Dziwny obraz na nowym CG2420

[Milosz8]

Nie neguję, ale czy nie powinienem mieć takiego efektu również na CS230? Czy użycie filtra OFC miałoby na to wpływ?

[Czornyj]

Nie neguję, ale czy nie powinienem mieć takiego efektu również na CS230? Czy użycie filtra OFC miałoby na to wpływ?

CS230 ma b. matowy dyfuzor, który to maskuje

[max]

CS230 jest do tego normalnogamutowy, a CG2420 szerokogamutowy.

Aczkolwiek, że niby te linie są co 2mm i się poruszają wraz z głową, a piksele co 0,27mm i się nie poruszają, co mi nie pasuje do powyższego opisu sytuacji. To jakby związek z polaryzacją i jakimiś interferencjami, albo matryca jest niedokładnie zmontowana i kontrola jakości tego nie wyłapała.

[Milosz8]

Pytanie, czy na monitorze tej klasy powinienem w ogóle coś takiego widzieć? Nie jest tak, że obraz powinien być idealnie "gładki"?

[Tom01]

Przy pikselu widocznym gołym okiem, obraz nigdy nie będzie gładki. Był świetny monitor, już nieprodukowany, EIZO CG248-4K, czyli 24" 3840x2160. Na nim wszystko było rzeczywiście gładkie.

[max]

To już lepiej sobie iMaca 24" na M1 kupić. Ma wyższą rozdzielczość i gładkość oraz niższą cenę od tego piekielnie drogiego EIZO.

[Czornyj]

Na zwykłym UHD 27" też jest gładziutko, nawet przy 32", zresztą 27" QHD też jest całkiem ok. 24" WUHD ma po prostu wielgachne plamsko i przy mniej matowych dyfuzorach widać sztruks, nic się na to nie poradzi, ew. można się odsunąć i wtedy będzie gładko

[Milosz8]

Nie dasz rady jakoś tego uchwycić nam?
Miałem CG2420, obecnie CG2730 i może bym się wypowiedział

Byłbyś w stanie stwierdzić, że po przejściu na większy model tego "sztruksu" już nie było?

[Endriu]

Nie dasz rady jakoś tego uchwycić nam?
Miałem CG2420, obecnie CG2730 i może bym się wypowiedział

Byłbyś w stanie stwierdzić, że po przejściu na większy model tego "sztruksu" już nie było?

Jeśli miałbym wybór i mógł powrócić do CG2420, to bym nie powrócił.
Przeszedłem na model większy, ponieważ tutaj mam większe zagęszczenie pixeli przy jednocześnie większej przekątnej.
Miałem nawet chwilę spięte obydwa obok siebie i przesuwałem otwarte okna z jednego na drugi.
To co na 2420 było jakie było, tak po przesunięciu na 2730 stawało się malutkie, przez co miałem o wiele większą przestrzeń roboczą i mniejszą pixelozę.
Obecnie uważam, że lepszego monitora niż 2730 w swojej półce cenowej nie ma.
Mogłem brać PA271Q, ale ten słynny błąd z rozjazdami kalibracji mnie zniechęcił, a na dodatek został wycofany z oferty.
Kupiłem CG2730 i jak dla mnie obraz przez niego wyświetlany jest cudowny

[Tom01]

Obecnie uważam, że lepszego monitora niż 2730 w swojej półce cenowej nie ma.

Oczywiście, że są:
https://monitory.mastiff.pl/index.php/m ... s2731.html
https://monitory.mastiff.pl/index.php/m ... color.html
https://monitory.mastiff.pl/index.php/m ... color.html

Mogłem brać PA271Q, ale ten słynny błąd z rozjazdami kalibracji mnie zniechęcił, a na dodatek został wycofany z oferty.

Kwestia wersji...

[Endriu]

Jaką przewagę ma CS2731 nad CG2730?

[Tom01]

Jaką przewagę ma CS2731 nad CG2730?

Mówiłem o CS2731 a nie CG2730. Trochę się zamieszało z modelami. Prosiłbym na przyszłość nie zjadać części oznaczeń, bo pisząc o 2730, nie wiadomo o jakim modelu mowa. Ale jak już napisałem, to niech zostanie. I tak, nowszy model CS od starszego różni się m.in.

1. Inny procesor obrazowy, prawdopodobnie taki sam jak w serii CG.
2. Port USB-C z zasilaczem
3. 10 programowanych komórek pamięci,
4. Łyka 10 bitowy kolor na DP/USB-C, 12 bitowy na HDMI
5. Wbudowane EOTF dla różnych standardów, np BT.601, BT.709, BT.2020
6. Możliwość poglądu na ekranie aktualnych parametrów obrazu (model, dynamika, próbkowanie, kodowanie, częstotliwość)
I wiele innych...

Natomiast CG2730 ma inny panel od Panasonica z piękną i równą czernią, taki sam jak w CG279X i NEC PA271Q. Nie ma również żadnego efektu srebrzenia. Nic dziwnego, że wrażenia są cudowne.

