mva.pl

Najbardziej sensowna jest wersja seryjna za ok. 4.900zł. Jest lepsza od jakkolwiek doposażonej serii biurowej EA.

Wersja COLOR w przypadku serii PA jest zupełnie zbędna, nic nie daje, a podwyższa cenę o kolejne 1000zł. W serii EA przeciwnie, daje dużo więcej, bo to tylko monitor biurowy i trzeba go skalibrować.

Bardzo fajna dyskusja ale niestety 27" na dzień dzisiejszy to za duży monitor.
Brak miejsca na biurku i za mały pokój komputerowy
pojawi się problem oświetlania itd.
Do polski jak najbardziej, tak by się skończyło ale bez sensu zapasy robić już teraz.

Wyobraźcie sobie, że mam małe biurko (IKEA) 1x0.6 które stoi na ścianie po dłuższym boku
jest fotel, na którym siedzę przy nim,
który się obija o biurko i za nim szafkę z drukarką i ściana

Lub krócej od blatu biurka do ściany za mną jest 1m
Nie wyobrażam sobie postawić 27 cali i głową siedzieć w nim po pachy

Mam jeszcze poddasze ale bez przesady już i tak do kuchni muszę latać po schodach czy na fajkę.
Nie mówią że i tak żona siedzi w salonie na laptopie, a ja na piętrze.

No nic,
wracając do tematy znalazłem P242W nowy! ktoś zrobił zwrot i jest w cenie EA
czyli 2500zł z 3 letnią gwarancją. Ale i tak widzę że to chyba stara wersja.

max: PA243W jest dwa razy droższy niż EA, CS bardziej do CG.... z ceną.
Widzę że to nie takie proste kupić coś, co będzie służyć na lata

PA271Q ma piksele 0.23mm, a PA243W i inne 24" mają piksele 0.27mm. Przy PA271Q trzeba siedzieć bliżej o 0.23/0.27=0.85x. Z bliska piksele 0.27mm są duże i dają trochę nieostry i rozmyty obraz. Mam obok siebie PA272W i PA242W.

Tak domyślam się
miałem, mam w Polsce IBM'a t221 gdzie plamka to 0.1245 mm przy 21"
Rozumiem o co chodzi ale
Aż tak wielka jest różnica w jakości obrazu między PA272W a PA242W?

max: na jakim systemie używasz tych monitorów? /windows, OSX/
Używasz skalowania czy sztywną rozdzielczość?

Z moich doświadczeń natomiast, zresztą wielu ludzi również, wynika, że wcale nie zmienia się odległości po wymianie monitora. Ostrość obrazu na 27" jest faktycznie wyższa. A najlepsza jest w monitorach HighDPI. Np takim: https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html Tekst wygląda niemalże jak wydrukowany na laserze.

Tom01 rozumiem że to też podrasowany? wersja biurowa
Tak z czystej ciekawości sprawdziłem to mój również ma plamkę 0.27mm, czyli duża.
i to bardzo widać wręcz razi.

Słuchajcie nigdy nie miałem styczności z monitorem profesjonalnym tak bym usiadł i zobaczył.
Raz kątem oka widziałem jakiś eizo na żywo, ze swoim zdjęciem u fotografa i się zachwyciłem czernią
Ale skoro kiedyś mój stary IBM zrobił ogromne wrażenie, co nie mogę powiedzieć o teraźniejszym S2100.
To wydaje mi się, że nawet ten PA24 zrobi ogromne, bardziej niż EA kalibrowany, poprawcie mnie jeśli się mylę

Przy tym budżecie, to aż szkoda nie dorzucić tysiaka do PA271Q (podstawowa wersja, plus po kilkunastu miesiącach dokupić w Polsce soft do kalibracji). EA też ujdzie na start, najwyżej jak zmienisz go później na lepszy, to zostanie ci przyzwoity ekran pomocniczy.

Chyba musisz najpierw zdecydować czy chcesz mieć monitor raczej do amatorskich zastosowań foto czy coś lepszego, bo po opisie z pierwszego postu strzelam, że jednak nie chodzi o monitor jaki kupuje się na start.

