może po testach stwierdzić, że woli jasne motywy, nikt mu nie broni), a dopiero na tym co nam się wyświetla regulujemy monitor.

[Czornyj]

a źrenica oka reguluje ilość wpadającego światła

Czy jednak nie jest tak, że od pewnego momentu nie reguluje, to znaczy nie zwęży się bardziej niż do pewnego stopnia? Sam jestem zwolennikiem wysokiego ustawienia jasności na jasnym tle przez prawie cały dzień, ale ostatnio kupiłem sobie okulary lodowcowe, bo zwykłe kategorii 3. nie wystarczały, żeby uniknąć większego zmęczenia/pieczenia oczu po porannym spacerze w słoneczną pogodę. I nie, to nie kwestia wiatru. (A do jazdy samochodem w takich warunkach, gdy nie muszę wypatrywać szczegółów w leśnych cieniach, zakładam wręcz podwójne. Nie żebym miał jakąś szczególną nadwrażliwość — długo nic mnie nie męczy ani nie piecze, dopiero po kilku godzinach się zaczyna, i to ostro — tylko potem w pracy z tekstem to wychodzi, nawet po względnie krótkiej jeździe).

Zakres kończy się na 100.000.000cd/m2, dopiero słońce lub błyskawice są w stanie nas razić jaskrawością rzędu 1.000.000.000cd/m2 - tyle, że przy słonecznej pogodzie mamy wysokie kontrasty i te właśnie męczą wzrok, podobnie jak kontrastowe motywy na monitorze.

[lukasso]

"No ale przecież cały czas właśnie o tym mówię i tylko o tym: jasny motyw wymaga odpowiednich warunków i sam w sobie nie jest problemem."

Ciemny motyw jest uniwersalny, możesz pracować nawet jak prąd Ci strzeli w domu, jak pojedziesz do klienta i będziecie siedzieć w półmroku, jak będziesz lecieć samolotem przy zgaszonych światłach, jak przejdziesz operację oczu i będziesz miał nadwrażliwość na światło etc etc etc

Ciemny motyw rozwiązuje zbyt słabe zejście z nitami w niektórych monitorach, o których się mówi, że rażą, że walą po oczach (W programach, systemie i przeglądarce ogarniasz co trzeba i wali o kilkadziesiąt procent mniej) etc etc etc - nie każdego stać na PA272W.

[Czornyj]

Czornyj, ale jak to = "a ustawiając ciemny interfejs tylko pogarszasz sprawę dodatkowo męcząc wzrok."?

Przecież ostatni szary "kwadrat" z jasnym tekstem to już jest dark mode - ja nie mówiłem, że to ma być czarne tło z białym tekstem
W Moim Windowsie 7 mam podobnie zrobione, czyli szare tła okien. W Windowsie 10 mam już bliżej czerni.
Tekst nigdy biały.

W Photoshopie, to nawet nie ma białego interfejsu do wyboru (chyba, że w nowych CC się coś zmieniło).

A jak się czujesz po całym dniu siedzenia w Photoshopie na ciemnym interfejsie?
Chyba nie jest tak źle, co

Jedną z największych wad Adobe XD na forach Adobe, był krzyk o ciemny interfejs do tego programu, bo ludzie nie mogli na tym jasnym interfejsie pracować.

Cały świat robi już ciemne interfejsy ze względu na wzrok

Ciemny interfejs powoduje, że jasność całości sceny scałkowana przez oko jest znacznie niższa, co powoduje szersze otwarcie źrenicy, działającej jak przysłona w obiektywie - im szerzej jest otwarta, tym bardziej wady optyczne soczewki oka powodują spadek postrzeganej ostrości. W efekcie jasny tekst na ciemnym tle jest wg badań średnio 20-30% mniej czytelny od ciemnego tekstu na jasnym, choć oczywiście możemy temu przeciwdziałać rozjaśniając czerń monitora i moc jego podświetlenia.

Photoshop i wszystkie aplikacje Adobe (poza Lightroomem) mają możliwość przełączania interfejsu na jasny i zawsze korzystam z tej opcji.

[voteck]

Zakres kończy się na 100.000.000cd/m2, dopiero słońce lub błyskawice są w stanie nas razić jaskrawością rzędu 1.000.000.000cd/m2 - tyle, że przy słonecznej pogodzie mamy wysokie kontrasty i te właśnie męczą wzrok, podobnie jak kontrastowe motywy na monitorze.

No tak, właśnie na kontrasty od dawna zwalałem winę za to, że chociaż zwykle mogę siedzieć po kilkanaście godzin przed jasnym monitorem, zaczynam wymiękać już po kwadransie w przeszklonym centrum handlowym. W sumie na dworze kontrasty chyba nie są o wiele mniejsze, ale jakoś nie zwróciłem dotąd na to uwagi.

[Mag]

Ciemny interfejs powoduje, że jasność całości sceny scałkowana przez oko jest znacznie niższa, co powoduje szersze otwarcie źrenicy, działającej jak przysłona w obiektywie - im szerzej jest otwarta, tym bardziej wady optyczne soczewki oka powodują spadek postrzeganej ostrości. W efekcie jasny tekst na ciemnym tle jest wg badań średnio 20-30% czytelniejszy, choć oczywiście możemy temu przeciwdziałać rozjaśniając czerń monitora i moc jego podświetlenia.

Photoshop i wszystkie aplikacje Adobe (poza Lightroomem) mają możliwość przełączania interfejsu na jasny i zawsze korzystam z tej opcji.

Tylko jak to się ma do kalibracji monitora.