Strona 9 z 18

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 15:47 - pt
autor: raptor88
Też moje pierwsze skojarzenie, ale budowa jest bardzo podobna do IPS.

Edit:

Znalezione nie kradzione ( jest jakaś wzmianka o pikselku w PLS, w dziale Pixel Structure & Fonts ). ;)

Re: Moje przygody z monitorem EIZO CX240 - czesc 1

: 15 lutego 2013, 15:56 - pt
autor: Tom01
gekon pisze:Czy dystrybutor myśli, że ******* pieniędzmi?
Drugi raz proszę o zachowanie minimum kultury wypowiedzi. To nie jest forum do wylewania swoich żali, szczególnie w taki sposób. Trzeci raz nie będę ostrzegał.

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 15:59 - pt
autor: Tom01
raptor88 pisze:Co do czasu, to mam na myśli ile minie dni od momentu złożenia zamówienia? Tydzień, dwa żeby znaleźć czystego CX240 czy może więcej? Wiadomo że to zależne od trafu w sztukę, bo grzanie 100h to 4 dni. Jak się nie ułoży, to i kilka razy taką pętle trzeba powtórzyć. ;)
Nie można grzać ekranów 24h. Kiedyś miałem przypadek pożaru w serwisie i problemy z odszkodowaniem bo był włączony sprzęt. Realnie sprzęt grzeje się ok tygodnia, chyba że widać od razu że jest jakiś "nie tego". Wtedy biorę inny. Jeśli nie ma monitorów i trzeba zamawiać nowe, termin potrafi się mocno przedłużyć. Rekordowo, polowałem komuś na idealnego NEC-a nieodróżnialnego od Spectraview i szukałem go kilka miesięcy. Ale się w końcu trafił perfekcyjny.

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 18:15 - pt
autor: max
Tekst cd.
1) Proponuję jeszcze suwakiem SHARPNESS "pokręcić" na próbę. Teoretycznie powinno być już w ustawieniu optymalnym i nigdy nie proponowałbym, żeby to ruszać, ale może w tym przypadku da to jakiś pozytywny efekt.
2) Skontrolować ustawienie wygładzania czcionek w Windowsach - "ClearType"
3) Sprawdzić ustawienie gammy. Powinno być 2.2

PS. Komórki PLS wyglądają na "normalnie"
PS2. "Wyciekanie czerni" wygląda jakby było spowodowane naprężeniami wywieranymi przez obudowę na matrycę (tylko na krawędzi).

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 18:22 - pt
autor: Tom01
MrKing pisze:Kupilem go za £999 i przesylka oraz software do kalibracji ColorNavigator (za darmo w UK od 1 lutego) byly w wyposazeniu standardowym.
Mógłby Pan podać jakieś oficjalne źródło informacji o tym? Wg tego co wiem bezpośrednio od EIZO, dodawanie ColorNavigatora do CX jest zaprzeczeniem idei podziału linii modelowych a przy konsultacjach Japończycy ostro obstawali za takim właśnie rozróżnieniem. Nic mi nie wiadomo żeby EIZO rozdawało oprogramowanie a jak podkreślam to informacja wprost ze źródła. Mowa rzecz jasna o pełnym ColorNavigatorze, nie Elements. ColorNavigator jest przez fabrykę sprzedawany dystrybutorom i to nie tanio, a akcja rozdawania przez dystrybutora musiałaby być niezłą desperacją, bo taki ruch zje całą marżę i jeszcze trochę.
max pisze:PS2. "Wyciekanie czerni" wygląda jakby było spowodowane naprężeniami wywieranymi przez obudowę na matrycę (tylko na krawędzi).
P. Marcin już o tym wspominał, ale nie tyle chodzi o montaż matrycy w monitorze co montaż jej samej. W monitorze ciężko spowodować naprężenia bowiem matryca jest montowana z luzem. Kłopotem jest odległość płyty dyfuzora od szyby ciekłych kryształów i samo wygięcie szyby. Powoduje to właśnie taki efekt, a jako że dyfuzor to kalambur poliwęglanu z gąbką a szyba z nematami jest niesamowicie cienka, montaż musi być perfekcyjny. Winę za taki stan rzeczy ponosi głównie dostawca matryc ale i EIZO nie jest bez winy za to, że kontrola jakości je przepuszcza. Marka do czegoś zobowiązuje. EIZO już nie raz w przeszłości zmieniało plany produkcyjne z powodu nie trzymania jakości przez dostawcę paneli.