PA243W oraz wszystkie EA i CS mają słabą czerń, jak wszystkie IPSy.
Jedynie PA271Q ma filtr retardacji optycznej poprawiający kontrast, PA243W nie ma.

red pisze: ↑

28 stycznia 2019, 01:06 - pn

Tom01 rozumiem że to też podrasowany? wersja biurowa

Te, które proponuję to wersje COLOR, czyli sprawdzane, prekalibrowane, dostarczane ze wszystkimi szpejami jakie są potrzebne do pracy.

red pisze: ↑

28 stycznia 2019, 01:06 - pn

Słuchajcie nigdy nie miałem styczności z monitorem profesjonalnym tak bym usiadł i zobaczył.

Red, koledzy jak widać mocno namawiają na monitor profesjonalny, a prawda jest taka, że rzadko kiedy i rzadko komu jest taki potrzebny. Tym bardziej, że mowa o monitorze, który swoje główne zalety pokazuje w proofingu, więc kompletnie innej dziedzinie. Osobiście, z racji zajęcia, mam różne monitory na biurku, do tej pory chyba wszystkie jakie są godne obejrzenia. Różnice EA / PA są wręcz demonizowane przez kilku forumowiczów. Owszem, w niektórych zastosowaniach profesjonalnych zalety PA są nie do przecenienia, ale w normalnych zastosowaniach i przy zapewnieniu minimum poprawności oświetlenia stanowiska pracy, w ślepym teście miałby Pan duży problem aby znaleźć różnice między EA a PA. Ostatnio pracowałem przez prawie pół roku na PA322UHD-2, czyli jednym z najlepszych monitorów profesjonalnych na rynku. Po nim postanowiłem sprawdzić EA275UHD, obecnie następcę EA271U i szczerze mówiąc, zostały te monitory na dłużej. Ich potencjał jest niedoceniany. Szkoda, że koledzy, którzy tak intensywnie naganiają na droższy, nie widzieli ich na oczy. Zmieniła by się perspektywa.

red pisze: ↑

28 stycznia 2019, 01:06 - pn

Raz kątem oka widziałem jakiś eizo na żywo, ze swoim zdjęciem u fotografa i się zachwyciłem czernią

W tej kategorii EIZO tradycyjnie już bije wszelkie rekordy. Inna sprawa, że zapewne u tego fotografa było poprawne oświetlenie i to ono a nie monitor w znakomitej większości decyduje o postrzeganiu czerni na ekranie. Jednakże, takie perełki jak poniżej, to domena EIZO. U żadnego innego producenta nie ma tylu monitorów z ładną czernią.


https://vimeo.com/156173442

Tom01 pisze: ↑

28 stycznia 2019, 10:36 - pn

Red, koledzy jak widać mocno namawiają na monitor profesjonalny, a prawda jest taka, że rzadko kiedy i rzadko komu jest taki potrzebny.

Koledzy namawiają na monitor najlepszy w relacji cena/jakość, z punktu widzenia kupującego. Ja nie mówię, że NEC EA COLOR to zły wybór. Uważam natomiast, że seryjny NEC PA271Q to wybór o wieeeele lepszy. To po prostu znakomity monitor, bardzo zaawansowany i uniwersalny, aczkolwiek jego poprawna obsługa wymaga nieco wiedzy w temacie. NEC EA COLOR to po prostu dobry monitor biurowy, po skalibrowaniu jeszcze lepszy, ale to nadal monitor biurowy, przy czym jego cena zbliża się już do sprzętu profesjonalnego.

Po prostu przy obecnych relacjach cen serii EA (w tym COLOR i ColorTuned) oraz PA, zdecydowanie lepiej wybrać o dwie klasy lepszą PA i tyle.

Mówię o EA271U, o rozdzielczości UHD. Przy niższej cenie dostajemy obraz od którego trudno oderwać wzrok. Co do "biurowości", jak mówiłem, szkoda, że Pan go nie widział, bo z biurowym to ten sprzęt nie ma nic wspólnego.

EA271U, w wersji od Pana, kosztuje już 4.810zł, czyli dokładnie tyle samo co PA271Q.

EA271U:
+ wyższa rozdzielczość.
- srebrzy
- 1D LUT, brak 3D LUT
- wąska przestrzeń kolorów
- nie współpracuje z MultiProfilerem
- brak kalibrowanej indywidualnie stabilizacji DUC/DUE/ColorComp
- brak czujników: konieczność częstszej rekalibracji własnym kalibratorem

PA271Q:
- niższa rozdzielczość
+ brak srebrzenia
+ 3D LUT
+ szeroki gamut
+ współpracuje z MultiProfilerem
+ kalibrowana indywidualnie stabilizacja podświetlenia DUC/DUE/ColorComp
+ czujniki barwy podświetlenia i temperatury, pracujące w czasie rzeczywistym, zapewniają stałość obrazu w czasie przez długi czas

Różnic jest znacznie więcej, ale wypisałem te podstawowe.

