Strona 7 z 10

Re: Monitor do filmów

: 03 września 2014, 21:24 - śr
autor: szaroczek
mkoper pisze:Osobiście polecam albo odtwarzacz wbudowany w telewizor, albo zewnętrzny, na przykład Mede8er MED600x3D.
"mkoper", załapałem. Ta maszyna nie jest napędem do płyt blue-ray; może jedynie zagrać jej obraz. Ale jest jeszcze jeden problem. Ona chyba także nie obsługuje konteneru AVI, który ja jednak lubię... :roll: Czy możesz polecić coś, co by grało fizyczne płyty blue-ray 3D oraz te najbardziej popularne formaty skompresowane, o których wcześniej pisałem - coś uniwesalnego, ale porządnego? Zman zasadę, że jak coś robi wszystko to nic porządnie, ale może jakiś przyzwoity kompromis istnieje... ;)

Re: Monitor do filmów

: 03 września 2014, 22:20 - śr
autor: szaroczek
Wyjaśnię, że pytam o takie rzeczy, bo dla mnie to cały pakiet i gdy uda mi się przyjechać do kraju po telewizor, to chciałbym przywieźć ze sobą wszystko, co z nim jest związane i będzie mi potrzebne, żeby za to słono nie przepłacać za granicą. :roll:

Na przykład co sądzicie o tym: http://allegro.pl/samsung-bd-e6100-blur ... 63224.html lub tym http://allegro.pl/odtwarzacz-bluray-dvd ... 74831.html lub ten http://allegro.pl/blu-ray-samsung-bd-f5 ... 93344.html lub ten http://allegro.pl/samsung-blu-ray-3d-dv ... 19247.html ? Czy jest to uniwersalny kombajn, którym zagram wszystkie podstawowe skompresowane pliki, płyty blue-ray 3D i itd? Czy czegoś, czego będę potrzebował, a jeszcze o tym nie wiem, ta maszyna nie posiada?

I jedno ogólne pytanie: czy tego typu urządzenia, jak powyżej w linku, są "lepsze" i "gorsze" w sensie, że obraz w mojej plaźmie z płyty blue-ray i blue-ray 3D będzie na przykład gorszy, niż by był z analogicznego urządzenia, ale dużo na przykład dorższego?

Re: Monitor do filmów

: 03 września 2014, 23:36 - śr
autor: max
:o
W tych cenach za te odtwarzacze chyba ktoś zapomniał dopisać jedno zero.

O ile mi wiadomo jakość obrazu nie zależy w zbyt dużym stopniu od odtwarzacza BluRay, ale ceny powyższych modeli są dla mnie zagadkowe.
Jak odjąć VAT, koszty dopłynięcia do kraju, dowozu do magazynu, prowizji pośredników, to musieli je wyprodukować za 50zł.
Coś tam w ogóle jest w środku???

Coś mi się wydaje, że to zakup bez sensu. Lepiej użyć ustrojstwa wbudowanego w TV.

Re: Monitor do filmów

: 03 września 2014, 23:41 - śr
autor: szaroczek
Zastanawiam się jednak, w odniesieniu do plików "skompresowanych", dlaczego "mkoper" zalecał użycie zewnętrznego odtwarzacza, skoro telewizor posiada takie możliwości? Czy to może mieć wpływ na jakość wyświetlanego obrazu? No bo jak kupować coś dodatkowego, to raczej po to, żeby coś za to dostać, czego się inaczej nie ma...

Re: Monitor do filmów

: 05 września 2014, 14:04 - pt
autor: max
mkoper pisze:Sam oglądam na TX-P65VT60E i dopóki nie wejdzie na rynek jaki godny OLED to nie zamierzam zmieniać ;)
https://twitter.com/TVTESTPL/status/507 ... 24/photo/1


Reszta to "krzywoLEDy" 4K. ;)

Re: Monitor do filmów

: 05 września 2014, 15:05 - pt
autor: czuk
Każdy będzie ci doradzał ze swojego punktu widzenia ty masz swoje wymagania polegaj trochę na sobie informacji jest duzo tylko je zweryfikuj

Re: Monitor do filmów

: 05 września 2014, 15:55 - pt
autor: czuk
A tak ode mnie weż sobie tego GT60(Islandia) który się jeszcze ostał i zaoszczędzisz na wszystkim

Re: Odp: Monitor do filmów

: 05 września 2014, 20:04 - pt
autor: mkoper
max pisze:Mz. plazma będzie zawsze lepsza od LCD.
Paradoksalnie, im gorszej jakości, im niższej rozdzielczości obraz źródłowy, tym plazma będzie lepsza od LCD.