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 19:03 - pt
autor: MrKing
Karol1 pisze:
MrKing pisze:Priorytet przeslony ja dobrze pamiatam - zeby ostrosc sie nie zmieniala.

wazniejsze jest by iso i migawka sie nie zmieniala a nie ostrosc. BO w takim wypadku mozesz zrobic zdjecie przeswietlone lub niedoswietlone co uwydatni wady monitora.. nawet jezeli z automatu ci aparat ustawia ekspozycje
No wlasciwie sam sobie odpowiedziales. Tzn. jesli dobrze zlapiesz wlasciwa ekspozycje to pokazesz mniej wiecej jak jest w rzeczywistosci. Pozostawilem reszte ustawien automatyce i bylem zadowolony z rezultatu wiec przestalem kombinowac. Jesli bym robil na tej samej kombincji czas/przeslona/czulosc to czesc zdjec bylaby prze- lub niedoswietlona gdybym zaczal od parametrow "prawidlowych" dla brightness = 90 cd.

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 19:29 - pt
autor: MrKing
max pisze:Tekst cd.
1) Proponuję jeszcze suwakiem SHARPNESS "pokręcić" na próbę. Teoretycznie powinno być już w ustawieniu optymalnym i nigdy nie proponowałbym, żeby to ruszać, ale może w tym przypadku da to jakiś pozytywny efekt.
2) Skontrolować ustawienie wygładzania czcionek w Windowsach - "ClearType"
3) Sprawdzić ustawienie gammy. Powinno być 2.2

PS. Komórki PLS wyglądają na "normalnie"
PS2. "Wyciekanie czerni" wygląda jakby było spowodowane naprężeniami wywieranymi przez obudowę na matrycę (tylko na krawędzi).
1) Tez o tym pomyslalem ze moze bedzie ja w PA241 ale niestety SHARPNESS w CX240 nie ma...
2) Robilem - az tak zle ze mna nie jest :-) Ale dobrze ze o tym wspominasz bo co ciekawe w innych monitorach po zmianie wielkosci czcionki to Windows zadaje kilka pytan zeby ocenic jakosc. Tutaj tego nie ma. Poniewaz nie ma tez sterownika wiec moze stad brak jakosci....
3) Gamma spawdzona. Testowalem tez w roznych trybach.

ZAinstalowalem tez ColorNavigator ale bez klucza nie mozna uzywac wiec nie wiem czy cos by tu mozna podkrecic. Nie otwieralem fabrycznego pudelka bo to wszystko musi wrocic do Eizo UK a wiem ze zwrot kasy za uzywany software to sprawa beznadziejna. Mam tez zainstalowany "Nec Spectraview Profiler" i zastanawiam sie czy on cos nie miesza. Co prawda wyrzucilem go ze "Start Up" ale do testow drugiego monitora to odistaluje go zupelnie na wszelki wypadek.

Dodam jeszcze ze dluzsze patrzenie/czytanie tekstu powodowalo podobne troche wrazenia jak w poczatkowej fazie choroby morskiej. Nie mowie tu ze nalezy CX240 testowac na czczo ale cos z tym egzemplarzem bylo nie tak.

