mva.pl

p0is0n i jaki werdykt?:)

Panowie czy zaobserwowaliście na białym tle w swoich PA jakieś lekkie przebarwienia rogów? Nie mam tutaj na myśli srebrzenia. Na egzemplarzu Pa242W jaki u mnie obecnie stoi, będąc ustawionym na wprost ekranu, w dolnych narożnikach widzę lekki zafarb, z prawej 1cm róż, a z lewej trochę więcej niż 1cm taki cień, ale mam wrażenie że wpada w zieleń.

Wydaje mi się, ze tego być nie powinno zwłaszcza przy 24 calach. Ciągle czytam jak to seria PA jest równa i bez przebarwień stąd moje wątpliwości.

Nie mam absolutnie zadnych przebarwien, nawet przy wylaczonym compensation. Co innego zmiana jasnosci tej bieli off-axis w funkcji kąta - to tak i na to pomaga compensation.

Czyli wniosek jest taki, że mam prawdopodobnie "równego inaczej" NECa z przebarwieniami w dolnych rogach, nieznacznymi bo nieznacznymi ale jednak, kompensacja jest ustawiona na 5, gdy ją wyłączę przebarwienia się nie zmieniają więc wnioskuję, że może to jakaś wada wynikająca z montażu. Część ekranu przy dolnej krawędzi ramki na oko wydaje się ciemniejsza po wyłączeniu due widać to wyraźniej.

Skoro takiego problemu nie mają modele 27 calowe użytkowników, mimo większej matrycy to tym bardziej nie powinno wystąpić w 24, i raczej nie jest to cecha lecz wada. No to jak tak wygląda ta powtarzalność u NECa przy cenie prawie 3900zł to strach pomyśleć jak wygląda seria P
Zastanawiałem się mocno nad zostawieniem go ale kurczę jednak przebarwień to ja wolałbym nie mieć.

Starałem się nawet to ignorować bo może jestem przewrażliwiony, ale gdy mam otwarty projekt z białym tłem i mi wyłazi lekko róż z prawej to po prostu irytuje.

Kiedyś ludzie praktykowali rozmasowanie matrycy mój 1980FXI dycha jeszcze i od dziwo to pomaga...

Picasso pisze:Czyli wniosek jest taki, że mam prawdopodobnie "równego inaczej" NECa z przebarwieniami w dolnych rogach, nieznacznymi bo nieznacznymi ale jednak, kompensacja jest ustawiona na 5, gdy ją wyłączę przebarwienia się nie zmieniają więc wnioskuję, że może to jakaś wada wynikająca z montażu. Część ekranu przy dolnej krawędzi ramki na oko wydaje się ciemniejsza po wyłączeniu due widać to wyraźniej.

Skoro takiego problemu nie mają modele 27 calowe użytkowników, mimo większej matrycy to tym bardziej nie powinno wystąpić w 24, i raczej nie jest to cecha lecz wada. No to jak tak wygląda ta powtarzalność u NECa przy cenie prawie 3900zł to strach pomyśleć jak wygląda seria P
Zastanawiałem się mocno nad zostawieniem go ale kurczę jednak przebarwień to ja wolałbym nie mieć.

Starałem się nawet to ignorować bo może jestem przewrażliwiony, ale gdy mam otwarty projekt z białym tłem i mi wyłazi lekko róż z prawej to po prostu irytuje.

Odeslij i kup gdzie indziej. Ani w PA271 ani w PA272 nie mam zadnych wad tego typu.

W egzemplarzu, który obecnie mam wygląda to tak:

http://i57.tinypic.com/foofiv.jpg

Naniosłem ten defekt na jpg żeby pokazać jak to wygląda, gdyż nie da się tego uwidocznić na fotografii.
Zastanawiam mnie teraz czy nie jest tak, że jednak jakość wykonania PA242W jest jednak gorsza niż ma to miejsce w PA272W.

Razi mnie to niezmiernie i nie uważam by za te pieniądze zaakceptować tą wadę.
Sytuacja wygląda tak, że nawet jeśli teraz chciałbym go wymienić na inny egzemplarz to mam już tak mało czasu, że musiałbym go wziąć na fakturę, a to oznacza niemożność zwrotu.
Zatem moje dylematy uwzględniają powrót do Eizo CX241 z pełną świadomością, że tekst będzie dla mnie przez pewien czas trudny w odczycie.

