mva.pl

Tom01 pisze: ↑

20 maja 2017, 12:17 - sob

czuk pisze: ↑

20 maja 2017, 12:01 - sob

Czasami życzenie klienta jest naszym nakazem,ale na ludzkiej głupocie się najbardziej zarabia i biznes będzie zawsze szedł jak po 'maśle',to powiedział bardzo mądry człowiek.

Uważam inaczej. Nie podejmuję beznadziejnych zleceń.

Zgadza się,moje stwierdzenie było uogólnieniem,są ludzie którzy szanują swoją pracę ,klientów i siebie,oby było ich jak najwięcej.

Jak chciałem wziąć monitor z szerokim gamutem, to zaproponowany został wąski, czyżby do obróbki foto nie był potrzebny adobeRGB?

Szersza przestrzeń to większe nasycenia. Tylko tyle. Przez dziesięciolecia nie było monitorów o gamucie większym niż sRGB a powstało mnóstwo arcydzieł fotograficznych.

Tom01 pisze: ↑

20 maja 2017, 22:06 - sob

Szersza przestrzeń to większe nasycenia. Tylko tyle.

Widziałem fotki, szeroko-gamutowe (nawet mam na dysku, więc mogę przesłać), gdzie przy wąskim gamucie niektóre elementy miały wręcz inny kolor niż przy szerokim. Albo na wąskim gamucie znikały niektóre detale (choć to też zależy od sposobu profilowania - też mam odpowiednie fotki gdzieś na dysku, by sobie przypomnieć czasem dlaczego sRGB to taki śmieć). Także to większe nasycenie to tylko tyle i aż tyle, bo czasem nie zmienia to nic (na niektórych fotkach, a raczej scenach), a czasem zmienia bardzo wiele. Swoją drogą jak ktoś z Was zastanawiał się z jakiego powodu niebo nad morzem po sfotografowaniu wyglądało zupełnie nie tak jak powinno, bo bez głębi, to pewnie właśnie przez smętnie wąski gamut sRGB.

Kolor de facto jest taki sam, tylko my mamy inne wrażenie barwne właśnie przez mniejsze/większe nasycenie.

Kwestia nieba jest też związana z promieniowaniem UV i polaryzacją światła, które wpływają na postrzegany kontrast na zdjęciu.
Brak kontrastu powoduje wrażenie braku głębi zdjęcia.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 11:13 - ndz

Kolor de facto jest taki sam,

Kolor jest zupełnie inny. Tak wiele zmienia drastyczna zmiana nasycenia. Na tym konkretnym zdjęciu o którym myślę, przy sRGB jest zwyczajny zielony, a na AdobeRGB, jest coś co trudno w ogóle nazwać.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 11:13 - ndz

Kwestia nieba jest też związana z promieniowaniem UV i polaryzacją światła, które wpływają na postrzegany kontrast na zdjęciu.
Brak kontrastu powoduje wrażenie braku głębi zdjęcia.

Kiedy patrzysz tylko na niebo, bez chmur, to kontrast pewnie jest tam 100:1, jak nie mniej. Problem nie jest w kontraście, tylko w tym, że kolor nieba czasem jest kompletnie poza gamutem sRGB i nie da się go sensownie w tej przestrzeni wyświetlić, bo między innymi w kierunku CYAN'iny sRGB jest cienki jak flaki z oleju.

Z tym kolorem chodziło o to, że jego wartość kolorymetryczna jest taka sama, tylko jest inaczej postrzegany na monitorze wąskogamutowym i szerokogamutowym.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 13:46 - ndz

Z tym kolorem chodziło o to, że jego wartość kolorymetryczna jest taka sama,

Jego wartość jest zupełnie inna, bo monitor wąsko-gamutowy nie wyświetli tej wartości, która jest poza jego zakresem barwnym. Gdyby zmierzona wartość była taka sama, to monitor wąsko-gamutowy byłby szeroko-gamutowy .

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 13:46 - ndz

tylko jest inaczej postrzegany na monitorze wąskogamutowym i szerokogamutowym.

Jest inaczej postrzegany, bo to inny kolor x-P ... każde urządzenie kolorymetryczne to zmierzy (nawet spyder x-P ).

Chyba się nie zrozumieliśmy. Nie potrzebujemy kolorymetru. Mając monitor szerokogamutowy wystarczy w PS ustawić dowolny kolor. Wartość RGB będzie taka sam niezależnie w jakim gamucie będzie wyświetlany kolor. Oczywiste, że obserwator będzie widział inny kolor. To mózg sprawia, że mamy konkretne wrażenie barwne.