LCD, jak już wspominano, potrafi wyświetlić poprawnie tylko jedną rozdzielczość, 1920x1080. Każda inna będzie powodować pogorszenie jakości.
Plazmo potrafi wyświetlić poprawnie materiał o każdej jakości. Filmy z niską jakością da się jeszcze oglądać, na LCD w pierwszym rzędzie wyłażą wszelkie pikselozy, arefakty, brak ostrości, rozmycia, itp. itd.
To mit ;) czy to plazma, czy LCD to makrobloki i inne syfy wyglądają tak samo. Tego typu opinie mogły narodzić się w czasach, gdy telewizory LCD wymuszały jakąś syfiastą obróbkę typu odszumianie itp. dotychczas z resztą najniższe modele tak mają.
CRT jako jedyny miałby szansę wyśwetlić lepiej słaby obraz, bo kineskopowce były jedynymi masowo używanymi wyświetlaczami, które mogły rysować obraz w różnych rozdzielczościach. Plazma, czy LCD musi skalować do swojej natywnej rozdziałki, a skalowanie to złooo ;) chyba że staniemy tak blisko, że zaczniemy rozróżniać piksele - wtedy bezwzględnie lepiej wypadnie bardziej zagęszczony wyśwetlacz.
max pisze: Ja mam TX-P42GT50E. W instrukcji napisali, że obsługuje tylko FAT16, FAT32 i exFAT. O NTFS nie ma ani słowa. Sam przyznam, że jeszcze własnoręcznie nie sprawdzałem.
Może jakieś ciekawostki nt. tej serii.

Jakie ustawienia obrazu polecasz, w oparciu o fabryczne nastawy:
1) do tunera TV kablowej 1080i 25Hz
2) do komputera?

Telewizor:
* Kinowy, THX Cinema?
* Jaki tryb będzie najlepszy do komputera, aby nie wprowadzał "rwania" klatek: PureDirect 1080p?
* Balans bieli: Ciepły czy Normalny?
* Intensywne kolory: Wyłączony?
* Intelligent Frame Creation: Min w kablówce? Czy wyłączać przy podłączeniu komputera?
O GT50 ciekawostek Ci nie powiem, bo ten telwizor był praktycznie niespotykany na rynku. Była zbyt mała różnica pomiędzy serią ST, a VT.
Najlepszym trybem fabrycznym będzie THX Cinema. Kinowy ma nadmiernie poszerzony gamut. PureDirect możesz używać tylko przy sygnale component (YCbCr), dzięki niej telewizor wyświetli pełną rozdzielczość koloru (składowych Cb i Cr), w przeciwnym razie przeskaluje je do 1/4 tak jak są kodowane na płytach blu ray. Dla sygnału w formacie RGB funkcja musi być wyłączona. Balansu bieli nie wywróżę. Zazwyczaj normalny był za zimny, a ciepły za ciepły, lub w ogóle uciekał z krzywej plancka w strone zieleni. Wpływ starzenia się ekranu i niepowtarzalności panelu nie pozwala jednak tego określić bez pomiaru. Intensywne kolory to syf. IFC możesz ustawić jak Ci się podoba.
max pisze: Ciekawe. Nie wiedziałem.
W takim razie jaką częstotliwość odświeżania najlepiej wymusić w sterowniku karty grafiki komputera: 50Hz czy 60Hz, aby statystycznie uniknąć największych problemów z brakiem synchronizacji, i uskokami w szybko zmieniających się obrazach?
Żeby uniknąć problemów trzeba synchronizować częstotliwość odświeżania z klatkażem video. Jak ustawisz 60Hz to np. filmy 24p nie będą wyglądać źle, bo częstotliwości te się dzielą w stosunku 2,5 : 1, więc za pomocą konwersji pulldown 3:2, 24Hz przechodzi w 60Hz w miarę gładko. Gorzej z odtwarzaniem 50Hz jako 60Hz. Wtedy musi to wyjść źle.

