mva.pl

Akurat EV3237 ma bardzo dobrą równomierność podświetlenia jak na biurowca w takim rozmiarze.
Ja widziałem SW320, ale tylko przelotem, bez możliwości analizy. Obraz jest przyzwoity, ale bez głębszych pomiarów nie będę się
rozpędzał z opiniami. Sądzę jednak, że ideałem nie będzie..

Wiadomo, że to nie ma konkurować z PA322UHD tylko z EV3237. Benek i EV3237 to zupełnie różne monitory, różne matryce, różna elektronika sterująca. Łączą je przekątna, rozdzielczość i cena.

Porównywane są z powodu podobieństw, a nie różnic, ale różnice też są duże.

W przypadku NEC i EIZO można z dobrym przybliżeniem próbować przewidzieć jakość nowego modelu na podstawie serii. W przypadku Benka jest to zdecydowanie trudniejsze, co nie znaczy, że należy go od razu skreślać. Niestety trzeba go po prostu zobaczyć na żywo, choćby po to, aby ocenić równomierność konkretnej sztuki. Pełnoprawna, szerokogamutowa, 10cio bitowa matryca, o przekątnej 32", jest znacznie większym wyzwaniem dla elektroniki sterującej niż prosta, normalnogamutowa, "biurowa" matryca w EIZO. Zaawansowana matryca rodzi konieczność implementacji zaawansowanego nią sterowania i, przynajmniej dobrego, wyrównania nierównomierności podświetlenia tzw. DUC/DUE. Potrzebny byłby teź przynajmniej pełnoprawny 1D LUT + 3x3 Matrix, podobny do EIZO CS, z możliwością jego regulacji z menu (a'la MultiProfiler) lub kalibracji. O ile dobrze pamiętam, w jakimś poprzednim Benku były z tym problemy, np. w sRGB, gdy 3D LUT musiał pozmieniać współrzędne przestrzeni barwnej z pełnej na wąską, były ograniczone moźliwości sterowania lub nie działał DUC. Trzeba to wszystko posprawdzać.

EV3237 oczywiście nie ma żadnej z tych rzeczy: ani 3D LUT, ani 1D LUT + 3x3 Matrix, ani DUC/DUE, ani możliwości kalibracji. Ma też zwykłą, normalnogamutową matrycę. Za to wyciśnięto z prymitywnej matrycy i prymitywnego sterowania wszystko co było możliwe. To też pewna zaleta, choć przy tej cenie oczekiwało by się czegoś więcej. Coś jak Apple: tanio w środku, a mimo to dobrze na zewnątrz.

Wartość elementów składowych Benka, szerokogamutowej matrycy 10bit i elektroniki sterującej z 3D LUT, jest zdecydowanie wyższa niż EIZO EV. Problemem może być natomiast mniejsza wiedza producenta, jak to złożyć do kupy, żeby działało jak trzeba.

No, ciężko będzie te monitory porównywać, bo kompletnie różne podejścia do budowy monitorów w obu modelach.

Tu sobie można trochę poczytać świeże, tegoroczne spostrzeżenia jakiegoś australijskiego pstrykajły zwierzątek:
https://luminous-landscape.com/benq-sw3 ... or-review/
ale lepiej podchodzić do tych rewelacji z odrobiną rezerwy i chłodno-rozsądkowo.
PS. Raczej porównywał bym go jednak do EV3237, a nie do CG318-4K czy PA322UHD. Cena podobna.

Osobiście też bym wybrał EV3237,tylko Tom01 mnie wku..tą swoja gadką ,że eizo, nec są niby niezasstąpione..,co do wyboru monitora..

Czuk. Niech Pan porówna, pomierzy i będzie jasne. NIE MA w tej chwili monitorów o podobnych poziomach błędów. Po prostu.