mva.pl

Oj nie brak tu przekory i ironii ;] Owszem, markety mają swoje plusy i oczywiście nie chodziło o obrót wybrakowanym towarem. Nie mniej jednak marka Fujitsu w monitorach nie ma jakiejś zacnej historii, więc tym bardziej obecne produkty raczej niczym się nie wyróżnią od całej gamy Asusów, Delli, IIyamy, Philipsów...

To fakt czasem jest ubaw po pachi A co do tych fujitsu też firma japońska jak eizo i nec założona w 1935r. co nie zmienia faktu że pewnie dużo mniejsze ma doświadczenie w produkcji monitorów ale swego czasu miała sporo modeli z tego co pamiętam.Nie chce mi się bawić w zamawianie jakieś drobne sprawdzanie a potem zwrot ba nawet nie mam na razie kalibratora żeby cokolwiek sprawdzić ale w niedługim czasie się to zmieni

Mnie tam wymienione firmy nie przeszkadzają. Sam mam 278E8QJAB i sprawuje się jak na razie bardzo zadowalająco

No to odezwę się jako dziwadło bo po roku używania Dell U2718Q nadal jestem zadowolony. Teraz za 2100zł możesz kupić Dell U2718Q lub LG 27UD88-W. Zamawiasz oba, testujesz i po kilku dniach odsyłasz gorszy. Mamy 21 wiek, więc jak inwestować to tylko w 4K!
Tylko, że ja pracuję z liniami i kropkami. Zdjęcia to co najwyżej w Gimpie obrobię

Cicho, bo się wyda.

No i za tego philipsa , della i lg można trafić na czarną listę ,wielki brat patrzy więc radzę uważać

Najpierw Max spłonie na stosie a ponad będzie się unosił dym w wersji "color"

LG już od czasów pierwszych Flatronów fajnie się sprzedawał bo miał świetny marketing i nieźle się prezentował ale też chyba najczęściej wracał na serwis gdzieś pod koniec gwarancji
z telefonami tej marki jest podobnie, na pozór są dobrze skrojoną i godną konkurencją z ciekawymi innowacjami ale po dłuższym okresie użytkowania zaczynają się schody.
ostatnio pojawił się fajny test i widać, że polityka firmy jest niezmienna - ma błyszczeć w momencie zakupu i jakiś czas po
https://www.rtings.com/tv/learn/permane ... n-lcd-oled

jakoś mnie to odrzuca od monitorów tej marki choć miałem ostatnio na biurku i po chwili obcowania w głowie budził się chomik bo obrazek przefajny w UHD.
mimo wszystko polecam przyjrzeć się wynikom z linku bo dają do myślenia i studzą chęć zakupu

Ja dla odmiany znam jednego użytkownika monitora EIZO (wiem, to mało) za równowartość pół tuzina normalnych monitorów. Pierwszy raz popsuł się tuż przed końcem gwarancji. Podczas naprawy okazało się, że pojawiły się zimne luty na skutek przegrzewania się głównego procesora w monitorze. Trzeba go było na nowo przylutować. Podana została również informacja, że najpewniej sytuacja się powtórzy. No i faktycznie, po roku to samo, monitor zdechł. Podobno takie przelutowanie można wykonać max 1-2x i dodam, że tanie to nie jest.

Dlatego zalecam wszystkim użyszkodnikom monitorów tej marki przyklejać radiator na procesor, oczywiście z użyciem pasty termoprzewodzącej, dokładnie tak jak na mały CPU w kompie. Wiem, że co najmnie jeden z forumowiczów już tak zrobił, choć to trochę kłopotliwe, bo nie ma do czego przykręcić radiatora, aby był przyciśnięty i nie odpadł.

W przeciwnym wypadku monitory, przynajmniej niektóre, padają w okolicy końca gwarancji. Czy zostało to zaplanowane, niestety nie wiem. Zauważyłem jednak, że na forum bardzo polecana jest opcja przedłużania gwarancji do 5 lat. No i tak sobie luźno łączę te informacje.

Mamy w firmie kilka(naście) monitorów Samsunga. Zaczeły w pewnym momencie padać, jeden po drugim. Bliższe szczegóły są jednak następujące. Było to po 15 latach ciągłego użycia, nie po 5. Napuchły w nich kondensatory w zasilaczu, od przegrzania. Były za blisko gorącego radiatora. Naprawa za 100zł, z czego części za 5zł.

