mva.pl

A jak wypada ILFORD GALERIE Premium Gloss w porównaniu do ILFORD Galerie Prestige Smooth Gloss. Przy opakowaniu 25+25 cena o połowę niższa.

Czy ktoś może coś powiedzieć o papierze w ofercie Faltera: Solution Fine Art Baryta 300gsm?

Z braku czasu nie analizowałem tego podłoża zbyt dokładnie, ale na pierwszy rzut oka sprawiał wrażenie alfacelulozowego barytu o fakturze "skorpuki jajka" (z zarysowanym reliefem włókien papieru), błyszczący ale bez przesady, z średnią ilością OBA, mięsisty, raczej neutralny w kierunku lekko chłodnego. W charakterze najbardziej chyba zbliżony do Hahnemuehle FineArt Baryta. Jak odgrzebię próbki, to wstawię więcej informacji.

Update - znalazłem próbkę.

Ilość wybielacza jednak większa niż mi się wydawało, zdecydowanie więcej niż Hahnemuehle FineArt Baryta, ale nie ma tragedii jak w Hahnemuehle Baryta FB. Papier ma jednak wyraźnie różową bazę, więc jest tego sporo.
Relief papieru bardziej skalandrowany jak niż w Hahnemuehle, choć nie tak gładki jak w Harmanie Gloss Baryta i nie tak nudny jak w Ilfordzie Gold Fibre Silk i jego klonach.

Ogólnie papier jest niczego sobie, tekstura może się podobać - mniej wyraźna niż w Hahnemuehle, ale wyraźniejsza niż w nieco nijakich IGGFS i HGB. Karton jest na mój gust może kapkę zbyt wybielony, co oczywiście ma plusy dodatnie i plusy ujemne.

Wielkie dzięki

Artur pisze:Czy ktoś może coś powiedzieć o papierze w ofercie Faltera: Solution Fine Art Baryta 300gsm?

Papier o bardzo ładnej fakturze, faktycznie, dużo ciekawszej od Gold Fibre Silk. Mooocno wybielony, dość błyszczący. Jak poinformowały mnie służby handlowe Faltera, papier robi dla nich Hahnemuhle. Czy tak jest w rzeczywistości - trudno powiedzieć. Uwaga przy papierze z roli - wyjątkowo mocno trzyma wygięcie. Można by z niego produkować rynny. Na przyszłość będę kupował, ale chyba tylko arkusze. Cena atrakcyjna. Osobiście bardziej podoba mi się Tecco Baryta, ale jest zdecydowanie droższy.

pociągnie temat bo sam zaczynam bawić się w drukowanie własnych zdjęć do albumów klientów. Wybór papierów jest wręcz nieograniczony, więc korzystając z waszej wiedzy - który papier satynowy z dość sztywnym wykończeniem pozwoli na wydruk 15x21 w cenie poniżej 1zl na P800? U mojej konkurencji sam mogę kupić odbitki 15x21 w cenie 1,1zl wiec jego koszt musi być dużo mniejszy, niestety albo kiepsko szukam albo coś źle liczę ale nie znalazłem nic tak taniego?

Jak ma być tanio i dobrze to może perła z papierdozdjec. Sam dużo na niej drukuję, porównywalna z SG201 Canona. Różnica taka, że używając atramentów PrintLab, podłoże Canona ma dużo większą trwałość na warunki zewnętrzne.

cenowo wychodzi ok, więc pewnie ten sam bierze przetestuję go i zobaczymy a ja szukałem juz w wielkich rolkach do cięcia bo może taniej wyjdzie

Nie ma sensu bawić się w cięcia. Te papiery to nawet nie warto kupować A4 i ciąć, bo pocięte kosztują tyle samo co większe.

w przypadku tego papieru owszem, ale na centrumpapieru.pl nie znalazłem nic tak taniego

Mathis pisze:w przypadku tego papieru owszem, ale na centrumpapieru.pl nie znalazłem nic tak taniego

Zgadza się. Też tam zaczynałem poszukiwania i zakupy.

Z wycofaniem glaciera canona to chyba juz nieaktualna informacja? Ostatnio na nim wydrukowalem i jestem pod wrazeniem. Majac obok identyczna probke ilforda nasycenie kolorow wydaje sie niemal identyczne! Z roznic na minus to canon troszke bardziej jest podatny na odblaski.
Rozumiem, ze papierow fineart generalnie nie uzywa sie do fotoalbumow bo sie scieraja, ale jest jakis dobry mat do tego typu zadan? Przecietny uzytkownik wieczorem w domu oglada album wlaczajac lampy nad albumem a wtedy tylko maty zdaja zadanie. Ktos cos poleca?