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 00:30 - ndz
autor: max
Dziękuję za odpowiedzi.
Nastawy pod tuner kablówki ustawiłem wg zaleceń. Jest lepiej, choć wydaje się to niemożliwe. :)
Dokonałem też porównania jakości pracy tunera kablówki i wewnętrznego tunera DVB-C w TV. Nie widzę różnic na sygnale 1080i.
Dokonałem też aktualizacji oprogramowania firmware w TV.

Komputer podłączam sporadycznie, ale dopytam jeśli można, bo się w tym nie orientuję:
W sterowniku karty grafiki AMD/ATI R270 mam wybrane z automatu:
* YCbCr 4:4:4

Można też wybrać
* YCbCr 4:2:2
* Studyjny format pikaeli RGB 4:4:4 (ograniczony zakres RGB)
* Standardowy format pikseli PC RGB 4:4:4 (pełen zakres RGB)

W innym zakątku mamy: tych wartości nie zmieniałem.
* poprawianie krawędzi, mam 10
* redukcja szumów, mam 64
* redukcja szumów mosquito, mam 50
* eliminowanie bloków, mam 50.

Jakieś sugestie?

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 00:57 - ndz
autor: mkoper
max pisze: Komputer podłączam sporadycznie, ale dopytam jeśli można, bo się w tym nie orientuję:
W sterowniku karty grafiki AMD/ATI R270 mam wybrane z automatu:
* YCbCr 4:4:4

Można też wybrać
* YCbCr 4:2:2
* Studyjny format pikaeli RGB 4:4:4 (ograniczony zakres RGB)
* Standardowy format pikseli PC RGB 4:4:4 (pełen zakres RGB)
Ustaw YCbCr 4:4:4 i tryb PureDirect 1080p w telewizorze, lub RGB (ograniczony zakres) i wszystko będzie OK ;) Nie powinno być jakichkolwiek różnic między jednym a drugim.
max pisze: W innym zakątku mamy: tych wartości nie zmieniałem.
* poprawianie krawędzi, mam 10
* redukcja szumów, mam 64
* redukcja szumów mosquito, mam 50
* eliminowanie bloków, mam 50.
Nie ma takich ustawień w Twoim telewizorze.
max pisze: Jakieś sugestie?
Zamów kalibrację ;) Z Twojego telewizora można było wyciągnąć znacznie przyjemniejsze odwzorowanie obrazu, zauważalne także laickimi oczami.

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 12:32 - ndz
autor: szaroczek
Co się będzie działo, jeśli chciałbym obejrzeć film z płyty blue-ray (NIE 3D ale zwykły 2D) z zewnętrznego odtwarzacza na plaźnie Panasonic 42X60 (HD ready - 720 p)? Czy efekt będzie tylko taki, że po prostu ta oryginalna rozdzielczość 1080 p zostanie zmniejszona do 720 p i poza tym wszystko będzie w porządku czy będą jakieś jeszcze inne problemy?

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 12:36 - ndz
autor: mkoper
szaroczek pisze:Co się będzie działo, jeśli chciałbym obejrzeć film z płyty blue-ray (NIE 3D ale zwykły 2D) z zewnętrznego odtwarzacza na plaźnie Panasonic 42X60 (HD ready - 720 p)? Czy efekt będzie tylko taki, że po prostu ta oryginalna rozdzielczość 1080 p zostanie zmniejszona do 720 p i poza tym wszystko będzie w porządku czy będą jakieś jeszcze inne problemy?
Panasonic X60 ma certyfikat "HD Ready", który gwarantuje Ci, że cokolwiek z formatów HD wrzucisz (720p, 1080p) to przeskaluje to do swojej natywnej rozdzielczości i wyświetli.

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 15:12 - ndz
autor: max
Wczoraj przez chwilę porobiłem kilka porównań:
1) odtwarzanie z komputera przez WMP, TV THX Cinema
2) odtwarzanie przez sieć za pomocą odtwarzacza BluRay, TV THX Cinema
3) odtwarzanie przez sieć za pomocą odtwarzacza TV

Ad 3) pomijam. Nie było można w tym trybie ustawić THX Cinema, tylko Kinowy.