Dla mnie to wyciekanie czerni to po prostu brak opanowania technologii (moze PLS jescze na wczesnym etapie) albo brak kontroli jakosci - ewentualnie jedno i drugie. Niewazne sa przyczyny techniczne bo my jako klienci kupujemy produkt i za niego placimy a nie za rozwiazywanie problemow technicznych we wczesnej fazie wdrazania. Niestety koncerny nie chca czekac bo to strata kasy i wola sprzedawac buble liczac ze czesc klienteli sie z tym pogodzi, desperaci/profesjonalisci ktorzy potrzebuja narzedzi beda po prostu bez wyjscia wiec to kupia, a kilku niepokornych zawsze mozna oblaskawic zwrotem kasy. Gdyby byla kontrola jakosci to by to wychwycili takie braki. Bylem w stanie zauwazyc to bez zadnych narzedzi w dzien w pokoju wiec caly dzial quality control ma chyba za dlugie przerwy na lunch skoro nie moga. No chyba ze zostali zredukowani do 0. Mamy wiec doczynienia z podobnymi problememi ktore trapia Samsungi na tej samej matrycy i przy okazji 3 razy tansze. Samo to ze oferowane jest wygrzewanie, podsmazanie czy inne opiekanie tych monitorow, napawa obawa ze rozrzut jakosciowy jest tak duzy ze praktycznie mozliwosc dostania sztuki ktora jest ok to dzielo przypadku. Zastanawiam sie co dzieje sie z tymi sztukami ktore nie zaliczyly testu piekarnika. Czyzby wracaly do obiegu i trafialy do innych klientow? Pewnie tak bo na pewno nie laduja na smietniu. Co ciekawe to wUK selekcja monitorow nie jest oferowana bo firma stoi na stanowisku ze wszystkie ich monitory sa OK. Z tego co tutaj czytam to moj monitor nie jest przypadkiem odosobnionym i zbyt duzo jest tych problemowych wersji CX240 zebysmy mogli mowic o przypadku. Az sie boje myslec co bedzie dalej .... :-)

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 19:39 - pt
autor: MrKing
Mógłby Pan podać jakieś oficjalne źródło informacji o tym? Wg tego co wiem bezpośrednio od EIZO, dodawanie ColorNavigatora do CX jest zaprzeczeniem idei podziału linii modelowych a przy konsultacjach Japończycy ostro obstawali za takim właśnie rozróżnieniem. Nic mi nie wiadomo żeby EIZO rozdawało oprogramowanie a jak podkreślam to informacja wprost ze źródła. Mowa rzecz jasna o pełnym ColorNavigatorze, nie Elements. ColorNavigator jest przez fabrykę sprzedawany dystrybutorom i to nie tanio, a akcja rozdawania przez dystrybutora musiałaby być niezłą desperacją, bo taki ruch zje całą marżę i jeszcze trochę.
Nie wiem czy to jest ogolna polityka ale na pewno ColorNavigator jest oferowany w nastepujacych firmach:

http://www.nativedigital.com/eizo-color ... tAodmQgAuQ

oraz
http://shop.colourconfidence.com/product.php?xProd=4503

Mysle ze to z przyczyny ze CX240 sie nie najlepiej sprzedaje i do tego bedac trapionym przez problemy techniczne....
Moja decyzja o kupnie rowniez byla wydatnie "umocniona" prze oferte darmowego softu.
Bez tej ofery to CX240 kosztowal tyle samo co NEC Spectraview Reference 241 na ktorym nie pracowalem ale bardzo mi odpowiadal PA241 wiec chyba SV nie bylby wiele gorszy :-)

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 20:27 - pt
autor: MrKing
max pisze:Tekst cd.
1) Proponuję jeszcze suwakiem SHARPNESS "pokręcić" na próbę. Teoretycznie powinno być już w ustawieniu optymalnym i nigdy nie proponowałbym, żeby to ruszać, ale może w tym przypadku da to jakiś pozytywny efekt.


Zasiadlem nad Instrukckja i znalazlem ze SHARPNESS jest w dziale "To enhance outline of image" strona 21. troche inaczej sie nazywa ale dziala chyba podobnie. Niestety nie moge na razie przetestowac jak to dziala bo nowy jeszcze nie przybyl.