Ja staram się nie wierzyć w teorie spiskowe wręcz się nimi brzydzę ale z drugiej strony jeden taki przypadek był a chodzi o żarówki jakoś kilka lub kilkanaście lat temu miało to miejsce zresztą było o tym głośno i nawet firma częściowo się do tego przyznała.Cwaniactwo tak wyliczyło że produkt dosłownie chwilę po gwarancji odchodził do krainy łowców .Następna heca była za czasów procków sandybridge a chodzi o płyty główne z chipsetem p67 od asusa pro,evo itp nagminnie po okresie 3 lat sypała się sekcja zasilania,po jakimś czasie wyszło że jest źle zaprojektowana sekcja zasilania i temu tak się dzieje różnie można o tym myśleć.Sam takową płytę miałem i padła miesiąc po gwarancji. Podaje tą informacje nie tylko że akurat moja sztuka się wykoleiła, było masę innych przypadków a i różnej maści portale głośno o tym trąbiły.Tutaj znalazłem stary artykuł o postarzaniu sprzętów https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly ... alnie.html i jest nawet zmianka o żarówkach tylko że to było ok 100 lat temu ale jestem pewien że tak jak piszę wyżej kilka lub kilkanaście lat temu była podobna akcja z żaróweczkami.A co do tego eizo i przyklejania radiatora to wątpię że ktoś będzie rozbierał i kleił chociaż z drugiej strony jak najbardziej dobry patent jak wiadomo elektronika nie lubi wysokich temp. w większości przypadków pada właśnie od przegrzania się lub traktowania jej wysokim napięciem

viewtopic.php?f=50&t=3306&p=46828&hilit=SX3031#p46828

max pisze: ↑

07 marca 2018, 10:56 - śr

Czornyj pisze: ↑

07 marca 2018, 10:52 - śr

Pomijając nieudaną i awaryjną konstrukcję SX3031...

Jeśli zamontował radiatory (+ pasta termoprzewodząca) na procesorach wewnątrz monitora, powinno być lepiej i monitor powinien pochodzić nieco dłużej bez awarii.

lukas78 pisze: ↑

07 marca 2018, 11:00 - śr

Max
Tak sie wlasnie stalo, zalozone radiatory + pasta

Ktoś tam więc posłuchał rady.

max pisze: ↑

09 lutego 2019, 05:32 - sob

Zauważyłem jednak, że na forum bardzo polecana jest opcja przedłużania gwarancji do 5 lat.

EIZO ma 5-letnią gwarancję "od zawsze". Awaryjność monitotów tej marki jest marginalna. Oczywiście wpadki się zdarzają, jak każdemu producentowi.

@max
pełna zgoda z tym przykładem ale czy ta przypadłość to prawie reguła w modelach Eizo? Pytam całkiem serio.

zerkałeś na wykresy tego LG z mojego linku? po ośmiu tysiącach godzin czyli jakieś trzy cztery lata, maksymalne podświetlenie spadło z 250 do 100. Na planszach Uniformity jest w ostatnich tygodniach taki clouding, że opada szczena. Mam u rodziców 5letni TV tej marki i od niespełna dwóch lat kompletnie rozsypała się równomierność podświetlenia. Chcesz to zrobię zdjęcie i podlinkuję. Przypadek?

Bynajmniej nie jest tak, że mam uprzedzenia do typowo konsumenckich monitorów. Miałem ostatnio na biurku 27UD69 i oczarował mnie obrazkiem, podświetlenie równiutkie, kolory bajka, fajny kontrast, cienka rameczka alu, no kupiłbym
Jednak w głowie zapala się lampka na ile te technologie z TV i monitorów są dla jednej marki na tyle zbliżone, że równie szybko pojawią się w nim problemy z podświetleniem. Dodam, ten proces jest tak rozłożony w czasie, że trudno to zauważyć, a adaptacja oka nie pomaga. Sam byłem zdziwiony jak mocno mam wyjarane świetlówki w starym monitorze dopiero kiedy na biurku postawiłem nowy. Tyle, że obraz w moim staruszku po prostu zrobił się cieplejszy (nawet przyjemniejszy dla oka) ale równomierność jest niezmiennie zbliżona do pierwotnej (na oko). Z kolei TV u rodziców ma takie miejscowe przepały, że trudno ich nie zauważyć bo jeśli tylko obraz ma większe powierzchnie w jednym kolorze to równomierność jest nienaturalnie zachwiana jakby ktoś podświetlał ją od tyłu latarką. Moi tego nie zauważają, a nawet jeśli to pewnie sądzą, że to normalne. Pomyślałem, cóż taki model. Ale kiedy trafiłem na ten test...

Wracając do rtings - pięknie widać na jakim etapie są OLEDy bo ostatnio marketing zalewa nas informacjami, że wypalanie to mitologia.