Ad 1) vs Ad 2)
Jest wielce prawdopodobne, że to kwestia ustawień i regulacji. W BluRay są wszystkie regulatory na 0, w położeniu neutralnym. BluRay dawał nieco bardziej nasycone barwy, kolor skóry był nieco cieplejszy, było widać więcej niedoskonałości i szczegółów twarzy. Komputer jakby bardziej wygładzał, przez co mniej było widać szczegółów ale może też artefaktów, był odrobinę zimniejszy i mniej kontrastowy.

BluRay to Denon, najtańszy, już nie produkowany model, sprzed ok. 4 lat. Ma jednak całkiem dużo opcji regulacyjnych, którymi nigdy się nie bawiłem na tyle, aby wyciągnąć jakieś wnioski.

Nie sprawdziłem odtwarzaczy TV i BluRay wprost z pamięci USB, a więc opcji 5) i 6). Jeśli to kogoś interesuje to może przy czasie się wgłębię w temat. Nie sprawdziłem też nadal, czy działa odczyt NTFS przez USB. Zabrakło czasu, a i pogoda zbyt ładna....

Re: Odp: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 16:27 - ndz
autor: szaroczek
mkoper pisze:Żeby uniknąć problemów trzeba synchronizować częstotliwość odświeżania z klatkażem video. Jak ustawisz 60Hz to np. filmy 24p nie będą wyglądać źle, bo częstotliwości te się dzielą w stosunku 2,5 : 1, więc za pomocą konwersji pulldown 3:2, 24Hz przechodzi w 60Hz w miarę gładko. Gorzej z odtwarzaniem 50Hz jako 60Hz. Wtedy musi to wyjść źle.
Rozumiem, że mowa jest tu o zjawisku tzw. juddering'u. Moje pytanie jest:
1. Czy w plazmowym Panasonic'u 42X60 można te wspomniane powyżej parametry tak ustawić, żeby to zjawisko zlikwidować, lub przynajmniej odczuwalnie zminimalizować?
2. Czy program taki jak "Smooth Video Project" zainstalowany w komputerze i współpracujący z na przykład Media Player Classic jest tutaj odpowiedni i może efektywnie pomóc w likwidacji tego efektu i czy nie odbędzie się to jakimś kosztem?
3. Czy po prawidłowym wykalibrowaniu telewizora (a czytałem gdzieś, że najnowsza seria "X", chociaż najniższa, jednak ma już dużo opcji kalibracyjnych) oraz dokonaniu odpowiednich ustawieńw w komputerze z którego filmy mają być odtwarzane, w odtwarzarkach do tego używanych oraz może w jakiś kodekach, można będzie uzyskać przyzwoity efekt w oglądaniu filmów z plików skompresowanych (mkv, DviX) we wszystkich podstawowych parametrach ruchomego obrazu (kontrast, ostrość, kolory, juddering, smużenie i inne)?

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 17:02 - ndz
autor: max
Czemu się teraz uparłeś na tą serię X? Wybierz chociaż ST.