Picasso pisze:W egzemplarzu, który obecnie mam wygląda to tak:

http://i57.tinypic.com/foofiv.jpg

Naniosłem ten defekt na jpg żeby pokazać jak to wygląda, gdyż nie da się tego uwidocznić na fotografii.
Zastanawiam mnie teraz czy nie jest tak, że jednak jakość wykonania PA242W jest jednak gorsza niż ma to miejsce w PA272W.

Razi mnie to niezmiernie i nie uważam by za te pieniądze zaakceptować tą wadę.
Sytuacja wygląda tak, że nawet jeśli teraz chciałbym go wymienić na inny egzemplarz to mam już tak mało czasu, że musiałbym go wziąć na fakturę, a to oznacza niemożność zwrotu.
Zatem moje dylematy uwzględniają powrót do Eizo CX241 z pełną świadomością, że tekst będzie dla mnie przez pewien czas trudny w odczycie.

Nie rozumiem Twojego dylematu ani problemu. Egzemplarz jest wadliwy na 100%. Nie mam czegos takiego ani w jednym ani w drugim. Co wiecej nie wymienia Ci go, bo powiedza zo to tylko "PA" a nie Spectraview ani Spectraview Reference i to zapewne miesci sie w ramach tolerancji jakosciowej dla tej serii.
Na odstąpienie masz 10 dni wlaczajac date przyjazdu sprzetu do Ciebie, na odsyłkę kolejnych 14.Jak go wezmiesz na fakture (na co masz tylko 7dni), to juz zegnasz sie z prawem odstąpienia. Zamów go u innego sprzedawcy i tyle. Nie sądze by jakosc byla lepsza w przypadku 272, tylko po prostu miales pecha i trafil Ci sie wadliwy egzemplarz.
Jezeli wkurza Cie mala czytelnosc tekstu, to bedzie Cie ona wkurzac coraz bardziej, a nie coraz mniej. Przynajmniej ja bym tak mial...

Jeszcze jedno...od 25.12 zmienily sie dosc znaczaco przepisy zakupow na odleglosc, na korzysc klienta. Zyskujesz duzo nowych praw, a na dzien dobry 14dniowy okres testowy (a jesli sprzedawca jest malo rozgarniety, to nawet i rok czasu na "test"). Zapoznaj sie znim

Moje dylematy są ściśle związane z zakupem na firmę, co oznacza, że mam raptem kilka dni na sfinalizowanie transakcji. Oczywiście, że tego PA nie zatrzymam i muszę go zwrócić, tutaj nie ma wątpliwości. Gdybym miał więcej czasu to żaden problem. zdeklarować o zwrocie muszę już w poniedziałek. Zrobiłbym to wcześniej ale są święta i sklep nie pracuje.

Przepisy, które się zmieniły dotyczą wyłącznie osób prywatnych, a nie zakupu na firmę. No i fakturę muszę mieć na grudzień do rozliczeń i wrzucenia w koszty.

Dylemat polega na tym, czy przyzwyczaję się do CX241 w zakresie tekstu, bo w sumie to był kluczowy mój zarzut do CX inne to były już poboczne mniej istotne. Czy ewentualnie zaszaleć i kupić PA272W. Ale to też wiąże się z dokupieniem karty grafiki no i jednak mniejszą uniwersalnością panelu z racji srebrzenia, ale do pracy byłby niezły. Stąd też dylematy

Dokładnie z tą tolerancją tak jest. Taki defekt nie kwalifikuje się nawet na serwis bo mieści się w normach.
Żeby go zostawić musiałbym go kupić w mocno atrakcyjnej cenie co jest nierealne.

Tak więc dylematy nie wiążą się już z tym egzemplarzem bo niestety ta wada zmusza mnie do odesłania. Nawet zresztą na Prad pisali w podsumowaniu, że na 5 zakupionych egzemplarzy Pa242W 3 miały jakiś defekt matrycy.


