Strona 2 z 4

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 08:20 - czw
autor: GrzesiekR
max pisze:Natomiast przy 200Hz, machając ołówkiem przed monitorem, da się zobaczyć, że monitor mruga.
Niekończąca się dyskuska o mruganiu i każdy uparcie obstawia przy swoim.
W przypadku machania czymś na tle monitora nie da się zauważyć, że ten monitor mruga. Można natomiast zauważyć, że to coś, czym machamy nie pozostawia płynnej, ciągłej smugi rozmycia ruchu, tylko "klatkuje". Nie można przywołujac ten przypadek mówić, że widzimy jak sam monitor mruga/migocze.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 08:22 - czw
autor: Czornyj
Tom01 pisze:
max pisze:o tyle przy 9.000Hz, 18.000Hz, 20.000Hz itp. nie ma to moim zdaniem kompletnie żadnego znaczenia.
Jeśli zrezygnujemy z "hybrydowej" przetwornicy, maleje użyteczny zakres regulacji.
Taaaak, to faktycznie po-twor-ny problem w przypadku EA274WMi, który na owej upośledzonej regulacji schodzi do... 7-8cd/m^2 - normalnie grzeje w gały jak czeluść pieca martenowskiego, w komplecie powinny być okulary spawalnicze :lol:

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 08:47 - czw
autor: max
GrzesiekR pisze:
max pisze:Natomiast przy 200Hz, machając ołówkiem przed monitorem, da się zobaczyć, że monitor mruga.
Niekończąca się dyskuska o mruganiu i każdy uparcie obstawia przy swoim.
W przypadku machania czymś na tle monitora nie da się zauważyć, że ten monitor mruga. Można natomiast zauważyć, że to coś, czym machamy nie pozostawia płynnej, ciągłej smugi rozmycia ruchu, tylko "klatkuje". Nie można przywołujac ten przypadek mówić, że widzimy jak sam monitor mruga/migocze.
Dokładnie o to mi chodziło. Wyjaśniłeś to jaśniej niż mi się udało.

Machając ołówkiem przed monitorem z PWM o częstotliwości xx.000Hz nic nie "klatkuje", nie ma żadnego efektu stroboskopowego, a przedmiot nie pozostawia nawet płynnej i ciągłej smugi. Ma się wrażenie, że świeci światłem ciągłym. Dla mnie to jest ideał. Wszelkie inne klatkowanie oznacza, że monitor mruga, tylko szybciej niż jestem wstanie w normalnych warunkach zauważyć. Nienormalne warunki, to warunki prostego testu domowego, polegającego na machaniu ołówkiem przed oczami na tle ekranu.
parasite pisze:Każdy kto czuje się na siłach: EZIO czy NEC i klika słów wyjaśnienia dlaczego.
NEC. Bo jest tańszy.

@Czornyj.
Mam nadzieję, że Twoje żarty zostały zrozumiane prawidłowo, a nie wprost. 8-)

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 08:59 - czw
autor: GrzesiekR
max pisze:Machając ołówkiem przed monitorem z PWM o częstotliwości xx.000Hz nic nie "klatkuje", nie ma żadnego efektu stroboskopowego, a przedmiot nie pozostawia nawet płynnej i ciągłej smugi. Ma się wrażenie, że świeci światłem ciągłym. Dla mnie to jest ideał. Wszelkie inne klatkowanie oznacza, że monitor mruga, tylko szybciej niż jestem wstanie w normalnych warunkach zauważyć. Nienormalne warunki, to warunki prostego testu domowego, polegającego na machaniu ołówkiem przed oczami na tle ekranu.
Hmm, jak macham sobie np. palcem na tle nie monitora, np. na tle podłogi, to widzę pewną płynną smugę rozmycia ruchu tego palca. Mówię o sytuacji gdy nie staram się śledzić wzrokiem tego palca tylko patrzyć na wprost w jeden punkt.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 09:12 - czw
autor: max
Tyż prowda.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 11:59 - czw
autor: Tom01
parasite pisze:Każdy kto czuje się na siłach: EZIO czy NEC i klika słów wyjaśnienia dlaczego.
Krótkie porównanie obu:

NEC EA274WMi:
+ Tańszy.
+ Ma możliwość sprzętowej kalibracji.
- Jest bardziej (oszczędnie) niedbale zrobiony.
- Ekran bardziej błyszczący, jego "satyna" jest niemal lustrzana.
- 3 letnia gwarancja.
- Serwis w Polsce, ale trudniejsze przypadki muszą jechać do Niemiec.