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 17:53 - ndz
autor: szaroczek
Miałem okazję kupić nowego 50VT60 za 4900 Pln (z dostawą do domu), i w zasadzie kupiłem (na allegro), ale sprzedawca się wycofał i oddał mi przelaną mu kasę. Będę go prawdopodobnie za to ścigał prawnie żądając odszkodowania, ale to juz inna historia. W tej cenie nie ma już podobnych ofert, a jeśli ma wydać kasę na sprzęt docelowy na wiele lat, to już na porządny - "VT" przynajmniej. W "ST", oprócz internetu ("Viera", czy jak mu tam), którego niekoniecznie potrzebuję, bo na przykład będę go miał w odtwarzaczu blue-ray, kóry już kupiłem ( http://allegro.pl/show_item.php?item=4570477002 ), w zasadzie dochoddzi jedynie "Full HD", a to za mało, żeby tyle kasy dołożyć. Dochodzę do wniosku, że do głównie oglądania filmów w skompresowanych plikach Divix i MKV, i to rzadko przekraczających 4 GB, taka droga i duża plazma wiele jakości obrazu raczej nie doda. Z mojej praktyki patrząc filmy 3D, blue-ray'e czy choćby pliki MKV 1080 p. (8, 10 GB) to jest, i pewnie jeszcze długo będzie, rzadkość. Tak na marginesie to ta plazma będzie moim pierwszym telewizorem w ogóle, jaki będę posiadał od może 25 lat... ;) i w tym przypadku jakość serii 42X60 będzie i tak, jak sądzę z recenzji, porażająca. Poza tym nie oglądamy w domu telewizji jako takiej W OGÓLE i potrzebujemy jedynie coś "większego" i "lepszego", niż eksploatowane do tej pory przez nas do celu oglądania filmów, monitory naszych laptopów. :D Zakładam strategię taką: teraz "ekomoniczna" plazma, a jak się rozsmakujemy i okaże się że dostęp do wysokiej jakości plików filmowych lub po prostu płyt blue-ray i 3D, stanie się dla nas bardziej dostępny, wtedy przymierzymy się do oleda, który, zgodnie z przewidywaniami tutaj wypowiadających się forumowiczów, akurat potrzebuje może dwóch, trzech lata do "dojrzenia". Wtedy nie będziemy żałować tych 1.290 Pln, ile obecnie trzeba dać za serię "X" w wymiarze 42".

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 21:17 - ndz
autor: mkoper
szaroczek pisze:W tej cenie nie ma już podobnych ofert, a jeśli ma wydać kasę na sprzęt docelowy na wiele lat, to już na porządny - "VT" przynajmniej. W "ST", oprócz internetu ("Viera", czy jak mu tam), którego niekoniecznie potrzebuję, bo na przykład będę go miał w odtwarzaczu blue-ray, kóry już kupiłem ( http://allegro.pl/show_item.php?item=4570477002 ), w zasadzie dochoddzi jedynie "Full HD", a to za mało, żeby tyle kasy dołożyć. Dochodzę do wniosku, że do głównie oglądania filmów w skompresowanych plikach Divix i MKV, i to rzadko przekraczających 4 GB, taka droga i duża plazma wiele jakości obrazu raczej nie doda.
Serio? Rozumiem, że powłoka tłumiąca światło padające spoza osi ekranu, zapewniająca znacznie głębszą czerń emisyjną. 120Hz ekran pozwalający na uzyskanie lepszej płynności i wreszcie rozdzielczość Full HD + znacznie bogatsze funkcje kalibracyjne są nie warte dopłaty tych kilku stówek?
Ten temat zaczyna mi wyglądać humorystycznie. Zaczynamy od monitora do filmów, potem wskakujemy na VT i komplet kalibracji, a następnie wracamy do najbardziej budżetowej plazmy, zamiast choćby dopłacić do ST, która jest już praktycznie VT? :)

Wymiękam...

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 22:52 - ndz
autor: max
mkoper pisze:Wymiękam...
Obejrzałbyś kilka razy film albo wiadomości po islandzku i do reszty wyrwałbyś sobie włosy.
Nic dziwnego, że oglądają tam tylko filmy z netu. No i zorzę polarną, jak jest przez pół roku ciemno... ;)

Chciałbym napisać, że temat przyda się potomnym, ale chyba tak nie będzie. Wszak wyprzedano już prawie wszystkie plazmy.

I tak ten Panas X jest lepszy od dowolnego monitora LCD i 95-100% TV LCD. A cena jest bardzo niska.

Ja podziwiam teraz nowe nastawy THX Cinema. Wcześniej miałem Kino, ciepły. Balans bieli i naturalność kolorów się poprawiła. Wcześniej jednak kolory były za ciepłe i minimalnie przybrudzone. Trochę wzrósł też kontrast.
W 99% oglądam audycje w 1080i z tunera TV kablowej, zazwyczaj z odtworzenia aby pominąć reklamy. Rewelacja.