Jak już naciągnąć te dylematy to widzę to tak:

1.Odesłać obecnego PA242W i wziąć inny egzemplarz, ale wiąże się to z ryzykiem, że trafię znowu na felerny, a już musiałbym dokonać zakupu na firmę gdyż w poniedziałek mamy już 29 grudnia i to już ekstremalnie ostatni gwizdek. Czyli nie mam furtki bezpieczeństwa.

2. Wziąć sprawdzonego CX241 z uwzględnieniem, że jest pewien problem dla mnie z tekstem ale być może bym się przyzwyczaił, do prac graficznych problemu nie ma, tylko ten tekst.

3. I ewentualnie uwzględnić PA272W i szarpnąć się na niego licząc, że ta seria jest w mniejszej ilości wadliwa i takich numerów nie będzie.


Jakie Ty masz wnioski odnośnie PA272W w zestawieniu z CX241? Bo chyba z CX też miałeś do czynienia z tego co pamiętam.

Picasso pisze:W egzemplarzu, który obecnie mam wygląda to tak:

http://i57.tinypic.com/foofiv.jpg

Naniosłem ten defekt na jpg żeby pokazać jak to wygląda, gdyż nie da się tego uwidocznić na fotografii.
Zastanawiam mnie teraz czy nie jest tak, że jednak jakość wykonania PA242W jest jednak gorsza niż ma to miejsce w PA272W.

Razi mnie to niezmiernie i nie uważam by za te pieniądze zaakceptować tą wadę.
Sytuacja wygląda tak, że nawet jeśli teraz chciałbym go wymienić na inny egzemplarz to mam już tak mało czasu, że musiałbym go wziąć na fakturę, a to oznacza niemożność zwrotu.
Zatem moje dylematy uwzględniają powrót do Eizo CX241 z pełną świadomością, że tekst będzie dla mnie przez pewien czas trudny w odczycie.

Jesteś pewien że w CX241 tego nie było? Da się w mniejszym-większym stopniu zauważyć praktycznie we wszystkich monitorach podświetlanych LED.

Czornyj pisze:Jesteś pewien że w CX241 tego nie było?

Ja jestem pewien, bo wypożyczałem Picasso ten egzemplarz i nie ma żadnych nierówności.

Czornyj pisze:
Jesteś pewien że w CX241 tego nie było? Da się w mniejszym-większym stopniu zauważyć praktycznie we wszystkich monitorach podświetlanych LED.

Na 100% CX był super pod tym względem, jedyny mój zarzut do CX wiązał się z wygładzaniem tekstu. Nie wyobrażam sobie by mi świecił na różowo narożnik
mam dość wyczulone oko i testowałem uważnie ekran pod względem ewentualnych tego typu defektów, które by mnie rozpraszały.

W dolnej części ekranu wzdłuż ramki jest taki jakby efekt falbanki. Odnoszę wrażenie, że ten problem wynika ze zbyt dużego ucisku na matrycę w tych obszarach. Góra i środek jest bardzo ok, tylko ten nieszczęsny dół.

Ten CX od Toma był pod tym względem zaskakujący. Tomowi nawet pisałem katując go niemiłosiernie przez ten czas, hymny pochwalne co do jakości obrazu CXa.
mam nadzieję, że nie miał mnie dość jako niezdecydowanego, marudnego jak stare gacie klienta

Tom01 pisze:nie ma żadnych nierówności.

Nie ma monitorów LCD bez żadnych nierówności. Zawsze znajdzie się coś, do czego można się przyp...lić.

Picasso pisze:Na 100% CX był super pod tym względem, jedyny mój zarzut do CX wiązał się z wygładzaniem tekstu. Nie wyobrażam sobie by mi świecił na różowo narożnik
mam dość wyczulone oko i testowałem uważnie ekran pod względem ewentualnych tego typu defektów, które by mnie rozpraszały.

W dolnej części ekranu wzdłuż ramki jest taki jakby efekt falbanki. Odnoszę wrażenie, że ten problem wynika ze zbyt dużego ucisku na matrycę w tych obszarach. Góra i środek jest bardzo ok, tylko ten nieszczęsny dół.

