Re: EV2455 lepszy od EV2436W?
: 14 listopada 2014, 10:20 - pt
Nadszedł taki czas ,że teraz wszystko jest przereklamowane i to dotyczy naprawdę wszystkiego ale dobrze że ludzie zdają sobie z tego sprawę
Za tą kasę dostaje się 27" - no sorka, ale pomiędzy 17-tką 1280x1024px oraz 27-ką 2560x1440px jest przepaść wielkości Wielkiego Kanionu. Od >dwudziestu lat pracuję zawodowo jako grafik i dopiero teraz zaczynam wreszcie mieć dostęp do czegoś, co jest na w miarę jako-takim, pieprzonym poziomie.p0is0n pisze:Porównując do obecnego rozwoju technologii LCD - pewnie tak. Natomiast relatywnie były świetne. A gównoplast i dziadowski design EIZO jaki był, taki jest i teraz. Dopiero EV2450/2455 wyłamują się z tej designerskiej tragedii, ale jak ktoś tu pisał spasowanie elementów było fatalne.
W 2003r 17ka Flexa kosztowała 3k i w segmencie 17tek miala jedyna konkurencje - IIYAMA (wtedy jeszcze porzadna firma). Dzis nadal trzeba wydac te sama kase na przyzwoity monitor, tylko dostaje sie za to 24 cale. Jak na 11 lat rozwoju elektroniki, to niewielki postep vide dostępność i moc komputerów i technologii audiowizualnych.
Troszke zbyt emocjonalnie reagujesz. Porownanie dotyczylo dobrej 17ki wtedy i dobrej 24 dzis. 27" mozna kupic dzis tez i za 800pln, ale czy chcialbys na niej pracowac? Nie sadze. Pytanie poboczne - kiedy jako grafik przesiadles sie z CRT na LCD i jaki to byl monitor?Czornyj pisze:Za tą kasę dostaje się 27" - no sorka, ale pomiędzy 17-tką 1280x1024px oraz 27-ką 2560x1440px jest przepaść wielkości Wielkiego Kanionu. Od >dwudziestu lat pracuję zawodowo jako grafik i dopiero teraz zaczynam wreszcie mieć dostęp do czegoś, co jest na w miarę jako-takim, pieprzonym poziomie.p0is0n pisze:Porównując do obecnego rozwoju technologii LCD - pewnie tak. Natomiast relatywnie były świetne. A gównoplast i dziadowski design EIZO jaki był, taki jest i teraz. Dopiero EV2450/2455 wyłamują się z tej designerskiej tragedii, ale jak ktoś tu pisał spasowanie elementów było fatalne.
W 2003r 17ka Flexa kosztowała 3k i w segmencie 17tek miala jedyna konkurencje - IIYAMA (wtedy jeszcze porzadna firma). Dzis nadal trzeba wydac te sama kase na przyzwoity monitor, tylko dostaje sie za to 24 cale. Jak na 11 lat rozwoju elektroniki, to niewielki postep vide dostępność i moc komputerów i technologii audiowizualnych.
Wątpię by były następne, naciskałem na CS240, to jest max jaki dostanę. Następne lata nie będzie zakupów (ale też nie planuję tam długo jeszcze pracować ).Tom01 pisze:Proponuję się nie kopać z koniem. EV2436W to starszy model i argumentem za EV2455, który broniłby Pana propozycji jest fakt, że jak będą kupować następne, to będą stylistycznie podobne, a EV2436W już nie będzie.
Wartościowy komentarz, nie ma cop0is0n pisze:Jeden i drugi to wielkie g...
Odpowiedź brzmi: mała i stara (czyli taka pamiętająca czasy komuny - i siedząca w tej mentalności)p0is0n pisze:Poza tym, co to za firma i co to za zarzad, co sie pochyla nad taka roznica w cenie jaka jest miedzy tymi modelami..phi.
A co tu mówić...gdyby te monitory nie miały znaczka EIZO, nawet byś nie pomyślał o ich zakupie, a wszechobecni naganiacze o wciskaniu jakie to one super. Chciałem sam taki mieć...i oddałem po kilku dniach bo to drogie barachło, które męczy wzrok. Poszukaj lepszych Samsungów, BenQ lub AOC, lepiej na tym wyjdziesz. To i tak nie sa monitory do koloru, a dla wzroku przyjemniejsze.Grim pisze:Wątpię by były następne, naciskałem na CS240, to jest max jaki dostanę. Następne lata nie będzie zakupów (ale też nie planuję tam długo jeszcze pracować ).Tom01 pisze:Proponuję się nie kopać z koniem. EV2436W to starszy model i argumentem za EV2455, który broniłby Pana propozycji jest fakt, że jak będą kupować następne, to będą stylistycznie podobne, a EV2436W już nie będzie.