Monitor szeroko-gamutowy jest w stanie fizycznie, realnie świecić takim kolorem, jakiego nie jest, w stanie fizycznie, realnie wyświetlić monitor wąsko-gamutowy.

W przypadku o którym mówiłem (na zdjęciu AdobeRGB jeden z elementów tego zdjęcia, ma zupełnie inny kolor przy wyświetlaniu w przestrzeni sRGB a inny w aRGB) właśnie taka sytuacja zachodzi, że w sRGB nawet zbliżonego odcienia nie ma - tak wielki jest dystans kolorymetryczny.

... a biorąc pod uwagę profilowanie kolorów przy wyświetlaniu aRGB na monitorze ~sRGB (np. wzgl. kolorymetryczne), to praktycznie nawet wartość numeryczna o której wspominasz jest inna.

@Kyle jaki masz monitor?

Znasz ten wzornik z linku? Plik jest szerokogamutowy!

W PS jak klikniesz pipetą w kolorowe kwadraciki, to ich wartości nie zmienią się, jak przełączam między aRGB i sRGB.
O to mi chodzi. Kolor (wrażenie barwne) się zmienia, bo musi.

Pełna zgoda z Kyle, nie edytuję kolorów w RAW gdy mam do dyspozycji tylko sRGB. bo wychodzi kaszana, co innego widzę co innego będzie w efekcie gdy ktoś zobaczy to w innej przestrzeni barwnej. AdobeRGB, to nie jest większe nasycenie vs sRGB.
Proponuję np. te stronę https://tomaszpluszczyk.pl/zarzadzanie-barwa-f-a-q/
Dziękuję nie skorzystam z kalibracji, monitora.

Znam i czytałem. Tylko TP nie jest specjalistą z dziedziny koloru. Ja zresztą też "jeszcze" nie ;p

PS. W takim razie jak edytujesz? Jaka kaszana CI wychodzi? Jak poprawnie zapiszesz zdjęcie do sRGB to w czym problem?
To co zobaczy ktoś inny, zależy od jego urządzenia. Zakładając, że ma przyzwoity monitor i dobrze skalibrowany nie powinien widzieć skrajnie źle.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 22:21 - ndz

W PS jak klikniesz pipetą w kolorowe kwadraciki, to ich wartości nie zmienią się, jak przełączam między aRGB i sRGB.

Wartości pikseli obrazu sRGB po konwersji do AdobeRGB się pozmieniają (masz plik AdobeRGB i przekonwertujesz go i zapiszesz do sRGB). W efekcie jak w sRGB czerwony był 255, to przy AdobeRGB ten sam kolor nie może być 255, bo byłby dużo bardziej nasycony.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 23:59 - ndz

PS. W takim razie jak edytujesz? Jaka kaszana CI wychodzi? Jak poprawnie zapiszesz zdjęcie do sRGB to w czym problem?

Problem w tym, że samo, nawet jak najbardziej prawidłowe zapisanie do węższej przestrzeni (np. sRGB) przekłamuje rzeczywiste kolory (jeśli realne kolory na fotografowanej scenie znajdują się poza gamutem sRGB). Wysyp sobie toner cyan, oryginalny z dobrej laserówki kolorowej (z szerokim gamutem, a nie jakiś wyblakły wąskogamutowy zamiennik czy inny szajs) na kartkę papieru, oświetl naturalnym letnim światłem i sfotografuj to do sRGB ... wyjdzie przysłowiowa kaszana. Po prostu inny kolor.

NocnyJastrzab pisze: ↑

21 maja 2017, 22:21 - ndz

W PS jak klikniesz pipetą w kolorowe kwadraciki, to ich wartości nie zmienią się, jak przełączam między aRGB i sRGB.

Jeśli mowa o próbie koloru, to tak. Nie zmieniają się bo nic się nie zmienia w kolorze, to tylko symulacja.

Chodziło mi o przełączenie trybu wyświetlania w monitorze.

... no to trudno, aby kolor pobierany pipetką się zmienił. Za to kolor widoczny na ekranie, jak i zebrany sprzętem pomiarowym jeździć będzie szalenie.

NocnyJastrzab pisze: ↑

22 maja 2017, 09:16 - pn

Chodziło mi o przełączenie trybu wyświetlania w monitorze.

Dlaczego ma się zmieniać wartość koloru w pliku, przy przełączaniu wyświetlania monitora? Równie dobrze można monitor zmienić na czarno-biały, kolor w pliku będzie jaki był, nie zmieni się na odcienie szarości.

Przecież nie napisałem, że ma się zmieniać.