Ten CX od Toma był pod tym względem zaskakujący. Tomowi nawet pisałem katując go niemiłosiernie przez ten czas, hymny pochwalne co do jakości obrazu CXa.
mam nadzieję, że nie miał mnie dość jako niezdecydowanego, marudnego jak stare gacie klienta

Nowe monitory podświetlane LED są relatywnie bardziej równomierne niż CCFL, ale cudów nie ma, szczególnie przy krawędziach. Ciężko oczywiście diagnozować przez internet, być może ta kopia jest mocniej dupnięta, być może dostał strzał w transporcie - może być jednak tak, że szukasz św. Graala, ja bynajmniej nie widziałem jeszcze idealnego LCD gdzie nie było by się do czego przypieprzyć.

Cos sie pieprzy silnik forum...


Przede wszystkim: pamietaj, ze masz 10 dni kalendarzowych na rozmyslenie, a nie 10 dni roboczych. Fakt, ze firma nie pracuje nie ma tu znaczenia, musisz napisac im maila o odpowiedniej tresci albo wyslac polecony z poczty za potwierdzeniem odbioru.Wazna jest data wyslania rezygnacji.Dni liczy sie od daty dostarczenia, a nie od dnia nastepnego jak w wiekszosci innych kodeksów. Na firme to masz mozliwosc zwrotu tylko jak sie dogadasz - normalnie w ogole.
Niestety, wnioski mialem takie jak Ty - CX241 byl nieco rozmyty w tekscie. Poza tym, nie jestem grafikiem i z tych wszystkich cudownosci CX241 nie skorzystalbym, a wiec cena tego modelu jest dla mnie mocno nieuzasadniona.W tej cenie masz NECa PA271, a za niewiele wiecej jest juz PA272. Prawde mowiac, wcielo mnie to co zacytowales z PRAD - jakos tego nie pamietalem przy zakupie, bo w ogole ominalbym serie PA szerokim lukiem. Ale, jak widac i Maxowi i mi sie udalo nie miec wadliwych egzemplarzy.
Teraz tak - z tego co kojarze, CS240 nie mial tego rozmycia co CX241. Jesli nie robisz w fotkach/grafice i nie jest CI potrzebny czujnik oswietlenia to ja bym sprobowal wlasnie jego albo serii P242 (ktora jest doskonala dla oczu, ale...często piszczy).

Dla mnie dylemat PA272 vs CX wyglada mniej wiecej tak, jak to opisal czlowiek na canon board - wybierasz albo lepsza czytelnosc tekstu i srebrzenie (PA) albo mniejsze srebrzenie i gorsza czytelnosc tekstu (CX).

Picasso pisze: Zatem moje dylematy uwzględniają powrót do Eizo CX241 z pełną świadomością, że tekst będzie dla mnie przez pewien czas trudny w odczycie.

Ja mam ustawiony Onet jako stronę startową i czcionka wygląda jakby była potraktowana przez cleartype a WP już jest ostry obraz zauważyliście ,takie delikatne rozmycie mi nie przeszkadza przy większej rozdzielczości nie wiem czy w ogóle jest zauważalne mówię tylko o stronach głównych

Czornyj pisze: Nowe monitory podświetlane LED są relatywnie bardziej równomierne niż CCFL, ale cudów nie ma, szczególnie przy krawędziach. Ciężko oczywiście diagnozować przez internet, być może ta kopia jest mocniej dupnięta, być może dostał strzał w transporcie - może być jednak tak, że szukasz św. Graala, ja bynajmniej nie widziałem jeszcze idealnego LCD gdzie nie było by się do czego przypieprzyć.

Nie no, św. Graala w zakresie równomierności właśnie nie szukam, gdyby tak było szukałbym w serii SV. Wręcz na kwestie nierównomierności mam dużą tolerancję, pod tym względem nawet nie mam jakiejś wielkiej obsesji, nie mierzę czujnikami nie szukam, nie robią zdjęć w ciemności szukając wycieków . Zresztą kilku użytkowników PA272W zaznaczyło, że żaden z egzemplarzy z jakimi mieli do czynienia nie miał takiego defektu.
Przecież przez lata pracowałem na nierównym 1990SXi z wyciekającym prawym górnym rogiem, taką matrycę założył mi serwis po tym jak w oryginalnej padło podświetlenie po 2,5 roku, była stosunkowo równa jak na CCFL. Nie miałem do niej zarzutów.

