Nie ma za co
Kotrast odbitki to 300:1, natomiast książka nie powinna mieć więcej niż 50:1 - nie pamiętam już dokładnych wartości, bo od wykładów w katedrze projektowania książki i ilustracji na krakowskiej ASP minęło kopę sekund, ale pamiętam że ze względów ergonomicznych nawet książki drukowało się na niezbyt mocno wybielonym papierze czernią o ograniczonej nieco gęstości, by mniejszy kontrast był bardziej komfortowy podczas lektury.