Jeszcze jedno spostrzezenie: monitor powinien odswiezac z czestotliwoscia 60Hz przy rozdzielczosci 1920x1200. Zuwazylem ze u mnie byl wybor 60Hz lub 59Hz ale gdy wybralem 60Hz i zamknalem ustawienia, to po ponownym otwarciu znowu bylo wyswietlane 59Hz. 59HZ nie jest jednak jego odswiezaniem zgodnie z lista na str 15. Sadze ze brak sterownikow do monitora to nie jest najlepszy pomysl. Monitor instaluje sie jako generic plug&play i tyle. Moja karta graficzna to ZOTAC GeForce® GT 630 Synergy Edition 4GB i na innych monitorach byla ok
http://www.zotac.com/products/graphics- ... n-4gb.html

Re: EIZO CX240

: 15 lutego 2013, 20:57 - pt
autor: Tom01
MrKing pisze:Nie wiem czy to jest ogolna polityka ale na pewno ColorNavigator jest oferowany w nastepujacych firmach:
Dziękuję. Trzeba trochę pośledzić...
MrKing pisze:59Hz
Wszystko w porządku. Tak ma być.

Moje przygody z DRUGIM monitorem EIZO CX240 - czesc 1

: 16 lutego 2013, 01:48 - sob
autor: MrKing
Udalo mi sie odebrac monitor i zaraz przystapilem do radosnego ogladania zdobyczy. Nie chcialbym narzucac zadnych wnioskow. Prosze spojrzec na fotki. Aparat w trybie manual, czulosc 1600 ISO, przelona 5.6, czas ekspozycji 1/3s. prosze zuwazyc ze poniewaz aparat byl w manualu wiec pierwsza fotka reprezentuje wrecz popisowa jakosc.

brigtness = 60cd
Obrazek
2_cd60a.gif
2_cd60a.gif (141.49 KiB) Przejrzano 3363 razy
brigtness = 80cd
Obrazek
2_cd80a.gif
2_cd80a.gif (127.13 KiB) Przejrzano 3363 razy
brigtness = 100cd
Obrazek
2_cd100a.gif
2_cd100a.gif (121.19 KiB) Przejrzano 3363 razy
brigtness = 120cd
Obrazek
2cd120a.gif
2cd120a.gif (101.44 KiB) Przejrzano 3363 razy
Co ciekawe to poswietlenie w ciagu ok 2 godz. przesunelo sie z lewa na prawo.... Ogolne subiektywne wrazenie jest takie ze ten egzemplarz jest znacznie lepszy niz poprzedni ale... no widac to co widac i tyle. Do tego te jakies zafarbowania - to naprade widac przy wyzszych jasnosciach brrr.
No to teraz mozna by tylko napisac ze ANOTHER CX240 HAS BACKLIGHT UNIFORMITY ISSUES - mysle ze poniewa jest to jedyny na swiecie tak rozlegly watek poswiecony CX240 to warto zeby ogladajacy z zagranicy tez skorzytali z naszych w pocie czola zebranych doswiadczen :-(

Re: EIZO CX240

: 16 lutego 2013, 15:49 - sob
autor: max
MrKing pisze:Dodam jeszcze ze dluzsze patrzenie/czytanie tekstu powodowalo podobne troche wrazenia jak w poczatkowej fazie choroby morskiej. Nie mowie tu ze nalezy CX240 testowac na czczo ale cos z tym egzemplarzem bylo nie tak.
Ha ha. Dobre. :lol: Powinni dodawać jeszcze woreczek, jak w samolocie :D
Nie mam więcej pomysłów.
Czerń teraz jest OK. Homogeniczności nie widać na czarnym.
No to Polacy chociaż raz są w czubie.... :)

Re: Moje przygody z DRUGIM monitorem EIZO CX240 - czesc 1

: 16 lutego 2013, 19:56 - sob
autor: gekon
MrKing pisze: ANOTHER CX240 HAS BACKLIGHT UNIFORMITY ISSUES
and DUE to stories.