I o ile nie miałbym zarzutów nawet do tej falbanki bo jest ona w obszarze paska zadań, tak gdy odpalę jakiś program to mi ten zafarb włazi w obszar roboczy. Jeszcze wybaczyłbym ten lewy narożnik ale róż mnie jakoś drażni.

Pod tym względem wspomniany CX po prostu go deklasuje i trochę się boję kolejnego PA242W bo w mojej czasowo/fakturowej sytuacji mogę dostać znowu coś niefajnego i nie mieć już wyjścia. Jestem jak związana ofiara na stosie do której biegnie Terlikowski z pochodnią
Więc na razie skłaniam się ku CX od Toma, ale cholernie boje się tego tekstu by nie było tak, że okaże się, że jest dla mnie uciążliwością, to jest główna moja obawa co do CX. Pod względem obrazu był bardzo ok. Gdyby nie choroba to może i byłbym w stanie bardziej obiektywnie zasiąść przed monitorem i popracować z tekstem ale przez większość czasu byłem zmuszony do pozycji horyzontalnej.

p0is0n pisze: Przede wszystkim: pamietaj, ze masz 10 dni kalendarzowych na rozmyslenie, a nie 10 dni roboczych. Fakt, ze firma nie pracuje nie ma tu znaczenia, musisz napisac im maila o odpowiedniej tresci albo wyslac polecony z poczty za potwierdzeniem odbioru.Wazna jest data wyslania rezygnacji.Dni liczy sie od daty dostarczenia, a nie od dnia nastepnego jak w wiekszosci innych kodeksów. Na firme to masz mozliwosc zwrotu tylko jak sie dogadasz - normalnie w ogole.
Niestety, wnioski mialem takie jak Ty - CX241 byl nieco rozmyty w tekscie. Poza tym, nie jestem grafikiem i z tych wszystkich cudownosci CX241 nie skorzystalbym, a wiec cena tego modelu jest dla mnie mocno nieuzasadniona.W tej cenie masz NECa PA271, a za niewiele wiecej jest juz PA272. Prawde mowiac, wcielo mnie to co zacytowales z PRAD - jakos tego nie pamietalem przy zakupie, bo w ogole ominalbym serie PA szerokim lukiem. Ale, jak widac i Maxowi i mi sie udalo nie miec wadliwych egzemplarzy.
Teraz tak - z tego co kojarze, CS240 nie mial tego rozmycia co CX241. Jesli nie robisz w fotkach/grafice i nie jest CI potrzebny czujnik oswietlenia to ja bym sprobowal wlasnie jego albo serii P242 (ktora jest doskonala dla oczu, ale...często piszczy).

Dla mnie dylemat PA272 vs CX wyglada mniej więcej tak, jak to opisal czlowiek na canon board - wybierasz albo lepsza czytelnosc tekstu i srebrzenie (PA) albo mniejsze srebrzenie i gorsza czytelnosc tekstu (CX).

Monitor otrzymałem późnym popołudniem w piątek 19 grudnia. Nie sądzę by z poniedziałkiem sprzedawca robił jakieś problemy bo w zasadzie terminu nie przewaliłem. Więc w poniedziałek mogę wysłać i polecony by dotrzymać wszelkich zasad i przepisów wynikających z ustawy. Wiem, ze chodzi o dni kalendarzowe. Maila mogę wysłać dzisiaj lub jutro i mieszczę się w terminie. Ale w ustawie w sumie nie ma mowy o emailu jako takim lecz liście, wszystko zależy od normalności sprzedawcy i jakieś kłopoty w tej sytuacji mógłby robić tylko niedojrzały sprzedawca zważywszy na problematyczny okres i wadę.
A brałem od jednego ze sprzedawców na forum więc nie sądzę by mi wycięli jakiś nieprzyjemny numer, choć różnie w życiu bywa.

