mva.pl

Oczywiście, że nie wyostrza. Przecież nie zagęszcza pikseli, nie ścieśnia ich. Nawet EIZO tego nie potrafi.
Za to NEC PA272W, z plamką 0.233mm, mniejszą niż 0.270mm w CX240, jak najbardziej. Cały czas jest wyostrzony.

Tom01 pisze: ↑

18 lipca 2017, 21:55 - wt

Nie wyostrza, tylko sprawia takie wrażenie. To różnica.

Tak, pisałem, że powoduje postrzegalne podniesienie ostrości. Co nie oznacza wyostrzania sensu stricto.

@Max, mylisz ostrość z pikselozą
Na większej plamce też może być ostro, tak samo jak na mniejszej. Na większej po prostu wyraźniej widzisz schodkowość krzywych. Ale ostrą schodkowość.

Nie zgadzam się. Moim zdaniem, skoro linia krzywa ma schodki, znaczy, że jest nieostra. Elementy obrazu, które powinny być w jakimś miejscu, są w innym, gdzieś obok. To właśnie brak ostrości.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ostrość_(fotografia)

EE, nie. Jakbyś rozmazywał ten obraz, czyli właśnie to zarządzanie nieostrością, to byłby nieostry. Tak to jest ostry. Ja postrzegam ostrość intuicyjnie, bez uciekania się do jakiś specjalistycznych definicji. Fotograficzna ostrość nie musi być tu tym samym.

GrzesiekR pisze: ↑

18 lipca 2017, 22:52 - wt

Ja postrzegam ostrość intuicyjnie, bez uciekania się do jakiś specjalistycznych definicji. Fotograficzna ostrość nie musi być tu tym samym.

Jeśli dyskutujemy o czymś nieokreślonym, niezdefiniowanym, subiektywnym, to daleko nie zajedziemy. Każdy będzie wówczas mówił co innego i każdy może mieć, ze swojego punktu widzenia rację. To do niczego nie prowadzi.

Ostrość to ostrość. W LCD zależy po prostu w 98% od gęstości pikseli, inaczej wielkości plamki. W 1% od kształtu pikseli i w 1% od ziarnistości powierzchni rozpraszającej.

Efekty, które Ty masz na myśli, to manipulacja kontrastem sąsiadujących ze sobą pikseli. To nie jest ostrość i tyle, choć sprawia do pewnego stopnia takie wrażenie.

Myślałem, że ostrość to rzecz oczywista i nie trzeba przytaczać jakiś definicji. Ale jak widać, jednak nie jest oczywista
Cóż, mam inne zdanie. Ostrość w LCD zależy od ostrości wyświetlania pojedynczego piksela, a ta jest dużo wyższa niż np. w CRT.
Tak, sprawia wrażenie i to się liczy przy odbiorze. Dla mnie ostrość się zwiększa. I nie tylko dla mnie.

GrzesiekR, zwiększanie "ostrości", nawet tej na zdjęciach, ale też na monitorze, to ZAWSZE jest zwiększanie kontrastów na krawędziach.
Nawiasem mówiąc, proces "stratny", obniżający dynamikę

Sam sobie zaprzeczasz.
Mòwisz, że skoro ostrość piksela w LCD jest bardzo wysoka, to ostrość obrazu na LCD (złożonego z pikseli) jest wysoka, niezależnie od zagęszczenia pikseli. Przecież to bzdura.

max pisze: ↑

18 lipca 2017, 23:53 - wt

Sam sobie zaprzeczasz.
Mòwisz, że skoro ostrość piksela w LCD jest bardzo wysoka, to ostrość obrazu na LCD (złożonego z pikseli) jest wysoka, niezależnie od zagęszczenia pikseli. Przecież to bzdura.

Jak zwykle zawsze musisz mieć swoje ostatnie zdanie.
Nie, ja sobie nie zaprzeczam. Zaprzeczam twoim teoriom. Przecież każdy chyba potwierdzi, że ostrość wyświetlania pikseli na LCD jest bardzo wysoka, stąd nie ma już co wyostrzać i jak mówi Tom, ostrość jest doskonale wysoka. No chyba, że jakieś warstwy na powierzchni matrycy rozmywają je optycznie. To Ty ciągle wiążesz ostrość z gęstością upakowania pikseli. Ja mówię o sensu stricte ostrości optycznej, oderwanej od wielkości piksela. Ponownie proponuję porównanie z CRT. Tam ostrość była niższa przy tej samej plamce, obraz nie był tak precyzyjny, był jakby lekko rozmyty. Przyjrzyj się swojej "super" plazmie. Tam też masz takie precyzyjne wyświetlanie pikseli?
Outline enhancer, poprzez zwiększanie kontrastu na brzegach obiektów podnosi wrażenie ostrości.

GrzesiekR pisze: ↑

19 lipca 2017, 08:23 - śr

Outline enhancer, poprzez zwiększanie kontrastu na brzegach obiektów podnosi wrażenie ostrości.

Zgadza się. Czyli zaburza naturalnie wyświetlany, oryginalny obraz, żeby oszukać zmysły. Z całą pewnością zaś nie podnosi ostrości.