Tom01 pisze: ↑

28 stycznia 2019, 11:22 - pn

Mówię o EA271U, o rozdzielczości UHD. Przy niższej cenie dostajemy obraz od którego trudno oderwać wzrok. Co do "biurowości", jak mówiłem, szkoda, że Pan go nie widział, bo z biurowym to ten sprzęt nie ma nic wspólnego.

Fajnie, też chciałbym mieć coś takiego na biurku. Ale niestety, cena jest zaporowa póki co. Może za 5 lat...

Najciekawsze z tym EA271U że u nas w polandii ma kosmiczną cenę.Na zachodzie kosztuje bodajże ok 3 tyś na nasze polskie papirowe piniądze Nawet jeden z użytkowników tego forum kupił już razem z wysyłką i z przewalutowaniem coś za ok 3200pln. Różnica jest ogromna

max pisze: ↑

28 stycznia 2019, 11:30 - pn

EA271U, w wersji od Pana, kosztuje już 4.810zł, czyli dokładnie tyle samo co PA271Q.

EA271U:
[...]

PA271Q:
[...]

Różnic jest znacznie więcej, ale wypisałem te podstawowe.

Ogólnie porównywanie tych monitorów ze względu na rozdzielczość mija się z celem. PA 27" w rozdzielczości UHD kosztowałby pewnie 7000 PLN. Co do stabilizacji podświetlenia w EA275UHD/271U to ona jest i działa dobrze (kilkukrotnie robiłem pomiary), ale co z tego skoro według mnie większym problemem EA są wszędobylskie wycieki i zmiana temperatury bieli/czerni w zależności od kąta patrzenia. Miałem w rękach 3 sztuki EA275UHD. Każda miała te same cechy/wady (m.in. mocny wyciek z lewego dolnego narożnika objawiający się tym, że w tym miejscu biel i czerń wpada w niebieskawy odcień) , ale w różnym stopniu intensywności - kwestia szczęścia co się trafi, albo gdzie kupi.

eye664 pisze: ↑

28 stycznia 2019, 12:35 - pn

max pisze: ↑

28 stycznia 2019, 11:30 - pn

EA271U, w wersji od Pana, kosztuje już 4.810zł, czyli dokładnie tyle samo co PA271Q.

EA271U:
[...]

PA271Q:
[...]

Różnic jest znacznie więcej, ale wypisałem te podstawowe.

Ogólnie porównywanie tych monitorów ze względu na rozdzielczość mija się z celem. PA 27" w rozdzielczości UHD kosztowałby pewnie 7000 PLN. Co do stabilizacji podświetlenia w EA275UHD/271U to ona jest i działa dobrze (kilkukrotnie robiłem pomiary), ale co z tego skoro według mnie większym problemem EA są wszędobylskie wycieki i zmiana temperatury bieli/czerni w zależności od kąta patrzenia. Miałem w rękach 3 sztuki EA275UHD. Każda miała te same cechy/wady (m.in. mocny wyciek z lewego dolnego narożnika objawiający się tym, że w tym miejscu biel i czerń wpada w niebieskawy odcień) , ale w różnym stopniu intensywności - kwestia szczęścia co się trafi, albo gdzie kupi.

271q identycznie to o czym pisałem wielokrotnie

dbcooper1983 pisze: ↑

28 stycznia 2019, 12:26 - pn

Najciekawsze z tym EA271U że u nas w polandii ma kosmiczną cenę.Na zachodzie kosztuje bodajże ok 3 tyś na nasze polskie papirowe piniądze Nawet jeden z użytkowników tego forum kupił już razem z wysyłką i z przewalutowaniem coś za ok 3200pln. Różnica jest ogromna

A nie pomyliłeś z EA271Q? Różnica prawie 1000 zł jest podejrzana..

Raczej nie pomyliłem bo gdzieś jest temat tu na forum gdzie człowiek napisał że zrobił zakup za granicą oczywiście internetowo i podliczył że bez zbędnej zabawy wyszło ok 3200pln ,pisał że można było jeszcze taniej ale już nie bawił się w jakieś tam inne przewalutowanie.

NEC EA to dobre monitory (biurowe), ale moim zdaniem ich ceny u nas są mocno zawyżone. Dlatego właśnie ich wybór uważam za nieopłacalny.