[Endriu]

Wyżej zacytowałeś moje zdanie: "Obecnie uważam, że lepszego monitora niż 2730 w swojej półce cenowej nie ma." i dodałeś odpowiedź: "Oczywiście, że są:" ze wskazaniem CS2731

[Tom01]

Wyżej zacytowałeś moje zdanie: "Obecnie uważam, że lepszego monitora niż 2730 w swojej półce cenowej nie ma." i dodałeś odpowiedź: "Oczywiście, że są:" ze wskazaniem CS2731

Odczytałem, że chodziło o CS2730. Tak to jest jak jeden pisze nieprecyzyjnie, a drugi nieuważnie przeczyta.

[Endriu]

Ok

[Milosz8]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Mogę teraz stwierdzić, że monitor jednak był uszkodzony.
Jestem tyle co po wymianie matrycy ze względu na poziomą linię gorących pixeli i efekt nadal występuje, jednak w znacznie mniejszym stopniu i nie jest tak skoncentrowany w centrum matrycy.

Co mnie teraz zastanawia, to czy powinienem skalibrować monitor, np. poprzez usługę w sklepie Mastiff, bo matryca może nie być po kalibracji jak w fabryce?
Podczas kalibracji, monitor nie może zejść do tak niskiego kontrastu jaki był wcześniej--1200 vs 1400. Czym to może być spowodowane?

[AndN11]

Mogę teraz stwierdzić, że monitor jednak był uszkodzony.
Jestem tyle co po wymianie matrycy ze względu na poziomą linię gorących pixeli i efekt nadal występuje, jednak w znacznie mniejszym stopniu i nie jest tak skoncentrowany w centrum matrycy.

Mi się w głowie nie mieści, że w nowym monitorze z wyższej półki (CG) takie "kwiatki" i po naprawie "efekt nadal występuje", choćby mniej widoczny.

Co mnie teraz zastanawia, to czy powinienem skalibrować monitor, np. poprzez usługę w sklepie Mastiff, bo matryca może nie być po kalibracji jak w fabryce?
Podczas kalibracji, monitor nie może zejść do tak niskiego kontrastu jaki był wcześniej--1200 vs 1400. Czym to może być spowodowane?

Zasadniczo im wyższy kontrast tym lepiej.
Co do kalibracji, przejrzyj obrazki na tej stronie: viewtopic.php?t=6 jeśli nie widzisz naleciałości koloru na obrazkach 1 do 4 (zwłaszcza trzeci i czwarty) to darowałbym sobie kalibrację. Obrazki oczywiście należy oglądać w skali 1:1.

[Milosz8]

Mogę teraz stwierdzić, że monitor jednak był uszkodzony.
Jestem tyle co po wymianie matrycy ze względu na poziomą linię gorących pixeli i efekt nadal występuje, jednak w znacznie mniejszym stopniu i nie jest tak skoncentrowany w centrum matrycy.

Mi się w głowie nie mieści, że w nowym monitorze z wyższej półki (CG) takie "kwiatki" i po naprawie "efekt nadal występuje", choćby mniej widoczny.

Co mnie teraz zastanawia, to czy powinienem skalibrować monitor, np. poprzez usługę w sklepie Mastiff, bo matryca może nie być po kalibracji jak w fabryce?
Podczas kalibracji, monitor nie może zejść do tak niskiego kontrastu jaki był wcześniej--1200 vs 1400. Czym to może być spowodowane?

Zasadniczo im wyższy kontrast tym lepiej.
Co do kalibracji, przejrzyj obrazki na tej stronie: viewtopic.php?t=6 jeśli nie widzisz naleciałości koloru na obrazkach 1 do 4 (zwłaszcza trzeci i czwarty) to darowałbym sobie kalibrację. Obrazki oczywiście należy oglądać w skali 1:1.

W normalnej pracy efekt ten jest praktycznie niewidoczny, tylko przy wyświetlaniu białego, bądź bardzo jasnego tła na całej powierzchni monitora--już odrobina tekstu praktycznie go niweluje. Jakbym wcześniej nie miał tego problemu to pewnie teraz bym na to nie zwrócił uwagi. Obraz jest naprawdę świetny i nie żałuję zakupu.

[Czornyj]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Mogę teraz stwierdzić, że monitor jednak był uszkodzony.
Jestem tyle co po wymianie matrycy ze względu na poziomą linię gorących pixeli i efekt nadal występuje, jednak w znacznie mniejszym stopniu i nie jest tak skoncentrowany w centrum matrycy.

Co mnie teraz zastanawia, to czy powinienem skalibrować monitor, np. poprzez usługę w sklepie Mastiff, bo matryca może nie być po kalibracji jak w fabryce?
Podczas kalibracji, monitor nie może zejść do tak niskiego kontrastu jaki był wcześniej--1200 vs 1400. Czym to może być spowodowane?

Monitor po wymianie matrycy jest rekalibrowany w b. zaawansowany sposób z wykorzystaniem wewnętrznych 3DLUT, niemożliwy do wykonania poza fabryką/serwisem (normalne oprogramowanie nie ma pełnego dostępu do podwójnych 3DLUT).

Natywny, maksymalny kontrast można uzyskać po wyłączeniu elektronicznej kompensacji równomierności (DUE), oraz po przełączeniu kalibracji w tryb priorytetu kontrastu.