Strona 8 z 18
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 22:52 - ndz
autor: Czornyj
Problem zawsze występował w przeszłości i nie słyszałem, by kiedykolwiek był powodem reklamacji.
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 23:07 - ndz
autor: Tom01
Niestety, "wyciekanie światła" jest niemal powszechne w większych monitorach. To poważny problem techniczny. Aby go minimalizować, matryca bywa montowana "luźno", aby unikać naprężeń montażowych. EIZO potrafi jednak wymóc na dostawcy paneli to co trzeba i zrobić praktycznie perfekcyjnie równy monitor. Pokazano to na przykładzie wielu modeli. Mam nadzieję, że nierówne CX to tylko choroby wieku dziecięcego. Samsung dopiero stawia pierwsze kroki w PLS, więc może być w tym problem. Na tych matrycach dużo bardziej widać niedokładność montażu niż na PVA.
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 23:23 - ndz
autor: Karol1
producent jednak w paramentach chwali się równym podświetleniem o ustalonym parametrze czy to można zmierzyć? jeżeli tak to czy odstępstwa można reklamować? wydaje mi się, że mój model dość mocno świeci w rogach. Mogę zrobić kilka dokładniejszych zdjęć jeżeli to coś pomoże..
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 23:34 - ndz
autor: Tom01
Oczywiście, że można i nawet trzeba mierzyć. Jeśli przekracza normy producenta podlega wymianie.
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 23:37 - ndz
autor: Karol1
czy te zdjęcia świadczą o czymś niepokojącym ?
Karol1 pisze:mam cx240 od 10 stycznia przerobione 130h
i znalazlem czerwony badpix w lewym dolnym rogu.
kilka fotek ;D
Bad pixel.
tutaj na czarnym tle podswietlanie
aparat z innymi ustawieniami.
co sadzicie kwalifikuje sie to do reklamacji (bad pix) czy nie ma sie czym martwic?
pozdro
Re: EIZO CX240
: 03 lutego 2013, 23:43 - ndz
autor: Tom01
Jeden piksel na pewno nie podlega gwarancji. Rozświetlenie musi być zaopiniowane przez serwis.
Moje przygody z monitorem EIZO CX240 - czesc 1
: 15 lutego 2013, 08:47 - pt
autor: MrKing
Witam wszystkich
Jestem calkiem nowy na forum ale czytam je z zapalem od pewnego czasu i postanowilem rowniez w miare moznosci przylozyc sie do poszerzenia wiedzy na temat monitora Eizo CX240. Fotografia zajmuje sie czysto amatorsko od 30 lat a od 6 lat pstrykam cyfrowkami DSLR. Od dlugiego czasu zastanawialem sie nad zakupem jakiegos dobrego monitora ktory pozwoli mi zobaczyc naprawde kolory jakie utrwalam na moich fotkach a zarazem nie bedzie meczyl nadmiernie kiedy wroce zmeczony z roboty aby ... znowu zasiasc w domu przed monitorem
Szukalem monitora ktory pozwoli mi komfortowo pracowac wieczorami w domowych ciemnosciach i tutaj po przetestewaniu kilku produktow opartych na matrycy typu IPS pojawily sie pierwsze przemyslenia co wlasciwie chcialbym kupic. Zaczynam powoli przestawiac moj workflow na Lightroom i to znacznie przyspieszylo moja decyzje bo do tej pory pracowalem w sRGB ale poczulem ze przyszedl czas na zmiany... Bralem pod uwage Eizo CG241W ale w UK gdzie mieszkam niestety nie jest juz do kupienia. Tzn. mozna go zamowic ale czas ozczekiwania to ok 3 miesiace. To spowodowalo ze zdecydowalem sie kupic CX240 bazujac na jego dobrych opiniach i majac nadzieje ze zle opinie to tylko margines i na pewno nie bede musial dzielic problemow innych uzytkownikow CX240. No mysle ze wystarczy tej grafomanii i czas przejsc do konkretow.