Tak jak to:
http://www.eizo.pl/informacje/eizo-dobra-marka-2012/
Tom01 pisze:
gekon pisze:Czy dystrybutor myśli, że ******* pieniędzmi?
Drugi raz proszę o zachowanie minimum kultury wypowiedzi. To nie jest forum do wylewania swoich żali, szczególnie w taki sposób. Trzeci raz nie będę ostrzegał.
A banuj.
Co do jednego można być pewnym. Na pewno nie jest to forum konsumenckie, gdzie można słusznie oczerniać towar, którego dilerzy Eizo maja pełne magazyny (czytaj-zamrożone pieniądze-przepraszam-środki).
Jeśli EIZO chce się mienić jako solidna (ha,ha ha) firma, powinni sami ogłosić akcję serwisową zanim UOKiK im każe.

Re: Moje przygody z DRUGIM monitorem EIZO CX240 - czesc 1

: 16 lutego 2013, 20:40 - sob
autor: Tom01
gekon pisze:A banuj. Co do jednego można być pewnym. Na pewno nie jest to forum konsumenckie, gdzie można słusznie oczerniać towar, którego dilerzy Eizo maja pełne magazyny (czytaj-zamrożone pieniądze-przepraszam-środki).
To jest najbardziej obiektywne forum w polskim Internecie. Prosiłem dwukrotnie o pohamowanie języka. To nie jest miejsce na słownictwo typu "kurwa", "srał". Może Pan pisać co chce, ale niekoniecznie jak chce. Proszę takie zalecenie uwzględnić w następnych postach.

Re: EIZO CX240

: 16 lutego 2013, 21:26 - sob
autor: max
Dzięki Waszym informacjom można się wiele dowiedzieć. Z pierwszej ręki. Od naocznego użytkownika.
Co do kultury wypowiedzi. Faktycznie stoi na wysokim poziomie na tym forum. Myślę, że wypada to uszanować, mimo, że ręka aż świerzbi na klawiaturze. Poziom merytoryczny również jest wysoki, a to rzadkość w internecie.

Czy istnieja dwie wersje monitora EIZO CX240 ?

: 17 lutego 2013, 04:08 - ndz
autor: MrKing
Tak sobie wlasnie przypomnialem ze ogladalem to znane pewnie wszystki wideo:
http://www.youtube.com/watch?v=_XuM7Ck1Qsg

I jest tam wspomniane ze monitor ma 3D LUT.

Co ciekawe Eizo nie wspomina o tym nigdzie w swoich materialach w kontekscie tego monitora - a przynajmniej nie pamietam zebym cos takiego znalazl (ani po polsku ani po angielsku). Przy innych monitorach co maja 3D LUT to jest to wyraznie wymienione. Troche to dziwne.

Moze istnieja dwie wersje tego monitora tzn. lepsza testowana w tym wideo i inne ktore trafily do pozostalych?

Przy okazji znalazlem ciekawa recenzje CG246 (ma chyba taka sama matryce) ale niestety po niemiecku wiec jakby ktos mogl przetlumaczyc....
http://www.amazon.de/product-reviews/B0 ... ewpoints=1

To tylko kilka wyrazow no a uzykana liczba gwiazdek jest bardzo interesujaca :-)

Re: EIZO CX240

: 17 lutego 2013, 04:36 - ndz
autor: MrKing
Oj swiezbi reka swiezbi...... Jak sobie pomysle o tym straconym czasie na tych zakupach to mnie !^!%$"!£"£!

