mva.pl

Czyli tylko i wyłącznie NEC i EIZO za ok. 3000 PLN warte uwagi? Który byłby najlepszym wyborem? NEC EA275WMI?
Nic tańszego o akceptowalnej jakości i nie będącego 'badziewiem' naprawdę nie istnieje? Czy te polecane droższe modele są całkowicie wolne od wad typu backlight bleeding i innych?
Skoro wszystko poniżej 3000 PLN to słabizna to czy tez nie ma różnicy między 27" za 1800 PLN a tym za 1000 PLN?

knick pisze:Nic tańszego o akceptowalnej jakości i nie będącego 'badziewiem' naprawdę nie istnieje?

Niestety. Pomimo pojawiania się do jakiś czas nowych modeli różnych firm, nie ma na czym oka zawiesić.

knick pisze:Czy te polecane droższe modele są całkowicie wolne od wad typu backlight bleeding i innych?

Oczywiście, że nie. Poziomy defektów są wyraźnie mniejsze ale nie zerowe. Aby mieć praktycznie całkowicie idealny, cenę trzeba zwiększyć razy kilka.

Czy jeśli ktoś tak jak ja nie jest grafikiem komputerowym ani nie potrzebuje monitora wyłączne do zastosowań profesjonalnych, a raczej do codziennego użytku (Internet, transmisje sportowe, od czasu do czasu filmy, bardzo rzadko jakiekolwiek gry inne niż Football Manager) to czy różnica między monitorem za 1800 PLN a tym za 3000 PLN będzie aż tak zauważalna? Jeśli tak to czym będzie się przede wszystkim objawiać?
Czy droższy monitor w lepszym stopniu będzie chronił oczy niż tańszy ale posiadający technologię Flicker Free? Jesli tak to na czym ta lepsza ochrona wzroku polega?

Niestety nie ma monitorów uniwersalnych. Albo zawodowe, albo do gier, albo telewizor.

Do filmów najlepiej kupić telewizor, a najlepszy telewizor to OLED. Monitory graficzne za 3000zł zupełnie nie nadają się do TV i słabo do gier. Do internetu z kolei lepiej wybrać dobry monitor biurowy.

Wszystkie monitory oparte są o technologię LCD, ze słabym kontrastem ok. 1000:1.

Wiem, że na pewno nie poszukuję monitora profesjonalnego. Czas spędzany przed komputerem poświęcam przede wszystkim na przeglądanie Internetu, oglądanie kursów video, transmisji sportowych, od czasu do czasu filmów i seriali, w gry nie gram praktycznie wcale. Biorąc to pod uwagę pewnie powinienem skupić się na poszukiwaniu modelu raczej przeznaczonego do pracy biurowej, który tylko od czasu do czasu służyłby także do zastosowań multimedialnych.
Zdaję sobie sprawę, że do oglądania filmów lepszy byłby telewizor, ale od roku czasu nie posiadam TV i nie planuję kupować tylko po to, żeby raz na tydzień albo rzadziej obejrzeć film (bo programów telewizyjnych w ogóle nie mam zamiaru oglądać). Jestem świadomy, że nie ma monitorów uniwersalnych, ale zależy mi na wybraniu takiego, który nie będzie kosztował majątku (3000 PLN na monitor uważam za spory wydatek) a jednocześnie nie będzie typową masówką dla najmniej wymagających. Dlatego też poszukuję monitora łączącego niejako te wszystkie zastosowania, przy czym zdaję sobie sprawę, że do żadnego z nich nie będzie on pewnie idealny.
Ze względu na często długie godziny spędzane przed ekranem najbardziej zależy mi na jak najlepszej ochronie wzroku.

knick pisze: przy czym zdaję sobie sprawę, że do żadnego z nich nie będzie on pewnie idealny.
Ze względu na często długie godziny spędzane przed ekranem najbardziej zależy mi na jak najlepszej ochronie wzroku.

knick pisze: Czy droższy monitor w lepszym stopniu będzie chronił oczy niż tańszy ale posiadający technologię Flicker Free? Jesli tak to na czym ta lepsza ochrona wzroku polega?