EIZO EV2736W:
+ Wyraźnie lepiej zrobiony, zarówno elektronicznie jak i obudowa.
+ Ekran satynowy.
+ Bardziej równomiernie podświetlony.
+ 5 lat gwarancji.
+ Serwis w Polsce w pełnym zakresie.
- Droższy.
- Brak możliwości sprzętowej kalibracji.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 17:25 - czw
autor: parasite
ok, czyli wiem już prawie wszystko, brakuje mi jeszcze tylko "recenzji z użytkowania" któregoś z tych modeli :) Prócz garści danych typu Hz, satyny, gwarancje itd. chciałbym poznać odczucia użytkowników; jeśli ktoś ma / miał styczność to czekam na info.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 29 stycznia 2015, 17:36 - czw
autor: rad500
Też bym chętnie poczytał, a najlepiej zobaczył na żywo tego Eizo lub NECa.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 02:23 - sob
autor: czuk
Tom01 pisze:
parasite pisze:Każdy kto czuje się na siłach: EZIO czy NEC i klika słów wyjaśnienia dlaczego.
Krótkie porównanie obu:

NEC EA274WMi:
+ Tańszy.
+ Ma możliwość sprzętowej kalibracji.
- Jest bardziej (oszczędnie) niedbale zrobiony.
- Ekran bardziej błyszczący, jego "satyna" jest niemal lustrzana.
- 3 letnia gwarancja.
- Serwis w Polsce, ale trudniejsze przypadki muszą jechać do Niemiec.

EIZO EV2736W:
+ Wyraźnie lepiej zrobiony, zarówno elektronicznie jak i obudowa.
+ Ekran satynowy.
+ Bardziej równomiernie podświetlony.
+ 5 lat gwarancji.
+ Serwis w Polsce w pełnym zakresie.
- Droższy.
- Brak możliwości sprzętowej kalibracji.
Tom01 zapomniał dodać dużo tańszy NEC(500PLN mniej),a czy Eizo jest tak dużo lepiej wykonany to sprawa dyskusyjna ;)

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 02:37 - sob
autor: Tom01
czuk pisze:Tom01 zapomniał dodać dużo tańszy NEC(500PLN mniej)
Nie zawsze cena jest najważniejsza.
czuk pisze:a czy Eizo jest tak dużo lepiej wykonany to sprawa dyskusyjna ;)
Oczywista, nie dyskusyjna. W EIZO nie ma zabawek w środku poklejonych taśmą samoprzylepną. Proponuję zajrzeć do wnętrza EA.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 09:25 - sob
autor: max
Wielkie mi zasilanie podświetlenia w EV2736W, a mruga mocniej niż EA274WMi.
Wielkia mi elektronika sterująca w EV2736W, a skalibrować się nie da. EA274WMi da się.
Wygląda też na to, że jest szansa otrzymać taką samą matrycę, co nie znaczy, że gorszą.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 11:02 - sob
autor: Czornyj
max pisze:Wygląda też na to, że jest szansa otrzymać taką samą matrycę, co nie znaczy, że gorszą.
Wg. mnie lepszą dzięki satynowemu dyfuzorowi, którego jestem wielkim fanem - daje klarowniejszy, ostrzejszy obraz i o wiele lepiej tłumi flarę niż EIZOwskie półmaty.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 12:01 - sob
autor: rad500
Test czarnego tła dla NECa:
https://www.youtube.com/watch?v=pPNA6G39g8Y

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 16:57 - sob
autor: max
parasite pisze:nie chcę wydać 3000zł w błoto ...
Moim zdaniem wybierając czy to NEC EA274WMi czy EIZO EV2736W nie wyrzucisz pieniędzy w błoto, bo oba to dobre monitory. Raczej ująłbym pytanie inaczej. Czy wybór któregoś z nich będzie maksymalnym wykorzystanej każdej posiadanej złotówki w stosunku do potrzeb.

Myślę, że możesz spokojnie dokonać samodzielnego wyboru i jakikolwiek by on nie był, będzie dobry. Ja wybierałbym tak, aby mi bardziej pasowało. Czyli:

* wybierz rodzaj wykończenia powierzchni, który wolisz. Każdy ma swoje wady i zalety. Jeden lepiej wygląda wieczorem, dając klarowniejszy, gładszy, bardziej kontrastowy obraz, drugi może lepiej sprawdzić się w dzień, bardziej rozpraszając flarę. Każda z metod ma wady i zalety. Wybierz więc co Ty wolisz.
* chcesz tańszy, wybierz tańszy
* zależy Ci na dłuższej o 2lata gwarancji, wybierz ją.
* chciałbyś skorzystać z kalibracji monitora, wybierz ją.
* itp. itd.