Zastanawialem sie tylko przez chwile co poczac z tym fantem, dokladnie ale tylko przez chwile. Zadalem sobie pytanie czy chcialbym kupic od kogos taki monitor z drugiej reki i oczywiscie natychmiast doszedlem do wniosku ze oczywiscie nie chcialbym. No chyba ze cena by byla kosmicznie nizsza od wartosci mojego starego poczciwego Della 1905FP ktory ma ciagle wspaniala rownomiernosc podswietlenia (po chyba 8 latach) i swietnie sie sprawuje jako miejsce na grid view w Lightroom. No wiec skoro nie chcialbym uzywanego to po diabla mam sie pakowac w nowy ktory od razu kwalifikuje sie do naprawy? Dalem znac sprzedawcy ze chce go oddac. Zaproponowal wymiane na CG243 ale przyznam sie ze poniewaz troche inaczej wyobrazalem sobie profesjonalna jakosc produktow EIZO to postanowilem nie skorzystac z tej wyjatkowej okazji...
Prosze mnie zle nie zrozumiec uwazam ze decyzja o kupnie CX240 byla wlasciwa bo inaczej caly czas mialbym przed oczami ten film na you tube przedstawiajacy iscie kominiarska czern i zgryz ze jednak go nie kupilem. Jest to monitor o ponadprzecietnych wlasciwosciach w swojej klasie cenowej i nie tylko. Zapewne tylko kilka innych monitorow na swiecie moze z nim konkurowac ale poniewa wiekszosc z nich kosztuje grubo poznizej 1000 zl wiec o zadnej konkurencji mowy byc nie moze. A tak przynajmniej wiem co strace kiedy go juz ze mna nie bedzie. No moze nie tak do konca bo przeciez nie skalibrowalem go jeszcze uzywajac dostarczonego softu. Tutaj na pewno uzyskalbym doskonale wyniki bo przeciez jest to gwarantowane przez firme tak samo jak rownomiernosc podswietlenia. Co do przyszlych ewentualnych nabywcow to coz pozostaje jedna rada ZOSTALES OSTRZEZONY - WYBOR NALEZY DO CIEBIE :-)
Zebym byl taki madry kilka dni temu...

Re: EIZO CX240

: 17 lutego 2013, 05:17 - ndz
autor: MrKing
zauwazylem ze cenzura chyba nie wszystko przpuscila wiec jeszcze raz przytaczam pelna wersje ostatniego postu (poprzedni mozna usunac :-):


Oj swiezbi reka swiezbi...... Jak sobie pomysle o tym straconym czasie na tych zakupach to mnie !^!%$"!£"£!

