Strona 2 z 2
Re: Moje nowe stanowisko pracy - jak przygotować oświetlenie?
: 10 marca 2020, 17:51 - wt
autor: rgudanski
Zostałem na razie jednak przy moim pomyśle. Jakość światła jest znakomita. Wygoda również. Przy okazji mam namiastkę profesjonalnego oświetlenia do oceny wydruków. Ledy chyba mam zabezpieczone odpowiednią odległością od lampy (ok 1 cm).
Można chyba zamknąć temat.
Dziękuję za wszelkie sugestie.
Re: Moje nowe stanowisko pracy - jak przygotować oświetlenie?
: 10 marca 2020, 22:33 - wt
autor: NocnyJastrzab
Niby fajnie, TYLKO zasłoniłeś częściowo otwory wentylacyjne, na co Czornyj zwrócił uwagę. Żeby potem nie było, że nie ostrzegaliśmy..
Re: Moje nowe stanowisko pracy - jak przygotować oświetlenie?
: 11 marca 2020, 20:03 - śr
autor: rgudanski
NocnyJastrzab pisze: ↑10 marca 2020, 22:33 - wt
Niby fajnie, TYLKO zasłoniłeś częściowo otwory wentylacyjne, na co Czornyj zwrócił uwagę. Żeby potem nie było, że nie ostrzegaliśmy..
Wiem. Mam tego świadomość, ale jak teraz piszę ten post i patrzę na to piękne światło na ścianie za monitorem, to już nic i nikt tego nie zmieni. To już się stało i się dzieje.
Te szczeliny wylotowe naprawdę są odkryte. Nigdy bym sobie nie pozwolił na jakieś nieodpowiedzialne użytkowanie sprzętu.
No i dalej nie potrafię sobie wyobrazić, jakie to diody tam w środku aż tak mocno mogą się nagrzewać skracając radykalnie swoją żywotność.
Re: Moje nowe stanowisko pracy - jak przygotować oświetlenie?
: 11 marca 2020, 22:02 - śr
autor: Czornyj
LEDy są znacznie sprawniejsze niż żarówki i świetlówki, więc wytwarzają od nich znacznie mniej ciepła. Problem polega na tym, że mają cholernie małą powierzchnię - dlatego choć wytwarzają relatywnie mało ciepła, to lokalnie potrafią się same ugotować. A przedział optymalnych temperatur w których zachowują dobrą trwałość jest dość wąski. Dlatego właśnie żarówki LED to kilka świecących popierdółek i srogi radiator. Dlatego lepiej nie zatykać otworów wentylacyjnych w monitorach. Tu lampka nie zatyka otworów a sama nie podgrzewa wnętrza bo jest na górze, więc pewnie wpływ będzie zerowy bądź minimalny - ale warto dmuchać na zimne i starać się nie doprowadzać do sytuacji, gdzie potencjalnie może być problemik