Strona 7 z 7

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 13:50 - sob
autor: Tom01
Grim pisze:U, moment. A czy to czasem nie jest ta sama sytuacja co z nec ea244wmi? W sensie, niska częstotliwość = niektórym ludziom wzrok sie męczy?
Nie. Męczenie wzroku nie zależy od częstotliwości pracy przetwornicy zasilania lamp, o ile jest poprawnie wykonana.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 14:55 - sob
autor: max
To z jakiego powodu ją podniesiono z 200Hz do 18.000Hz?
Na pierwszy rzut oka to jedyna różnica między tymi monitorami (EV2436W/EV2455), poza wyglądem obudowy oczywiście.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 15:01 - sob
autor: Tom01
Przetwornice impulsowe o dużej częstotliwości tanieją i łatwiej skonstruować cały zasilacz oparty o nią. Ma nieco gorsze parametry regulacyjne, ale nie trzeba się biedzić nad "testem ołówka". Nie od dziś wiadomo, że na ludziach duże wrażenie robią efekty specjalne.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 15:19 - sob
autor: max
:)
No dobra, to zadam kolejne pytanie.
Skoro przetwornice wysokiej częstotliwości tanieją to, jak mniemam, są droższe od tych z niską częstotliwością.
* Dlaczego zatem są droższe? Może są po prostu lepsze?
* Dlaczego producenci stosują droższe podzespoły mimo, że są niepotrzebne?

Ja "test ołówka" zaliczam do skrajnie prostej i jednocześnie skutecznej metody testowej, Pan do "efektów specjalnych". Jeśli miałbym pozostać przy "efektach", to nazwałbym to raczej "efektem stroboskopowym". :twisted:

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 15:30 - sob
autor: Tom01
Droższe, bo droższy jest proces technologiczny. Technika idzie jednak błyskawicznie do przodu i obecnie w tym samych pieniądzach można robić znacznie bardziej złożone układy. Nie ma kompletnie żadnych przesłanek, aby twierdzić, że przetwornice o częstotliwościach KHz są lepsze od pracujących z częstotliwościami o rząd wielkości mniejszymi. Naturalne światło nie pochodzi z źródeł mrugających tylko ciągłych i różne układy zasilania PWM stosuje się z całkowicie innych względów niż naśladowanie natury ani chęci tworzenia dobrych, ergonomicznych i nieinwazyjnych źródeł światła. Głównym powodem jest ekonomia i "ekologia". Celowo w cudzysłowie.

Efekt ołówka o niczym nie świadczy a powoduje plotki i przesądy. Można skonstruować zasilacz pracujący z częstotliwością nawet poniżej 100Hz, całkowicie odporny na dowolne amatorskie metody wychwytywania "efektu stroboskopowego". Taki zasilacz jest m.in. w EV2336W, EV2436W i przez brak możliwości wykrycia PWM, w portalach branżowych mówi się o "włączaniu" PWM w pewnym momencie regulacji, choć to bzdura. Tyle, że aby zrobić takie zasilacze trzeba sporo dobrej inżynierii a to kosztuje. Dlatego łatwiej i w sumie taniej, zastosować najprostszy możliwy zasilacz PWM ale o częstotliwościach KHz i głupawe testy przejdą z palcem w nosie, ciesząc rzesze laików. ;)

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 16:05 - sob
autor: max
Tak. O ile mi wiadomo, zasilacze o odmiennym sposobie pracy niż PWM, stosuje się np. w sprzęcie audio. Są to zasilacze liniowe. Mają jednak wadę, polegającą na zdecydowanie niższej sprawności od zasilaczy PWM, w których sprawność oscyluje ok. 80-90%. Są też dość duże i ciężkie. Można więc faktycznie rzec, że zasilacze PWM są w tym kontekście "eco", tanie w produkcji, małe, lekkie, nie grzeją się itp. itd.

