mva.pl

Monitor o typowej rozdzielczości postawiony przy 27-celowej Retinie będzie wyglądał źle. W nie za dużych pieniądzach jedyny który podoła to NEC EA275UHD.

Tyle, że to jest na razie poza zasięgięm. Chwilowo obok retiny stoi 17" 1280x1024 i hmmm mam za mało miejsca na nim. Brakuje pionu.
Więc mam 2 wyjścia:
1. kupić cokolwiek działającego i nie wypalającego oczu, z rozdzielczością co najmniej ****x1200 - jak najtaniej, nawet używane (co niestety z powodu braku pewnego źródła odpada). Zarobić i za rok - dwa kupić coś odpowiedniejszego
2. kupić coś do 3000 teraz. Może dlatego chwalą sobie tego benqa, on ma rozdzielczość 3840 × 2160.

https://www.youtube.com/watch?v=3VCNWN5Sls8

Wygląda chyba nie najgorzej, chociaż to tylko wideo. Jeśli jakość koloru i równomierność nie jest priorytetem, to być może wart rozważenia.
Ewentualnie coś mniejszego i tańszego, np. Dell U2515H WQHD (2560 x 1440)

Moja pierwsza myśl to był Dell, jako "leszy z badziewia" (gdzieś się na takie stwierdzenie natknąłem...).
Konkretnie Dell U2415. Ale przeczytałem opinie w znanej sieciówce oraz zacząłem szperać po forach i różnych testach i wychodzi na to, że jakbym miał dostęp do 10 sztuk to może 1 w miarę sensowną wybiorę .... Może i ktoś z tym przesadził ale ilość negatywnych wypowiedzi jest anty-zachęcająca.
Profilaktycznie wykreśliłem wszystkie Delle z grona zainteresowania. Ale skoro warto to może jednak.

Z drugiej strony.
Rozdzielczość mi nie przeszkadza. Oba monitory mają totalnie inne zastosowanie, Część obrazową zapewnia Retina, część tekstową ma zapewnić drugi monitor. Dlatego nie wiem czy pchanie się w wysoką rozdzielczość ma sens. Tak na prawdę 24" i 1200 w pionie zapewnia mi wystarczający obszar roboczy a nie trzeba kombinować ze skalowaniem drobnej czcionki. 27" 1440 w pionie ma prawie taką samą wysokość ekranu co 24" i 1200. Więcej punktów na tej samej wysokości to mniejsze literki albo skalowanie.

Swoją drogą, może kiedyś wymienię mojego S1931 od pc-ta, ale na razie to trzymam kciuki, żeby działał jak najdłużej.

conti pisze:
Z drugiej strony.
Rozdzielczość mi nie przeszkadza. Oba monitory mają totalnie inne zastosowanie, Część obrazową zapewnia Retina, część tekstową ma zapewnić drugi monitor. Dlatego nie wiem czy pchanie się w wysoką rozdzielczość ma sens. Tak na prawdę 24" i 1200 w pionie zapewnia mi wystarczający obszar roboczy a nie trzeba kombinować ze skalowaniem drobnej czcionki. 27" 1440 w pionie ma prawie taką samą wysokość ekranu co 24" i 1200. Więcej punktów na tej samej wysokości to mniejsze literki albo skalowanie.

A skąd takie podejście? Dlaczego zakładasz z góry, że 27" 2560x1440 pikseli będzie gorszy. Skalowanie standardowo jest niepotrzebne. Chyba, że ktoś ma nietypowe preferencje albo słaby wzrok. Ja bym w życiu już nie wrócił do 24". W pracy sytuację mam trochę wymuszoną przez iMaca, ale w domu NEC SV272 to nieocenione narzędzie (głównie internet, Lightroom). Drobna czcionka to dopiero jest na EA244UHD/EA275UHD ;p

conti pisze:Dlatego nie wiem czy pchanie się w wysoką rozdzielczość ma sens.

Po prostu jeden będzie ostry a drugi nie.

Dzięki za odpowiedzi.
Czyli w zasadzie powrót do podwójnego zapytania
EIZO EV2736W vs NEC EA275WMi
czy też może 4k BenQ BL2711U
W sumie do iMaca najbardziej by pasował BL2711U. A jeśli chcieć ewentualnie wykorzystać z pc to pewnie EA275.
Ech, nic to, trzeba w tym tygodniu coś kupić.