Metodą dość ostrej wymiany poglądów wyciągnięte zostały na światło dzienne wszystkie "brudy" i "niedociągnięcia" obu modeli, czego nie uświadczysz na żadnym innym forum tak, że wybór został maksymalnie ułatwiony.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 31 stycznia 2015, 21:09 - sob
autor: Czornyj
Satynowa matryca wbrew pozorom jest właśbie lepsza w dzień, bo lepiej tłumi flarę zachowując kontrastowość - mat i półmat rozpraszają odblaski, ale większego kosztem spadku kontrastu (m.in. dlatego urządzenia przenośne mają matryce błyszczące). Rozszerzenie gwarancji EA274WMi do 5-ciu lat kosztuje 200PLN.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 01 lutego 2015, 00:30 - ndz
autor: czuk
Czornyj pisze:Satynowa matryca wbrew pozorom jest właśbie lepsza w dzień, bo lepiej tłumi flarę zachowując kontrastowość - mat i półmat rozpraszają odblaski, ale większego kosztem spadku kontrastu (m.in. dlatego urządzenia przenośne mają matryce błyszczące)..
A masz jakieś odczucia przy "nijakim"oświetleniu (raczej ciemno)

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 01 lutego 2015, 10:34 - ndz
autor: Czornyj
Mam pozytywne odczucia niezależnie od warunków, mz. NEC ma obecnie najlepszy dyfuzor. Obraz jest klarowny, ostry, nie ma grama kaszy, rozproszenie odblasków jest wystarczająco skuteczne by nie było efektu lusterka, a przy tym dobrze gasi flarę.

Po jednorazowym wyskoku z satyną w CX240 EIZO wróciło niestety do półmatów, które w moim odczuciu są krokiem wstecz i nie mają startu do Supersatynowych Jumaczy Fotonów w NEC EA, PA, SV ;)

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 01 lutego 2015, 14:24 - ndz
autor: Tom01
Czornyj pisze:Po jednorazowym wyskoku z satyną w CX240 EIZO wróciło niestety do półmatów
Niestety niekoniecznie. CX241 jest bardziej błyszczący od CX240.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 01 lutego 2015, 20:42 - ndz
autor: GrzesiekR
Czornyj pisze:Mam pozytywne odczucia niezależnie od warunków, mz. NEC ma obecnie najlepszy dyfuzor. Obraz jest klarowny, ostry, nie ma grama kaszy, rozproszenie odblasków jest wystarczająco skuteczne by nie było efektu lusterka, a przy tym dobrze gasi flarę.

Po jednorazowym wyskoku z satyną w CX240 EIZO wróciło niestety do półmatów, które w moim odczuciu są krokiem wstecz i nie mają startu do Supersatynowych Jumaczy Fotonów w NEC EA, PA, SV ;)
Mz. zdecydowanie stronnicze, mało obiektywne zdanie. Większość EIZO ma fajną satynę, CX241 z tego co widziałem taką samą jak CX240, choć Tom01 twierdzi, że nawet gładszą. Natomiast NECe to już pół lusterka.

Re: EIZO EV2736WFS vs BenQ BL2710PT vs NEC EA274WMi ( biuro

: 01 lutego 2015, 21:20 - ndz
autor: Czornyj
GrzesiekR pisze:Mz. zdecydowanie stronnicze, mało obiektywne zdanie. Większość EIZO ma fajną satynę, CX241 z tego co widziałem taką samą jak CX240, choć Tom01 twierdzi, że nawet gładszą. Natomiast NECe to już pół lusterka.
Zgodzę się, że napisać można wszystko - internet jest cierpliwy i wszystko przyjmie, stąd czujność rewolucyjna jest ze wszech miar wskazana. Nikt mi jednak nie wmówi, że "większość EIZO ma fajną satynę"...
draMAT:
Obrazek
półMAT
Obrazek
satyna
Obrazek

Mogę się ew. zgodzić, że dyfuzor NEC jest pół lustrzany - właśnie dzięki temu tak dobrze tłumi flarę i zachowuje klarowność jednocześnie rozpraszając - dowcip polega na tym, że jest on lustrzany pod ostrym kątem:
Obrazek
...a zarazem satynowy - tym bardziej, im bardziej prostopadły jest kąt obserwacji:
Obrazek