@Tom czy matryce VA są w jakiś sposób trwalsze niż IPSy? bo mnie się wydaje, że nie ma takiej zależności i problemy LG wynikają głównie z kiepskiej jakości podświetlenia

qop pisze: ↑

09 lutego 2019, 12:54 - sob

czy ta przypadłość to prawie reguła w modelach Eizo? Pytam całkiem serio.

Bzdury na resorach. Opisany przez Maxa przypadek to kilka sztuk uszkodzonych bardzo starych, >5-10lat, monitorów SX3031. Incydentalny, nie wystąpił nigdy w żadnym innym modelu.

qop pisze: ↑

09 lutego 2019, 12:54 - sob

czy ta przypadłość to prawie reguła w modelach Eizo? Pytam całkiem serio.

Nie wiem ale myślę, że nie. Z całą pewnością nie mam żadnych danych, aby odpowiedzieć na to pytanie. Podałem po prostu jeden przykład z życia, jaki znam.

O ile mi wiadomo, w tym konkretnym przypadku przyczyny awarii były dwie:
* dość mocno nagrzewający i studzący się procesor, który w wielu cyklach podgrzewał luty na płycie głównej
* zastosowanie lutów bezołowiowych, kruchych i podatnych na pękanie przy wielocyklowym podgrzewaniu i studzeniu.
Stąd można było przewidzieć, że sytuacja się powtórzy. Moja propozycja polegała na zastosowaniu radiatora, który część energii cieplnej wypromieniowuje w powietrze, a nie na płytę główną i luty. Wynikiem tego różnice temperatury są mniejsze i mniejsza jest podatność na rozszerzanie i kurczenie się połączeń lutowanych, a co za tym idzie, na kruche ich pękanie (przed czym kiedyś do pewnego stopnia zabezpieczały luty na bazie cyny i ołowiu).

Moim zdaniem EIZO to raczej dobry producent. Jego wyjątkowość polega na tym, że jest bardzo bardzo drogi i tyle. Powinni więc go wybierać jedynie profesjonaliści i to modele profesjonalne, CG trzycyfrowe.

Była na forum swego czasu historia o monitorach EIZO serii EV, w których po dość krótkim czasie wypalał się zielony luminofor, w wyniku czego ekrany zaczynały świecić na sino-różowawy kolor. Ale przypadłość taką ma bardzo wiele ekranów z podświetleniem W-LED, nie tylko EIZO, także to nic nadzwyczajnego. Przegrzewający się procesor na płycie głównej to też dość standardowa awaria.

EIZO, jak każdy inny producent monitorów, montuje matryce firm które je produkują: LG Display, Samsung, AU Optronics, Panasonic. A zatem jest podatny na takie same awarie, jak każdy inny produkt.

chętnie zobaczyłbym taki burn-test w temacie monitorów w przekroju 10k h w kontekście jakości podświetlenia

Dużo tu zależy od jasności świecenia przez te 10k h i konkretnego typu matrycy (rodzaju luminoforu), a i tak raczej nigdzie takich testów nie znajdziesz.

Ja bym się tym też specjalnie nie przejmował. Luminofor się powoli zużywa i nic na to się nie poradzi. Nic nie jest wieczne, a teraz praktycznie wszystkie LCD mają podświetlenie W-LED, od najtańszych, do najdroższych.

@max
a czy w podlinkowanym teście widzisz różnicę pomiędzy tym Samsungiem i LG? oba są na LCD, patrzyłeś na wykresy i równomierność po tych 8000 jarania? są zbliżone? bo może jednak wybór ma znaczenie

W teście to telewizory z podświetleniem strefowym i HDR, czyli punktowo bardzo jasno świecących, 10x jaśniej niż w sprzęcie biurowym. W monitorach EIZO i NEC nie ma takich strefowych podświetleń, a u innych marek to wielka rzadkość. A zatem przenoszenie błędów i wniosków z TV podświetlonych powierzchniowo-strefowo, na monitory biurowe podświetlone krawędziowo, uważam za niesłuszne.

ale zauważyłeś, że wykresy słusznie są podzielone na odrębne sekcje 10% i 100%? poza tym jest test uniformity na jednorodnych planszach. tak przy okazji z tego co kojarzę LG często stosował patent krawędziowy, a dodatkowo strefy doświetlał pojedyńczymi diodami. oczywiście nie twierdzę, że ma to odniesienie do testu aczkolwiek ja po swoich doświadczeniach straciłem zaufanie do podświetlenia w konstrukcjach LG, być może niesłusznie. zapytałem jednak czy widzisz różnicę? bo postawiłeś tezę, że wsjo rawno