Można jednak wytworzyć zasilacz PWM, który będzie bardzo ciężko odróżnić od zasilacza liniowego. Np. dzięki bardzo wysokiej częstotliwości właśnie. Tutaj 90x większej, a więc o dwa rzędy, a nie o rząd.

O ile mi wiadomo zasilacz w EV2336W i EV2436W skutecznie oszukuje metody ołówkowe i inne "testowe" amatorskie tylko przy dość dużych mocach podświetlenia. Wówczas zmienny przebieg zasilania PWM o częstotliwości 200Hz jest proporcjonalnie mały do części o stałym przebiegu. Wówczas tej części zmiennej po prostu nie widać i trudno wykryć.
Gdy jednak część stała ulegnie obniżeniu do minimum, to zmienny przebieg PWM 200Hz jest w stosunku do części stałej dość duży. Właśnie wtedy wychodzi "efekt stroboskopowy". Dzieje się tak przy niskich mocach podświetlenia.
Dlatego uważam, że nie da się skonstruować zasilacza PWM o częstotliwości 200Hz, który nie miałby efektu stroboskopowego w całym zakresie regulacji. Trzeba przyznać, że EIZO się postarało i dzięki specjalnym zabiegom ukryło efekt stroboskopowy przy wysokich i średnich mocach podświetlenia. Nie możliwe było natomiast wyeliminowania efektu przy najniższych poziomach mocy podświetlenia. Na nieszczęście takich, których się najczęściej używa.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 16:19 - sob
autor: Tom01
Zasilacz PWM zawsze będzie się różnił od stałonapięciowego. Pytanie w jakich aplikacjach jest to istotne? Oczywiście, że da się zrobić zasilacze pracujące przy niewielkich częstotliwościach, bez możliwości wykrywania, że to impulsowe. Nawet takie istnieją i są powszechnie stosowane jako tzw "drivery" w latarkach taktycznych.

Praca zasilacza w EV2x36W, kiedy nie sposób wykryć, że to PWM, to 6-100%, czyli zdecydowana większość zakresu. Poniżej również nie ma widocznego migotania co potwierdza praktycznie 100% użytkowników. Przebiegi zasilacza są ładne, nie ma mierzalnych zakłóceń, nie wchodzi w interferencję z FRC. Cały zakres regulacji, od ułamków nita do maksimum, jest zupełnie używalny.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 23 maja 2015, 16:37 - sob
autor: max
Widocznego migotania nie ma, zgadzam się. Patrząc na wprost nikt nie widzi 200Hz, niezależnie od przebiegu zasilania.
Efekt stroboskopowy, wykrywany testem ołówka, jednak pojawia się przy mocach rzędu kilkunastu procent mocy maksymalnej, czyli wtedy, kiedy część zmienna przebiegu zaczyna być porównywalna co do wartości z częścią stałą. Jeśli dobrze pamiętam poniżej 6% część stała jest równa zero, więc efekt stroboskopowy jest wówczas najsilniejszy. Powyżej 6% część stała zaczyna rosnąć, zmniejszając proporcjonalnie udział części zmiennej, by przy wysterowaniu na kilkanaście procent i więcej, dzięki dużemu udziałowi części stałej, ukryć widoczny i wykrywalny przy pomocy ołówka efekt mrugania części zmiennej.

Nie twierdzę, że w EV2x36W zasilanie PWM jest złe. Jest dobre, jak na 200Hz nawet bardzo dobre. Uważam jedynie, że występują w przyrodzie jeszcze lepsze np. w EV245x.
Tom01 pisze:Technicznie są niewielkie różnice między EV2436W i EV2455...
Ponieważ temat dotyczy porównania EV2436W i EV2455, to ta jedyna różnica techniczna urasta w moim mniemaniu do istotnej.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 24 maja 2015, 02:23 - ndz
autor: Tom01
max pisze:Uważam jedynie, że występują w przyrodzie jeszcze lepsze np. w EV245x.
Nie, nie jest lepsze. Ma mniejszy zakres regulacji.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 24 maja 2015, 08:30 - ndz
autor: max
Tom01 pisze:Nie, nie jest lepsze. Ma mniejszy zakres regulacji.
Yyyy. W którym miejscu?

http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... teil6.html

http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... teil7.html

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 24 maja 2015, 21:22 - ndz
autor: rad500
A jeśli bym chciał zrobić zdjęcie testowe matrycy, np. wykrywające nierównomierność podświetlenia, plamy itp.,
to przy jakich parametrach aparatu, ustawieniach monitora i wyświetlanego tła wykonywać takie zdjęcie?