Otoz moj CX240 przybyl do mnie w srode 13 lutego 2013 (pozniej pewnie sie okarze czy wazna jest chronologia wydarzen, no ale nie uprzedzajmy wypadkow...). Kupilem go za £999 i przesylka oraz software do kalibracji ColorNavigator (za darmo w UK od 1 lutego) byly w wyposazeniu standardowym. Oczywiscie uruchomilem go natychmiast i pierwsze wrazenia byly bardzo pozytywne. Wentylatorek troche szumial ale nie bylo to zbytnio szokujace. Faktycznie mialem wrazenie ze nie sieci tak bardzo jak inne IPS ktore mialem przyjemnosc przetestowac. Ale moze dlatego ze standardowo jest ustawiony na 80cd. Niestety do monitora nie ma sterownikow do zadnego systemu operacyjnego i monitor jest instalowany w Windowsie jako typu generic plug & play. Przeszukujac dzial pomocy technicznej znalazlem odpowiedz ze zdaniem producenta to wystarczy. Niestety po pierwszych wrazeniach calkiem pozytywnych cos mi przestalo pasowac. Dopiero corka zwrocila mi uwage ze po prostu monitor jest jakis taki nieostry. Niby jest OK a jednak ma sie wrazenie ze ciezko czytac tekst. Jakis taki blurry & fuzzy
i jest to naprawde meczace.
Jak mozna przypuszczac po opadnieciu pierwszych emecji postanowilem sprawdzic jak to jest z wyswietlaniem czerni i tutaj przezylem jeden z wiekszych szokow w moim zyciu bo monitor wykazal sie czyms co faktycznie zaparlo mi dech w piersiach. Nie jestem pewien jak opisac to zjawisko wyciekanie bialego swiatla czy cos takiego... W anglojezycznej terminologii funkcjonuje sformulowanie TERRIBLE BACKLIGHT BLEEDING AND GLOW. Mysle ze najlepiej jak pokaze to na zdjeciach ale to juz w nastepnej czesci.....
Moje przygody z monitorem EIZO CX240 - czesc 2
: 15 lutego 2013, 09:22 - pt
autor: MrKing
Zgodnie obietnica teraz beda fotki przedstawiajace zjawisko okreslane jako TERRIBLE BACKLIGHT BLEEDING AND GLOW mojego Eizo CX240. Fotki wykonalem dla roznych wartosci brigtness:
brigtness = 60cd
- brigtness = 60cd
- 60cd_b.gif (92.06 KiB) Przejrzano 2358 razy
- brigtness = 60cd
- 60cd_a.gif (108.25 KiB) Przejrzano 2358 razy
brigtness = 80cd
- brigtness = 80cd
- 80cd_b.gif (90.76 KiB) Przejrzano 2358 razy
- brigtness = 80cd
- 80cd_a.gif (112.62 KiB) Przejrzano 2358 razy
brigtness = 100cd
- brigtness = 100cd
- 100cd_b.gif (81.55 KiB) Przejrzano 2358 razy
- brigtness = 100cd
- 100cd_a.gif (112.09 KiB) Przejrzano 2358 razy
brigtness = 120cd
- brigtness = 120cd
- 120cd_b.gif (75.39 KiB) Przejrzano 2358 razy
- brigtness = 120cd
- 120cd_a.gif (108.91 KiB) Przejrzano 2358 razy
No i jeszcze informacja: monitor byl wyprodukowany w sierpniu 2012.
Oczywiscie od razu reklamowalem monitor u sprzedawcy ktory wydawal sie rowniez zszokowany jakoscia produktu. I tutaj musze przyznac ze i sprzedawca i Eizo UK staneli na wysokosci zadania bo w przeciagu kilku godzin skontaktowali sie ze mna i ustalilismy ze wymienimy ten felerny egzemplarz na nowy. Dzisiaj jest piatek 15 lutego 2013 i wlasnie czekam na jego przybycie.... Razem ze mna czeka tez ten felerny CX240 ktory bedzie odeslany w poniedzialek. No coz pora konczyc ale o rozwoju wypadkow postaram sie informowac na biezaco.... Moze jakis filmik jesli sie okaze ze ktokolwiek uznal przedstawiony tutaj material za ciekawy i warty rozwiniecia. Pozdrawiam wszystkich
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 11:04 - pt
autor: max
To się nazywa obsługa klienta. Ciekaw jestem, czy w naszym pięknym kraju też by poszło tak gładko z wymianą.
Oby kolejny egzemplarz był lepszy.