Chodzi Ci o "prawdziwy" mat czy coś z połyskiem typu luster/pearl/satin ?

nowy1 pisze:Rozumiem, ze papierow fineart generalnie nie uzywa sie do fotoalbumow bo sie scieraja, ale jest jakis dobry mat do tego typu zadan? Przecietny uzytkownik wieczorem w domu oglada album wlaczajac lampy nad albumem a wtedy tylko maty zdaja zadanie. Ktos cos poleca?

Mój kolega ma jedną z największych drukarni fineartowych (qtalbums.com) i drukuje setki albumów na cały świat głównie na artystycznych papierach matowych używając do tego iPFów. Klienci chyba nie narzekają, bo ma coraz więcej zamówień i coraz więcej ploterów

NocnyJastrzab pisze:Chodzi Ci o "prawdziwy" mat czy coś z połyskiem typu luster/pearl/satin ?

Chodzilo mi raczej o prawdziwy mat, kazdy inny bedie powodowal odblaski raczej.

Czornyj pisze:

nowy1 pisze:Rozumiem, ze papierow fineart generalnie nie uzywa sie do fotoalbumow bo sie scieraja, ale jest jakis dobry mat do tego typu zadan? Przecietny uzytkownik wieczorem w domu oglada album wlaczajac lampy nad albumem a wtedy tylko maty zdaja zadanie. Ktos cos poleca?

Mój kolega ma jedną z największych drukarni fineartowych (qtalbums.com) i drukuje setki albumów na cały świat głównie na artystycznych papierach matowych używając do tego iPFów. Klienci chyba nie narzekają, bo ma coraz więcej zamówień i coraz więcej ploterów

Hmm, a to ciekawe, dzieki za adres . No, ale czy sila rzeczy atrament nie bedzie sie scieral? W fotoalbumie zdjecia sie o siebie ocieraja. Mozna zabezpieczyc fiksatywa, ale to nie jest 100% zabezpieczenie. Pytanie jak jest z trwaloscia po wielu latach...

nowy1 pisze:

Czornyj pisze:

nowy1 pisze:Rozumiem, ze papierow fineart generalnie nie uzywa sie do fotoalbumow bo sie scieraja, ale jest jakis dobry mat do tego typu zadan? Przecietny uzytkownik wieczorem w domu oglada album wlaczajac lampy nad albumem a wtedy tylko maty zdaja zadanie. Ktos cos poleca?

Mój kolega ma jedną z największych drukarni fineartowych (qtalbums.com) i drukuje setki albumów na cały świat głównie na artystycznych papierach matowych używając do tego iPFów. Klienci chyba nie narzekają, bo ma coraz więcej zamówień i coraz więcej ploterów

Hmm, a to ciekawe, dzieki za adres . No, ale czy sila rzeczy atrament nie bedzie sie scieral? W fotoalbumie zdjecia sie o siebie ocieraja. Mozna zabezpieczyc fiksatywa, ale to nie jest 100% zabezpieczenie. Pytanie jak jest z trwaloscia po wielu latach...

Problem dotyczy głównie czarnego pigmentu i nie jest na tyle poważny, by realnie doprowadzał do katastrofy - klient jest uprzedzany że druk jest dość delikatny, a same karty nie ocierają się o siebie na tyle, by mogły się nawzajem uszkodzić.

W przypadku nowej serii Canon iPF PRO oraz tuszu LUCIA PRO jest też znacznie lepiej pod tym względem, nadruk jest bardziej gładki i mniej podatny na ścieranie.

Czornyj pisze:
Problem dotyczy głównie czarnego pigmentu i nie jest na tyle poważny, by realnie doprowadzał do katastrofy - klient jest uprzedzany że druk jest dość delikatny, a same karty nie ocierają się o siebie na tyle, by mogły się nawzajem uszkodzić.

W przypadku nowej serii Canon iPF PRO oraz tuszu LUCIA PRO jest też znacznie lepiej pod tym względem, nadruk jest bardziej gładki i mniej podatny na ścieranie.

Dzieki za info . Mysle, 3 opcje papieru na albumy do wyboru beda w sam raz: 1) Hahnemuhle (lub cos podobnego, tutaj jeszcze nie analizowalem, moze cos polecacie?) 2) Canon glacier 300g 3) Tecco silk raster. Dla kazdego cos do wyboru i roznej charakterystyce.

Mz. luster i silk nie mają sensu, bo to konkurowanie z c-printem który i tak będzie tańszy i praktyczniejszy. Lepiej iść w maty i baryty, bo tego po prostu nie ma z laba ani z cyfry