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 24 maja 2015, 21:30 - ndz
autor: Tom01
Ekspozycja ma być taka, aby punkt czerni był ok +1EV ponad dolną granicą dynamiki aparatu.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 25 maja 2015, 22:09 - pn
autor: rad500
Dobra, poeksperymentowałem przez 15 minut i strzeliłem kilka fotek (info o parametrach w Exifie) w ciemnym pokoju, tło czarne w Irfanie.
Aparat ustawiony mniej więcej na wprost ekranu.

czas: 1s, f6.3, ISO100
Obrazek

czas: 3s, f6.3, ISO100
Obrazek

czas: 3s, f6.3, ISO100, expozycja w PS +ok. 4
Obrazek

czas: 5s, f6.3, ISO100
Obrazek

czas: 5s, f6.3, ISO100, expozycja w PS + ok. 4
Obrazek

Jakieś wnioski?
Nie wiem, czy dobrze robiłem ten test, ale widać powtarzalność "świecenia" (największe to chyba w prawym dolnym rogu).
Można jeszcze zrobić taki test dla różnych kątów...

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 25 maja 2015, 22:14 - pn
autor: Tom01
To jest po prostu IPS-owe srebrzenie. Nie ma powodów do niepokoju.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 25 maja 2015, 22:38 - pn
autor: Szynkars
Warto przy okazji zauważyć, jak różnie wygląda czerń monitora i równomierność podświetlenia w zależności od ustawień aparatu, ekspozycji, czasu naświetlania itd. W rzeczywistości pewnie nie jest tak źle jak na zdjęciu ostatnim, ale i nie tak idealnie jak na pierwszym zdjęciu.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 25 maja 2015, 22:45 - pn
autor: Tom01
Robił Pan też zdjęcia z bardzo bliska. Wówczas srebrzenie jest większe niż się ogląda naocznie.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 25 maja 2015, 23:04 - pn
autor: max
Właśnie. Proszę zrobić zdjęcia z co najmniej 70cm, dokładnie pod kątem prostym do środka ekranu. Ekspozycja jak na ostatnim zdjęciu. Dopiero wówczas zobaczysz nierównomierność podświetlenia.

Jak na razie sfotogrofowałeś wyłącznie srebrzenie IPSa, które przesłania wszelkie informacje o monitorze. Inaczej ujmując, na podstawie dotychczasowych zdjęć nie da się nic powiedzieć o podświetleniu monitora. Jest dość prawdopodobne, że jest równe.

PS. Nawiązując do wcześniejszego pytania, moim zdaniem, zakres regulacji mocy podświetlenia w obu modelach jest bardzo duży. W nowym nie jest gorszy.

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 26 maja 2015, 05:35 - wt
autor: rad500
Bo pewnie z bliska już dają o sobie znać kąty?
To może zrobię z ok. metra - póltora na maksymalnej ogniskowej?

Re: EV2455 lepszy od EV2436W?

: 26 maja 2015, 21:26 - wt
autor: rad500
Zrobiłem jeszcze kilka zdjęć, oto 2 z nich. Tym razem z większej odległości (ok. 70-90 cm).

10s, f10, ISO100, ekspozycja w PS +7
Obrazek

20s, f10, ISO100, ekspozycja w PS +2
Obrazek

I tak nie wiem, jak interpretować te obrazy, więc chyba dam sobie spokój z tymi eksperymentami ;)