Zastanawialem sie tylko przez chwile co poczac z tym fantem, dokladnie ale tylko przez chwile. Zadalem sobie pytanie czy chcialbym kupic od kogos taki monitor z drugiej reki i oczywiscie natychmiast doszedlem do wniosku ze oczywiscie nie chcialbym. No chyba ze cena by byla kosmicznie nizsza od wartosci mojego starego poczciwego Della 1905FP ktory ma ciagle wspaniala rownomiernosc podswietlenia (po chyba 8 latach) i swietnie sie sprawuje jako miejsce na grid view w Lightroom. No wiec skoro nie chcialbym uzywanego to po diabla mam sie pakowac w nowy ktory od razu kwalifikuje sie do naprawy? Dalem znac sprzedawcy ze chce go oddac. Zaproponowal wymiane na CG243 ale przyznam sie ze poniewaz troche inaczej wyobrazalem sobie profesjonalna jakosc produktow EIZO to postanowilem nie skorzystac z tej wyjatkowej okazji...
Prosze mnie zle nie zrozumiec uwazam ze decyzja o kupnie CX240 byla wlasciwa bo inaczej caly czas mialbym przed oczami ten film na you tube przedstawiajacy iscie kominiarska czern i zgryz ze jednak go nie kupilem. Jest to monitor o ponadprzecietnych wlasciwosciach w swojej klasie cenowej i nie tylko. Zapewne tylko kilka innych monitorow na swiecie moze z nim konkurowac ale poniewa wiekszosc z nich kosztuje grubo poznizej 1000 zl wiec o zadnej konkurencji mowy byc nie moze. A tak przynajmniej wiem co strace kiedy go juz ze mna nie bedzie. No moze nie tak do konca bo przeciez nie skalibrowalem go jeszcze uzywajac dostarczonego softu. Tutaj na pewno uzyskalbym doskonale wyniki bo przeciez jest to gwarantowane przez firme tak samo jak rownomiernosc podswietlenia. Poniewaz pracowalem na nim tylko kilka godzin wiec oczywiscie nie moge sie wypowiadac na temat trwalosci. Ten temat jak sie wydaje zostal juz poruszony wczesniej przez innych forumowiczow co umocnilo firme w postanowieniu utrzymania dotychczasowej jakosci swoich produktow. Ten monitor nie musi uciekac sie do oferowania dumpingowych praktyk gwarancyjnych typu zero dead pixels bo jak wiadomo profesjonalisci maja i tak wypalone oczy wiec te kilka martwych pixelkow juz im bardziej wzroku nie zamaci. Martwe pixele mozna rowniez w trywialny sposob eliminowac poprzez odwracanie glowy w druga strone monitora lub w strone kolezanki z pracy. Uwaga: firma nie ponosi odpowiedzialnosci za reakcje meza kolezanki. Jest to sprzet ktory stoi w rownym szeregu z Ferrari, Porsche i innymi wielkimi osiagnieciami wspolczesnej cywilizacji. Czy myslicie ze wlasciciel takiej fury bedzie sie zamartwial rownomiernoscia podswietlenia tablicy rozdzielczej? To sa przeciez drobiazgi! Acha no i nie zapominajmy ze jest to wysoce specjalizowane urzadzenie jak np koparka czy tez dwuosobowy samochod dostawczy. Jest to zaznaczone na poczatku w manualu ze mozna go uzywac do celow ogolnych. Informacja ta zostala wymuszona przez perfidna konkurencje ze strony producentow monitorow nierasowych . Nalezy pamietac o odpowiednim oswietleniu miejsca pracy, ktorym nalezy zrownowazyc nierownomiernosc podswietlnenia matrycy czy co tam jescze sie znajdzie do porawki. Obudowa monitora jest koloru czarnego a nie szarego zeby go mozna bylo latwo odroznic od pospolitego otoczenia. To sa wazne elementy na ktorych dogranie kazdy profesjonalista jest doskonale przygotowany. Co do przyszlych ewentualnych nabywcow to coz pozostaje jedna rada ZOSTALES OSTRZEZONY - WYBOR NALEZY DO CIEBIE :-)
Zebym byl taki madry kilka dni temu...

Re: Czy istnieja dwie wersje monitora EIZO CX240 ?

: 17 lutego 2013, 12:36 - ndz
autor: gekon
MrKing pisze: po niemiecku wiec jakby ktos mogl przetlumaczyc....
http://www.amazon.de/product-reviews/B0 ... ewpoints=1
„Obraz nie jest tak dobry jak można było by tego oczekiwać. Wręcz przeciwnie, oświetlenie nie jest wcale jednolite.Za tą cenę, niestety nie warto.”

Czyli Eizo CG246-BK, to również szmelc.

Tak dochodzę do wniosku, że Eizo to producent bardzo drogich podstawek do kiepskich LG i Samsungów.
Te lepsze LG i Samsungi możemy za to znaleźć na pułkach Tesco i Biedronki.
Klienci Tesco, Lidla, Biedronki itp. mogą zobaczyć bad pixele i nierównomierne podświetlenie tylko na zdjęciach jeleni, którzy uwierzyli specom od PR Eizo.

uzdrowiony EIZO CX240 ?

: 17 lutego 2013, 14:30 - ndz
autor: MrKing
Nie dawalo mi to spokoju i rano popdlaczylem znowu CX240. Jakie bylo moje zdziwnienie gdy zauwazylem ze monitor zachowuje sie przyzwoicie! Tzn nie ma backlight bleeding i ten color cast ktory byl z tym zwiazany tez gdzies zniknal.
Zalaczam fotke
Obrazek
healthy_CX240.gif
healthy_CX240.gif (76.2 KiB) Przejrzano 3363 razy
Teraz sie powaznie zastanawiam czy go jednak nie zatrzymac.... :)
Pytanie czy te problemy moga powracac i w jakich okolicznosciach (zmiana temp, wilgotnosci itd) ?