Co do ostrości. Na pewno masz rozdzielczość natywną, naturalną dla tego monitora 1920x1200, podłączenie cyfrowe przez DVI/DP
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 12:56 - pt
autor: raptor88
Ale szit.
Koniecznie daj znać jak przyjdzie nowy egzemplarz.
Re: Moje przygody z monitorem EIZO CX240 - czesc 2
: 15 lutego 2013, 13:12 - pt
autor: MrKing
Tak oczywiscie monitor byl w native resolution 1920x1200 oraz podpiety przez kabel DVI + USB(to jak sie chce uzywac ColorNavigatora).
Zamieszczam poprzednie fotki - chyba powinny byc teraz widoczne bez zadnej gimnastyki:
brigtness = 120cd
brigtness = 100 cd
brigtness = 80 cd
brigtness = 60cd
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 13:41 - pt
autor: raptor88
@Tom01
Selekcję CX240 też robisz tak jak kiedyś innych monitorów Eizo? Jaki mniej więcej czas jest potrzebny na znalezienie pozbawionego ww wad egzemplarza?
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 13:42 - pt
autor: Karol1
tez zrobie zdjecie swojego cx240 jak sie sciemni bo moze nie tak mocno ale jednak tez sie z czerni wylewa w tym samym miejscu..
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 13:44 - pt
autor: Karol1
na jakich ustawieniach robiles te zdjeica ? przy tej samej jasnosci monitora masz 2 zdjecia. Czy to po prostu inne ustawienie migawki ? jak miales ustawiony aprat?
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 14:11 - pt
autor: MrKing
Priorytet przeslony ja dobrze pamiatam - zeby ostrosc sie nie zmieniala.
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 14:34 - pt
autor: Karol1
MrKing pisze:Priorytet przeslony ja dobrze pamiatam - zeby ostrosc sie nie zmieniala.
wazniejsze jest by iso i migawka sie nie zmieniala a nie ostrosc. BO w takim wypadku mozesz zrobic zdjecie przeswietlone lub niedoswietlone co uwydatni wady monitora.. nawet jezeli z automatu ci aparat ustawia ekspozycje
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 14:49 - pt
autor: Tom01
raptor88 pisze:@Tom01
Selekcję CX240 też robisz tak jak kiedyś innych monitorów Eizo? Jaki mniej więcej czas jest potrzebny na znalezienie pozbawionego ww wad egzemplarza?
Tak, świadczę taką usługę. Czas zależny od serii, ale część defektów ujawnia się dopiero po wygrzaniu ekranu. Czas wygrzewania to min 100h.
Re: Moje przygody z monitorem EIZO CX240 - czesc 1
: 15 lutego 2013, 15:19 - pt
autor: gekon
MrKing pisze:... software do kalibracji ColorNavigator (za darmo w UK od 1 lutego) byly w wyposazeniu standardowym.
Czy w Polsce się nie da? Czy dystrybutor myśli, że sram pieniędzmi?
Wkrótce udostępnię crack i nie będę miał żadnych wyrzutów sumienia.
Również zrobię parę zdjęć swojego CX240.Również u mnie nie jest najlepiej z tekstem. Monitor jest podłączony do Quadro FX3800 poprzez DP i…kicha.
EIZO, co za SZMELC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 15:26 - pt
autor: raptor88
Tom01 pisze:raptor88 pisze:@Tom01
Selekcję CX240 też robisz tak jak kiedyś innych monitorów Eizo? Jaki mniej więcej czas jest potrzebny na znalezienie pozbawionego ww wad egzemplarza?
Tak, świadczę taką usługę. Czas zależny od serii, ale część defektów ujawnia się dopiero po wygrzaniu ekranu. Czas wygrzewania to min 100h.
Co do czasu, to mam na myśli ile minie dni od momentu złożenia zamówienia? Tydzień, dwa żeby znaleźć czystego CX240 czy może więcej? Wiadomo że to zależne od trafu w sztukę, bo grzanie 100h to 4 dni. Jak się nie ułoży, to i kilka razy taką pętle trzeba powtórzyć.
BTW, co z tym tekstem?
Re: EIZO CX240
: 15 lutego 2013, 15:43 - pt
autor: max
czyżby kształt komórek subpixeli był jakiś nietypowy w matrycy PLS? Bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.