Zresztą, stylistyka jest ostatnią rzeczą o jakiej wielkie głowy na szczycie myślą.
Technologicznie nie ma różnicy? EV2455 z jakiegoś powodu np. lepszy dla oczu albo lepiej oddający kolory?
Wartościowy komentarz, nie ma cop0is0n pisze:Jeden i drugi to wielkie g...
Odpowiedź brzmi: mała i stara (czyli taka pamiętająca czasy komuny - i siedząca w tej mentalności)p0is0n pisze:Poza tym, co to za firma i co to za zarzad, co sie pochyla nad taka roznica w cenie jaka jest miedzy tymi modelami..phi.
Słowo klucz to tutaj: Zmęczenie wzroku. I na wszystkich forach, i polskojęzycznych, i anglojęzycznych, i niemieckojęzycznych piszą że jak dobry monitor biurowy, nie męczący wzroku to tylko EIZO.p0is0n pisze:A co tu mówić...gdyby te monitory nie miały znaczka EIZO, nawet byś nie pomyślał o ich zakupie, a wszechobecni naganiacze o wciskaniu jakie to one super. Chciałem sam taki mieć...i oddałem po kilku dniach bo to drogie barachło, które męczy wzrok. Poszukaj lepszych Samsungów, BenQ lub AOC, lepiej na tym wyjdziesz. To i tak nie sa monitory do koloru, a dla wzroku przyjemniejsze.
Tak, wyglad tandetny, ale EIZO tez do pieknisiow nie nalezy. Kup sobie zatem monitor z forów i bądz zadowolnyGrim pisze:Rozczarowujące że przez ok 2-3 lata różniące te monitory niewiele się zmieniło
Dobra, to faktycznie nie mam się co przepychać. Ważne by wymienić starego LG na TNce na którym obecnie muszę składać projekty do druku (ehhh...)
Słowo klucz to tutaj: Zmęczenie wzroku. I na wszystkich forach, i polskojęzycznych, i anglojęzycznych, i niemieckojęzycznych piszą że jak dobry monitor biurowy, nie męczący wzroku to tylko EIZO.p0is0n pisze:A co tu mówić...gdyby te monitory nie miały znaczka EIZO, nawet byś nie pomyślał o ich zakupie, a wszechobecni naganiacze o wciskaniu jakie to one super. Chciałem sam taki mieć...i oddałem po kilku dniach bo to drogie barachło, które męczy wzrok. Poszukaj lepszych Samsungów, BenQ lub AOC, lepiej na tym wyjdziesz. To i tak nie sa monitory do koloru, a dla wzroku przyjemniejsze.
Co innego więc sugerujesz, które BenQ czy Samsung (AOC miałem i pozostawiło tak głęboki niesmak tandeciarstwem wykonania że zachowuję dystans).
Różnica jaką kojarzę to częstotliwość pracy przetwornicy PWM. W EV2436W jest równa 200Hz, a w EV2455 już wyższa i równa 18.000Hz.Tom01 pisze:Technicznie są niewielkie różnice między EV2436W i EV2455, użytkowo nieistotne.
U, moment. A czy to czasem nie jest ta sama sytuacja co z nec ea244wmi? W sensie, niska częstotliwość = niektórym ludziom wzrok sie męczy?max pisze:Różnica jaką kojarzę to częstotliwość pracy przetwornicy PWM. W EV2436W jest równa 200Hz, a w EV2455 już wyższa i równa 18.000Hz.
Chodzi o to że mam ok 1500zł do wydania i chce kupić coś co będzie możliwie komfortowe w użytku. Jeżeli EV2455 miałby być lepszy dla zmęczonych oczu (praca czasem i po 12+ godzin) to przepchnę go u zarządu. Wiadomo, jeżeli jest jakaś biurowa alternatywa taniej to też możecie dać znać, znajdę tańszy monitor to mogę doprosić się w końcu o nowe krzesło bo obecne mi się rozpada i mam już tylko jedno podparcie pod łokiećmax pisze:Czy warto za taką cenę kupować 24" monitor biurowy, z niską rozdzielczością, 6cio bitową matrycą i prostym W-LEDowym podświetleniem (najprawdopodobniej tylko ze zwykłym żółtym luminoforem)? Odpowiedź pozostawiam Tobie.