Re: Monitor do filmów

: 07 września 2014, 23:28 - ndz
autor: szaroczek
mkoper pisze:Serio? Rozumiem, że powłoka tłumiąca światło padające spoza osi ekranu, zapewniająca znacznie głębszą czerń emisyjną. 120Hz ekran pozwalający na uzyskanie lepszej płynności i wreszcie rozdzielczość Full HD + znacznie bogatsze funkcje kalibracyjne są nie warte dopłaty tych kilku stówek?
Ten temat zaczyna mi wyglądać humorystycznie. Zaczynamy od monitora do filmów, potem wskakujemy na VT i komplet kalibracji, a następnie wracamy do najbardziej budżetowej plazmy, zamiast choćby dopłacić do ST, która jest już praktycznie VT? :)

Wymiękam...
mkoper - bardzo dużo się od Was dowiedziałem i za to jestem dozgonnie wdzięczny. Bardzo dużo, albo jeszcze więcej dowiedziałem się z linków, które mi podesłaliście - chyba wszystkie przeczytałem + wiele anglojęzycznych. Ale wciąż moja wiedza jest ograniczona, a wiele pytań, które w tym wątku zadałem, szczególnie w ostatnich kilku postach, pozostało bez odpowiedzi. NIE mam wszakże o to do nikogo pretensji, kimże bowiem ja jestem, żeby obcy ludzie poświęcali swój cenny czas, co i tak już zrobili, żeby mnie uczyć i odpowiadać na pytania, które pewnie już ich nudzą, bo przerabiali je lata wcześniej. Mi po prstu brakuje jasności, co wybrać, a decyzję muszę podjąć ostatecznie sam. Potrzebuję odpowiedź na jedno z ostatnich pytań:

CZY PORZĄDNIE WYKALIBROWANA PLAZMA PANASONIC'A 42X60 PRZY OGLĄDNAIU FILMÓW MKV, DIVIX itp. W JAKOŚCI OK. 2-4 GB W CAŁKOWICIE CIEMNYM LUB DOBRZE ZACIEMNIONYM POKOJU (bo tylko tak oglądam te filmy, nigdy w dzień, a telewizji TEŻ nie oglądam WCALE) BĘDZIE EMITOWAŁA WIDOCZNIE GORSZY OBRAZ OD PLAZMY PANASONIC'A 50VT60????????

Pytanie uzasadniam tym, że zakładam, na podstawia wiedzy, jaką od Was otrzymałem oraz swojej intuicji, że Full HD przy tych plikach oglądanych z nieco większej odległości, może nic nie pomóc, a wspomniane filtry, jak to wyczytałem w jakiść recenzjach, polepszają czerń ekranu, ale efekt ten jest znacznie większy przy dziennym lub po prostu jasnym oświetleniu, a nie w nocy, czy przy dobrze zaciemnionym pokoju. Poza tym raczej NIE będę korzystał wiele z funkcji "smart" (internet), a jakbym już bardzo chciał, to wspomniany przeze mnie odtwarzacz blue-ray za 199 Pln ma takie możliwości. W gry NIGDY nie grałem i grać NIE będę!!!

Czy w takim wypadku rzeczywiście, poza wielkością, która też nie jest kluczowa, bo telewizor idzie do sypialni, gdzie będzie oglądany z odległości ok. 2,40 m, otrzymuję jakieś WYMIERNE, WYRAŹNIE zauważalne efekty wizualne PRPOPRCJIONALNE do dopłaty, jaką miałbym zrobić do wersji XT lub VT?

Re: Monitor do filmów

: 08 września 2014, 09:33 - pn
autor: max
Ja mam dwa modele:
37" TX-P37X20E
42" TX-P42GT50E

Na materiale 1080i z TV kablowej różnica jest wyraźnie widoczna z 3m. Przyznam jednak, że obraz w obu przypadkach jest ładny. Z 2,4m będzie jeszcze większa. Na 42" i rozdzielczości 1024x768 piksele są dość duże, na dodatek prostokątne, nie kwadratowe (co akurat nie ma wielkiego znaczenia). Z obliczeń wyszło mi 0,91 x 0,68 mm. 42" FullHD ma piksele 0,48 x 0,48 mm.

Nie mam doświadczenia w jakości filmów ściąganych z netu, ale mz. dużo zależy od tego jaką mają rozdzielczość: 480p, 576p, 720p, 1080p.
Trzeba też wziąć poprawkę, że z czasem jakość dostępnych materiałów będzie się polepszać.