TAK,POLEGA NA TYM ,ŻE JAK KUPISZ BADZIEWIE to będziesz musiał do okularów dołożyć i na to samo wyjdzie, jakbyś kupił droższy monitor. Kup sobie tego Ea 275wmi to przyzwoity monitor i warty swoich pieniędzy.

Tylko proszę o wyjaśnienie co powoduje, że monitor za 1800 PLN jest uznawany za badziewie (to co tu dopiero powiedzieć o takim za 1000 PLN lub mniej) a godne uwagi są tylko te w cenie 3000 PLN. Rozumiem, że mają bardziej zaawansowane moduły sterujące, ale jeśli np. ustawimy takie same wartości parametrów obrazu (jasność, kontrast itp.) w XUB2792QSU-B1 i powiedzmy EA275WMI to na czym będzie polegała przewaga tego drugiego jeśli chodzi o ochronę oczu? Oba monitory posiadają technologię Flicker Free - co poza tym wpływa na redukcję zmęczenia wzroku?

knick pisze:Tylko proszę o wyjaśnienie co powoduje, że monitor za 1800 PLN jest uznawany za badziewie (to co tu dopiero powiedzieć o takim za 1000 PLN lub mniej) a godne uwagi są tylko te w cenie 3000 PLN.

Nec też przesadza z cenami,ale tego tak naprawdę nie da się wyjaśnić w czym jest różnica jak patrzysz na postrzegany obraz,ale lepiej kupić coś sprawdzonego ,niż iść w całkowitą niewiadomą przy zakupie monitora .

No niestety. Telewizji od pewnego czasu nie da się oglądać. Ilość reklam już dawno przekroczyła jakiekolwiek granice rozsądku.

Jeśli chcesz monitor, który nie męczy wzroku, zamontuj mocne oświetlenie rozproszone wokół niego.

Nec też przesadza z cenami,ale tego tak naprawdę nie da się wyjaśnić w czym jest różnica jak patrzysz na postrzegany obraz,ale lepiej kupić coś sprawdzonego ,niż iść w całkowitą niewiadomą przy zakupie monitora .

Zgoda jeśli różnica cenowa wynosi 200-300 PLN, ale tu to jest 1000 PLN albo więcej i skoro trudno to uzasadnić dużo wyższą jakością to tym bardziej trudniej mi zdecydować się na kupno takiego monitora - jesli przemawiałyby za tym konkretne argumenty to jak najbardziej byłbym skłonny wydać więcej, ale jeśli różnicę zauważyłby tylko profesjonalista którym nie jestem to chyba nie ma to większego sensu.

NEC EA275WMi ma:
* matrycę IPS z podświetleniem W-LED: dioda niebieska i luminofor zielono-czerwony, zamiast żółtego w tańszych modelach.
* jest fabrycznie lepiej wyregulowany, a więc lepiej trzyma standard: gamma 2.2, T=6500K, przestrzeń kolorów sRGB, lepiej niż tanie modele.
* jak na monitory biurowe, ma sterowanie z pogranicza monitorów półprofesjonalnych. Jest to jednak funkcjonalność istotna raczej dal grafików, oczekujących wyższej wierności.
* szerokie możliwości regulacji: jasność, temperatura kolorów, umożliwiają niemal dowolne dostosowanie do własnych preferencji.

Faktem jest jednak, że jest trochę drogi.

A które z wymienionych wyżej parametrów realnie wpływają na ochronę wzroku? Jeśli chodzi o odwzorowanie kolorów to nie sądze, żebym zauważył różnice między NEC a tańszym modelem.

Jeśli musiałbym wybierać spośród monitorów 27" do 2000 PLN to który najlepiej?