ja przy grafice robię. NECa PA271 nie chcę gdyż mimo korzyści związanej z CCFL i mniejszą tendencją męczenia oczu, to jednak CCFL mają inną powłokę i mniej trwałe podświetlenie w kwestii jego degradacji, do ledów chyba się już w miarę przyzwyczaiłem, klucz w ustawieniu jasności do warunków pomieszczenia. Choć nie jest takim masełkiem na oczy jak CCFL

Nie chcę matrycy 6 bitowej, mam dużą wrażliwość na wszelkie mrugania i w-ledy. Od początku pytałem o model nie gorszy od 1990SXi. Bez sensu się cofać. Czujnika oświetlenia nigdy nie używałem bo mnie wkurzał, machnie się ręką i już zmienia nastawy, to się nie nadaje do użytku przy normalnej pracy z monitorem.

@Picasso. Nie obraź się, ale jesteś strasznie wybredny, niezdecydowany i marudny. Czas podjąć męską decyzję zwłaszcza, że już wszystko wiesz...

czuk pisze: Ja mam ustawiony Onet jako stronę startową i czcionka wygląda jakby była potraktowana przez cleartype a WP już jest ostry obraz zauważyliście ,takie delikatne rozmycie mi nie przeszkadza przy większej rozdzielczości nie wiem czy w ogóle jest zauważalne mówię tylko o stronach głównych

W moim wypadku miałem problem z ostrzeniem wzrokiem na tekście, zwłaszcza tutaj na forum, bo najwięcej ostatnio tutaj przesiaduję. Wydawało mi się, że mam jakąś trudność z czytaniem, że sprawia mi to lekki dyskomfort, że gdzieś mi oko ucieka. Ale zbiegło się to również z tym, że dostałem po gałach szerokim ledowym gamutowym podświetleniem do którego nie byłem przyzwyczajony, więc i pewnie trochę zwiększyło problem z postrzeganiem.
Fakt, że przez pewien czas odnosiłem się do stojącego obok 1990SXi który przy plamce 0.29 ma ostrość, że można noże ostrzyć. Ale to nawet nie tyle ostrość co kanciastość z powodu dużych pikseli.

W CX grafiki wyglądają fajnie, brak ostrych wykończeń na przykład logo Firefoxa na stronie startowej Firefoxa.
Jeden z domowników nie widział problemu z tekstem, inny widział i to nawet bez mówienia mu że na coś ma konkretnego patrzeć. Po prostu zerkną na oba monitory i stwierdził, że jakiś taki obraz nieostry na CX Ja to wtedy negowałem, a dopiero później po kilku dniach gdy pracowałem z tekstem faktycznie stworzyło mi to pewien problem.

Gdy odesłałem CX i przyszedł PA włączyłem swoje Excele, włączyłem przeglądarkę i powiedziałem na głos, "no i jest wyraźnie".

max pisze:@Picasso. Nie obraź się, ale jesteś strasznie wybredny, niezdecydowany i marudny. Czas podjąć męską decyzję zwłaszcza, że już wszystko wiesz...

Wiem, że jestem marudny ale tylko w tej sytuacji związanej z monitorem, zazwyczaj marudny nie jestem . Po prostu wytrąciła mnie ta sprawa z toru, CX chętnie bym zostawił ale wystąpił problem, a jak problem występuje to szuka się rozwiązania, tym rozwiązaniem miał być PA, trudno to nazwać wybrednością czy marudnością. Sprawa by nie była problematyczna gdybym czasowego noża na gardle nie miał. Większość z was ma tą możliwość, ze czas nie gra roli, macie też przywileje konsumenckie, weź to pod uwagę. To nie jest kwestia wybredności na zasadzie wyboru koloru skarpetek, tylko realnego problemu, który się pojawił. W końcu z monitorem pracuje się nie mało czasu.
Ja nawet już miałem zostawić tego PA242W bo szczerze też mam dość tego tematu z wyborem. Ale trafiła mi się sztuka jaka się trafiła. Gdy kupowałem 1990 to była szybka i prosta decyzja.

I nie obrażam się

@Picasso: No i jak wybory? CX or PA or Benq?