* Prawidłowe, mocne, rozproszone oświetlenie ogólne oraz na ścianie za monitorem. Mówiąc mocne, mam na myśli mocne.
* wyregulowanie monitora zgodnie ze standardem i warunkami wokół monitora:
- jasność bieli ok. 50-80cd/m2, zależnie od oświetlenia. Regulacja musi to umożliwiać.
- przestrzeń kolorów sRGB
- temperatura bieli 6500K
- gamma 2,2 lub sRGB.
- wszystko to z odchyłką poniżej 5dE.
- monitor duży 24-27", z odpowiednią rozdzielczością 1920x1200 - 2560x1440 - 3840x2160, dający ostry i wyraźny tekst.
- podświetlenie z PWM o częstotliwości kilku kHz lub więcej, eliminujące migotanie
- dobrze byłoby, aby luminofor był zielono-czerwony, a nie żółty.
- Oświetlenie wokół monitora.

Jakikolwiek monitor spełniający te standardy będzie dobry.

knick pisze:Jeśli musiałbym wybierać spośród monitorów 27" do 2000 PLN to który najlepiej?

Nie kupisz nic dobrego 27" w cenie do 2 tyś zł. Jeśli już się upierasz przy 27" i jesteś w stanie zaakceptować możliwe problemy z równomiernością podświetlenia to w miarę sensowny wybór to: Dell 2715H.

Równomierność ma znikomy wpływ na zmęczenie wzroku, choć oczywiście lepiej żeby była dobra.
Matryce w większości monitorów są niemal takie same: IPS od LG Display, W-LED z podświetleniem na dolnej krawędzi, 6bit+2FRC.

max pisze:Równomierność ma znikomy wpływ na zmęczenie wzroku, choć oczywiście lepiej żeby była dobra.
Matryce w większości monitorów są niemal takie same: IPS od LG Display, W-LED z podświetleniem na dolnej krawędzi, 6bit+2FRC.

Za Dellem przemawia ta sama matryca co w eizo 2750. Wg. panellook to pełne 8 bit a nie 6+frc

http://www.panelook.com/LM270WQ4-SSA1_L ... 25255.html

Coś mi się wydaje, że te które są opisane jako:
* 8bit/16.7M - są 6bit + 2FRC
* 10bit/1.07b - są 8bit + 2FRC.

http://www.panelook.com/sizmodlist.php? ... ht_type=10

max pisze:Coś mi się wydaje, że te które są opisane jako:
* 8bit/16.7M - są 6bit + 2FRC
* 10bit/1.07b - są 8bit + 2FRC.

Niekoniecznie, bo już Dell U2417H ma matrycę Samsunga:

http://www.panelook.com/LTM238HL04_Sams ... 27654.html

I jak byk jest napisane 6bit + HiFRC.

max pisze:* Prawidłowe, mocne, rozproszone oświetlenie ogólne oraz na ścianie za monitorem. Mówiąc mocne, mam na myśli mocne.
* wyregulowanie monitora zgodnie ze standardem i warunkami wokół monitora:
- jasność bieli ok. 50-80cd/m2, zależnie od oświetlenia. Regulacja musi to umożliwiać.
- przestrzeń kolorów sRGB
- temperatura bieli 6500K
- gamma 2,2 lub sRGB.
- wszystko to z odchyłką poniżej 5dE.
- monitor duży 24-27", z odpowiednią rozdzielczością 1920x1200 - 2560x1440 - 3840x2160, dający ostry i wyraźny tekst.
- podświetlenie z PWM o częstotliwości kilku kHz lub więcej, eliminujące migotanie
- dobrze byłoby, aby luminofor był zielono-czerwony, a nie żółty.
- Oświetlenie wokół monitora.

Jakikolwiek monitor spełniający te standardy będzie dobry.

Szkoda tylko, że producenci przeważnie takich parametrów nie podają, a jeśli już to ich wiarygodność weryfikowana jest dopiero w trakcie profesjonalnych testów.

Nie kupisz nic dobrego 27" w cenie do 2 tyś zł. Jeśli już się upierasz przy 27" i jesteś w stanie zaakceptować możliwe problemy z równomiernością podświetlenia to w miarę sensowny wybór to: Dell 2715H.

Jeśli jedyną rozsądną opcją w cenie do 2000 PLN jest Dell U2715H to rzeczywiście wybór jest w zasadzie żaden.

Pragnę przypomnieć i zwrócić uwagę, że "taka sama matryca" jeszcze o niczym nie przesądza. A niestety wielu się na to nabiera.